Uchwała z dnia 2010-07-21 sygn. III CZP 23/10

Numer BOS: 29561
Data orzeczenia: 2010-07-21
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Sędziowie: Antoni Górski SSN (przewodniczący), Barbara Myszka SSN (autor uzasadnienia, sprawozdawca), Marek Sychowicz SSN

Komentarze do orzeczenia; glosy i inne opracowania

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt III CZP 23/10

Uchwała

z dnia 21 lipca 2010 r.

Sąd Najwyższy w składzie:

Sędzia SN Antoni Górski (przewodniczący)

Sędzia SN Barbara Myszka (sprawozdawca)

Sędzia SN Marek Sychowicz

Sąd Najwyższy w sprawie z wniosku "H.D.I.", sp. z o.o. w K. o wpis do rejestru, po rozstrzygnięciu w Izbie Cywilnej na posiedzeniu jawnym w dniu 21 lipca 2010 r. zagadnienia prawnego przedstawionego przez Sąd Okręgowy w Katowicach postanowieniem z dnia 9 lutego 2010 r.:

„Czy mandat członka zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością wygasa w terminie określonym w art. 202 § 1 k.s.h., jeśli w uchwale wskazano, że powołanie następuje na czas nieokreślony, a umowa spółki nie zawiera żadnych postanowień dotyczących mandatu członka zarządu?"

podjął uchwałę:

Jeżeli umowa spółki nie stanowi inaczej, mandat członka zarządu wygasa w terminie przewidzianym w art. 202 § 1 k.s.h. także wtedy, gdy według uchwały wspólników powołanie nastąpiło na czas nieokreślony.

Uzasadnienie

Postanowieniem z dnia 30 października 2009 r. Sąd Rejonowy Katowice-Wschód w Katowicach oddalił wniosek "H.D.I.", spółki z o.o. w K. reprezentowanej przez Marka K. o wykreślenie z rejestru przedsiębiorców danych dotyczących prokurenta spółki. Ustalił, że uchwałą z dnia 17 lutego 2006 r. podjętą na zgromadzeniu wspólników Marek K. został powołany do zarządu spółki "H.D.I." „na czas nieoznaczony”. Zgodnie z umową spółki, był on uprawniony do reprezentowania spółki samodzielnie. Umowa spółki nie zawierała żadnych postanowień dotyczących czasu trwania kadencji członków zarządu. W dniu 29 maja 2008 r. odbyło się zgromadzenie wspólników zatwierdzające sprawozdanie finansowe za rok obrotowy 2007, a w dniu 18 maja 2009 r. sprawozdanie finansowe za 2008 r. W dniu 16 czerwca 2009 r. Marek K., wpisany do rejestru jako członek zarządu uprawniony do jednoosobowej reprezentacji spółki, złożył oświadczenie skierowane do Edwarda P. o odwołaniu udzielonej mu prokury.

Sąd Rejonowy uznał, że – zgodnie z art. 202 § 1 k.s.h. – mandat Marka K. wygasł z dniem 29 maja 2008 r. i z tej przyczyny nie mógł on w dniu 16 czerwca 2009 r. skutecznie odwołać prokury (art. 208 § 7 k.s.h.).

Przy rozpoznawaniu apelacji wnioskodawczyni Sąd Okręgowy powziął wątpliwość, czy – w braku odmiennych postanowień w umowie spółki – mandat członka zarządu powołanego uchwałą wspólników na czas nieokreślony wygasa w terminie wskazanym w art. 202 § 1 k.s.h., i w związku z tym przedstawił Sądowi Najwyższemu do rozstrzygnięcia przytoczone na wstępie zagadnienie prawne.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 202 § 1 k.s.h., jeżeli umowa spółki nie stanowi inaczej, mandat członka zarządu wygasa z dniem odbycia zgromadzenia wspólników zatwierdzającego sprawozdanie finansowe za pierwszy pełny rok obrotowy pełnienia funkcji członka zarządu. Zgodnie natomiast z art. 202 § 2 k.s.h., w przypadku powołania członka zarządu na okres dłuższy niż rok, mandat członka zarządu wygasa z dniem odbycia zgromadzenia wspólników, zatwierdzającego sprawozdanie finansowe za ostatni pełny rok obrotowy pełnienia funkcji członka zarządu, chyba że umowa spółki stanowi inaczej. Z kolei zgodnie z art. 202 § 4 k.s.h., mandat członka zarządu wygasa również wskutek śmierci, rezygnacji albo odwołania ze składu zarządu.

Jak dostrzeżono w doktrynie, przytoczone regulacje zasad sprawowania funkcji przez członków zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w dalszym ciągu wywołują wątpliwości. Rozwiązania przyjęte w art. 202 § 1 i 2 k.s.h. mają charakter norm iuris dispositivi, co oznacza, że wspólnicy mogą w umowie spółki odmiennie uregulować chwilę wygaśnięcia mandatu członka zarządu. Różnice zdań dotyczą jednak kwestii dopuszczalności powołania członka zarządu na czas nieokreślony.

Na gruncie art. 202 k.s.h. nie powinna budzić wątpliwości wzajemna relacja pojęć „mandat” i „kadencja”, która pod rządem kodeksu handlowego była źródłem kontrowersji. Oba pojęcia uzyskały w kodeksie spółek handlowych kwalifikację pojęć normatywnych; pierwsze z nich oznacza kompetencję do sprawowania funkcji członka organu spółki, a drugie – okres sprawowania tej funkcji. Nie chodzi przy tym o faktyczny czas pełnienia funkcji, lecz o okres, na jaki członek organu spółki został powołany, faktyczny bowiem okres pełnienia funkcji członka zarządu może być – w razie zajścia okoliczności wskazanych w art. 202 § 4 k.s.h. – krótszy od kadencji ustalonej w umowie spółki albo też może ulec przedłużeniu na podstawie art. 202 § 2 k.s.h. Wykonywanie mandatu członka zarządu jest równoznaczne z pełnieniem funkcji, a wygaśnięcie mandatu – z utratą tej kompetencji (zob. art. 202 § 3, art. 369 § 1 i 3 oraz art. 386 § 1 k.s.h.; por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 3 marca 2006 r., II CSK 147/05, nie publ., z dnia 10 listopada 2006 r., I CSK 246/06, OSNC 2007, nr 7-8, poz. 124 i z dnia 24 października 2007 r., IV CSK 260/07, OSNC-ZD 2008, nr C, poz. 87).

Problem dopuszczalności powołania członka zarządu na czas nieokreślony nie był dotychczas przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego. W doktrynie prezentowane są w tej kwestii dwa przeciwstawne stanowiska. Według pierwszego, powołanie członka zarządu na czas nieokreślony skutkuje zastosowaniem art. 202 § 1 k.s.h. i prowadzi do wygaśnięcia mandatu członka zarządu z dniem odbycia zgromadzenia wspólników zatwierdzającego sprawozdanie finansowe za pierwszy pełny rok obrotowy pełnienia przez niego tej funkcji. Według drugiego, powołanie członka zarządu na czas nieokreślony jest dopuszczalne pod warunkiem, że możliwość taka została wyraźnie przewidziana w umowie spółki. Wśród zwolenników tego poglądu wyrażane jest też zapatrywanie, że nawet w braku odmiennej regulacji kwestii wygaśnięcia mandatu w umowie spółki, dopuszczalne jest powołanie członka zarządu na czas nieokreślony; wystarczy samo wskazanie w uchwale wspólników, że powołanie następuje „na czas nieokreślony”. W razie powołania członka zarządu na czas nieokreślony nie znajduje przy tym zastosowania ani reguła przewidziana w art. 202 § 1, ani w art. 202 § 2, lecz w art. 202 § 4 k.s.h., co oznacza, że chwila, w której – wskutek odwołania – wygasa mandat członka zarządu, zależy wyłącznie od uznania wspólników.

Podejmując ten problem, trzeba zauważyć, że w spółkach kapitałowych regułą jest kadencyjność organów zarządzających i nadzorujących, o czym świadczą regulacje zawarte w art. 202 § 3, art. 216 § 1, art. 369 § 1 i 3 oraz art. 386 § 1 k.s.h. Przepisy kodeksu spółek handlowych nie zawierają natomiast regulacji określającej wprost długość kadencji członków zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością; z art. 202 § 2 k.s.h. wynika jedynie, że członek zarządu może być powołany na okres dłuższy niż rok. Jednakże, zgodnie z regułą wyrażoną w art. 202 § 1 k.s.h., jeżeli umowa spółki nie stanowi inaczej, mandat członka zarządu wygasa z dniem odbycia zgromadzenia wspólników zatwierdzającego sprawozdanie finansowe za pierwszy pełny rok obrotowy pełnienia funkcji członka zarządu. Oznacza to, że – w braku odmiennych postanowień w umowie spółki – kadencyjność odnosi się także do członków zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, w praktyce bowiem zastosowanie art. 202 § 1 k.s.h. prowadzi do wniosku, że kadencja członka zarządu – co do zasady – wynosi jeden rok.

Przepis art. 202 § 1 k.s.h. ma charakter dyspozytywny, wobec czego znajduje zastosowanie tylko wtedy, gdy strony nie uregulowały kwestii wygaśnięcia mandatu w sposób odmienny, jednak – w braku odmiennej regulacji w umowie spółki – określa chwilę wygaśnięcia mandatu członka zarządu w sposób kategoryczny. Można zatem twierdzić, że wyrażona w nim reguła nie dotyczy sytuacji, w której umowa spółki stanowi inaczej, oraz odmiennie uregulowanej w art. 202 § 2 k.s.h. sytuacji powołania członka zarządu na okres dłuższy niż rok. W pozostałych natomiast sytuacjach ma zastosowanie reguła przewidująca wygaśnięcie mandatu z dniem odbycia zgromadzenia wspólników zatwierdzającego sprawozdanie finansowe za pierwszy pełny rok obrotowy pełnienia funkcji. Dotyczy to zatem i tych sytuacji, w których – w braku odmiennej regulacji w umowie spółki – według uchwały wspólników powołanie członków zarządu nastąpiło „na czas nieokreślony”.

Nie stanowi przekonującego argumentu na rzecz odmiennej wykładni art. 202 § 1 k.s.h. okoliczność, że powszechnym zjawiskiem w praktyce obrotu gospodarczego jest powoływanie członków zarządu na czas nieokreślony, odczytywany przez wspólników jako czas „aż do odwołania”, wobec czego tylko aprobata takiej praktyki pozwoli uniknąć komplikacji związanych z kwestionowaniem ważności czynności prawnych podejmowanych w przeszłości przez osoby działające po wygaśnięciu mandatu. Przyjęciu takiego wniosku sprzeciwia się wzgląd na utrwalone dyrektywy wykładni oraz konieczność dostosowania praktyki do zasad ustalonych przez ustawodawcę.

Jak wspomniano, w odniesieniu do organów zarządzających i nadzorujących w spółkach kapitałowych ustawodawca przyjął jako regułę kadencyjność, której walorów nie można nie doceniać, gdyż służy ochronie interesów wspólników. Kadencyjność jest równoznaczna z obowiązkiem poddania się przez członka zarządu okresowej ocenie dokonywanej przez wspólników, którzy nie tylko mogą w każdej chwili odwołać członków zarządu, ale muszą ich także ponownie powołać, aby utrzymali dotychczasowe stanowiska. Wykładnia, zgodnie z którą – w braku odmiennej regulacji w umowie spółki – art. 202 § 1 k.s.h. ma zastosowanie także wtedy, gdy według uchwały wspólników powołanie członków zarządu nastąpiło „na czas nieokreślony”, harmonizuje więc z przyjętą regułą kadencyjności.

Jeżeli w ocenie wspólników wartością większą od kadencyjności jest zapewnienie zarządowi stabilizacji i ciągłości wykonywania funkcji zarządczych, wspólnicy mogą dać temu wyraz w umowie spółki. Nie ma przeszkód, aby strony w umowie spółki uregulowały kwestię wygaśnięcia mandatu w odmienny sposób od wynikającego z dyspozycji art. 202 § 1 k.s.h. i określiły, że powołanie członków zarządu następuje „na czas nieokreślony”; zamieszczenie postanowienia o powołaniu „na czas nieokreślony” będzie równoznaczne z wyłączeniem stosowania przewidzianej w art. 202 § 1 k.s.h. reguły wygaśnięcia mandatu z dniem odbycia zgromadzenia wspólników zatwierdzającego sprawozdanie finansowe za pierwszy pełny rok obrotowy pełnienia funkcji. W takim wypadku mandat członka zarządu wygaśnie jedynie w razie zaistnienia zdarzeń określonych w art. 202 § 4 k.s.h. Za dopuszczalnością takiej regulacji umownej przemawia dyspozytywny charakter art. 202 § 1 k.s.h., wyrażona w art. 3531 k.c. zasada swobody umów, która na podstawie art. 2 k.s.h. dotyczy także organizacji i funkcjonowania spółek handlowych, oraz brak przepisu określającego wprost długość kadencji członków zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością.

Przytoczone rozważania prowadzą do wniosku, że tylko w umowie spółki wspólnicy mogą wyłączyć stosowanie wyrażonej w art. 202 § 1 k.s.h. reguły wygaśnięcia mandatu członka zarządu z dniem odbycia zgromadzenia wspólników zatwierdzającego sprawozdanie finansowe za pierwszy pełny rok obrotowy pełnienia przez niego tej funkcji. Oznacza to, że jeżeli umowa spółki nie stanowi inaczej, mandat członka zarządu wygasa w terminie przewidzianym w art. 202 § 1 k.s.h. także wtedy, gdy według uchwały wspólników powołanie nastąpiło na czas nieokreślony.

Z tych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 390 § 1 k.p.c. rozstrzygnął przedstawione zagadnienie prawne, jak w uchwale.

Glosy

Biuletyn Izby Cywilnej SN nr 05/2013

Jeżeli umowa spółki nie stanowi inaczej, mandat członka zarządu wygasa w terminie przewidzianym w art. 202 § 1 k.s.h. także wtedy, gdy według uchwały wspólników powołanie nastąpiło na czas nieokreślony.

(uchwała z dnia 21 lipca 2010 r., III CZP 23/10, A. Górski, B. Myszka, M. Sychowicz, OSNC 2011, nr 1, poz. 6; BSN 2010, nr 7, s. 7; OSP 2011, nr 5, poz. 57; MoP 2011, nr 7, s. 374; Rej. 2010, nr 7-8, s. 181; Rej. 2011, nr 3, s. 151; MoPH 2011, nr 1, s. 67)

Glosa

Marcina Borkowskiego, Gdańskie Studia Prawnicze – Przegląd Orzecznictwa 2011, nr 3, poz. 7

Glosa ma charakter aprobujący.

Autor przedstawił poglądy odnoszące się do relacji między pojęciami kadencji i mandatu. Wskazał, że faktyczny okres pełnienia funkcji członka zarządu może być krótszy albo dłuższy od kadencji ustanowionej w umowie spółki. Uznał,
że kadencyjność odnosi się także do członków zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, a w braku odmiennych postanowień w umowie spółki, kadencja członka zarządu wynosi jeden roku. Stwierdził, że tylko w umowie spółki wspólnicy mogą wyłączyć stosowanie wyrażonej w art. 202 § 1 k.s.h. reguły wygaśnięcia mandatu członka zarządu z dniem odbycia zgromadzenia wspólników zatwierdzającego sprawozdanie finansowe za pierwszy pełny rok obrotowy pełnienia przez niego tej funkcji. Przychylił się następnie do stanowiska wyrażonego w sentencji komentowanej uchwały. Analizując skutki działania członka zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością po wygaśnięciu mandatu, opowiedział się za dopuszczalnością potwierdzenia podejmowanych przez niego czynności przez zastosowanie per analogiam przepisów o przedstawicielstwie, w szczególności art. 103 i 108 k.c.

******************************************

Biuletyn Izby Cywilnej SN nr 05/2012

Glosa

Karola Skrodzkiego, Palestra 2012, nr 3-4, s. 183

Glosa ma charakter aprobujący.

Komentator przychylił się do poglądu Sądu Najwyższego, że gdy umowa spółki nie zawiera unormowań odnośnie do okresu, na który następuje powołanie członka zarządu, oraz nie reguluje w sposób szczególny czasu wygaśnięcia mandatu, wygasa on zgodnie z art. 202 § 1 k.s.h., tj. z dniem odbycia zgromadzenia wspólników zatwierdzającego sprawozdanie za pierwszy pełny rok obrotowy pełnienia funkcji członka zarządu. Zgodził się również z zapatrywaniem, że powołanie członka zarządu spółki na czas nieokreślony na podstawie postanowień umowy oznacza, iż do ustalenia daty wygaśnięcia mandatu nie ma zastosowania art. 202 § 1 i 2 k.s.h., a wygaśnięcie mandatu następuje z chwilą odwołania członka zarządu, jego rezygnacji lub śmierci (art. 202 § 4 k.s.h.). Za dopuszczalne uznał przy tym uregulowanie w umowie spółki długości kadencji członka zarządu i momentu wygaśnięcia mandatu w sposób odmienny niż w art. 202 § 1 i 2 k.s.h., w tym również przez wprowadzenie zapisu, że członkowie zarządu powoływani są na czas nieokreślony. Podkreślił, że przyjęcie na podstawie art. 202 § 1 k.s.h., iż w razie powołania na czas nieokreślony mandat członka zarządu wygasa z dniem odbycia zgromadzenia wspólników zatwierdzającego sprawozdanie za pierwszy pełny rok obrotowy pełnienia funkcji członka zarządu przekreślałoby prawidłowe rozumienie pojęcia „czas nieokreślony”, oznaczającego okres, którego końca nie da się z góry przewidzieć.

****************************************

Biuletyn Izby Cywilnej SN nr 07-08/2011

Glosa

Dominiki Wajdy, Prawo Spółek 2011, nr 6, s. 43

Glosa jest aprobująca.

Glosatorka podkreśliła, że uchwałę Sądu Najwyższego należy przyjąć z satysfakcją przynajmniej z kilku względów. Sąd Najwyższy trafnie przesądził dopuszczalność powoływania zarządców spółek z ograniczoną odpowiedzialnością na czas nieokreślony. Rozwiązanie takie wpisuje się w kapitałowo-osobowy charakter spółek z ograniczoną odpowiedzialnością  i właśnie występowanie elementów osobowych w tych spółkach stanowi decydujący argument przemawiający za powyższym wnioskiem.

Rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego będzie więc miało bardzo istotne znaczenie, gdyż w praktyce zawarcie w umowie spółki postanowienia o dopuszczalności powołania na czas nieokreślony było traktowane przez sądy rejestrowe jako drobne uchybienie. Po drugie, Sąd Najwyższy trafnie zauważył, że w sytuacji, w której ustawodawca wymaga zapisania stosownej regulacji w umowie spółki, wspólnicy nie mogą wprowadzić w drodze uchwały (niebędącej uchwałą o zmianie umowy spółki, ale uchwałą odnoszącą się do powołania zarządcy) rozwiązań odmiennych od ustawowych. Praktyka obrotu lub ewentualne zagrożenia dla obrotu, polegające na możliwości reprezentacji spółki przez byłego zarządcę, nie mogą stanowić zawsze argumentu pozwalającego na pomijanie wyraźnej woli ustawodawcy, wskazanej w przepisach.

Glosatorka wskazała również, że przyjęte rozwiązanie rodzi potrzebę wyjaśnienia pojawiających się dalszych kwestii. Można wyróżnić trzy sytuacje. Po pierwsze, powołanie na czas nieokreślony odbywa się wyłącznie na podstawie uchwały wspólników, a umowa spółki nie zawiera w tym zakresie żadnych postanowień. Należy wówczas przyjąć, że mandat tak powołanego zarządcy wygaśnie w terminie wskazanym w art. 202 § 1 k.s.h. W drugim możliwym przypadku umowa spółki może przewidywać jedynie postanowienie o dopuszczalności powołania na czas nieokreślony, nie określając chwili wygaśnięcia mandatu. Mandat wygaśnie wówczas w chwili oznaczonej w art. 202 § 4 k.s.h oraz we wszystkich tych przypadkach, które z mocy ustawy przewidują wygaśnięcie mandatu poprzez niespełnianie wymogów stawianych zarządcy, np. utrata przez zarządcę pełnej zdolności do czynności prawnych. W praktyce zarządca powołany uchwałą wspólników w oparciu o postanowienie umowy spółki na czas nieokreślony, będzie najczęściej pełnił swój mandat aż do odwołania go z zarządu. Wskazanie w umowie spółki dopuszczalności powołania na czas nieokreślony, a następnie powołanie uchwałą zarządcy na czas nieokreślony, powinno być odczytywane jako odmienne (od regulacji kodeksu spółek handlowych) wskazanie w umowie spółki chwili wygaśnięcia mandatu. W trzeciej sytuacji umowa spółki może zawierać postanowienia o dopuszczalności powołania zarządcy na czas nieokreślony oraz dodatkowo zawierać szczególne regulacje wskazujące chwilę wygaśnięcia mandatu. Mandat wygaśnie wówczas w okolicznościach wskazanych w umowie spółki oraz w tych przypadkach, które z mocy ustawy powodują wyga­śnięcie mandatu (zwłaszcza art. 202 § 4 k.s.h.).

Glosatorka podkreśliła, że do wyeliminowania reguł wygaśnięcia mandatu wskazanych w art. 202 § 1 i 2 k.s.h. nie jest konieczne wyraźne odniesienie się w umowie spółki do tych przepisów i ustanowienie w umowie spółki odrębnych reguł wygaśnięcia mandatu. Wystarczy zawarcie w umowie spółki postanowienia przewidującego dopuszczalność powołania zarządców na czas nieokreślony, gdyż owa nieokreśloność powołania jednoznacznie wymusza automatyczne wyłączenie
art. 202 § 1 i 2 k.s.h.

*********************************************

Biuletyn Izby Cywilnej SN nr 06/2011

Glosa

Zbigniewa Kuniewicza, Orzecznictwo Sądów Polskich 2011, nr 5, poz. 57

Glosa ma charakter aprobujący.

Komentator przychylił się do stanowiska Sądu Najwyższego ujętego w uchwale. Zauważył, że jeżeli umowa spółki nie zawiera żadnych postanowień dotyczących czasu sprawowania mandatu, zastosowanie znajdzie art. 202 § 1 k.s.h., który wyznacza regułę kadencyjności. Wskazał, że w takiej sytuacji zawarte w akcie powołania członka zarządu postanowienie mówiące o bezterminowym powołaniu nie ma żadnej skuteczności. Sprecyzował, że o zasadzie rocznej kadencyjności można mówić, gdy powołanie danej osoby do zarządu jest jej kolejnym powołaniem. Dostrzegł jednocześnie, że w przypadku pierwszego powołania kadencja może trwać nawet dwa lata, jeśli pierwsze powołanie ma miejsce w trakcie roku obrotowego.

Autor wyraził również zapatrywanie, że art. 202 § 1 k.s.h. w niewielkim stopniu pełni przypisywaną mu funkcję ochrony wspólników, a jego walory są wątpliwe. Uznał, że wystarczającym środkiem tej ochrony jest możliwość odwołania członków zarządu w każdym czasie.

***********************************************

Biuletyn Izby Cywilnej SN nr 11/2010

Komentarz

Piotra Letolca, Monitor Prawniczy 2010, nr 19, dodatek, s. 45

Komentarz ma charakter aprobujący.

Glosator wyjaśnił różnice między pojęciami „mandat” i „kadencja”, zaznaczając, że mandat członka organu managerskiego spółki upływa wskutek upływu kadencji. Okres kadencji uzależniony jest natomiast od postanowień umowy (statutu) spółki,
a w razie ich braku od przepisów kodeksu spółek handlowych. Na długość kadencji nie mają zatem wpływu regulaminy zarządu, rady nadzorczej lub komisji rewizyjnej oraz uchwały organów właścicielskich, czy zarządzenia powołujące ich członków, jest to bowiem materia statutowa, niedająca się usunąć na podstawie aktów niższego rzędu. W sytuacji, w której umowa spółki (statut) nie stanowi inaczej, mandat członka organu menedżerskiego spółki powołanego na jeden rok wygasa z dniem odbycia zgromadzenia wspólników zatwierdzającego sprawozdanie finansowe za pierwszy pełny rok obrotowy pełnienia funkcji. Biorąc pod uwagę, że rozpoczęcie kadencji następuje zazwyczaj w czasie trwania roku obrotowego, pierwszym pełnym rokiem obrotowym pełnienia funkcji jest rok, w trakcie którego kadencja wygasa. Mandat członka organu menedżerskiego zostaje wtedy wydłużony do czasu zatwierdzenia sprawozdania finansowego za rok, w którym jego kadencja wygasa.

W ocenie komentatora, omawiana uchwała ma istotne znaczenie dla praktyki, gdyż częste są sytuacje, w których członkowie organu menedżerskiego powoływani są na kadencję dłuższą niż rok, podczas gdy mogą sprawować swą funkcję jedynie do momentu zatwierdzenia sprawozdania finansowego za pierwszy pełny rok obrotowy pełnienia funkcji, a później ich mandat wygasa z mocy prawa. Może to powodować sytuacje, w których spółka będzie pozbawiona organu umocowanego do działania.


Treść orzeczenia pochodzi z bazy orzeczeń SN.

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.