Nieudolne lub nienależyte prowadzenie sprawy przez reprezentanta ad actum (art. 99 k.r.o.)
Reprezentowanie dziecka pozostającego pod władzą rodzicielską przez reprezentanta i zakres reprezentacji (art. 99 k.r.o.)
W uchwale z dnia 14 czerwca 1980 r., III CZP 19/80 Sąd Najwyższy orzekł, że nie uzasadnia wznowienia postępowania w myśl art. 401 pkt 2 k.p.c. wskazana przez wnoszącego skargę o wznowienie okoliczność, że kurator ustanowiony przez sąd rejonowy w sprawie o dział spadku na podstawie art. 99 k.r.o. nienależycie bronił jego interesów. Kurator, o którym mowa w art. 99 k.r.o., jest – jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w przytoczonej uchwale – z mocy ustawy reprezentantem małoletniego, którego interesy mogą być w danej sprawie sprzeczne z interesami rodziców. W takiej sytuacji kurator działa jako przedstawiciel ustawowy małoletniego i tym samym wyłącza w stosunku do małoletniego wynikające z władzy rodzicielskiej rodziców uprawnienie określone w art. 98 § 1 k.r.o. Uprawnienie to i związane z nim obowiązki przechodzą na kuratora ad actum. Podobnie jak nieudolne, czy nienależyte prowadzenie sprawy przez innych przedstawicieli ustawowych (rodziców, opiekuna, organu osoby prawnej), a także przez pełnomocnika procesowego, wadliwość działania kuratora ad actum, przejawiająca się w małej aktywności, czy nieudolnej obronie interesów reprezentowanego, nie skutkuje nieważnością postępowania, chyba że kuratorem ustanowiono osobę nie posiadającą zdolności do czynności prawnych. Pogląd przeciwny prowadziłby do mnożenia się opartych na przepisie art. 401 pkt 2 k.p.c. skarg o wznowienie wnoszonych przez osoby przeświadczone, że kurator nie bronił ich interesów należycie, tzn. co najmniej tak, jakby one same, czy przy pomocy adwokata ich broniły.
Nawet obiektywnie słuszne niezadowolenie reprezentowanego z działalności kuratora ad actum nie może być uznane za przyczynę nieważności w rozumieniu art. 401 pkt 2 k.p.c. czy art. 369 pkt 2 k.p.c. Podobnie ma się zresztą rzecz, gdy osoba osobiście działająca w postępowaniu sądowym nienależycie broniła swych interesów. Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, że kurator przewidziany w art. 99 k.r.o. nie jest zwolniony z odpowiedzialności za wykonanie swoich obowiązków wobec reprezentowanego.
Obowiązki kuratora ad actum, podobnie jak obowiązki opiekuna, wypływają z orzeczenia sądowego i dlatego podobnie jak opiekun (art. 164 i art. 178 § 2 k.r.o.) powinien on naprawić szkodę wyrządzoną reprezentowanemu "nienależytym sprawowaniem" kurateli (art. 471 k.c., ewentualnie art. 415 k.c.). Sankcji nieważności postępowania sądowego za takie postępowanie kuratora z art. 99 k.r.o. prawo procesowe nie przewiduje.
Postanowienie SN z dnia 14 stycznia 2015 r., I CZ 111/14
Standard: 31680 (pełna treść orzeczenia)
Nie uzasadnia wznowienia postępowania w myśl art. 401 pkt 2 k.p.c. wskazana przez wnoszącego skargę o wznowienie okoliczność, że kurator ustanowiony przez sąd rejonowy w sprawie o dział spadku na podstawie art. 99 k.r.o. nienależycie bronił jego interesów.
Kurator, o którym mowa w art. 99 k.r.o., jest z mocy ustawy reprezentantem małoletniego, którego interesy mogą być w danej sprawie sprzeczne z interesami rodziców. W takiej sytuacji kurator działa jako przedstawiciel ustawowy małoletniego i tym samym wyłącza w stosunku do małoletniego wynikające z władzy rodzicielskiej rodziców uprawnienie określone w art. 98 § 1 k.r.o.
Uprawnienie to i związane z nim obowiązki przechodzą na kuratora ad actum. Podobnie jak nieudolne czy nienależyte prowadzenie sprawy przez innych przedstawicieli ustawowych (rodziców, opiekuna, organu osoby prawnej), a także przez pełnomocnika procesowego, wadliwość działania kuratora ad actum, przejawiająca się w małej aktywności czy nieudolnej obronie interesów reprezentowanego, nie skutkuje nieważności postępowania, chyba że kuratorem ustanowiono osobę nie posiadającą zdolności do czynności prawnych. Pogląd przeciwny prowadziłby do mnożenia się opartych na przepisie art. 401 pkt 2 k.p.c. skarg o wznowienie wnoszonych przez osoby przeświadczone, że kurator nie bronił ich interesów należycie, tzn. co najmniej tak, jakby one same czy przy pomocy adwokata ich broniły. Nawet obiektywnie słuszne niezadowolenie reprezentowanego z działalności kuratora ad actum nie może być uznane za przyczynę nieważności w rozumieniu art. 401 pkt 2 k.p.c. czy art. 369 pkt 2 k.p.c.
Podobnie ma się zresztą rzecz, gdy osoba osobiście działająca w postępowaniu sądowym nienależycie broniła swych interesów. Należy ponadto mieć na uwadze, że kurator, podobnie jak inni przedstawiciele ustawowi, pełnomocnicy procesowi oraz strony w zakresie ich czynności procesowych, w tym także aktów dyspozycyjnych, są poddani kontroli sądu orzekającego (art. 3 § 2, art. 5, art. 203 § 4, art. 213, art. 223 § 1 i in. k.p.c.).
Nie jest to jednak równoznaczne ze zwolnieniem kuratora przewidzianego w art. 99 k.r.o. od jakiejkolwiek odpowiedzialności w stosunku do reprezentowanego. Obowiązki kuratora ad actum, podobnie jak obowiązki opiekuna, wypływają z orzeczenia sądowego i dlatego podobnie jak opiekun (art. 164 i art. 178 § 2 k.r.o.) powinien on naprawić szkodę wyrządzoną reprezentowanemu "nienależytym sprawowaniem" kurateli (art. 471 k.c., ewentualnie art. 415 k.c.). Sankcji nieważności postępowania sądowego za takie postępowanie kuratora z art. 99 k.r.o. prawo procesowe nie przewiduje.
Uchwała SN z dnia 14 kwietnia 1980 r., III CZP 19/80
Standard: 31679 (pełna treść orzeczenia)