Wyrok z dnia 2009-04-23 sygn. II AKa 96/09

Numer BOS: 377793
Data orzeczenia: 2009-04-23
Rodzaj organu orzekającego: Sąd powszechny

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt II AKa 96/09

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 kwietnia 2009 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący:

SSA Andrzej Krawiec (spr.)

Sędziowie:

SA Grzegorz Kapera

SA Cezariusz Baćkowski

Protokolant:

Iwona Łaptus

przy udziale Prokuratora Prokuratury Apelacyjnej Marka Szczęsnego

po rozpoznaniu w dniu 23 kwietnia 2009 r.

sprawy M. W.

oskarżonego z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. w zw. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., art. 288 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k., art. 190 § 1 k.k., art. 224 § 2 k.k., art. 226 § 1 k.k., art. 157 § 2 k.k.

z powodu apelacji wniesionej przez oskarżonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Świdnicy

z dnia 6 stycznia 2009 r. sygn. akt III K 168/08

I.

zmienia zaskarżony wyrok co do czynu przypisanego oskarżonemu M. W. w pkt I części skazującej w ten sposób, że przyjmuje, iż oskarżony ten dobrowolnie odstąpił w rozumieniu art. 15 § 1 k.k. od spowodowania u pokrzywdzonej K. B. ciężkiego uszkodzenia ciała tj. od dokonania czynu z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. i w związku z tym na podstawie art. 157 § 2 k.k. wymierza mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności, stwierdzając równocześnie, iż utraciło moc orzeczenie o karze łącznej pozbawienia wolności zawarte w pkt VII części skazującej;

II.

w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

III.

na podstawie art. 85 k.k. i 86 § 1 k.k. łączy oskarżonemu M. W. powyższą karę 1 roku pozbawienia wolności oraz kary jednostkowe orzeczone w pkt II, III, IV, V i VI części skazującej zaskarżonego wyroku i łącznie wymierza mu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności;

na podstawie art. 63 § 1 k.k. zalicza oskarżonemu M. W. na poczet kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w niniejszej sprawie od dnia 5 lipca 2008 r. do dnia 23 kwietnia 2009 r.;

V.

zwalnia oskarżonego M. W. od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, w tym od opłaty za obie instancje;

VI.

zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. J. M. 600 zł tytułem kosztów nieopłaconej obrony oskarżonego M. W. z urzędu w postępowaniu odwoławczym oraz 132 zł tytułem zwrotu podatku VAT;

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w Świdnicy rozpoznał sprawę M. W. oskarżonego o to, że:

I.

w dniu 05 lipca 2008 r. w N. woj. (...) działając w zamiarze pozbawienia życia K. B. szarpał ją i uderzał rękoma po ciele oraz usiłował zadać jej uderzenie w klatkę piersiową trzymanym w ręku nożem kuchennym o długości ostrza 10-15 cm lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi skuteczną pomoc i interwencje innych osób przebywających w pobliżu przy czym działaniem swoim spowodował u pokrzywdzonej obrażenia ciała w postaci ran szarpanych palców II, III, i IV lewej dłoni, stłuczenia głowy oraz otarć skóry szyi i klatki piersiowej co naruszyło czynności narządów jej ciała na czas krótszy niż siedem dni

tj. o czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. i art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.,

II.

w dniu 05 lipca 2008 r. w N. woj. (...) dokonał uszkodzenia i mienia w postaci drzwi wejściowych do mieszkania, mebli i wyposażenia mieszkania oraz zniszczenia telefonu komórkowego marki N. działając na szkodę K. B. w łącznej wysokości 2000 zł. przy czym czynu tego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Kłodzku z dnia 01.06.2004 r. sygn. akt VI K 706/04 na karę 1 roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności za czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 279 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. którą odbył w okresie od 21.02.2005 r. do 04.04.2006 r.

tj. o czyn z art. 288 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.,

III.

w dniu 05 lipca 2008 r. w N. woj. (...) groził pozbawieniem życia M. L. (1), M. L. (2) i przy czym groźby te wzbudziły u adresatów uzasadnioną obawę ich spełnienia;

tj. o czyn z art. 190 § 1 k.k.,

IV.

w dniu 05 lipca 2008 r. w N. woj. (...) groził pozbawieniem życia I. G. i T. G. (1) oraz ich małoletniemu dziecku przy czym słowa te wzbudziły u zagrożonych uzasadnioną obawę ich spełnienia;

tj. o czyn z art. 190 § 1 k.k.,

V.

w dniu 05 lipca 2008 r. w N. woj. (...) groził pozbawieniem życia M. K. przy czym groźby te wzbudziły w adresatce uzasadnioną obawę, że zostanie spełniona;

tj. o czyn z art. 190 § 1 k.k.,

VI.

w dniu 05 lipca 2008 r. w N. woj. (...) stosował groźby bezprawne pozbawienia życia wobec funkcjonariuszy Policji M. B. i A. K. (1) w celu zmuszenia ich do zaniechania prawnej czynności służbowej zatrzymania go;

tj. o czyn z art. 224 § 2 k.k.,

VII.

w dniu 05 lipca 2008 r. w N. woj. (...) znieważył funkcjonariuszy Policji M. B., A. K. (1) i A. K. (2) podczas pełnienia przez nich obowiązków służbowych;

tj. o czyn z art. 226 § 1 k.k.,

VIII.

w dniu 05 lipca 2008 r. w N. woj. (...) poprzez uderzenie ręką w twarz i łokciem w bark spowodował u M. L. (1) obrażenia ciała w postaci stłuczenia głowy i prawego barku, które naruszyły czynności narządu jej ciała na czas krótszy niż siedem dni;

tj. o czyn z art. 157 § 2 k.k.,

IX.

w dniu 05 lipca 2008 r. w N. woj. (...) poprzez szarpanie M. L. (2) spowodował u niego obrażenia ciała w postaci stłuczenia palca III-go prawej ręki a uszkodzenie to naruszyło czynności narządu jego ciała na czas krótszy niż siedem dni;

tj. o czyn z art. 157 § 2 k.k.,

Po rozpoznaniu tej sprawy Sąd Okręgowy w Świdnicy wyrokiem z dnia 6 stycznia 2009 r. uznał oskarżonego M. W. za winnego popełnienia czynu polegającego na tym, że w dniu 5 lipca 2008 r. w N., działając w zamiarze spowodowania u K. B. ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci ciężkiego kalectwa, ciężkiej choroby nieuleczalnej lub długotrwałej choroby realnie zagrażającej życiu, usiłował zadać jej uderzenie w różne części ciała trzymanym w ręku nożem kuchennym lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na skuteczną pomoc i interwencję innych osób, w tym S. B., przebywających w tym czasie w pobliżu, przy czym na skutek zasłonięcia się przez pokrzywdzoną rękoma, przed jednym z ciosów spowodował u niej obrażenia ciała w postaci ran szarpanych palców II, III i IV lewej dłoni, stłuczenia głowy oraz otarć skóry szyi i klatki piersiowej, co naruszyło czynności narządów jej ciała na czas krótszy niż siedem dni tj. występku z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 156 § 1 pkt. 2 k.k. w zw. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to na podstawie art. 14 § 1 k.k. w zw. z art. 156 § 1 pkt. 2 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. wymierzył mu karę 5 (pięciu) lat pozbawienia wolności.

Tym samym wyrokiem uznał oskarżonego za winnego popełnienia czynu opisanego w punkcie II części wstępnej wyroku, przyjmując, iż dopuścił się go w warunkach powrotu do przestępstwa tam opisanych tj. występku z art. 288 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 288 § 1 k.k. wymierzył mu karę 10 (dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności.

Tym samym wyrokiem uznał oskarżonego za winnego popełnienia czynów opisanych w punktach III do V części wstępnej wyroku przyjmując, że dopuścił się ich w ramach ciągu przestępstw z art. 91 § 1 k.k. tj. co do każdego z nich występku z art. 190 § 1 k.k. i za to na podstawie tego przepisu za wszystkie te czyny wymierzył mu karę 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności.

Tym samym wyrokiem uznał oskarżonego za winnego popełnienia czynu opisanego w punkcie VI części wstępnej wyroku tj. występku z art. 224 § 2 k.k. i za to na podstawie tego przepisu wymierzył mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności.

Tym samym wyrokiem uznał oskarżonego za winnego popełnienia czynu opisanego w punkcie VII części wstępnej wyroku tj. występku z art. 226 § 1 k.k. i za to na podstawie tego przepisu wymierzył mu karę 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności.

Tym samym wyrokiem uznał oskarżonego za winnego popełnienia czynów opisanych w punktach od VIII do IX części wstępnej wyroku, przyjmując że dopuścił się ich w ramach ciągu przestępstw z art. 91 § 1 k.k. tj. co do każdego z nich występku z art. 157 § 2 k.k. i za to na podstawie tego przepisu wymierzył mu za oba te czyny karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 91 § 2 k.k. orzekł wobec oskarżonego M. W. karę łączną 6 lat pozbawienia wolności

Na podstawie art. 44 § 2 k.k. i art. 230 § 2 k.p.k. orzekł o dowodach rzeczowych.

Na podstawie art. 63 § 1 k.k. zaliczył oskarżonemu na poczet kary pozbawienia wolności okres zatrzymania i tymczasowego aresztowania od dnia 5 lipca 2008 roku do dnia 6 stycznia 2009 r.

Zwolnił oskarżonego od kosztów sądowych.

Wyrok powyższy zaskarżył obrońca M. W. – w części dotyczącej orzeczenia o karze, zarzucając (dosł. cyt.) „rażącą niewspółmierność kar jednostkowych wymierzonych za poszczególne czyny zarzucane oskarżonemu, a w konsekwencji rażącą niewspółmierność orzeczonej kary łącznej 6 lat pozbawienia wolności w sytuacji gdy względy podmiotowe, jak również okoliczności popełnienia przestępstw wskazują, iż sprawiedliwe oraz spełniające wymogi oddziaływania społecznego, byłyby kary jednostkowe wymierzone w niższym wymiarze, jak również relatywnie niższa kara łączna”.

Podnosząc powyższy zarzut apelujący wniósł o (dosł. cyt.) „złagodzenie kar orzeczonych za poszczególne czyny – jak również wymierzenie łagodniejszej kary łącznej”.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego należało zmienić niezależnie od granic zaskarżenia określonych w apelacji i podniesionych w niej zarzutów.

Sąd Apelacyjny, dokonując kontroli zaskarżonego wyroku nie tylko w granicach środka odwoławczego, ale także z urzędu poza tymi granicami, uznał że utrzymanie w mocy owego orzeczenia co do pkt I części dyspozytywnej byłoby rażąco niesprawiedliwe w rozumieniu art. 440 k.p.k.

W doktrynie i orzecznictwie wskazuje się, że „rażąca niesprawiedliwość orzeczenia” zachodzi wówczas, gdy orzeczenie sądu I instancji dotknięte jest uchybieniami o charakterze względnym (ujętymi w art. 438 k.p.k.), dostrzeżonymi przez sąd ad quem poza granicami skargi odwoławczej, które wywarły realny wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia i jednocześnie prowadzą do wniosku, że utrzymanie go w mocy stanowiłoby rozstrzygnięcie w sposób rażący naruszające poczucie sprawiedliwości (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 16 maja 2007 r., III KK 328/06, Lex nr 296728 i z 12 maja 2004 r., III KK 38/04, OSNwSK z 2004 r., nr 1, poz. 869 oraz T. Grzegorczyk, Kodeks postępowania karnego oraz ustawa o świadku koronnym. Komentarz, Warszawa 2008, s. 951 i n. i W. Kociubiński, Możliwości reformacyjnego orzeczenia sądu odwoławczego – wybrane zagadnienia, Przegląd Sądowy z 2001 r., nr 7-8, s. 89-91).

W niniejszej sprawie, w ocenie Sądu Apelacyjnego, doszło do rażącego naruszenia przez Sąd I instancji prawa materialnego (art. 438 pkt 1 k.p.k.) w zakresie pkt I części dyspozytywnej wyroku poprzez niezastosowanie art. 15 § 1 k.k. Z poczynionych w tym zakresie przez Sąd Okręgowy ustaleń jednoznacznie wynika, że oskarżony M. W. dobrowolnie odstąpił od spowodowania u pokrzywdzonej K. B. ciężkiego uszczerbku na zdrowiu tj. od dokonania czynu z art. 156 § 1 pkt 2 k.k.

Zgodnie z art. 15 § 1 k.k. nie podlega karze za usiłowanie, kto dobrowolnie odstąpił od dokonania lub zapobiegł skutkowi stanowiącemu znamię czynu zabronionego. Elementem o zasadniczym znaczeniu dla zastosowania omawianej instytucji prawa karnego materialnego jest dobrowolność odstąpienia od dokonania jeszcze nieukończonego. W doktrynie przyjmuje się, że jest ono takie wówczas, gdy sprawca z własnej woli - bez jakichkolwiek nacisków sytuacyjnych oraz zewnętrznych przeszkód - nie wykonał ostatnich czynności niezbędnych do pełnej realizacji znamion czynu zabronionego (J. Giezek (w:), J. Giezek (red.), N. Kłączyńska, G. Łabuda, Kodeks karny. Część ogólna. Komentarz, Komentarz do art. 15 kodeksu karnego, LEX, 2007). Podkreśla się nadto, że dobrowolność odstąpienia od dokonania czynu zabronionego można przyjąć wtedy, gdy sprawca porzucił zamiar popełnienia czynu zabronionego w sytuacji, gdy miał możliwość kontynuowania zachowania bezpośrednio zmierzającego do dokonania (A. Zoll (w:) K. Buchała, A. Zoll, Kodeks karny. Część ogólna. Komentarz do art. 1-116, Kraków 1998, s. 156-157). Brak jest zatem wspomnianej dobrowolności przy odstąpieniu, gdy sprawca mimo chęci realizacji zamierzonego czynu zabronionego, nie może go jednak dokonać z przyczyn od niego niezależnych (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 3 stycznia 1980 r., I KR 329/79, OSNKW z 1980 r., z. 9, poz. 73 oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie: z 16 maja 1991 r., II AKr 41/91, KZS z 1991 r., z. 5, poz. 6 i z 4 marca 1999 r., II AKa 22/99, KZS z 1999 r., z. 3, poz. 14).

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z 7 listopada 2007 r. (II AKa 328/07, OSAW z 2008 r., nr 4, poz. 114) wyraził następujący pogląd: „Zachowanie sprawcy, który atakuje inną osobę, działając w zamiarze pozbawienia jej życia, i w pewnym momencie zaprzestaje zadawania kolejnych uderzeń, mimo iż ma możliwość kontynuowania takich zachowań i równocześnie deklaruje chęć wezwania pokrzywdzonemu pomocy lekarskiej, a przy tym na podstawie zachowania pokrzywdzonego ma podstawy do uznania, że pozostawia go w stanie niezagrażającym utratą życia, stanowi realizację znamion dobrowolnego odstąpienia od dokonania zabójstwa w rozumieniu art. 15 § 1 k.k.”.

W niniejszej sprawie Sąd Okręgowy ustalił, że oskarżony trzykrotnie ponawiał atak na K. B.. Dwukrotnie usiłując zadać cios nożem pokrzywdzonej został powstrzymany przez S. B.. Ustalając natomiast okoliczności trzeciej próby zamachu na zdrowie pokrzywdzonej Sąd pierwszej instancji na str. 2 i 3 uzasadnienia zaskarżonego wyroku stwierdził, co następuje: „(…) K. B. weszła do pokoju, usiadła na wersalce i po jakimś czasie oskarżony wbiegł do tego pokoju, trzymając w ręku nóż kuchenny. Zanim pojawił się tam S. B., ponownie usiłujący go zatrzymać oskarżony dobiegł do pokrzywdzonej, która siedząc zasłaniała twarz rękoma. Zamachnął się nożem w kierunku jej głowy i szyi. W ten sposób ostrze noża przecięło jej skórę na palcach lewej dłoni w wyniku czego zaczęła krwawić. S. B. cały czas starał się wyrwać mu nóż, którym oskarżony nadal usiłował zadać cios. W pewnym momencie nóż zatrzymał się na bluzce pokrzywdzonej, zahaczając o nią tak, iż oskarżony nie mógł go wyszarpnąć. W tym momencie zdołał ponownie uderzyć ja pięścią w głowę, jak i jednocześnie oskarżony powiedział do niej »K. uciekaj«. Wykorzystując to pokrzywdzona wybiegła z mieszkania, uciekając do sąsiadki M. K.. Wcześniej krwawiącą rękę owinęła ręcznikiem.”.

Z powyższych ustaleń Sądu a quo wynikają następujące fakty:

- po pierwsze, M. W. zamierzał spowodować u pokrzywdzonej ciężki uszczerbek na zdrowiu, wskazany w art. 156 § 1 pkt 2 k.p.k. podejmując opisane wyżej działania,

- po drugie, usiłowanie dokonania tego przestępstwa nie zostało przez oskarżonego ukończone,

- po trzecie, oskarżony miał możliwość realizacji swojego zamiaru, gdyż w końcowej fazie zajścia S. B. nie powstrzymał go przed zadaniem ciosu nożem pokrzywdzonej, jak i przed uderzeniem jej w głowę.

Kolejne działania oskarżonego mogły zatem doprowadzić do realizacji zamierzonego przez niego celu, tj. dokonania czynu z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. Mimo tego M. W. nagle zaprzestał dalszego ataku na K. B. i wypowiedział kluczowe z punktu wiedzenia oceny prawnej jego zachowania słowa: „K. uciekaj”. Sąd meriti w cytowanym wyżej fragmencie uzasadnienia podkreślił, iż ten właśnie moment przedmiotowego zdarzenia umożliwił pokrzywdzonej ucieczkę z mieszkania (vide stwierdzenie: „oskarżony powiedział do niej »K. uciekaj«. Wykorzystując to pokrzywdzona wybiegła z mieszkania…”). W świetle wskazanej okoliczności należy zatem przyjąć, iż to suwerenna decyzja oskarżonego, który porzucił zamiar dokonania przestępstwa, pozwoliła pokrzywdzonej uniknąć skutków określonych w art. 156 § 1 pkt 2 k.k.

Dokonując oceny ustalonych faktów dotyczących zachowania M. W. tempore criminis Sąd Okręgowy uznał, że nagła zmiana zachowania oskarżonego w trakcie zdarzenia miała wpływ jedynie na ocenę jego zamiaru. Sąd ten uznał, że zamiarem tym było spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonej, a nie dokonanie zabójstwa, jak przyjął to oskarżyciel publiczny w akcie oskarżenia. Sąd I instancji na str. 9 uzasadnienia wyroku stwierdził, że: „W pewnym momencie całego zdarzenia oskarżony jakby ochłonął, zdał sobie sprawę z tego, co robi i wypowiedział do pokrzywdzonej jakże istotne i ważne słowa dla oceny faktycznego jego zamiaru, tj. »K. uciekaj«.”. Z kolei na str. 12 uznał, iż: „W sprawie niniejszej oskarżony w trakcie kolejnego ataku agresji wobec pokrzywdzonej już po zadaniu jej ciosu nożem mówi do niej nagle by uciekała. Jest to niewątpliwie nagła zmiana całego procesu motywacyjnego po stronie oskarżonego, rzutująca wprost na ocenę prawdziwego zamiaru, z jakim działał.”.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego nagła zmiana zachowania M. W. tempore criminis miała nie tylko wpływ na ocenę zamiaru z jakim oskarżony działa, a co za tym idzie na ocenę związanej z tym kwalifikacji prawnej jego czynu. Ustalony przez Sąd I instancji przebieg końcowego fragmentu zdarzenia jednoznacznie bowiem dowodzi, że M. W. dobrowolnie odstąpił od podjętego zamiaru spowodowania u K. B. ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, o jakim mowa w art. 156 § 1 pkt 2 k.k. W szczególności wskazać trzeba, że Sąd Okręgowy nie ustalił, aby tym razem (w końcowej fazie zajścia) w realizacji zamierzonego przez oskarżonego celu przeszkodził mu S. B., skutecznie powstrzymując go przed zadaniem pokrzywdzonej kolejnych ciosów nożem (str. 2-3 uzasadnienia). Z ustaleń poczynionych w sprawie wynika też, że nie było innych przeszkód, które uniemożliwiłyby oskarżonemu kontynuowanie ataku na pokrzywdzoną. Z ustaleń tych wynika natomiast, że oskarżony kierując do pokrzywdzonej słowa „K. uciekaj” i zaprzestając w tym momencie dalszych ataków na ofiarę umożliwił jej w ten sposób ucieczkę z miejsca zdarzenia (vide str. 2-3 uzasadnienia wyroku).

Taką ocenę prawną zachowania oskarżonego w krytycznym czasie wzmacnia pisemna opinia biegłych psychiatrów oraz uzupełniająca opinia złożona przez nich na rozprawie sądowej. Obie te opinie zostały zaakceptowana przez Sąd meriti, stanowiąc podstawę ustaleń faktycznych i oceny prawnej przedmiotowego czynu.

W opinii pisemnej (k. 160-170, t. I) biegli stwierdzili, że M. W. przez cały czas upojenia alkoholowego miał w pełni zachowaną orientację w otoczeniu i sytuacji, jego świadomość wykazywała jedynie zawężenie, bez zaburzeń jakościowych (k. 169). Na rozprawie (k. 297v-298v, t. II) biegli uzupełniająco podali, że oskarżony cały czas był zorientowany w sytuacji i otoczeniu. Odnosząc się do wypowiedzianych przez niego słów „K. uciekaj” biegli stwierdzili, że w tym momencie M. W. nie chciał już skrzywdzić pokrzywdzonej. Nie wykluczyli, aby w ten sposób oskarżony chciał w jakiś sposób ją uchronić (k. 298v). Podzielając powyższe wnioski wynikające z opinii biegłych Sąd I instancji ustalił, że wypowiedziane przez M. W. słowa „K. uciekaj” świadczyły o tym, iż oskarżony faktycznie w ten sposób chciał ją uchronić od następstw swego działania (str. 5 uzasadnienia wyroku).

Znamienne są tu również zeznania pokrzywdzonej, która opisując na rozprawie przebieg zdarzenia podała, że z jego przebiegu zapamiętała tylko okrzyk oskarżonego „K. uciekaj”. Zeznała też, że całe zdarzenie trwało około dwóch godzin, lecz oskarżony pozwolił jej uciec (k. 270 i 270v, t. II). Na pytanie obrońcy pokrzywdzona dodała: „Jego słowa »K. uciekaj«nie dają mi spokoju” (k. 271v, t. II).

Reasumując, należy podnieść, iż dokonane przez Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne (co do czynu przypisanego oskarżonemu w pkt I części dyspozytywnej orzeczenia) jednoznacznie wskazują, że M. W. dobrowolnie odstąpił w rozumieniu art. 15 § 1 k.k. od spowodowania u pokrzywdzonej K. B. ciężkiego uszkodzenia ciała tj. od dokonania czynu z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. W myśl art. 15 § 1 k.k. dobrowolne odstąpienie od dokonania stanowi bezkarne usiłowanie czynu zabronionego. Zawarta w powołanym przepisie klauzula niekaralności stanowi ujemną przesłankę procesową przewidzianą w art. 17 § 1 pkt 4 k.p.k., nakazującą umorzenie postępowania w zakresie czynu, od dokonania którego sprawca dobrowolnie odstąpił.

Wobec powyższego skazanie oskarżonego za czyn z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. było niedopuszczalne, naruszyło bowiem przepis art. 15 § 1 k.k. poprzez jego niezastosowanie. W takiej zaś sytuacji utrzymanie w mocy zaskarżonego wyroku w omawianej części byłoby rażąco niesprawiedliwe w rozumieniu art. 440 k.p.k.

Bezkarność usiłowania zamierzonego przez sprawcę czynu zabronionego powoduje uwolnienie go od odpowiedzialności karnej za popełnienie przestępstwa, którego usiłował dokonać w sytuacji, gdy dobrowolnie odstąpił od dokonania. Nie oznacza to jednak zawsze całkowitego uwolnienia sprawcy od odpowiedzialności karnej. Jeżeli bowiem sprawca usiłując dokonać zamierzonego czynu zabronionego swoim zachowaniem wyczerpuje jednocześnie znamiona innego przestępstwa, karalność tego przestępstwa nie zostaje wyłączona i sprawca ponosi za nie odpowiedzialność (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 19 sierpnia 1974 r., I KR 35/74, OSNKW z 1974 r., z. 12, poz. 225 i z 8 września 1988 r., II KR 205/88, OSNKW z 1989 r., z. 1-2, poz. 6 oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 25 kwietnia 1996 r., II AKa 76/96, OSA 1998, z. 2, poz. 11 i wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 26 lipca 2001 r., II AKa 264/01, OSA z 2001 r., nr 10, poz. 62).

M. W. usiłując spowodować u K. B. ciężki uszczerbek na zdrowiu, w następstwie obrony podjętej przez pokrzywdzoną spowodował u niej obrażenia ciała w postaci ran szarpanych palców II, III i IV lewej dłoni, stłuczenia głowy oraz otarć skóry szyi i klatki piersiowej, co naruszyło czynności narządów jej ciała na czas krótszy niż siedem. Z uwagi na dobrowolne odstąpienie przez oskarżonego od dokonania czynu z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. należało w związku z tym pociągnąć go do odpowiedzialności karnej za skutki, jakie swoim zachowaniem spowodował dla zdrowia pokrzywdzonej w ramach czynu z art. 157 § 2 k.k.

Podnieść przy tym należy, że fakt, iż przestępstwo z art. 157 § 2 k.k. jest ścigane z oskarżenia prywatnego nie stoi na przeszkodzie wymierzeniu mu kary za skazany występek. W wyroku z dnia 16 listopada 1987 r. Sąd Najwyższy wyraził następujący pogląd: „W wypadku, gdy prokurator wszczął postępowanie karne i popierał oskarżenie o czyn, który stanowi jedno przestępstwo podlegające kumulatywnej kwalifikacji prawnej z przepisu określającego przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego i przepisu określającego ściganie z oskarżenia prywatnego, przyjąć należy, że wszczął on – w myśl art. 50 § 1 k.p.k. (obecnie art. 60 § 1 k.p.k., przyp. SA) – postępowanie karne także o ten fragment zachowania się sprawcy, który wyczerpuje znamiona tego ostatniego przestępstwa” (II KR 254/87, LEX nr 22043). Przytoczony pogląd Sąd Najwyższy podtrzymał następnie w wyroku z 10 sierpnia 1989 r. formułując tezę, iż „W wypadku, gdy czyn sprawcy podlega kumulatywnej kwalifikacji prawnej, obejmującej przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego i z oskarżenia prywatnego, art. 50 § 1 k.p.k. (obecnie art. 60 § 1 k.p.k., przyp. SA) dotyczący możliwości »wszczęcia« przez prokuratora postępowania w sprawie o przestępstwo ściganie z oskarżenia prywatnego nie ma zastosowania” (II KR 131/89, OSNKW z 1989 r., z. 7-12, poz. 55).

Analogiczna sytuacja miała miejsce w niniejszej sprawie. W postanowieniu o przestawieniu zarzutów z dnia 7 lipca 2008 r. prokurator zarzucił oskarżonemu popełnienie m.in. czynu z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. i art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. Następnie wniósł akt oskarżenia zarzucając m.in. popełnienie czynu o takiej właśnie kwalifikacji prawnej.

Podzielając przytoczone wyżej poglądy Sądu Najwyższego uznać należy zatem, że przyjęcie w akcie oskarżenia kumulatywnej kwalifikacji prawnej co do zarzuconego M. W. czynu z art. art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. i art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. było równoznaczne z objęciem ściganiem przez prokuratora także tego fragmentu zachowania się oskarżonego, który wyczerpywał znamiona przestępstwa ściganego z oskarżenia prywatnego. Z tego względu niemożność przypisania oskarżonemu czynu ściganego z oskarżenia publicznego, pozostającego w kumulatywnej kwalifikacji prawnej z przepisem określającym przestępstwo prywatnoskargowe - z uwagi na zaistnienie okoliczności z art. 15 § 1 k.k. - nie stoi na przeszkodzie skazaniu go za ten fragment czynu, który wyczerpał znamiona przestępstwa ściganego z oskarżenia prywatnego.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z 26 lipca 2001 r. (II AKa 264/01, OSA z 2001 r., nr 10, poz. 62) wskazał, że „W odniesieniu do jednego czynu, stanowiącego jedno przestępstwo, może zapaść tylko jedno rozstrzygnięcie. W wypadku więc zarzucania oskarżonemu przestępstwa kumulatywnie kwalifikowanego, a polegającego na usiłowaniu zabójstwa i spowodowaniu ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz w razie ustalenia, że sprawca za usiłowanie zabójstwa nie podlega karze na podstawie art. 15 § 1 k.k., należy przypisać mu jedynie czyn polegający na spowodowaniu uszczerbku na zdrowiu, zaś ewentualnie tylko w uzasadnieniu wyroku wyjaśnić, dlaczego nie przypisano mu usiłowania zabójstwa”.

Uwzględniając powyższe Sąd Apelacyjny na podstawie art. 440 k.p.k. zmienił zaskarżony wyrok na korzyść M. W. co do czynu przypisanego mu w pkt I części skazującej w ten sposób, że przyjął, iż oskarżony dobrowolnie odstąpił w rozumieniu art. 15 § 1 k.k. od spowodowania u pokrzywdzonej K. B. ciężkiego uszkodzenia ciała tj. od dokonania czynu z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. i w związku z tym na podstawie art. 157 § 2 k.k. wymierzył mu karę 1 roku pozbawienia wolności.

W ocenie Sądu Odwoławczego w świetle okoliczności sprawy orzeczona w tym zakresie kara jest adekwatna zarówno do stopnia winy oskarżonego, jak i społecznej szkodliwości przypisanego mu czynu, realizując cele prewencji ogólnej oraz indywidualnej.

W pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymano w mocy, uznając zarzuty apelacji za niezasadne. Nie można bowiem podzielić zarzutu autora apelacji, iż jednostkowe kary orzeczone za czyny przypisane oskarżonemu w pkt II – VI części skazującej wyroku są rażąco niewspółmierne w rozumieniu art. 438 pkt 4 k.p.k. Przytoczona przez apelującego argumentacja na poparcie sformułowanego w tej części zarzutu nie podważa prawidłowości orzeczenia Sądu I instancji w kwestionowanym zakresie. Jak wynika z pisemnych motywów wyroku (str. 13 i 14) Sąd Okręgowy wymierzając kary za wskazane czyny miał na uwadze specyficzną sytuację motywacyjną, w jakiej znalazł się M. W., jak też fakt, iż pozostawały one w bezpośrednim związku z czynem opisanym w pkt I części skazującej. Jednakże wzgląd na okoliczności popełnienia owych czynów, działanie oskarżonego pod wpływem alkoholu oraz - w jednym przypadku - także w ramach recydywy z art. 64 § 1 k.k., mając na uwadze postawę oskarżonego w trakcie ich popełniania, kierowanie gróźb i przemocy wobec przypadkowo napotkanych osób, w tym również wobec trzyletniego dziecka, uzasadnia przekonanie, że wymierzone oskarżonemu w pkt II-VI części dyspozytywnej wyroku jednostkowe kary pozbawienia wolności nie rażą nadmierną surowością. Z tych względów w tej części Sąd Odwoławczy zaskarżony wyrok utrzymał w mocy.

Istotna zmiana wymiaru kary orzeczonej za czyn przypisany oskarżonemu w pkt I części skazującej zaskarżonego wyroku spowodowała znaczne obniżenie wymiaru kary łącznej. Sąd Apelacyjny orzekł wobec oskarżonego nową karę łączną 2 lat pozbawienia wolności stosując tu zasadę przyjętą przez Sąd I instancji przy orzekaniu kary łącznej.

Stosownie do treści art. 63 § 1 k.k. zaliczono oskarżonemu na poczet kary pozbawienia wolności okres jego rzeczywistego pozbawienia wolności w niniejszej sprawie od dnia 5 lipca 2008 r. do dnia 23 kwietnia 2009 r.

O kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze orzeczono na podstawie art. 624 § 1 kpk.

Koszty nieopłaconej obrony z urzędu w postępowaniu odwoławczym zasądzono do Skarbu Państwa na rzecz występującego w drugiej instancji obrońcy na podstawie art. 29 ustawy – prawo o adwokaturze.

Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.