Wyrok z dnia 1995-10-24 sygn. II CRN 145/95

Numer BOS: 753417
Data orzeczenia: 1995-10-24
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt II CRN 145/95

Wyrok z dnia 24 października 1995 r.

Sformułowanie wyroku zmieniającego wysokość świadczenia pieniężnego (art. 3581 § 3 k.c.), w zakresie nawiązującym do poprzedniego, zapadłego orzeczenia, powinno w sposób nie budzący wątpliwości wskazywać zasądzoną poprzednim orzeczeniem kwotę, która została podwyższona wyrokiem wydanym na powołanej podstawie.

Przewodniczący: sędzia SN F. Barczewska.

Sędziowie SN: J. Gudowski, T. Żyznowski (sprawozdawca).

Sąd Najwyższy, z udziałem prokuratora P. Wiśniewskiego, po rozpoznaniu w dniu 24 października 1995 r. sprawy z powództwa Władysława P. przeciwko Januszowi J., Ryszardowi S., Andrzejowi Ś., Józefie N. i Januszowi B. o zapłatę, na skutek rewizji nadzwyczajnej Ministra Sprawiedliwości (...) od wyroku zaocznego Sądu Rejonowego dla Krakowa-Śródmieścia w Krakowie z dnia 17 września 1993 r., sygn. akt (...) uchylił zaskarżony wyrok w pkt I, III i IV i przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu dla Krakowa-Śródmieścia w Krakowie do ponownego rozpoznania oraz rozstrzygnięcia o wpisie od rewizji nadzwyczajnej.

Uzasadnienie:

Powód Władysław P. po sprecyzowaniu pozwu wnosił o zmianę wysokości kwoty 110 000 zł, zasądzonej wyrokiem Sądu Rejonowego dla Krakowa- Śródmieście w Krakowie z dnia 26 maja 1980 r. sygn. akt (...), przez zasądzenie od pozwanych: Janusza J., Ryszarda S., Andrzeja Ś., Józefy N. i Janusza B. 70 000 000 zł (w poprzednio obowiązującej walucie) z ustawowymi odsetkami od dnia 2 czerwca 1993 r.

Na rozprawie dnia 17 września 1993 r. powód cofnął pozew w stosunku do pozwanych Ryszarda S. i Janusza J. Wymieniony Sąd Rejonowy, wyrokiem zaocznym z dnia 17 września 1993 r. sygn. akt (...), zasądził od pozwanych Andrzeja Ś., Józefy N. i Janusza B. solidarnie na rzecz powoda Władysława P. kwotę 70 000 000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 2 czerwca 1993 r., umorzył postępowanie w stosunku do pozwanych Janusza J. i Ryszarda S. oraz orzekł o kosztach procesu. Wyrok ten wskutek nieuzupełnienia braków formalnych sprzeciwu stał się prawomocny. Nie zawiera on uzasadnienia.

W rewizji nadzwyczajnej złożonej przez Ministra Sprawiedliwości - po upływie terminu z art. 421 § 2 k.p.c. - skarżący wymienionemu wyrokowi zarzucił rażące naruszenie art. 3 § 2, art. 5, art. 136 § 2, art. 203 § 4, art. 339 § 2 i art. 342 § 1 k.p.c. oraz art. 3581 § 3 k.c., a ponadto naruszenie interesu Rzeczypospolitej Polskiej. Wskazując na powyższe skarżący wnosił o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu dla Krakowa-Śródmieście do ponownego rozpoznania.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Złożona na skutek podania i w interesie pozwanej Józefy N. rewizja nadzwyczajna wskazuje na liczne i o zróżnicowanym ciężarze gatunkowym uchybienia przepisom kodeksu postępowania cywilnego. Nie analizując każdego ze stadium postępowania, w tym także stadium procesu przed wyznaczeniem rozprawy, jej przygotowania i przeprowadzenia w aspekcie zasady koncentracji materiału procesowego (art. 6 k.p.c.), należy wskazać na współzależność pomiędzy prawidłowością samego toku postępowania i orzekania, zwłaszcza zaś pomiędzy respektowaniem gwarancji procesowych stron a właściwą realizacją przepisów prawa materialnego. Podstawa materialnoprawna nie nastręczała w tym sporze wątpliwości. Strony działały w procesie osobiście. Pozwana Józefa N. (zamieszkała w tym czasie w P.) stawiła się na odbytą dnia 8 października 1992 r. rozprawę. Jak wynika z treści protokołu, rozprawę tę wypełniło przyjęte oświadczenie od wymienionej pozwanej, która oświadczyła "(...) że ma dwoje dzieci na utrzymaniu, zarabia 1 000 000 zł miesięcznie, przygarnęli ją obcy ludzie, nie jest w stanie stawiać się do sądu z uwagi na konieczność przyjazdu do Warszawy, wnosi o przesłuchanie w charakterze strony przez Sąd dla m. Warszawy-Śródmieścia w drodze pomocy prawnej". Załączyła zaświadczenie pracodawcy potwierdzające, że otrzymuje wynagrodzenie brutto w wysokości 1 000 000 zł miesięcznie. Obowiązujące przepisy, w szczególności art. 5 i 212 k.p.c., wyłączają zajęcie przez sąd biernej postawy. Nakazują one sądowi z urzędu udzielać pomocy nieporadnej stronie, np. w formie odpowiednich wskazówek procesowych oraz pouczania strony o skutkach jej zaniedbań procesowych. Nie można wyczerpać różnorodności sytuacji i sposobów praktycznej realizacji obowiązku prawidłowej informacji, jednakże należy podkreślić, że celem tej informacji powinno być zarówno uzyskanie od strony oświadczeń i dowodów koniecznych do należytego rozstrzygnięcia sprawy, jak i stworzenie możliwości skorzystania przez stronę ze swych uprawień ustawowych, co obejmuje także i zwolnienie od kosztów sądowych (art. 113 k.p.c.). Pozwana Józefa N. także w piśmie z dnia 2 września 1993 r., złożonym przed wydaniem zaskarżonego wyroku, przytaczała dane o jej stanie rodzinnym, majątku i dochodach, określając swoją sytuację jako tragiczną.

Zarówno te oświadczenia, jak i wniosek pozwanej o przesłuchanie stron pozostały poza zainteresowaniem sądu orzekającego. W aktach sprawy nie można natomiast dostrzec przeszkód uniemożliwiających przesłuchanie obecnej na rozprawie pozwanej. Pozwana była wzywana do uiszczenia opłaty sądowej od pisma przez nią wnoszonego, a podlegającego takiej opłacie. Dokonana zaskarżonym wyrokiem zaocznym zmiana wysokości świadczenia pieniężnego nie pozwala-wobec braku uzasadnienia-na przytoczenie, jakimi konkretnie kryteriami (miernikami) posługiwał się sąd orzekający, dokonując waloryzacji świadczenia. Nie został zgromadzony materiał dowodowy, który dawałby podstawę do wnioskowania o kryteriach (miernikach), przyjętych przez sąd dokonujący waloryzacji. W myśl art. 3581 § 3 k.c., w razie istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza po powstaniu zobowiązania, sąd może po rozważeniu interesów stron, zgodnie z zasadami współżycia społecznego, zmienić wysokość lub sposób spełnienia świadczenia pieniężnego, chociażby były ustalone w orzeczeniu lub w umowie. W rozpoznawanej sprawie chodziło o zmianę wysokości świadczenia pieniężnego. W doktrynie i judykaturze podkreśla się, że określając interesy stron, sąd orzekający ustala stan rzeczy obejmujący istniejące w dacie orzekania stosunki majątkowe, rodzinne i osobiste oraz korzyści możliwe do osiągnięcia w przyszłości, a następnie "wyważa" te interesy w granicach zasługujących na ochronę przy utrzymaniu właściwego między nimi stosunku. Oznacza to, że słuszny interes powoda może i powinien być uwzględniony, lecz tylko do granic kolizji z takim interesem strony pozwanej (por. np. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 listopada 1993 r. III CRN 46/93, OSNCP 1994, z. 4, poz. 94). Załączone akta sprawy Sądu Rejonowego dla Krakowa-Śródmieścia sygn. akt (...), jeżeli w ogóle stwierdzają wymieniony stan rzeczy, to obejmuje on stan istniejący w chwili wydania wyroku (26 maja 1980 r.) zasądzającego od pozwanych na rzecz powoda kwotę 110 000 zł (w walucie wówczas obowiązującej) z 8% od dnia 24 grudnia 1979 r. wraz z kosztami procesu. Trafnie podniósł skarżący w rewizji nadzwyczajnej, że wyznaczając rozprawę na dzień 18 maja 1993 r., przewodniczący zarządził dołączenie do niniejszej sprawy akt sprawy zakończonej wyrokiem Sądu Rejonowego (...) w Krakowie z dnia 26 maja 1980 r., jednakże protokół tejże rozprawy nie wskazuje, czy i ewentualnie w jakim zakresie został przeprowadzony dowód z tych akt. Stosownie do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10 listopada 1966 r. II PR 256/66 (NP 1967, z. 6, s. 835) przeprowadzenie dowodu z akt innej sprawy polega na ujawnieniu treści dokumentów zawartych w tych aktach.

Powód Władysław P. uzyskał tytuł wykonawczy z powyższego orzeczenia Sądu Rejonowego dla Krakowa-Śródmieścia z dnia 26 maja 1980 r. i skierował go do przymusowego wykonania. Komornik podjął stosowne czynności egzekucyjne. Uchylenie zaskarżonego wyroku nie wymaga ustalenia, czy i w jakiej wysokości wierzyciel uzyskał zaspokojenie swej wierzytelności. Trafnie jednak skarżący podniósł, że sąd dokonujący waloryzacji zasądzonej sumy pieniężnej powinien ustalić, czy i w jakim zakresie zasądzana w omawianej sprawie (wyrok Sądu Rejonowego z dnia 26 maja 1980 r.) kwota została wyegzekwowana. Dostrzeżone, a nie podniesione przez skarżącego wadliwości są dalej idące. Mianowicie, zaskarżony wyrok mający zmieniać wysokość zasądzonego świadczenia pieniężnego został sformułowany w oderwaniu od orzeczenia w poprzedniej sprawie, zakończonej wyrokiem z dnia 26 maja 1980 r. Powód uzyskał tytuł egzekucyjny i wnosił o wydanie mu tytułu wykonawczego celem prowadzenia egzekucji przeciwko kilku dłużnikom (art. 793 k.p.c.). Takie sformułowanie zaskarżonego wyroku stworzyłoby zatem sytuację, w której strona powodowa weszłaby w posiadanie dwóch (a w wypadku dalszej waloryzacji dalszych), niezależnych od siebie tytułów wykonawczych. Zaskarżony wyrok uwzględniający powództwo - w nawiązaniu do poprzednio wydanego orzeczenia - powinien w sposób wyraźny i nie budzący żadnej wątpliwości ustalać nową wysokość świadczeń pieniężnych, zasądzonych uprzednio wyrokiem lub ustalonych w umowie.

Przytoczone wadliwości i uchybienia należy uznać za tak rażąco naruszające prawo, że z punktu widzenia praworządności nie mogą być tolerowane. Należy to odnieść zarówno do toku postępowania i prawidłowości podejmowanych czynności, jak i do treści zapadłego wyroku. Ryzyko pomyłek i błędów w działaniu organów wymiaru sprawiedliwości nie może być przerzucane na obywatela, który działa w dobrej wierze i zaufaniu do organu rozstrzygającego jego sprawę. Jeżeli pozwana, przytaczając dane o swoim stanie rodzinnym, majątku i dochodach (które podtrzymywała na rozprawie przed Sądem Najwyższym), określała swoje położenie jako dramatyczne, to dopóki sąd orzekający korzystając ze swych uprawnień nie ustalił odmiennego stanu rzeczy, dopóty nie istnieją żadne podstawy do podważenia składanych przez stronę oświadczeń i wniosków. Nie ulega wszakże wątpliwości, że ewentualna ocena zachowania się strony w aspekcie przestrzegania przepisów kodeksu postępowania cywilnego oraz zasad uczciwości lub rzetelności może być wyrażona tylko po dokonaniu niezbędnych ustaleń. Zasada zaufania obywateli do państwa i prawa, wyprowadzona z art. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, odnosi się także do sfery stosowania prawa. Wyroki Sądu Najwyższego z dnia 5 sierpnia 1992 r. I PA 5/92 (OSP 1993, z. 7-8, poz. 142) i z dnia 4 listopada 1994 r. III ARN 28/94 (OSN - Zbiór Urzędowy Izby Administracyjnej, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z 1995 r., z. 10, poz. 115) potwierdzają, że zasada zaufania stanowi regułę orzecznictwa sądowego. Uchybienie w stopniu rażącym elementom składającym się na treść tej zasady narusza interes Rzeczypospolitej Polskiej.

Z powyższych przyczyn zaskarżony wyrok w zakresie uwzględniającym powództwo (pkt I) i rozstrzygającym o opłatach sądowych (pkt III) i kosztach postępowania (pkt IV) podlegał uchyleniu z przekazaniem sprawy właściwemu sądowi do ponownego jej rozpoznania (art. 422 § 2 k.p.c.).

OSNC 1996 r., Nr 2, poz. 30

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.