Podsłuch a poszanowanie prywatności i tajemnicy korespondencji
Kontrola i utrwalanie rozmów lub przekazów informacji innych niż telefoniczne (art. 241 k.p.k.) Prawo do prywatności (art. 47 Konstytucji i art. 23 k.c.) Wolność komunikowania się; ochrona tajemnicy korespondencji (art. 49 Konstytucji i art. 23 k.c.)
Według klasycznej definicji, podsłuch służy do tajnego rejestrowania rozmowy obserwowanych osób w pomieszczeniach lub w wolnej przestrzeni (por. Encyklopedia szpiegostwa, wyd. Oficyna Wydawnicza SPAR, 1995 r., s. 202).
Do podsłuchiwania rozmów prowadzonych na otwartym terenie lub w pomieszczeniu używa się m.in. ukrytych miniaturowych mikrofonów złączonych z nadajnikami, czy też mikrofonów kierunkowych o zasięgu do około 1 km. Istnieją także urządzenia specjalne do tzw. słuchania przez ściany oraz laserowe urządzenia podsłuchowe wykorzystujące zjawisko nieznacznych drgań szyb okiennych, wywołane falami dźwiękowymi. Z kolei urządzenia do podsłuchiwania rozmów telefonicznych mogą być bezpośrednio wbudowane w aparat telefoniczny lub podłączone w którymkolwiek miejscu do przewodu służącego do przekazywania informacji. Mogą również działać wykorzystując energię z sieci. Stosuje się też wielokanałowe, komputerowe systemy do nagrywania rozmów telefonicznych (por. artykuły: Kiedy ściany mają uszy, "Rzeczpospolita" nr 174 z 27-28 lipca 1996 r.; Systemy nagrywania rozmów telefonicznych, "Rzeczpospolita" nr 50 z 29 lutego 2000 r.).
Z uwagi chociażby na przedstawione techniczne możliwości, poza sporem pozostaje stwierdzenie, iż podsłuch jest tajną i wysoce niebezpieczną ingerencją w życie prywatne jednostki oraz wolność i ochronę tajemnicy komunikowania się, czyli dóbr, które należą do katalogu podstawowych praw i wolności człowieka.
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. w art. 47 gwarantuje prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, art. 49 Konstytucji zaś stanowi, że ograniczenie wolności i ochrony tajemnicy komunikowania może nastąpić jedynie w przypadkach określonych w ustawie i w sposób w niej określony.
Korzystając z prawa do prywatności jednostka musi mieć możliwość nieskrępowanego nawiązywania kontaktów z innymi ludźmi, według swojego wyboru oraz możliwość decydowania o zakresie ujawniania dotyczących jej informacji (prac. M. Safjan: Prawo do ochrony życia prywatnego, w: Podstawowe prawa jednostki i ich sądowa ochrona, 1997, s. 127-144).
Celem zaś ochrony tajemnicy korespondencji jest uniemożliwienie przejęcia wiadomości przekazywanych za jej pośrednictwem przez osobę nieuprawnioną i zagwarantowanie dotarcia informacji do adresata.
Dokonując analizy powołanych przepisów Konstytucji, trzeba pamiętać, iż Trybunał Konstytucyjny w swoim orzecznictwie konsekwentnie wskazuje, że wszelkie regulacje określające kompetencje organów państwowych do ingerencji w sferę praw i wolności obywatelskich muszą być interpretowane zawężająco (por. uchwały Trybunału Konstytucyjnego: z dnia 18 listopada 1992 r., W 7/92, OTK 1992, cz. II, s. 127 i z dnia 16 stycznia 1996 r., W 12/94, OTK 1996, t. I, s. 159).
Należy również przypomnieć, że prawo do poszanowania prywatności i tajemnicy korespondencji wymienione jest w ratyfikowanej przez Polskę Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności (Dz. U. z 1993 r., Nr 61, poz. 284).
W świetle orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, dotyczącego wykładni art. 8 Konwencji (przepis ten gwarantuje m.in. prawo do poszanowania życia prywatnego i tajemnicy korespondencji), a zwłaszcza jego ust. 2, dopuszczającego w drodze wyjątków ingerencję władzy publicznej w korzystanie z tego prawa, formy tajnej kontroli komunikowania, stanowiące poważną ingerencję w życie prywatne i korespondencję, muszą być zgodne z prawem krajowym, i to szczególnie precyzyjnym. Według Trybunału, niezbędne są jasne i szczegółowe reguły w tym przedmiocie, zwłaszcza że dostępna technologia, umożliwiająca podsłuch, staje się coraz bardziej wyrafinowana. Ustawowa podstawa ingerencji powinna być zatem precyzyjnie określona i musi być przy tym "konieczna w demokratycznym społeczeństwie", co, między innymi, oznacza dyrektywę jej minimalizacji w zastosowaniu (por. P. Hofmański: Komentarz do wybranych przepisów Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, w: Standardy Prawne Rady Europy. Teksty i komentarze, t. III, Prawo karne 1997, s. 100-102; orzeczenie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z dnia 2 lipca 1984 r., Malone przeciwko Wielkiej Brytanii, w: M. A. Nowicki: Kamienie milowe. Orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, 1996, s. 299-303; orzeczenie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z dnia 16 lutego 2000 r. Amann przeciwko Szwajcarii, "Rzeczpospolita" nr 52 z dnia 2 marca 2000 r.).
Zarysowane płaszczyzny ochrony prawa do prywatności oraz wolności i ochrony tajemnicy komunikowania się muszą stanowić punkt wyjścia do właściwego "odczytania" treści przepisu art. 241 k.p.k. Ten przepis bowiem jako umożliwiający tajną ingerencję w wymienione wyżej prawa i wolność człowieka musi być interpretowany zawężająco.
Uchwała SN z dnia 21 marca 2000 r., I KZP 60/99
Standard: 34702 (pełna treść orzeczenia)