Wyrok z dnia 1997-04-08 sygn. I CKN 33/97
Numer BOS: 805595
Data orzeczenia: 1997-04-08
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
Sygn. akt I CKN 33/97
Wyrok z dnia 8 kwietnia 1997 r.
Nie jest dopuszczalne zaskarżenie uchwały rady nadzorczej spółdzielni wprost do sądu, z wyjątkiem przewidzianym w art. 198 § 2 ustawy z dnia 16 września 1982 r. - Prawo spółdzielcze (jedn. tekst: Dz. U. z 1995 r. Nr 54, poz. 288).
Przewodniczący: sędzia SN K. Kołakowski.
Sędziowie: SN K. Zawada, SA H. Pietrzkowski (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy po rozpoznaniu w dniu 8 kwietnia 1997 r. sprawy z powództwa Jerzego B. przeciwko (...) Spółdzielni Mieszkaniowej w P. o uchylenie uchwały, na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 17 października 1996 r. sygn. akt (...) oddalił kasację.
Uzasadnienie:
Sąd Wojewódzki w Przemyślu, po rozpoznaniu sprawy z powództwa Jerzego B. przeciwko (...) Spółdzielni Mieszkaniowej w P., wyrokiem z dnia 19 kwietnia 1996 r. uchylił - zgodnie z żądaniem powoda - uchwałę rady nadzorczej pozwanej Spółdzielni z dnia 17 stycznia 1996 r., na podstawie której powód odwołany został z dniem 18 stycznia 1996 r. z funkcji zastępcy prezesa zarządu oraz kierownika Spółdzielni do spraw gospodarki zasobami mieszkaniowymi z jednoczesnym odsunięciem od czynności prawnych i wypowiedzeniem umowy o pracę. Sąd Wojewódzki uznał, że zaskarżona przez powoda uchwała narusza przepisy art. 45 § 2 Prawa spółdzielczego oraz § 84 ust. 1 statutu Spółdzielni. Podjęta bowiem została przez radę nadzorczą, w której skład wchodziły dwie osoby nie będące członkami Spółdzielni oraz dwie osoby, które wskutek wcześniejszego zrzeczenia się mandatu utraciły członkostwo w radzie nadzorczej. Sąd Wojewódzki podkreślił ponadto, że zaskarżona uchwała podjęta została z naruszeniem porządku obrad posiedzenia rady nadzorczej, który nie obejmował kwestii odwołania członków zarządu. Pozostaje to w sprzeczności z § 5 i 7 pkt 2 regulaminu rady nadzorczej, który wydany został na podstawie § 99 statutu Spółdzielni.
Sąd Apelacyjny w Rzeszowie, rozpoznając rewizję strony pozwanej, wyrokiem z dnia 17 października 1996 r. zmienił zaskarżony wyrok Sądu Wojewódzkiego i oddalił powództwo. W ocenie Sądu Apelacyjnego zaskarżona przez powoda uchwała, jako podjęta przez radę nadzorczą w składzie sprzecznym z przepisami prawa, dotknięta jest bezwzględną nieważnością. Nie mogła więc wywołać skutku w postaci odwołania powoda z pełnionych funkcji. Żądanie powoda uchylenia uchwały nieważnej z mocy samego prawa należało - zdaniem Sądu Apelacyjnego - ocenić jako nieuzasadnione. Czynności prawnej nieważnej z mocy prawa nie potrzeba bowiem obalać orzeczeniem sądowym.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja nie ma uzasadnionych podstaw, a zaskarżony wyrok mimo błędnego uzasadnienia odpowiada prawu.
Przede wszystkim zauważyć należy, że zarzuty kasacyjne oparte są na założeniu, że uchwały rady nadzorczej spółdzielni podlegają zaskarżeniu do sądu. Również rozstrzygnięcia obu sądów - wprawdzie odmienne - oparte zostały na tym samym założeniu. Sąd Apelacyjny, omawiając kwestie dotyczące postępowania wewnątrzspółdzielczego, wyjaśnił, że tylko w sprawach o wykluczenie oraz o wykreślenie członka spółdzielni przewidziane jest w Prawie spółdzielczym obligatoryjne postępowanie wewnątrzspółdzielcze. Pozostałe sprawy wynikające ze stosunku członkostwa oraz sprawy pochodne od stosunku członkostwa są objęte postępowaniem fakultatywnym. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, fakultatywne postępowanie wewnątrzspółdzielcze tym się charakteryzuje, że członek spółdzielni może dochodzić roszczeń w drodze sądowej, niezależnie od wniesienia odwołania do organu wskazanego w statucie.
Odnosząc się do tak sformułowanego poglądu, zaznaczyć należy, że nie budzi on zastrzeżeń, gdy wyjaśnia istotę fakultatywnego i obligatoryjnego postępowania wewnątrzspółdzielczego. Nie może natomiast służyć, gdyż jest nieprzydatny, do uzasadnienia przyjętej - zarówno w kasacji, jak i w zaskarżonym wyroku - tezy o dopuszczalności zaskarżenia uchwały rady nadzorczej na drodze sądowej. W świetle utrwalonego i jednolitego stanowiska orzecznictwa, zgodnego z poglądami zawartymi w piśmiennictwie prawniczym, prawa przysługujące członkom spółdzielni dzieli się na dwie kategorie:
- po pierwsze: na tzw. prawa organizacyjne,
- po drugie: na indywidualne prawa majątkowe.
Dochodzenie i ochrona obu kategorii praw pozostaje w ścisłym związku z zasadami obowiązującymi w postępowaniu wewnątrzspółdzielczym. Nie oznacza to, że ochrona ta realizowana może być według przepisów określających zasady zaskarżania uchwał organów spółdzielni. Konieczność odróżnienia obu instytucji (zaskarżalność uchwał oraz dochodzenie praw przysługujących członkowi spółdzielni) pozwala na właściwą ocenę charakteru zmian w Prawie spółdzielczym, wprowadzonych ustawą z dnia 7 lipca 1994 r. o zmianie ustawy - Prawo spółdzielcze oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 90 poz. 419), do których odwoływał się Sąd Apelacyjny w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.
I. Przed nowelizacją Prawa spółdzielczego ochrona praw organizacyjnych podlegała dwojakiemu ograniczeniu:
- po pierwsze: konieczną przesłanką dopuszczalności ochrony tych praw przed sądem było obligatoryjne wyczerpanie postępowania wewnątrzspółdzielczego, tzn. uprzedniego zaskarżenia uchwały przez członka spółdzielni do wskazanego w statucie organu spółdzielni (art. 32 i 33 Prawa spółdzielczego),
- po drugie: zakwestionowanie przed sądem uchwały naruszającej organizacyjne prawo członka było możliwe tylko w szczególnym trybie, przewidzianym w art. 42 Prawa spółdzielczego.
Z kolei dochodzenie i ochrona indywidualnych praw majątkowych członków spółdzielni (druga kategoria wymienionych praw) były dopuszczalne na zasadach ogólnych. Każdy zainteresowany członek mógł więc na ogólnych zasadach prawa cywilnego wytoczyć powództwo o zasądzenie lub ustalenie stosunku prawnego lub prawa. Podstawą takiego powództwa był zarzut nieważności lub niezgodności z prawem uchwały organu spółdzielni. Dodać należy, że dla tej kategorii spraw mogło być przeprowadzone postępowanie wewnątrzspółdzielcze (fakultatywne), gdy statut przewidywał prawo odwołania się członka w tym trybie (art. 34 Prawa spółdzielczego przed nowelizacją). Członkowi spółdzielni nie przysługiwało natomiast wprost do sądu roszczenie o uchylenie uchwały rady nadzorczej. Ustawa nie regulowała bowiem dopuszczalności zaskarżenia do sądu uchwał innych organów spółdzielni aniżeli walne zgromadzenie (por. wyrok SN z dnia 27 sierpnia 1985 r. I PR 66/85, PiZS 1986, nr 3).
II. Wprowadzone powołaną ustawą z dnia 7 lipca 1994 r. zmiany w art. 32 Prawa spółdzielczego oraz uchylenie art. 33 i 34 Prawa spółdzielczego spowodowały, że to podwójne i omówione wyżej ograniczenie w zakresie ochrony praw organizacyjnych członka spółdzielni dotyczy obecnie tylko spraw o wykluczenie lub wykreślenie członka z rejestru członków spółdzielni. Zgodnie bowiem z art. 32 § 1, w sprawach tych członek spółdzielni może dochodzić na drodze sądowej swych praw po wyczerpaniu postępowania wewnątrzspółdzielczego, przewidzianego w § 1 tegoż art. 32 i w art. 24 § 4, lub po bezskutecznym upływie terminów ustalonych w statucie do podjęcia uchwały przez organ odwoławczy.
W pozostałych sprawach, a więc dotyczących innych praw organizacyjnych członka spółdzielni oraz odnoszących się do indywidualnych praw majątkowych, członkowi spółdzielni przysługuje - jak dotychczas - na ogólnych zasadach prawa cywilnego powództwo o zasądzenie lub ustalenie stosunku prawnego lub prawa. W sprawach tych, które znowelizowany art. 32 § 1 Prawa spółdzielczego określa jako "sprawy między członkiem a spółdzielnią", może być przeprowadzone postępowanie wewnątrzspółdzielcze (fakultatywne), chyba że statut wyłącza lub ogranicza tę drogę. Powód tego rodzaju powództwa nie wytoczył. Nie złożył również odwołania w postępowaniu wewnątrzspółdzielczym, mimo że statut pozwanej Spółdzielni nie wyłączył tej możliwości, stanowiąc w § 12 pkt 4, iż od uchwały rady nadzorczej członkowi przysługuje odwołanie do zebrania przedstawicieli. Powód wniósł natomiast powództwo o uchylenie uchwały rady nadzorczej. Takie powództwo nie mogło być uwzględnione.
Znowelizowane Prawo spółdzielcze - poza wyjątkiem przewidzianym w art. 198 § 2 - nie zawiera bowiem, tak jak dotychczas, przepisu dopuszczającego roszczenie o uchylenie uchwały rady nadzorczej. Przepisem takim nie jest na pewno art. 42 § 2 Prawa spółdzielczego, stanowiący o możliwości zaskarżenia przez członka spółdzielni do sądu uchwały z powodu jej niezgodności z prawem lub postanowieniami statutu. Przepis ten dotyczy - zważywszy na treść całego art. 42 - wyłącznie uchwał walnego zgromadzenia (por. K. Pietrzykowski: Prawo spółdzielcze. Komentarz do zmienionych przepisów, Wyd. Prawn. 1995, s. 93, notka do pkt 53). Powyższe rozważania prowadzą więc do przyjęcia tezy ogólniejszej o treści następującej: W świetle przepisów ustawy z dnia 16 września 1982 r. - Prawo spółdzielcze (jedn. tekst: Dz. U. z 1995 r. Nr 54 poz. 288), dopuszczalność zaskarżenia uchwał rady nadzorczej wprost do sądu w drodze powództwa o uchylenie takiej uchwały jest wyłączona, z wyjątkiem przewidzianym w art. 198 § 2 Prawa spółdzielczego.
Sformułowane zatem w kasacji, w ramach podstawy z art. 3931 pkt 1 k.p.c., zarzuty naruszenia przepisów Prawa spółdzielczego oraz statusu pozwanej Spółdzielni należało ocenić jako bezprzedmiotowe. Zarzut naruszenia przepisów postępowania (art. 3931 pkt 2 k.p.c.), a mianowicie art. 316 § 1 k.p.c. i art. 328 § 2 k.p.c. jest chybiony. Okoliczność, że Sąd Apelacyjny, przed zamknięciem rozprawy, dołączył do akt sprawy złożone przez powoda uchwały Zebrania Przedstawicieli powołanej Spółdzielni z dnia 27 czerwca 1996 r., na podstawie których postanowiono nie udzielić powodowi jako zastępcy prezesa absolutorium oraz odwołać go z tej funkcji - obligowała wprawdzie Sąd Apelacyjny do ustosunkowania się w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku do tych dokumentów, jednakże zaniechanie tego obowiązku nie mogło mieć istotnego wpływu na wynik sprawy. Uchwały z dnia 27 czerwca 1996 r. nie zmieniły bowiem ani charakteru wytoczonego powództwa, ani też nie mogły wpłynąć na jego ocenę prawną.
Skoro zaskarżony wyrok mimo błędnego uzasadnienia odpowiada prawu, to należało oddalić kasację zgodnie z art. 39312 k.p.c.
OSNC 1997 r., Nr 10, poz. 148
Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN