Reprezentacja spółki kapitałowej w procesie karnym
Reprezentacja pokrzywdzonego nie będącego osobą fizyczną (art. 51 § 1 k.p.k.) Reprezentacja spółki z o.o. (art. 201 § 1 i art. 204 § 1 i art. 368 k.s.h.)
Generalnie, zgodnie z treścią art. 51 § 1 k.p.k. za pokrzywdzonego, który nie jest osobą fizyczną, czynności procesowe dokonuje organ uprawniony do działania w jego imieniu. Wyrażona w ww. przepisie norma prawna odsyła do tych uregulowań prawa materialnego, które precyzują, co oznacza pojęcie „uprawnienia do działania w imieniu” danego podmiotu oraz jaki organ jest uprawniony do dokonywania tych czynności.
Kwestia reprezentacji pokrzywdzonej spółki kapitałowej – spółki z o.o. w procesie karnym została uregulowana przepisami ustawy z dnia 15 września 2000 r. – Kodeks spółek handlowych (Dz.U.2017.1577.t.j.), jednakże jest zagadnieniem złożonym. Oczywiście zasadą jest (art. 201 k.s.h.), iż spółkę z o.o. reprezentuje zarząd tej spółki. Jednakże wyjątkowo taka rola przypada także radzie nadzorczej w sytuacji (art. 210 § 1 k.s.h.) zaistniałego sporu toczącego się pomiędzy członkiem zarządu a spółką (np. w związku z przestępstwem dokonanym na jej szkodę przez członka zarządu). Nadto, w sytuacji sporu z członkiem zarządu, w razie gdy w spółce z o.o. nie została powołana rada nadzorcza, spółkę tę może również reprezentować pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników (art. 210 §1 k.s.h.).
W doktrynie wskazuje się, iż ten ostatni przepis stanowi lex specialis w stosunku do ramowej regulacji art. 51 § 1 k.p.k., odwołującej się wyłącznie do kategorii organu. Po sprecyzowaniu, do jakiej jednostki w strukturze spółki kapitałowej odwołuje się art. 51 § 1 k.p.k., konieczne pozostaje ustalenie, jaki sposób reprezentacji np. przez poszczególnych członków zarządu został przyjęty w danej spółce kapitałowej. Uwaga ta dotyczy jednakże wyłącznie sytuacji, gdy zarząd w spółce jest wieloosobowy (por. S. Pawelec: Spółka kapitałowa jako pokrzywdzony w procesie karnym, Warszawa 2011, s. 106–108).
Jeszcze inaczej przedstawia się sytuacja, w przypadku gdy spółka z o.o. znajduje się w stadium postępowania upadłościowego obejmującego likwidację majątku. Zgodnie bowiem z art. 144 § 1 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe (t.j. Dz.U. z 2017 r., poz. 2344), po ogłoszeniu upadłości postępowania sądowe, administracyjne lub sądowo-administracyjne dotyczące masy upadłości mogą być wszczęte i prowadzone wyłącznie przez syndyka albo przeciwko niemu. Natomiast w myśl art. 144 § 2 p.u.n., postępowania, o których mowa w ust. 1, syndyk prowadzi na rzecz upadłego, lecz w imieniu własnym. Wskazuje się przy tym, iż użyte w art. 144 ust. 1 p.u.n. wyrażenie, iż postępowania dotyczące masy mogą być wszczęte i dalej prowadzone „jedynie” przez syndyka lub przeciwko niemu, oznacza, że upadły, będąc stroną w znaczeniu materialnym, pozbawiony jest legitymacji formalnej do występowania w tych postępowaniach. Chodzi przy tym o postępowania dotyczące praw i obowiązków odnoszących się do mienia wchodzącego w skład masy upadłości, nie wyłączając praw i obowiązków wynikających z zarządu tym mieniem (zob. A. Jakubecki, F. Zedler: Prawo upadłościowe i naprawcze. Komentarz, LEX 2011).
W orzecznictwie wskazuje się również, że w przypadku trwającego równocześnie z postępowaniem karnym postępowania upadłościowego likwidacyjnego syndyk, uzyskujący bez wątpienia legitymację formalną do wszczęcia i kontynuowania procesów sądowych dotyczących masy upadłości, nie pozbawia upadłego legitymacji materialnej. Innymi słowy upadły w dalszym ciągu jest podmiotem określonym praw i obowiązków, a tym samym uwzględnienie ewentualnego powództwa adhezyjnego, orzeczenie obowiązku naprawienia szkody (art. 46 § 1k.k, art. 72 § 2 k.k.) winno zawsze następować na rzecz upadłego (spółki kapitałowej w upadłości likwidacyjnej), nie zaś syndyka masy upadłości (por. wyrok SA we Wrocławiu z 8.05.2013 r., II AKa 123/13).
Postanowienie SA w Szczecinie z dnia 19 kwietnia 2018 r., II AKa 47/18
Standard: 23698 (pełna treść orzeczenia)
Sięgnięcie do przepisów art. 368 k.s.h. i następnych pozwala stwierdzić, że spółkę tę reprezentuje zarząd, który składa się z jednego lub większej liczby członków, przy czym prawo do reprezentowania spółki dotyczy wszystkich jej czynności sądowych i pozasądowych. Przepis art. 373 § 1 k.s.h. stanowi natomiast w szczególności, że w wypadku, gdy zarząd jest wieloosobowy, sposób reprezentowania spółki określa jej statut; dopiero jeżeli statut nie zawiera żadnych w tym przedmiocie postanowień, do składania oświadczeń w imieniu spółki wymagane jest współdziałanie dwóch członków zarządu albo jednego członka zarządu łącznie z prokurentem.
Dla porządku wypada zaznaczyć, że statut jest aktem ustrojowym spółki akcyjnej (jego podpisanie, w formie aktu notarialnego, jest warunkiem powstania spółki – art. 301, art. 306 pkt. 1 k.s.h.), a w przepisie normującym co statut powinien i może zawierać wskazano m.in. (art. 304 § 3 i § 4 k.s.h.), iż mogą znaleźć się w nim postanowienia odmienne, niż przewiduje ustawa, jeżeli ustawa na to zezwala, a także postanowienia dodatkowe, chyba że z ustawy wynika, że przewiduje ona wyczerpujące uregulowanie albo dodatkowe postanowienie statutu jest sprzeczne z naturą spółki akcyjnej lub dobrymi obyczajami.
W wypadku reprezentowania spółki, a w tym podejmowania w jej imieniu, jako podmiotu pokrzywdzonego, czynności procesowych w postępowaniu karnym, nie chodzi o pełnomocnictwo procesowe w rozumieniu przepisów Działu V Kodeksu postępowania cywilnego, czy też Rozdziału 9 Kodeksu postępowania karnego (zob. szerzej postanowienie SNa z dnia 26 listopada 2003 r., I KZP 28/03), lecz o unormowania prawnomaterialne ulokowane w kodeksie spółek handlowych oraz, w szczególności, w kodeksie cywilnym. Ten to bowiem akt, w Dziale VI, reguluje instytucję przedstawicielstwa, w tym pełnomocnictwo, czy jego szczególny rodzaj – prokurę (zob. zwłaszcza art. 95 i art. 96 k.c. oraz art. 98 i nast. k.c.).
Postanowienie SN z dnia 7 maja 2014 r., IV KK 364/13
Standard: 41839 (pełna treść orzeczenia)
W przypadku osób uprawnionych do reprezentacji łącznej przyjmuje się, że ich oświadczenia mogą być składane w różnym czasie, a nawet w taki sposób, że jedna z uprawnionych osób złoży oświadczenie woli, a druga osoba fakt ten potwierdzi. Dopiero złożenie zgodnych oświadczeń woli przez wszystkie uprawnione do łącznej reprezentacji osoby pozwala na przypisanie oświadczenia spółce, a do tego czasu oświadczenia woli poszczególnych reprezentantów spółki są pozbawione doniosłości prawnej (por. wyroki SN: z dnia 26 sierpnia 2009 r., I CSK 32/09; z dnia 4 listopada 1975 r., II CR 555/75; postanowienia SN: z dnia 28 października 2009 r., I KZP 23/09; z dnia 13 grudnia 2000 r., II KKN 75/00).
Konkludując trzeba podkreślić, że w przypadku reprezentacji łącznej, dopiero złożenie oświadczenia woli przez wszystkie uprawnione osoby pozwala przyjąć, iż zostało złożone oświadczenie przez spółkę, a w konsekwencji, złożenie oświadczenia przez jedną tylko osobę z grupy osób uprawnionych, pozbawione jest skutków prawnych. Bez wątpienia, do tego rodzaju oświadczeń woli należy również złożenie wniosku o ściganie przestępstw na gruncie prawa karnego procesowego (art. 12 k.p.k.).
Wyrok SN z dnia 29 stycznia 2014 r., II KK 200/13
Standard: 17045 (pełna treść orzeczenia)