Postanowienie z dnia 2003-12-05 sygn. IV CK 255/02
Numer BOS: 377693
Data orzeczenia: 2003-12-05
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
- Uwzględnienie zasiedzenia przygranicznych pasów ziemi w ramach ustaleń stanu prawnego (art. 153 k.c.)
- Środki dowodowe służące ustaleniu stanu prawnego granic nieruchomości
- Uwzględnienie zasiedzenia przygranicznych pasów ziemi w ramach ustaleń stanu prawnego (art. 153 k.c.)
Sygn. akt IV CK 255/02
Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 grudnia 2003 r.
Przewodniczący: Sędzia SN Tadeusz Domińczyk.
Sędziowie SN: Irena Gromska-Szuster (spr.), Teresa Bielska-Sobkowicz.
Sąd Najwyższy w sprawie z wniosku Jana R. i Jadwigi R. przy uczestnictwie Stefana R., Teresy R. i Grzegorza G. o rozgraniczenie, po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 5 grudnia 2003 r., kasacji uczestników od postanowienia Sądu Okręgowego w S. z dnia 10 kwietnia 2002 r.;
uchyla zaskarżone postanowienie i przekazuje sprawę Sądowi Okręgowemu w S. do ponownego rozpoznania.
UZASADNIENIE
Jadwiga i Jan małżonkowie R. wnieśli o rozgraniczenie należącej do nich nieruchomości, stanowiącej działkę nr 113/3 w miejscowości R. z nieruchomością o numerze geodezyjnym 114/2, należącą do Teresy i Stefana małżonków R. oraz z nieruchomością o numerze geodezyjnym 114/1 należącą do Grzegorza G. Wnosili o dokonanie rozgraniczenia w oparciu o dokumentację ewidencyjną działek, zgodnie z którą sporny pas graniczny pomiędzy ich działką a działkami uczestników należy do wnioskodawców. Uczestnicy postępowania podnieśli zarzut zasiedzenia spornego, przygranicznego pasa gruntu i wnosili o dokonanie rozgraniczenia w taki sposób, by pas ten znalazł się w granicach ich nieruchomości.
Uwzględniając stanowisko uczestników postępowania, Sąd Rejonowy w S. postanowieniem z dnia 16 stycznia 2002 r. stwierdził, że Teresa i Stefan małżonkowie R. nabyli przez zasiedzenie z dniem 28 sierpnia 1996 r. przygraniczny pas gruntu o powierzchni 329 m. kw. i rozgraniczył należącą do nich nieruchomość nr 114/2 z nieruchomością nr 113/3, należącą do wnioskodawców, wzdłuż linii koloru czerwonego, oznaczonej na mapie sytuacyjnej sporządzonej przez biegłego, bliżej opisanej w postanowieniu i stanowiącej jego integralną część. Sąd Rejonowy stwierdził ponadto, że także Grzegorz Grądzki nabył przez zasiedzenie z dniem 12 maja 1993 r. przygraniczny pas gruntu o powierzchni 629 m. kw. i rozgraniczył należącą do niego nieruchomość nr 114/1 z nieruchomością nr 113/3 należącą do wnioskodawców wzdłuż linii koloru czerwonego, oznaczonej na wskazanej wyżej mapie. Sąd Rejonowy ustalił, że Grzegorz G. nabył swoją działkę w dniu 12 maja 1993 r. a Teresa i Stefan małżonkowie R. nabyli swoją działkę w dniu 28 sierpnia 1996 r. Poprzednicy prawni uczestników, co najmniej od 1965 r., posiadali swoje nieruchomości w granicach wyznaczonych miedzą, ogrodzeniem i grzbietem skarpy, w przekonaniu, że do tej granicy sięga ich własność. Granica ta odpowiada linii granicznej koloru czerwonego wytyczonej przez biegłego geodetę na mapie sytuacyjnej stanowiącej załącznik do postanowienia. Poprzednicy prawni wnioskodawców nie kwestionowali takiego przebiegu granicy. W takich granicach nabyli swoje nieruchomości uczestnicy postępowania i w takich granicach je posiadali do czasu, gdy wnioskodawcy, którzy nabyli swoją nieruchomość w 1999 r., splantowali w 2000 r. pas graniczny posiadany przez uczestników i zagospodarowali go jako swój, co stało się przyczyną procesu o przywrócenie posiadania, w wyniku którego prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w S. z dnia 28 grudnia 2000 r. przywrócone zostało uczestnikom posiadanie spornego, przygranicznego pasa gruntu. Sąd Rejonowy ustalił także, iż dokonane w 1965 r. w miejscowości R. pomiary gruntu, które stały się podstawą sporządzenia dokumentacji ewidencyjnej nieruchomości, w tym działek wnioskodawców i uczestników, zawierały błędy powtarzane w późniejszych pomiarach. Jednakże ówcześni właściciele działek zajmowali je zgodnie z dotychczasowym stanem faktycznym, to jest wzdłuż granicy oznaczonej kolorem czerwonym na mapie sytuacyjnej. W tym stanie rzeczy Sąd Rejonowy uznał, iż nie ma podstaw do rozgraniczenia nieruchomości zgodnie z przebiegiem granicy w dokumentacji ewidencyjnej działek, oznaczającej stan prawny granic, bowiem zawiera ona zbyt wiele błędów. Natomiast trwający przynajmniej od 1965 r. faktyczny stan wieloletniego spokojnego posiadania poprzedników prawnych uczestników, doprowadził, zdaniem Sądu Rejonowego, do nabycie przez uczestników własności przygranicznego, spornego pasa gruntu przez zasiedzenie, co pozwala na przeprowadzenie rozgraniczenia zgodnie ze stanem wynikającym z zasiedzenia, oznaczającym także stan prawny w rozumieniu art. 153 k.c.
W wyniku apelacji wnioskodawców, kwestionujących nabycie przez uczestników własności przygranicznego pasa gruntu przez zasiedzenie oraz zarzucających naruszenie art. 153 k.c. przez ustalanie stanu posiadania mimo, że stan prawny wynikający z podziału geodezyjnego z 1965 r. da się ustalić, Sąd Okręgowy w S. zaskarżonym postanowieniem z dnia 10 kwietnia 2002 r., zmienił postanowienie Sądu pierwszej instancji i dokonał rozgraniczenie zgodnie ze stanowiskiem wnioskodawców, wzdłuż linii oznaczonej kolorem niebieskim na mapie sytuacyjnej sporządzonej przez biegłego, wyznaczającej przebieg granicy w oparciu o dokumentację ewidencyjną wynikającą z pomiarów przeprowadzonych w 1965 r. Sąd odwoławczy wskazał, że zgodnie z art. 153 k.c. sąd obowiązany jest dokonać rozgraniczenia przede wszystkim według stanu prawnego, a dopiero wówczas, gdy stanu tego nie da się ustalić, rozgraniczenie może być przeprowadzone według ostatniego spokojnego stanu posiadania. W ocenie tego Sądu, w rozpoznawanej sprawie da się ustalić stan prawny przebiegu granic nieruchomości na podstawie osnowy geodezyjnej z 1965 r., projektu podziału działki 114 opracowanego przez biegłego Jana Luto oraz sporządzonego w 2000 r. operatu z modernizacji ewidencji, wobec czego brak było podstaw do ustalania stanu spokojnego posiadania, który, jako kryterium rozgraniczenia, może mieć zastosowanie dopiero wówczas, gdy nie da się ustalić stanu prawnego. Sąd Okręgowy wskazał, że stosując kryteria rozgraniczenia przewidziane w art. 153 k.c., sąd nie może stanu prawnego korygować poprzez ustalenie granicy według stanu posiadania, co jego zdaniem uczynił Sąd Rejonowy w rozpoznawanej sprawie. Wskazane wyżej dokumenty, potwierdzone znakami granicznymi i niekwestionowane przez poprzedników prawnych uczestników, określają, w ocenie Sądu odwoławczego, stan prawny nieruchomości, według którego powinno nastąpić rozgraniczenie. Skoro uczestnicy nabyli nieruchomości w granicach przyjętych i zaakceptowanych przez poprzedników prawnych, nie mogą, zdaniem tego Sądu, powoływać się na wieloletni stan posiadania i doliczać go do terminu niezbędnego do zasiedzenia przygranicznych pasów gruntu.
W kasacji od powyższego postanowienia opartej na obu podstawach wskazanych w art. 393[1] k.p.c., uczestnicy postępowania w ramach pierwszej podstawy zarzucili naruszenie art. 153 k.c. i art. 32 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. Prawo geodezyjne i kartograficzne oraz art. 172 k.c. przez błędną wykładnię prowadzącą do dokonania rozgraniczenia w oparciu o dokumentację kartograficzną zawierającą istotne błędy zamiast w oparciu o stan uwzględniający zasiedzenie przez uczestników przygranicznego pasa gruntu.
W ramach drugiej podstawy kasacyjnej zarzucili naruszenie art. 233 § 1, art. 328 § 2 i art. 382 k.p.c. przez nie ustosunkowanie się Sądu odwoławczego do dowodów, na podstawie których Sąd pierwszej instancji ustalił, iż uczestnicy zasiedzieli przygraniczny pas gruntu. W oparciu o powyższe wnosili o uchylenie zaskarżonego postanowienia i oddalenie apelacji oraz zasądzenie kosztów postępowania odwoławczego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 153 k.c. rozgraniczenie nieruchomości następuje według określonych w tym przepisie kryteriów, z których każde ma priorytet przed następnym. Tak więc gdy granice stały się sporne, ich ustalenie powinno nastąpić przede wszystkim według stanu prawnego, to jest według stanu własności nieruchomości.
Jak wskazał Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 26 kwietnia 1967 III CR 424/66 (OSNC 1967/11/206), przez "stan prawny", o którym mowa w art. 153 k.c., należy rozumieć także zasiedzenie przygranicznych pasów ziemi. Zasiedzenie bowiem prowadzi do nabycia własności a zatem zasiedzenie przygranicznych pasów gruntu prowadzi do nabycia ich własności przez właściciela jednej z rozgraniczanych nieruchomości, co sprawia, że stan prawny rozgraniczanych nieruchomości jest taki, jaki powstał w wyniku zasiedzenia. Nie ma zatem podstaw do przeciwstawiania rozgraniczenia według kryterium stanu prawnego, rozgraniczeniu z uwzględnieniem stanu posiadania prowadzącego do zasiedzenia, jak to uczynił Sąd Okręgowy w rozpoznawanej sprawie, błędnie wykładając art. 153 k.c. i bezpodstawnie pomijając ustalenia Sądu pierwszej instancji dotyczące zasiedzenia przez uczestników przygranicznego pasa gruntu.
Skoro bowiem Sąd ten ustalił i stwierdził, że uczestnicy postępowania nabyli przez zasiedzenie przygraniczny, sporny pas gruntu, to doprowadziło to do powstania takiego stanu prawnego (stanu własności) rozgraniczanych nieruchomości, zgodnie z którym właścicielami przygranicznego pasa gruntu stali się uczestnicy postępowania, zaś wnioskodawcy własność tego pasa gruntu utracili. Taki stan jest także stanem prawnym, o jakim mowa w art. 153 k.c., według którego należy dokonać rozgraniczenia nieruchomości, co pominął w swych rozważaniach Sąd odwoławczy, przyjmując, iż przebieg granic według stanu prawnego wyznaczają jedynie mapy, dokumenty geodezyjne oraz inne dokumenty, o których mowa w art. 31 ust. 2 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. Prawo geodezyjne i kartograficzne (j.t.: Dz. U. z 2000 r. Nr 100, poz. 1086 ze zm.) i w § 3 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministra Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej z dnia 14 kwietnia 1999 r. w sprawie rozgraniczania nieruchomości (Dz. U. Nr 45, poz. 453). Dokumenty te bez wątpienia określają stan prawny nieruchomości i pozwalają na poprowadzenie ich granic, jednak wbrew stanowisku Sądu Okręgowego, nie są to jedyne wyznaczniki stanu prawnego nieruchomości. Jeśli bowiem w wyniku nabycia przez zasiedzenie własności przygranicznego pasa gruntu doszło do zmiany stanu prawnego nieruchomości, to miarodajne przy rozgraniczeniu są nie granice wynikające ze wskazanych wyżej map i dokumentów, które nie odzwierciedlają nowego stanu prawnego, lecz granice nieruchomości powstałe w wyniku zasiedzenia.
Te wszystkie okoliczności, pominięte przez Sąd odwoławczy sprawiły, że Sąd ten błędnie przyjął, iż Sąd pierwszej instancji dokonał rozgraniczenia nie według dającego się zastosować w sprawie, priorytetowego kryterium stanu prawnego, a według kryterium ostatniego spokojnego stanu posiadania. Przyczyną tego błędu mogło być niezbyt jasne stanowisko Sądu Rejonowego wyrażone w uzasadnieniu postanowienia, w którym Sąd rozważając kryteria rozgraniczenia stwierdził, że w sprawie można ustalić stan ostatniego spokojnego posiadania, a oceniając prowadzący do zasiedzenia stan samoistnego posiadania uczestników i ich poprzedników prawnych, użył między innymi określenia "spokojne posiadanie" przygranicznego pasa gruntu. Jednakże w sentencji postanowienia Sąd Rejonowy jednoznacznie stwierdził nabycie przez uczestników w drodze zasiedzenia przygranicznych, spornych pasów ziemi a w rozważaniach prawnych także wyraźnie określił, że ustala granice według stanu jaki powstał w wyniku zasiedzenia przez uczestników przygranicznych pasów ziemi, który to stan jest stanem prawnym, w rozumieniu art. 153 k.c. Mimo zatem niektórych niezbyt precyzyjnych sformułowań, nie było podstaw do przyjęcia, że Sąd pierwszej instancji dokonał rozgraniczenia według drugiego kryterium przewidzianego w tym przepisie, jak to uczynił Sąd Okręgowy, pomijając w ogóle w swoich rozważaniach okoliczności i dowody prowadzące do ustalenia w postanowieniu Sądu pierwszej instancji nabycie przez uczestników własności przygranicznych pasów gruntu przez zasiedzenie.
Z tych wszystkich względów zasadny jest zarówno kasacyjny zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 382 k.p.c. oraz art. 328 § 2 k.p.c., jak i zarzut naruszenia art. 153 k.p.c. w związku z art. 172 k.p.c. Sąd Okręgowy bowiem dokonując rozgraniczenia według stanu prawnego pominął zgłoszony przez uczestników i uwzględniony przez Sąd pierwszej instancji zarzut nabycia przez nich w drodze zasiedzenia przygranicznych pasów gruntu oraz nie rozważył okoliczności i dowodów, które dały Sądowi pierwszej instancji podstawę do przyjęcia zasiedzenia.
Mając to na uwadze Sąd Najwyższy na podstawie art. 393[13] § 1 k.p.c. oraz art. 108 § 2 k.p.c. w zw. z art. 393[19] k.p.c. uchylił zaskarżone postanowienie i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.
Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.