Uchwała z dnia 1996-02-06 sygn. III CZP 6/96

Numer BOS: 763840
Data orzeczenia: 1996-02-06
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt III CZP 6/96

Uchwała z dnia 6 lutego 1996 r.

Przewodniczący: sędzia SN S. Dmowski.

Sędziowie SN: J. Ciepła, J. Gudowski (sprawozdawca).

Sąd Najwyższy w sprawie z urzędu - Zakład Opieki Zdrowotnej - Oddział Chorób Układu Nerwowego w D., z udziałem Alicji M., Józefy P., o przyjęciu do Zakładu Opieki Zdrowotnej - Oddziału Chorób Układu Nerwowego w D. Alicji M., po rozpoznaniu na posiedzeniu jawnym dnia 6 lutego 1996 r. zagadnienia prawnego przedstawionego przez Sąd Wojewódzki w Tarnowie, postanowieniem z dnia 28 listopada 1995 r., sygn. akt (...), do rozstrzygnięcia w trybie art. 391 k.p.c.:

"Czy wypisanie ze szpitala psychiatrycznego osoby dotkniętej chorobą psychiczną, przyjętej bez jej zgody w trybie nagłym (art. 23 ustawy psychiatrycznej) - w toku postępowania międzyinstancyjnego stanowi podstawę uchylenia postanowienia zezwalającego na pobyt i przymusowe leczenie oraz umorzenie postępowania w sprawie?"

podjął następującą uchwałę:

Wypisanie ze szpitala psychiatrycznego osoby umieszczonej tam bez jej zgody, dokonane po wniesieniu rewizji od postanowienia sądu opiekuńczego zezwalającego na pobyt i leczenie (art. 25 ustawy z dnia 19 sierpnia 1994 r. 0 ochronie zdrowia psychicznego - Dz. U. Nr 111, poz. 535), nie uzasadnia uchylenia tego orzeczenia i umorzenia postępowania.

Uzasadnienie:

W dniu 3 lipca 1995 r. do Szpitala Psychiatrycznego w D., na Oddział Chorób Układu Nerwowego, przyjęto - w trybie nagłym, bez zgody pacjentki-uczestniczkę Alicję M., z rozpoznaniem zespołu paranoidalnodepresyjnego oraz z uwagą, że hospitalizacja jest konieczna. Powołując się na art. 23 ust. 1 ustawy z dnia 19 sierpnia 1994 r. o ochronie zdrowia psychicznego (Dz. U. Nr 111, poz. 535) - zwanej dalej "ustawą psychiatryczną" tub "ustawą" - szpital, pismem z dnia 4 lipca 1995 r., zawiadomił o tym fakcie Sąd Rejonowy w Dębicy.

Po przeprowadzeniu postępowania dowodowego, w tym dowodu z opinii biegłego lekarza, Sąd Rejonowy w Dębicy - postanowieniem z dnia 17 lipca 1995 r. - zezwolił na pobyt i leczenie uczestniczki w szpitalu, w którym została umieszczona. Zdaniem Sądu meriti, zostały spełnione wszystkie ustawowe przesłanki uzasadniające przyjęcie uczestniczki do szpitala psychiatrycznego bez jej zgody.

W rewizji od tego postanowienia, sporządzonej osobiście przez uczestniczkę, znaleźć można stwierdzenie, że została zatrzymana w szpitalu psychiatrycznym bezpodstawnie, gdyż - jeśli w ogóle jest chora - to tylko "wewnętrznie", na anemię i wrzody przewodu pokarmowego. W konsekwencji skarżąca uznała umieszczenie w szpitalu za akt przymusu i krzywdę moralną.

W związku z tym, że w dniu 12 września 1995 r., a więc w trakcie postępowania międzyinstancyjnego, uczestniczkę wypisano ze szpitala z zaleceniem dalszego leczenia w poradni zdrowia psychicznego, przed rozpoznającym rewizję Sądem Wojewódzkim w Tarnowie wyłoniło się poważne zagadnienie prawne, które - w formie zagadnienia przytoczonego na wstępie - zostało w trybie art. 391 § 1 k.p.c. przedstawione do rozstrzygnięcia przez Sąd Najwyższy.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Problem będący podłożem zagadnienia prawnego przedstawionego do rozstrzygnięcia powstał wprawdzie już w fazie postępowania odwoławczego, tym niemniej ma on walor bardziej ogólny, gdyż staje się aktualny na wszystkich etapach postępowania dotyczącego przyjęcia do szpitala psychiatrycznego osoby umieszczonej tam bez jej zgody; w każdym bowiem momencie istotne jest pytanie, czy decyzja o hospitalizacji osoby chorej psychicznie bez jej zgody wymyka się spod merytorycznej kontroli sądu w sytuacji, gdy osobę tę, jeszcze przed wydaniem przez sąd orzeczenia co do istoty sprawy, wypisano ze szpitala.

Na samym wstępie trzeba stwierdzić - co zresztą czyni także Sąd Wojewódzki - że powierzenie sądom rozpoznania spraw dotyczących przyjęcia osoby chorej psychicznie do szpitala psychiatrycznego oraz wypisania jej z takiego szpitala stanowi urzeczywistnienie konstytucyjnej zasady wolności i nietykalności osobistej (art. 87 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej; patrz także art. 5 ust. 1 pkt c Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności - ustawa z dnia 2 października 1992 r. o ratyfikacji - Dz. U. z 1992 r. Nr 85, poz. 427, oraz ustawa z dnia 8 kwietnia 1994 r. o ratyfikacji protokołów dodatkowych nr 1 i 4 - Dz. U. Nr 67, poz. 287). Oczywisty jest zatem wniosek, że każdy przypadek ingerencji w wolność człowieka, polegającej na przymusowym umieszczeniu w szpitalu psychiatrycznym, powinien podlegać kontroli sądu, szczególnie wówczas, gdy osoba dotknięta tą ingerencją odczuwa pokrzywdzenie i żąda zbadania, czy jej hospitalizacja była w świetle prawa i faktów uzasadniona, czy nie.

Ponadto nie może budzić wątpliwości teza, że funkcją kontroli sądowej w omawianych sprawach jest także strzeżenie, aby korzystanie z prawa lokowania osoby chorej w szpitalu bez jej zgody następowało tylko w wypadkach, w których spełnione zostały określone ustawą przesłanki hospitalizacji; chodzi o stwierdzenie u pacjenta choroby psychicznej oraz będącego jej skutkiem bezpośredniego zagrożenia dla własnego życia albo życia lub zdrowia innych osób. Jest jasne, że mimo stosunkowo wąskiego ujęcia przyczyn uzasadniających przyjęcie osoby do szpitala bez jej zgody, nie można wykluczać tendencji do nadużywania tego uproszczonego trybu, choćby w celu poddawania pacjenta leczeniu przymusowemu wyłącznie dlatego, że odmawia on leczenia dobrowolnego.

Poczynione uwagi uzasadniają wniosek, że wypisanie chorego ze szpitala psychiatrycznego, przyjętego tam bez jego zgody, nie może prowadzić do unicestwienia kontroli sądowej podjętej w ramach postępowania wszczętego z urzędu na podstawie art. 25 ustawy; odstąpienie od orzekania co do istoty sprawy i umorzenie postępowania powodowałoby bowiem odjęcie przyznanej ustawowo gwarancji, że każdy wypadek przymusowego umieszczenia w szpitalu zostanie sprawdzony i osądzony. Należy zarazem wyraźnie zaznaczyć, że w rozpoznawanej sprawie nie chodzi o zwolnienie osoby na podstawie wydanego w ciągu 48 godzin zarządzenia sędziego wizytującego szpital (art. 45 ust. 2 ustawy), lecz o wypisanie na mocy decyzji lekarskiej; uczestniczka Alicja M. pozostawała w szpitalu psychiatrycznym bez swej woli od dnia 3 lipca do dnia 12 września 1995 r., a więc przez okres aż 72 dni.

Postawiony wyżej wniosek znajduje potwierdzenie także w wynikach analizy przepisów procesowych. Otóż, w myśl generalnej klauzuli ujętej w art. 42 ustawy psychiatrycznej, w postępowaniu przed sądem opiekuńczym w sprawach w tej ustawie określonych stosuje się odpowiednio przepisy kodeksu postępowania cywilnego o postępowaniu nieprocesowym, ze zmianami wynikającymi z omawianej ustawy. Rodzi się zatem pytanie, czy odesłanie uregulowane w art. 42 ustawy uzasadnia, dla zbadania istnienia podstawy umorzenia postępowania, sięgnięcie - poprzez art. 13 § 2 k.p.c. - do przepisu art. 355 § 1 k.p.c., czy też odpowiedzi na to pytanie szukać należy na gruncie przepisów ustawy psychiatrycznej.

W tym zakresie trzeba zwrócić uwagę na fakt, że kwestia umarzania postępowania wszczętego w trybie art. 25 w związku z art. 23 ustawy została uregulowana w art. 26; zgodnie z tym przepisem, sąd opiekuńczy umarza postępowanie tylko wówczas, gdy osoba przyjęta do szpitala bez swej zgody wyraziła ją później, przy czym sąd - po wysłuchaniu tej osoby-uznał, że wyrażenie zgody rzeczywiście miało miejsce. Umorzenie postępowania jest przewidziane również w okolicznościach uregulowanych w art. 45 ust. 2 ustawy, a więc w sytuacji, gdy sędzia wizytujący szpital, wysłuchawszy w ciągu 48 godzin osobę hospitalizowaną, stwierdził, że jej pobyt w szpitalu jest oczywiście bezzasadny i w związku z tym nakazał wypisanie.

A contrario uzasadniona jest więc teza, szczególnie przy braku podstaw do odmiennych wniosków na tle analizy art. 46 ustawy, że jeżeli nastąpiła hospitalizacja bez zgody pacjenta, której także w trakcie postępowania nie wyraził, ani też nie doszło do zwolnienia na podstawie zarządzenia sędziego wizytującego, to sąd nie może umarzać postępowania, lecz powinien - niezależnie od tego, czy pacjent został mocą decyzji lekarskiej wypisany ze szpitala, czy nie - orzec co do istoty sprawy, a więc stwierdzić, czy przyjęcie do szpitala w trybie nagłym było w świetle przesłanek określonych w art. 23 ustawy uzasadnione. Mówiąc inaczej, wypisanie ze szpitala psychiatrycznego osoby przyjętej tam bez jej zgody, dokonane po wszczęciu postępowania mającego na celu zbadanie, czy przyjęcie to nastąpiło zgodnie z prawem, nie czyni orzekania w tym przedmiocie zbędnym lub niedopuszczalnym, co eliminuje z rozważań art. 355 § 1 k.p.c. jako ewentualną podstawę umorzenia postępowania.

W tym stanie rzeczy jest więc również oczywiste, że wypisanie pacjentki dopiero w trakcie postępowania rewizyjnego, zainicjowanego jej rewizją od postanowienia sądu opiekuńczego zezwalającego na pobyt w szpitalu i leczenie, nie uzasadnia uchylenia tego postanowienia i umorzenia postępowania.

Z tych względów Sąd Najwyższy, podzielając większość sugestii wyrażonych przez Sąd Wojewódzki w uzasadnieniu przedstawionego do rozstrzygnięcia zagadnienia prawnego, podjął uchwałę o treści przytoczonej w sentencji.

OSNC 1996 r., Nr 7-8, poz. 95

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.