Wyrok z dnia 2019-06-26 sygn. II SA/Gl 534/19
Numer BOS: 400837
Data orzeczenia: 2019-06-26
Rodzaj organu orzekającego: Wojewódzki Sąd Administracyjny
Sędziowie: Artur Żurawik , Edyta Kędzierska (sprawozdawca, przewodniczący), Stanisław Nitecki
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
Sentencja
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Edyta Kędzierska (spr.), Sędziowie Sędzia WSA Stanisław Nitecki, Sędzia WSA Artur Żurawik, Protokolant specjalista Ewa Pasiek, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 26 czerwca 2019 r. sprawy ze skargi B.M. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Bielsku-Białej z dnia [...]r. nr [...] w przedmiocie świadczenia wychowawczego oddala skargę.
Uzasadnienie
Burmistrz Miasta S. decyzją z dnia [...]. odmówił skarżącej B. M. przyznania prawa do świadczenia wychowawczego na dziecko – M. Z. W uzasadnieniu organ I instancji wskazał, że w wyniku wywiadu środowiskowego ustalił, iż skarżąca, która jest opiekunem prawnym M. Z., nie sprawuje nad nim faktycznej opieki, tylko często go odwiedza w Domu Pomocy Społecznej. Nie zamieszkuje wspólnie z podopiecznym, nie prowadzi z nim wspólnego gospodarstwa domowego oraz nie ponosi kosztów związanych z jego potrzebami. Koszty pobytu małoletniego w Domu Pomocy Społecznej pokrywa Miasto W. oraz sam M. Z. z części zasiłku pielęgnacyjnego. Wobec powyższego, organ I instancji podkreślił, że skarżąca nie wychowuje małoletniego i w związku z tym należało odmówić przyznania jej świadczenia wychowawczego.
Decyzją z dnia [...] Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Bielsku – Białej w wyniku rozpoznania odwołania B. M. utrzymało w mocy decyzję Burmistrza S. W uzasadnieniu organ odwoławczy wskazał, że z zaświadczenia wydanego przez Sąd Rejonowy w C. w dniu [...] wynika, że skarżąca została ustanowiona opiekunem prawnym małoletniego M. Z. Z materiału dowodowego wynika również, że małoletni został zobowiązany do ponoszenia opłaty za pobyt w Domu Pomocy Społecznej w S. w wysokości 107,10 zł. W drodze wywiadu środowiskowego ustalono, że B. M. nie zamieszkuje i nie prowadzi gospodarstwa domowego ze swoim podopiecznym. Odwiedza go w DPS dwa – trzy razy w tygodniu, zabierając go w tym czasie na spacery i rozmawiając z nim. Jako opiekun prawny ma kontakt ze szkołą, w której jej podopieczny realizuje obowiązek szkolny, jak również jest w stałym kontakcie z psychologiem oraz opiekunami DPS. Wszystkie elementarne potrzeby małoletniego zaspokajane są w DPS. Zakupy dla niego finansowane są z jego środków, natomiast skarżąca sporadycznie przeznacza własne środki na zakup drobnych prezentów.
Następnie organ podniósł, że w art. 4 ust. 1 ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci określono, iż celem świadczenia wychowawczego jest częściowe pokrycie wydatków związanych z wychowywaniem dziecka, w tym z opieką nad nim i zaspokojeniem jego potrzeb życiowych. Wskazał, że wobec tego świadczenie to przysługuje opiekunowi prawnemu na częściowe pokrycie wydatków związanych z wychowywaniem dziecka, w tym z opieką nad nim i zaspokojeniem jego potrzeb życiowych. Zespolony z tym przepisem i niejako uzupełniającym przesłankę "wychowania" jest art. 5 ust. 1 tej ustawy stanowiący, że świadczenie wychowawcze przysługuje w wysokości 500 zł miesięcznie na dziecko w rodzinie. Toteż świadczenie to przysługuje na dziecko przebywające w rodzinie. W art. 2 pkt 16 tej ustawy zawarto definicję rodziny stanowiąc, że oznacza ona odpowiednio następujących członków rodziny: małżonków, rodziców dzieci, opiekuna faktycznego dziecka oraz zamieszkujące wspólnie z tymi osobami, pozostające na ich utrzymaniu m.in. dzieci w wieku do ukończenia 25 roku życia. Organ podkreślił, że istotne dla uzyskania prawa do świadczenia wychowawczego jest zatem ustalenie, czy dziecko wchodzi w skład rodziny wnioskodawcy, a wobec tego - czy jest dzieckiem "zamieszkującym wspólnie" z nim. Wskazał, że sformułowanie "zamieszkujące wspólnie", należy rozumieć jako faktyczne miejsce zamieszkania, czyli fizyczne przebywanie dziecka u tego rodzica, który sprawuje faktyczną nad nim opiekę i faktycznie zaspakaja jego potrzeby życiowe. Wskazuje na to cel, na jaki przyznawane jest świadczenie wychowawcze, który określony jest w art. 4 ust. 1 tej ustawy. Zgodnie z tym przepisem celem świadczenia wychowawczego jest częściowe pokrycie wydatków związanych z wychowaniem dziecka, w tym z opieką nad nim i zaspokajaniem jego potrzeb życiowych.
Organ podniósł, że warunkiem uzyskania prawa do przedmiotowego świadczenia przez podmioty uprawnione jest sprawowanie przez nich opieki, utożsamiane z wychowaniem małoletniego dziecka, a w konsekwencji warunkiem takim jest zamieszkiwanie zgodnie z art. 2 pkt 16 ustawy, czy też wychowanie i sprawowanie opieki nad małoletnim i zaspokajanie jego potrzeb życiowych, zgodnie z art. 4 ust. 1 ustawy. Wobec tego o kształcie prawa do uzyskania świadczenia w ramach programu "Rodzina 500+" decydują łącznie przesłanki podmiotowo – przedmiotowe.
Organ podkreślił, że z materiału dowodowego przedmiotowej sprawy wynika, że dziecko M. Z. jest mieszkańcem Domu Pomocy Społecznej dla Dzieci w S., w którym ma zapewnioną całodobową opiekę i podstawowe potrzeby życiowe. Skarżąca nie pokrywa kosztów związanych z utrzymaniem swojego podopiecznego w DPS, odwiedza go kilka razy w tygodniu, rozmawiając z nim oraz zabierając go na spacery. Małoletni nie zamieszkuje ze swoim opiekunem prawnym – B. M., w związku z tym skarżąca nie sprawuje faktycznej i bezpośredniej opieki nad nim i tym samym nie pełni głównej roli w jego wychowaniu i zaspokajaniu jego podstawowych potrzeb życiowych. Oznacza to, że skarżąca nie spełnia zasadniczego warunku wynikającego z art. 4 ust. 1 ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci, jak również z art. 2 pkt 16 tej ustawy, dlatego odmowa przyznania wnioskowanego świadczenia jest uzasadniona.
W skardze wniesionej od powyższej decyzji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach skarżąca – reprezentowana przez radcę prawnego - podniosła zarzut naruszenia prawa materialnego, mającego istotny wpływ na wynik sprawy, a to: - 1. art. 2 pkt 16 ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci przez jego błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu, iż dziecko pozostające pod opieką prawną należy do składu członków rodziny, a w konsekwencji warunkiem przyznania świadczenia wychowawczego jest wspólne zamieszkiwanie opiekuna prawnego i dziecka pozostającego pod opieką prawną, podczas gdy z treści przepisu art. 2 pkt 16 w/w ustawy wynika, iż do składu członków rodziny nie zalicza się dzieci pozostających pod opieką prawną; - 2. art. 4 ust. 1 ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci przez jego błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu, iż opiekun prawny ma obowiązek łożyć ze swoich własnych środków finansowych na utrzymanie podopiecznego, podczas gdy nie ma podstawy prawnej, która zobowiązywałaby opiekuna prawnego do utrzymywania podopiecznego z własnych środków, a opiekun prawny winien pokrywać wydatki podopiecznego ze środków samego podopiecznego.
Ponadto zarzuciła naruszenie przez organ przepisów postępowania, a to: - 1. art. 6, 7 oraz 7a kodeksu postępowania administracyjnego przez niewyjaśnienie wszystkich okoliczności sprawy i zastosowanie nieprawidłowych norm prawnych; - 2. art. 8 kodeksu postępowania administracyjnego poprzez odstąpienie bez uzasadnionej przyczyny od praktyki utrwalonej w orzecznictwie sądów administracyjnych, iż dziecko pozostające pod opieką prawną nie wchodzi w skład rodziny w rozumieniu art. 2 pkt 16 ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci; - 3. art. 77 kodeksu postępowania administracyjnego przez naruszenie obowiązku wyczerpującego zebrania i rozpatrzenia materiału dowodowego.
Mając powyższe na uwadze wniosła o uchylenie zaskarżonej decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego oraz decyzji organu I instancji, ewentualnie o zmianę zaskarżonej decyzji przez przyznanie świadczenia na rzecz małoletniego na okres od złożenia wniosku do końca okresu zasiłkowego i zasądzenie od organu zwrotu kosztów zastępstwa radcy prawnego w niniejszym postępowaniu.
W uzasadnieniu wskazała, że brak jest podstaw prawnych do przyjęcia, iż zamieszkiwanie małoletniego wspólnie ze skarżącą jest jednym z warunków przyznania świadczenia wychowawczego. Podniosła, że treść art. 2 pkt 16 ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci wyraźnie wskazuje, iż dziecko pozostające pod opieką prawną nie zalicza się do członków rodziny, a zatem nie można zastosować w niniejszej sprawie definicji rodziny i opierać się na przesłankach wynikających z tego przepisu. Podkreśliła, że Wojewódzki Sąd Administracyjny rozpoznając sprawy złożonych sprzeciwów od decyzji SKO w sprawach opiekunów prawnych małoletnich umieszczonych w DPS w S. nie podzielił poglądu organu II instancji co do interpretacji obowiązujących w sprawie regulacji prawnych, iż opiekun prawny musi zamieszkiwać wspólnie z dzieckiem, które pozostaje pod opieką prawną. Skoro do członków rodziny nie zalicza się dzieci, które pozostają pod opieką prawną, a tak stanowi art. 2 pkt 16 ustawy, to tym samym dzieci pozostające pod opieką prawną i opiekunowie prawni nie stanowią rodziny w myśl ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci. W konsekwencji warunkiem do uzyskania świadczenia wychowawczego dla opiekuna prawnego nie jest jego zamieszkiwanie wraz z podopiecznym, w tym zakresie nie ma konieczności prowadzenia postępowania wyjaśniającego w tym kierunku przez organ, czego prawidłowo Kolegium nie zaleciło organowi I Instancji do realizacji przy uchyleniu spornego rozstrzygnięcia." (Wyrok WSA w Gliwicach z dnia 22 maja 2018r. sygn. akt IVSA/Gl 358/18 str. 13).
Skarżąca podniosła, że w piśmie z dnia [...] Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nr pisma: [...] skierowanym do [...] Urzędu Wojewódzkiego w K., wysłanym do wiadomości Domu Pomocy Społecznej w S., wskazano: Należy również zauważyć, że żaden przepis ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci nie uzależnia przyznania prawa do świadczenia wychowawczego opiekunowi prawnemu dziecka od wymogu zamieszkiwania opiekuna prawnego z dzieckiem pozostającym pod jego opieką oraz pozostawania dziecka na utrzymaniu opiekuna prawnego. Wynikający z art. 2 pkt 16 w.w ustawy wymóg zamieszkiwania i pozostawania dziecka/dzieci na utrzymaniu rodziców/rodzica dotyczy sytuacji, gdy o świadczenie wychowawcze ubiega się rodzic na własne dziecko..."
Następnie skarżąca podkreśliła, że nie kwestionuje, iż nie zamieszkuje z małoletnim. Małoletni jest bowiem umieszczony w instytucji zapewniającej całodobową opiekę - dom pomocy społecznej - i znajduje się w tej instytucji odpłatnie. Wskazała, że zgodnie z art. 8 ust. 1 pkt 2 ustawy, świadczenie wychowawcze nie przysługuje, jeżeli dziecko zostało umieszczone w instytucji zapewniającej całodobowe utrzymanie lub w pieczy zastępczej. Stosownie do słowniczka zawartego w art. 2 pkt 8 ustawy, jeżeli mowa jest o: - instytucji zapewniającej całodobowe utrzymanie - oznacza to dom pomocy społecznej, młodzieżowy ośrodek wychowawczy, schronisko dla nieletnich, zakład poprawczy, areszt śledczy, zakład kamy, szkołę wojskową lub inną szkołę, jeżeli instytucje te zapewniają nieodpłatnie pełne utrzymanie. W związku z tym skarżąca podniosła, że skoro dziecko znajduje się w instytucji zapewniającej całodobowe utrzymanie odpłatnie, to jest uprawnione do pobierania świadczenia 500 plus. Podkreśliła, że ustawodawca konstruując treść przepisu musiał mieć świadomość faktu, iż dzieci przebywające w takich instytucjach nie mogą zamieszkiwać wspólnie z rodzicami czy opiekunami prawnymi bowiem jest to po prostu niemożliwe. Organ I Instancji ustalił przecież, iż dziecko przebywa odpłatnie w instytucji zapewniającej całodobowe utrzymanie. Dzieci znajdujące się w Domu Pomocy Społecznej zostały skierowane do tej instytucji na podstawie orzeczenia Sądu z uwagi na niepełnosprawność, niemożność samodzielnego egzystowania oraz brak osób, które mogłyby się nimi zająć. Z uwagi na brak przedstawiciela ustawowego, jakim jest rodzic, został im ustanowiony opiekun prawny. Przyjęcie, że opiekun prawny winien zamieszkiwać ze swoim podopiecznym umieszczonym w domu pomocy społecznej, aby uzyskać świadczenie wychowawcze powoduje, iż dzieci umieszczone w domu pomocy społecznej nawet odpłatnie nigdy nie mogłyby otrzymać świadczenia wychowawczego, a nadto jest sprzeczne z prezentowaną w tym zakresie linią orzeczniczą Wojewódzkiego Sadu Administracyjnego w Gliwicach i stanowiskiem Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Ponadto skarżąca wskazała, że twierdzenie organu, iż opiekun prawny winien łożyć z własnych środków na utrzymanie podopiecznego, jest pozbawione podstaw prawnych. Przede wszystkim w ocenie skarżącej z przepisu nie wynika, aby opiekun prawny miał łożyć z własnych środków na utrzymanie małoletniego. Organ nie jest uprawniony do badania, w jaki sposób jest realizowana opieka nad małoletnim. Winien jedynie ustalić, czy składający wniosek należy do kręgu osób uprawnionych do jego złożenia. Dodała, że według wyroku WSA w Poznaniu w sprawie o sygn. akt II SA/Po 687/17 "organy administracji publicznej nie są uprawnione do badania, w jaki sposób w danym przypadku jest faktycznie sprawowana opieka nad dzieckiem przez jego rodziców. Zagadnienia związane ze sprawowaniem opieki nad małoletnimi dziećmi i uregulowaniem kontaktów pomiędzy rodzicami i dziećmi - jako ściśle powiązane z funkcjonowaniem rodziny - są bowiem sprawami cywilnymi, rozpatrywanymi w oparciu o przepisy prawa cywilnego. Rozpatrywanie tego rodzaju spraw należy zatem do właściwości sądu powszechnego".
Następnie skarżąca dodała, że opiekun prawny zgodnie z obowiązującymi przepisami nie jest zobowiązany do pokrywania kosztów wychowania podopiecznego z własnych środków. Służą mu do tego wyłącznie środki podopiecznego, a zatem to z dochodów i majątku dziecka opiekun prawny ponosi koszty jego utrzymania. To m.in. ze świadczenia wychowawczego opiekun prawny pokrywa koszty zakupu potrzebnych mu środków, zapewnia jego duchowe i fizyczne potrzeby. Rola zatem opiekuna prawnego jest zgoła inna, polega przede wszystkim na sprawowaniu pieczy nad osobą i majątkiem pozostającego pod opieką. Wskazała, że zasady sprawowania opieki są uregulowane w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym. Nie wynika z tych przepisów, aby opiekun miał obowiązek utrzymywać małoletniego z własnych środków, co więcej opiekun ma prawo zarówno do żądania wynagrodzenia za sprawowaną opiekę, jak i do zwrotu poniesionych nakładów i wydatków w związku z opieką prawną (art. 163 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego).
W odpowiedzi na skargę organ odwoławczy wniósł o jej oddalenie i podtrzymał dotychczasową argumentację.
Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
Na podstawie art. 1 § 1 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (tekst jedn. Dz. U. z 2018 r., poz. 2107), sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości w zakresie swojej właściwości przez kontrolę działalności administracji publicznej, przy czym § 2 cytowanego przepisu stanowi, iż kontrola ta sprawowana jest pod względem zgodności z prawem, jeżeli ustawy nie stanowią inaczej.
Natomiast zgodnie z art. 145 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2018 r. poz. 1302), zwanej dalej P.p.s.a. Sąd, uwzględniając skargę na decyzję lub postanowienie uchyla zaskarżoną decyzję lub postanowienie w całości albo w części, jeżeli stwierdzi; naruszenie prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy, bądź naruszenie prawa dające podstawę do wznowienia postępowania administracyjnego, bądź inne naruszenie przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć istotny wpływ na wynik sprawy.
Zaskarżoną decyzją organ odwoławczy utrzymał w mocy decyzję organu I instancji o odmowie przyznania skarżącej prawa do świadczenia wychowawczego na dziecko przebywające w domu pomocy społecznej, dla którego skarżąca jest opiekunem prawnym.
Materialnoprawną podstawę decyzji stanowiły przepisy ustawy z dnia 11 lutego 2016 r. o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci (tekst jedn. Dz. U. z 2018 r., poz. 2134), regulujące podstawy przyznawania świadczenia wychowawczego w wysokości 500 złotych na dziecko w rodzinie, które to świadczenie – zgodnie z art. 4 ust. 1 ustawy - przeznaczone jest na częściowe pokrycie wydatków związanych z wychowywaniem dziecka, w tym z opieką nad nim i zaspokojeniem jego potrzeb życiowych.
Podkreślenia zatem wymagało, że zgodnie z art. 4 ust. 2 tej ustawy, świadczenie wychowawcze przysługuje matce, ojcu, opiekunowi faktycznemu dziecka albo opiekunowi prawnemu dziecka. Według art. 13 ust. 1 ustawy, ustalenie prawa do świadczenia wychowawczego oraz jego wypłata następują odpowiednio na wniosek matki, ojca, opiekuna faktycznego dziecka albo opiekuna prawnego dziecka. Świadczenie to – jak wynika z art. 4 ust. 1 ustawy, od którego nie przewidziano wyłączeń - również w przypadku opiekuna prawnego - przysługuje na częściowe pokrycie wydatków związanych z wychowywaniem dziecka, w tym z opieką nad nim i zaspokojeniem jego potrzeb życiowych.
W niniejszej sprawie skarżąca wniosła o przyznanie świadczenia wychowawczego z uwagi na pełnienie funkcji opiekuna prawnego dziecka przebywającego w domu pomocy społecznej, który jest instytucją zapewniającą odpłatnie całodobowe utrzymanie. W ocenie skarżącej – nie ma podstaw w aktualnych przepisach, ocena prawna organu dotycząca konieczności spełnienia warunku wspólnego zamieszkiwania opiekuna prawnego z małoletnim dzieckiem, łożenia przez opiekuna na potrzeby małoletniego oraz opieki i wychowywania dziecka.
W związku z przedmiotem postępowania, do oceny prawnej w niniejszej sprawie należało odnieść pogląd wyrażony przez WSA w Gliwicach w sprawach o sygn. akt IV SA/Gl 865/18 i IV SA/Gl 1099/18 dotyczący kwestii stanowiących istotę sporu również w niniejszej sprawie. Sąd w niniejszym składzie w pełni podziela bowiem tezy zawarte w wymienionych orzeczeniach.
W rozpoznawanej sprawie nie budziło wątpliwości, że skarżąca jest opiekunem prawnym dziecka, które jest umieszczone w DPS w S. oraz, że dziecko ponosi częściowo odpłatność za pobyt w nim. Małoletni ma zapewnioną w DPS całodobową opiekę i pomoc oraz zaspokojone wszystkie potrzeby życiowe. Skarżąca będąca opiekunem prawnym nie kwestionuje, że małoletni nie zamieszkuje u niej, nie pozostaje w jej gospodarstwie domowym, a sama skarżąca nie łoży z własnych środków na jego utrzymanie (kupowanie drobnych upominków, nie jest bowiem tożsame z łożeniem na utrzymanie dziecka, które to utrzymanie w pełnym zakresie zapewnia DPS).
Przytoczyć zatem należało pogląd zawarty w uzasadnieniu wymienionego wyżej wyroku WSA w Gliwicach w sprawie o sygn. akt IV SA/Gl 1099/18, według którego "wyznacznikiem uzyskania prawa do świadczenia wychowawczego przez podmioty uprawnione jest sprawowanie opieki nad małoletnim dzieckiem utożsamiane z jego wychowaniem. Skoro bowiem świadczenie wychowawcze ma stanowić wsparcie państwa w wychowywaniu dzieci, to istotne dla ustalenia prawa do świadczenia jest, czy matka, ojciec, opiekun faktyczny albo opiekun prawny dziecka faktycznie sprawują opiekę nad dzieckiem i utrzymują je. Innymi słowy z omawianych przepisów ustawy wynika, z zastrzeżeniem dodatkowych kryteriów dochodowych świadczenia na pierwsze dziecko, że świadczeniem wychowawczym powinno się objąć osobę wymienioną w art. 4 ust. 2 ustawy, jeśli tylko ustali się, że sprawuje opiekę (wychowuje je) nad dzieckiem rozumianym zgodnie z definicją określoną w art. 2 pkt 5 ustawy. Konsekwencją uznania, że świadczenie wychowawcze powinno wiązać się z faktycznym wychowywaniem dziecka, jest regulacja kwestii zbiegu prawa do świadczenia (art. 22 ustawy). Ustawodawca dał tu jasno prymat zasadzie, że w przypadku, gdy kilka osób wystąpi o świadczenie wychowawcze na to samo dziecko, decyduje okoliczność, kto faktycznie sprawuje opiekę nad dzieckiem. Mając zaś na uwadze konieczność ustalenia w postępowaniu dotyczącym świadczenia wychowawczego, kto i w jakim wymiarze sprawuje opiekę nad dzieckiem (dziećmi), przepis art. 13 ust. 3 pkt 2 ustawy nakazuje, by we wniosku o świadczenie wychowawcze wnioskodawca wskazywał dane dotyczące dzieci pozostających na jego utrzymaniu. Sprawowanie faktycznej opieki nad dzieckiem rozumieć należy przede wszystkim jako podejmowanie decyzji w istotnych sprawach go dotyczących i wpływanie na jego wychowanie oraz utrzymywanie go. Ustawodawca nie zdefiniował pojęcia "wychowanie" jednakże zauważyć należy, że jest to długotrwałe oddziaływanie na drugiego człowieka, którego celem jest ukształtowanie jego osobowości. Stąd też nie może budzić wątpliwości, że w realiach rozpatrywanej sprawy skarżąca nie ma rzeczywistego wpływu na wychowanie dziecka, gdyż jej kontakty z podopiecznym są krótkotrwałe, a ponadto faktycznie nie utrzymuje podopiecznego, a zatem nie jest uprawniona do uzyskania świadczenia wychowawczego z tego tytułu. Wskazać dodatkowo trzeba, że powołana przez Kolegium w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji legalna definicja rodziny (art. 2 pkt 16 ustawy) znajduje zastosowanie na gruncie stosowanej ustawy przede wszystkim w sytuacji ustalania prawa do świadczenia wychowawczego na pierwsze dziecko, gdy konieczne jest zbadanie sytuacji dochodowej rodziny. Natomiast art. 7 ust 9 ustawy określa zasady ustalania dochodu dziecka pozostającego pod opieką opiekuna prawnego ale dotyczy to sytuacji, gdy opiekun prawny spełnia warunki określone w szczególności w art. 4 ust. 1 ustawy".
Podkreślenia wymaga, że – jak stwierdził WSA w Gliwicach w kolejnym wyroku wydanym w sprawie dotyczącej opiekuna prawnego, który nie ponosił odpłatności za pobyt podopiecznego w domu pomocy społecznej – "skarżącej nie przysługuje prawo do świadczenia wychowawczego z powodu wystąpienia negatywnej przesłanki z art. 8 ust. 1 pkt 2 ustawy o pomocy w wychowywaniu dzieci, dalej: ustawa o pomocy, gdyż dziecko objęte wnioskiem zostało umieszczone w instytucji zapewniającej całodobowe utrzymanie. Definicję takiej instytucji zawiera art. 2 pkt 8 tej ustawy, który zalicza do nich m.in. dom pomocy społecznej. Usytuowanie prawne domów pomocy społecznej w całości wynika z ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (j.t. Dz. U. z 2018 r., poz. 1508, ze zm.). Zgodnie z art. 58 ust. 1 tej ustawy dom pomocy społecznej w całości pokrywa wydatki związane z zapewnieniem całodobowej opieki mieszkańcom oraz zaspokajaniem ich niezbędnych potrzeb bytowych i społecznych. Umieszczenie w domu pomocy społecznej wyklucza więc spełnienie przez skarżącą podstawowej przesłanki przyznania świadczenia wychowawczego, jakim jest przeznaczenie tego świadczenia na częściowe pokrycie wydatków związanych z wychowywaniem dziecka, w tym opieką nad nim i zaspokajaniem jego potrzeb życiowych (art. 4 ust. 1 ustawy o pomocy), gdyż cel ten, w zakresie objętym tym przepisem, jest realizowany przez dom pomocy społecznej" (wyrok WSA w Gliwicach, sygn. akt IV SA/Gl 27/19, dostępny w internecie).
Następnie, dokonując wykładni art. 8 ust. 1 pkt 2 ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci, w kontekście definicji instytucji zapewniającej całodobowe utrzymanie z art. 2 pkt 8 ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci, Sąd w cytowanym wyżej wyroku wskazał, że "zgodnie z tą definicją do tego rodzaju instytucji zalicza się dom pomocy społecznej, młodzieżowy ośrodek wychowawczy, schronisko dla nieletnich, zakład poprawczy, areszt śledczy, zakład karny, szkołę wojskową lub inną szkołę, jeżeli instytucje te zapewniają nieodpłatnie pełne utrzymanie. Właśnie z powodu umieszczenia w tym katalogu domu pomocy społecznej konieczne jest nadanie temu przepisowi racjonalnego sensu. Mianowicie, jak już wskazano, pojęcie domu pomocy społecznej można rozumieć tylko zgodnie z ustawą o pomocy społecznej. Tymczasem zakłada ona odpłatność za pobyt w takim domu (art. 60 i 65 ust. 2). Gdyby tę zasadę odpłatności uznać za przeciwieństwo nieodpłatnego pełnego utrzymania, z omawianej definicji z art. 2 pkt 8 ustawy o pomocy, to wymienienie w niej domu pomocy społecznej byłoby bezprzedmiotowe, ewentualnie z hipotetycznym tylko wyjątkiem prowadzenia domu przez podmiot całkowicie filantropijny, co nie powinno rzutować na rozumienie tego przepisu. Dlatego też warunek zapewnienia nieodpłatnie pełnego utrzymania należy interpretować albo w ten sposób, że dom pomocy społecznej zapewnia pełne utrzymanie i przyjęcie do niego nie jest uzależnione od wniesienia opłaty, a odpłatność jest rzeczą wtórną, ustalaną zgodnie z regułami ustawowymi, albo też w taki sposób, że chodzi o nieodpłatność tylko ze strony osoby ubiegającej się o świadczenie wychowawcze. Oba te warianty mogą być brane pod uwagę, przy czym w niniejszej sprawie Sąd nie musiał zdecydowanie opowiedzieć się za jednym z nich, bowiem przy ustaleniu, że skarżąca nie ponosi odpłatności za pobyt podopiecznego w domu pomocy społecznej, oba te warianty mają do niej zastosowanie, co stosownie do art. 8 ust. 1 pkt 2 ustawy o pomocy, wyklucza przyznanie jej świadczenia wychowawczego, niezależnie od przyczyny odnoszącej się do art. 4 ust. 1 tej ustawy, o której była mowa wcześniej" (wyrok WSA w Gliwicach, sygn. akt IV SA/Gl 27/19).
Ocenę prawną zawartą w cytowanym wyżej wyroku, Sąd w niniejszym składzie podzielił i w związku z tym, że również dotyczyła opiekuna prawnego, który nie ponosił odpłatności za pobyt podopiecznego w domu pomocy społecznej - w pełnym zakresie należało odnieść ją do sprawy będącej przedmiotem rozpoznania w niniejszym postępowaniu.
Jednakże – wbrew błędnemu rozumowaniu zawartemu w skardze – z powyższej oceny prawnej nie wynika, że opiekun prawny ma obowiązek łożyć z własnych środków na utrzymanie podopiecznego. Przytoczone stwierdzenia dotyczą bowiem kwestii braku zrealizowania warunków przyznania wnioskowanego świadczenia, absolutnie nie odnoszą się zaś do zagadnień związanych z obowiązkami opiekuna prawnego, które – jak trafnie podniesiono w skardze – zostały określone w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym. Na marginesie dodać należało, że świadczenie wychowawcze nie przysługuje dzieciom – jak błędnie wskazano kilkakrotnie w uzasadnieniu skargi, gdyż zgodnie z art. 4 ust. 2 wyżej cytowanej ustawy, przysługuje osobom wymienionym w tym przepisie, tj. matce, ojcu, opiekunowi faktycznemu dziecka albo opiekunowi prawnemu dziecka.
Nie zasługiwały również na uwzględnienie zawarte w skardze zarzuty w zakresie naruszenia przepisów postępowania. Organy orzekające w sprawie, w wyniku prawidłowej oceny, zebranego w sposób kompletny materiału dowodowego, ustaliły bowiem wszystkie istotne okoliczności i dały temu wyraz w uzasadnieniu wydanych w sprawie decyzji.
W związku z tym, nie można skutecznie zarzucić organom naruszenia prawa, które to naruszenie miało lub mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Sąd również z urzędu nie stwierdził naruszenia zasad postępowania administracyjnego, jak również przepisów prawa materialnego.
Wobec tego, na podstawie art. 151 P.p.s.a. skargę należało oddalić.
Treść orzeczenia pochodzi z Centralnej Bazy Orzeczeń Sądów Administracyjnych (nsa.gov.pl).