Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia w razie powierzenie rzeczy przez sprzedawcę przewoźnikowi

Przejście korzyści i ciężarów oraz niebezpieczeństwa przypadkowej utraty lub uszkodzenia rzeczy (art. 548 k.c.)

W pojęciu niebezpieczeństwa, o jakim mowa w art. 548 § 1 k.c., mieści się obowiązek zapłaty przez kupującego ceny za rzecz, powierzoną przez sprzedawcę przewoźnikowi, choćby przewoźnik kupującemu-odbiorcy przesyłki nie wydał.

Wydanie rzeczy sprzedanej należy do podstawowych obowiązków sprzedawcy (art. 535 k.c.) i ustawa wiąże z nim m.in. przejście niebezpieczeństwa (ryzyka) utraty rzeczy (art. 548 § 1 k.c.), inaczej mówiąc, od chwili wydania sprzedawca jest uwolniony od obowiązku wobec kupującego, los rzeczy zaś, a w szczególności ryzyko jej przypadkowej utraty, przechodzi na kupującego.

Sposób dokonania "wydania" zależy od okoliczności i woli stron, przykładowo - poza wydaniem w rozumieniu art. 348 k.c. (traditio brevi manu i traditio longa manu) - może także polegać na powierzeniu rzeczy osobie trzeciej (np. przechowawcy).

Artykuł 544 § 1 k.c. wprowadza regułę interpretacyjną, dotyczącą takiego właśnie sposobu wydania (a zatem również miejsca i czasu wydania); w razie, gdy rzecz ma być przesłana przez sprzedawcę do miejsca, które nie jest miejscem spełnienia świadczenia (ustalonym według reguły art. 454 k.c.), wydanie uważa się za dokonane z chwilą powierzenia rzeczy przewoźnikowi, i to takiemu jedynie, który trudni się przewozem tego rodzaju rzeczy. Wynika z tego jednoznacznie, że cały przewóz realizuje się na ryzyko kupującego, Konsekwencje tego są wielorakie, np. w razie uszkodzenia rzeczy lub jej całkowitego zniszczenia (które jest także przypadkiem "utraty" rzeczy) w przewozie, będących następstwem nienależytego jej zabezpieczenia czy opakowania, możliwość obciążenia odszkodowaniem sprzedawcy zależeć będzie od tego, czy kupującemu uda się wykazać, że to właśnie sprzedawca (lub osoby, za które ponosi odpowiedzialność) nienależycie opakował i zabezpieczył rzecz na czas przewozu-nie może on natomiast odmówić zapłaty ceny lub obniżyć ją stosownie do rozmiaru uszkodzeń rzeczy.

Innym przypadkiem "utraty" rzeczy jest jej zaginięcie w przewozie, a zatem sytuacja, w której sprzedawca powierzył rzecz przcwoźnikowi (w celu przewiezienia na miejsce przeznaczenia), a ten nie przekazał jej kupującemu-odbiorcy. Również w takim przypadku ryzyko dotyka kupującego, wyraża się ono w obowiązku dokonania zapłaty ceny za rzecz, mimo że przewoźnik mu jej nie wydał. Zrozumiałe jest przy tym, że sprzedawca powinien - w każdym z omawianych przypadków - przekazać kupującemu dokumenty potrzebne do dochodzenia praw od przewoźnika, przy czym w przypadku zaginięcia przesyłki będzie to dowód jej nadania do przewozu (inaczej niż w przypadku uszkodzenia).

Artykuł 544 § 2 k.c. natomiast normuje w sposób generalny kwestię wykonania podstawowego obowiązku kupującego, jakim jest zapłata ceny, w szczególności w sytuacji, w której chwila i miejsce wydania (scil. do rąk przewoźnika) nie pokrywają się z chwilą i miejscem odbioru rzeczy, jak to następuje przy jej wydaniu przez sprzedawcę wprost do rąk kupującego. Ponieważ w akcie odbioru rzeczy wyraża się jej aprobata, a co najmniej brak zastrzeżeń ze strony kupującego, ustawa daje mu możliwość obejrzenia i zbadania rzeczy, od tego momentu datując powstanie obowiązku zapłaty ceny.

To ogólne unormowanie nie przełamuje regulacji szczególnej kwestii momentu przejścia niebezpieczeństwa utraty rzeczy, a także korzyści i ciężarów z nią związanych, omówionej poprzednio. 

Uchwała SN z dnia 23 maja 1997 r., III CZP 18/97

Standard: 35000 (pełna treść orzeczenia)

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.