Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Ugoda w postępowaniu wieczystoksięgowym jako podstawa wpisu (art. 31 ust. 2 u.k.w.h.)

Ugoda sądowa (art. 10 k.p.c. i art. 223 k.p.c. w zw. z art. 203 § 4 k.p.c.) Podstawy dokonania wpisu w księdze wieczystej (art. 31 u.k.w.h.)

W postępowaniu procesowym, a w takim postępowaniu toczy się spór, w którym zapaść ma orzeczenie (wyrok) rozstrzygające o zgłoszonym żądaniu uzgodnienia treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym, strony mogą zawrzeć ugodę, którą spór ten zakończą. Stanowisko takie nie powinno budzić wątpliwości, gdyż brak jest unormowania, które wyłączałoby możliwość zawarcia przez strony ugody w sprawie o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym. Przeszkodą taką nie może być to, że według art. 31 ust. 2 ustawy o księgach wieczystych i hipotece "wpis potrzebny do usunięcia niezgodności między treścią księgi wieczystej a rzeczywistym stanem prawnym może nastąpić, gdy niezgodność będzie wykazana orzeczeniem sądu". 

Przepisy regulujące proces cywilny nie mogą w sprawie o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym być stosowane wybiórczo poprzez niedopuszczenie do stosowania przepisów kodeksu postępowania cywilnego dotyczących zawarcia ugody. Trzeba przy tym mieć na uwadze, że według unormowania przyjętego w art. 10 k.p.c., w sprawach, w których zawarcie ugody jest dopuszczalne, sąd powinien w każdym stanie postępowania dążyć do ich ugodowego załatwienia, zaś według art. 223 § 1 k.p.c. przewodniczący powinien we właściwej chwili skłaniać strony do pojednania. Trzeba też uwzględnić, że ugoda sądowa ma moc wyroku sądowego. Oznacza to, że ugoda zawarta przed sądem stanowić będzie na równi z wyrokiem podstaw do wpisu uzgodnienia księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym. Ugodę taką, zezwalającą na wpis, należy uważać za mieszczącą się w pojęciu orzeczenia prostującego niezgodność wpisu w księdze wieczystej. 

Gdyby jednak co do tego istniały wątpliwości, to nie można byłoby negować tego, że ugoda sądowa stanowi "inny odpowiedni dokument" w rozumieniu art. 31 ust. 2 ustawy o księgach wieczystych i hipotece.

Art. 6 k.p.c., stanowi, że "sąd powinien przeciwdziałać przewlekaniu postępowania i dążyć do tego, aby...". Ponieważ nakaz ten dotyczy zarówno procesu, jak i postępowania nieprocesowego powinien on - w odniesieniu do sądu rejonowego prowadzącego księgi wieczyste - być pojmowany w ten sposób, że i ten sąd jest nim związany.

Oznacza to, że sąd powinien działać w taki sposób, by osoby uprawnione, uczestniczące w postępowaniu wieczystoksięgowym, nie były narażone na nieusprawiedliwioną zwłokę i na wydatki, nie znajdujące uzasadnienia w racjonalnym pojmowaniu instytucji ksiąg wieczystych i postępowania w sprawach o wpis.

Chodzi w szczególności o takie przypadki, gdy wniosek o wpis w księdze wieczystej wskazuje na to, że jest on wyrazem zgodnego współdziałania wszystkich osób uprawnionych do decydowania o wpisie w księdze wieczystej prowadzonej dla danej nieruchomości. W sytuacji takiej nie dałoby się niczym usprawiedliwić, gdyby sąd odesłał te osoby, chcące zgodnie uregulować występującą niezgodność w księdze wieczystej, do notariusza w celu uwierzytelnienia ich podpisów (art. 31 ustawy o księgach wieczystych i hipotece).

Sąd rejonowy może we własnym zakresie, w toku postępowania wieczystoksięgowego, upewnić się co do autentyczności podpisów osób działających wspólnie i zgodnie uprawnionych, na pismach skierowanych do sądu, wzywając ich na posiedzenie sądowe (art. 514 § 1 k.p.c.). Uprawnienie takie przysługuje sądowi rejonowemu w postępowaniu wieczystoksięgowym, skoro nie ma przepisu wyłączającego je.

Uchwała SN z dnia 29 stycznia 1993 r., III CZP 172/92

Standard: 33355 (pełna treść orzeczenia)

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.