Wyrok z dnia 2022-04-07 sygn. II AKa 433/21

Numer BOS: 2225653
Data orzeczenia: 2022-04-07
Rodzaj organu orzekającego: Sąd powszechny

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygnatura akt II AKa 433/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 kwietnia 2022 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący SSA Piotr Kaczmarek (spr.)

Sędziowie: SA Cezariusz Baćkowski

SA Bogusław Tocicki

Protokolant: Magdalena Szymczak

przy udziale prokuratora Prokuratury (...) Wiesława Bilskiego

po rozpoznaniu w dniu 7 kwietnia 2022 r.

sprawy R. G. oskarżonego o czyny z:

art. 18 § 2 kk w zw. z art. 310 § 1 kk, art. 270 § 1 kk

M. K. (1) oskarżonej o czyny z:

art. 310 § 1 kk, art. 270 § 1 kk, art. 233 § 1a kk

K. P. (1) oskarżonego o czyny z:

art. 18 § 2 kk w zw. z art. 310 § 1 kk, art. 18 § 2 i 3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk przy zastosowaniu art. 11 § 2 kk, art. 270 § 1 kk,

na skutek apelacji wniesionej przez oskarżonych

od wyroku Sądu Okręgowego w Legnicy

z dnia 11 sierpnia 2021 r. sygn. akt III K 75/19

I.  zmienia zaskarżony wyrok wobec oskarżonej M. K. (1) w ten sposób, że:

a.  uniewinnia oskarżoną od zarzutu popełnienia przestępstwa z art. 233 § 1a k.k., wydatkami poniesionymi w tej części obciążając Skarb Państwa, stwierdzając, że straciło moc orzeczenie o karze łącznej zawarte w pkt V,

b.  przyjmując, iż w zakresie czynu przypisanego w pkt I wobec oskarżonej zachodzą warunki z art. 60 § 3 k.k., na podstawie art. 60 § 3 i 5 k.k. wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesza na okres próby 3 (trzech) lat, zobowiązując ją na podstawie art. 72 § 1 pkt 1 k.k. do informowania sądu o przebiegu okresu próby, na podstawie art. 73 § 1 k.k. oddając oskarżoną pod dozór kuratora sądowego;

II.  w pozostałym zakresie wobec oskarżonej M. K. (1) utrzymuje zaskarżony wyrok w mocy,

III.  zmienia zaskarżony wyrok wobec oskarżonego K. P. (1) w ten sposób, że:

a.  przyjmując w ramach czynu przypisanego, iż zachowanie tego oskarżonego stanowiło pomocnictwo do przestępstwa z art. 310 § 1 k.k. w zw. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. postępowanie karne o ten czyn wobec oskarżonego na podstawie art. 1 § 2 k.k. w zw. z art. 17 § 1 pkt 3 k.k. umarza, stwierdzając, że straciło moc orzeczenie o karze łącznej zawarte w pkt V,

b.  na podstawie art. 440 k.p.k. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. i art. 70 § 1 k.k. wykonanie kary 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej w pkt IV warunkowo zawiesza na okres próby roku, zobowiązując go na podstawie art. 72 § 1 pkt 1 k.k. do informowania sądu o przebiegu okresu próby,

IV.  w pozostałym zakresie wobec oskarżonego K. P. (1) zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

V.  zaskarżony wyrok wobec oskarżonego R. G. utrzymuje w mocy;

VI.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. R. A. 738 zł, w tym należny podatek od towarów i usług, tytułem kosztów nieopłaconej obrony z urzędu oskarżonego w postępowaniu odwoławczym;

VII.  zasądza od oskarżonych M. K. (1), R. G. oraz na podstawie art. 632a § 1 k.pk. od oskarżonego K. P. (1) wydatki postępowania odwoławczego w częściach od nich przypadających, zwalniając oskarżonych M. K. (1) i R. G. od opłaty.

UZASADNIENIE

M. K. (1) została oskarżona o to, że :

I.  w dniu 23 sierpnia 2016 r. w J., pow. (...) podrobiła dokument uprawniający do otrzymania sumy pieniężnej w postaci weksla niezupełnego (in blanco) datowanego na dzień 23.08.2016 roku, w ten sposób, że złożyła na nim podpisy o treści (...);

tj. o czyn z art. 310 § 1 kk,

II.  w dniu 23 sierpnia 2016 w J., pow. (...) wspólnie i w porozumieniu z R. G. podrobiła dokument w postaci porozumienia wekslowego datowanego na dzień 23.08.2016 roku, w ten sposób, że M. K. (1) złożyła na nim podpis o treści (...) a R. G. podpis o treści (...);

to jest o czyn z art. 270 §1 kk,

III.  w dniu 29 grudnia 2017 r. w Komendzie (...) Policji w G., woj. (...), składając zeznania, mające służyć za dowód w postępowaniu prowadzonym na podstawie ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks postępowania karnego (Dz. U. z 1997 r. Nr 89, poz. 555 z późn. Zm.) sygn. (...) będąc pouczoną o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań oraz o możliwości przewidzianej w art. 183 §1 kpk, z obawy przed grożącą jej odpowiedzialnością karną, zeznała nieprawdę, iż nie wie kto złożył na wekslu in blanco podpis o treści (...) oraz, że osobiście złożyła podpis o treści (...) na deklaracji wekslowej, pomimo, iż wiedziała, że podpis o treści (...) nie został przez nią złożony, a podpis o treści (...) złożyła ona sama;

to jest o czyn z art. 233 §1a kk,

K. P. (1) został oskarżony o to, że :

I.  w dniu 23 sierpnia 2016 w J., pow. (...), chcąc aby M. K. (1) podrobiła dokument uprawniający do otrzymania sumy pieniężnej w postaci weksla niezupełnego (in blanco) datowanego na dzień 23.08.2016 roku, w ten sposób, że złożyła na nim podpisy o treści (...) nakłaniał ją do tego;

to jest o czyn z art. 18 §2 kk w zw. z art. 310 §1 kk,

II.  w dniu 23 sierpnia 2016 w J., pow. (...) chcąc aby M. K. (1) i R. G. wspólnie i w porozumieniu podrobili dokument w postaci porozumienia wekslowego datowanego na dzień 23.08.2016 roku, w ten sposób, że M. K. (1) złożyła na nim podpis o treści (...) a R. G. podpis o treści (...) nakłaniał ich do tego a nadto działając w tym samym zamiarze udzielił M. K. (1) informacji dotyczących danych osobowych oraz danych działalności gospodarczej M. P. (1) niezbędnych do podrobienia przedmiotowego dokumentu;

to jest o czyn z art. 18 §2 i 3 kk w zw. z art. 270 §1 kk przy zast. art. 11 §2 kk

III.  w dniu 23 lutego 2017 r. w B., pow. (...), w celu użycia za autentyczny, podrobił dokument w postaci potwierdzenia odbioru korespondencji numer (...) (...) pochodzącej ze spółki (...) S.A. z/s w K.adresowanej do M. P. (1), poprzez nakreślenie na wyżej wymienionym potwierdzeniu podpisu o treści (...);

to jest o czyn z art. 270 §1 kk

IV.  w dniu 23 lutego 2017 r. w J., pow. (...), w celu użycia za autentyczny, podrobił dokument w postaci potwierdzenia odbioru korespondencji numer (...) (...) pochodzącej ze spółki (...) S.A. z/s w K. adresowanej do M. P. (1), poprzez nakreślenie na wyżej wymienionym potwierdzeniu podpisu o treści (...);

to jest o czyn z art. 270 §1 kk

R. G. został oskarżony o to, że :

I.  w dniu 23 sierpnia 2016 w J., pow. (...), chcąc aby M. K. (1) podrobiła dokument uprawniający do otrzymania sumy pieniężnej w postaci weksla niezupełnego (in blanco) datowanego na dzień 23.08.2016 roku, w ten sposób, że złożyła na nim podpisy o treści (...) nakłaniał ją do tego;

to jest o czyn z art. 18 §2 kk w zw. z art. 310 §1 kk

II.  w dniu 23 sierpnia 2016 w J., pow. (...) wspólnie i w porozumieniu z M. K. (1) podrobił dokument w postaci porozumienia wekslowego datowanego na dzień 23.08.2016 roku, w ten sposób, że M. K. (1) złożyła na nim podpis o treści (...) a R. G. podpis o treści (...);

to jest o czyn z art. 270 §1 kk,

Sąd Okręgowy w Legnicy wyrokiem z dnia 11 sierpnia 2021 r., sygn.. akt: III K 75/19 orzekł:

I.  oskarżonych M. K. (1), K. P. (1) i R. G. w ramach zarzucanych tym oskarżonym w akcie oskarżenia po ich nazwiskach w punktach I i II czynów, uznał za winnych popełnienia tego, że w dniu 23 sierpnia 2016 roku w J. pow. (...), działając wspólnie i w porozumieniu - wykorzystując dane z dowodu osobistego M. P. (1) dostarczonego przez K. P. (1) - podrobili dokumenty w postaci weksla niezupełnego „in blanco” datowanego na dzień 23 sierpnia 2016 roku oraz porozumienia wekslowego datowanego na dzień 23 sierpnia 2016 roku w ten sposób, że M. K. (1) na wekslu złożyła podpisy o treści (...), na deklaracji wekslowej ta sama oskarżona złożyła podpis o treści (...), K. P. (1) na rewersie weksla „in blanco” złożył podpis „poręczam K. P. (1)”, a R. G. na porozumieniu wekslowym podpis o treści (...), to jest czynu z art. 310 §1 kk w zw. z art. 270 §1 kk i art. 11 §2 kk i za czyn ten na podstawie art. 11 §3 kk w zw. z art. 310 §1 kk przy zastosowaniu art. 60 §2 kk w zw. z art. 60 §6 pkt 2 kk wymierzył im kary – każdemu z nich po 1 (jednym) roku i 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności,

II.  na podstawie. art. 316 §1 kk orzekł przepadek dowodów rzeczowych w postaci weksla „in blanco” nr dowodu rzeczowego (...) k. 123 „a” akt oraz deklaracji wekslowej nr dowodu rzeczowego (...) k. 115 akt,

III.  oskarżoną M. K. (1) uznał za winną popełnienia zarzucanego jej w akcie oskarżenia po jej nazwisku w punkcie III czynu i za czyn ten na podstawie art. 233 §1a kk wymierzył jej karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności,

IV.  oskarżonego K. P. (1) uznał za winnego popełnienia zarzucanych mu w akcie oskarżenia po jego nazwisku w punktach III i IV czynów uznając, że popełnione one zostały w ciągu przestępstw z art. 91 §1 kk i za czyny te na podstawie art. 270 §1 kk w zw. z art. 91 §1 kk wymierzył mu karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności,

V.  na podstawie art. 85 §1 kk w zw. z art. 4 §1 kk w zw. z art. 86 §1 kk w brzmieniu obowiązującym do 24 czerwca 2020 r. w stosunku do M. K. (1) i na podstawie art. 85 §1 kk w zw. z art. 4 §1 kk w zw. z art. 86 §1 kk w brzmieniu obowiązującym do 24 czerwca 2020 r. w zw. z art. 91 §2 kk w stosunku do K. P. (1), wyżej wymierzone tym oskarżonym kary pozbawienia wolności połączył i wymierzył każdemu z nich kary łączne po 1 (jednym) roku i 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności,

VI.  na podstawie §17 ust. 1 pkt 2 i §17 ust. 2 pkt 5 w zw. z § 20 i § 4 ust. 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 3 października 2016 r. Dziennik Ustaw z 2019 r. poz. 18 w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu – przyznał od Skarbu Państwa za udzieloną pomoc prawną z urzędu oskarżonej M. K. (1) - Kancelarii Adwokackiej (...) wynagrodzenie w kwocie 2340,00 złotych plus 538,20 złotych z tytułu podatku VAT,

VII.  na podstawie art. 624 §1 kpk zasądził od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa zwrot części kosztów sądowych, to jest od M. K. (1) wysokości 2200,00 złotych od oskarżonych K. P. (1) i R. G. – od każdego z nich kwoty po 1800,00 złotych, w pozostałej części kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa i na podstawie art. 17 ustawy o opłatach w sprawach karnych z dnia 23 czerwca 1973 r. Dz.U.1983r. nr 49 z późn. zm. nie wymierzył oskarżonym opłat.

Apelacje od tego wyroku wnieśli wszyscy oskarżeni.

Obrońca oskarżonej M. K. (1) zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

naruszenie art. 60 § 3 i 4 k.k. poprzez orzeczenie wobec oskarżone kary pozbawienia wolności bez warunkowego jej zawieszenia, podczas gdy w sprawie oskarżona ujawniła wobec organu powołanego do ścigania przestępstw informacje dotyczące osób uczestniczących w popełnieniu przestępstwa oraz istotne okoliczności jego popełnienia, a nadto istniało porozumienie pomiędzy prokuratorem, a oskarżoną dotyczące złożenia wniosku przez prokuratora do Sądu o zastosowanie nadzwyczajnego złagodzenia kary wraz z wnioskiem o jej warunkowe zawieszenia, w zamian za ujawnienie przez oskarżoną danych osób uczestniczących w przestępstwie, a także okoliczności popełnienia nowego czynu zabronionego. W efekcie doszło do złamania lojalności procesowej i naruszenia prawa do obrony oskarżonej, albowiem doszło do pozyskania obciążających współsprawców informacji od oskarżonej, w zamian za obietnice uzyskania kary wolnościowej, która to nie nastąpiła z powodu zaniechania przez prokuratora złożenia stosownego wniosku do Sądu.

Podnosząc powyższe zarzuty, apelujący wniósł o zmianę kary pozbawienia wolności w wymiarze roku i 8 miesięcy i wymierzenie oskarżonej tejże kary wraz z warunkowym jej zawieszenie na okres lat 3.

Obrońca oskarżonego R. G. zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

1)  obrazę przepisów postępowania w postaci art. 5 § 2 k.p.k. poprzez rozstrzygniecie wątpliwości wynikających z opinii biegłego w zakresie badania pisma na niekorzyść oskarżonego poprzez uznanie, że stwierdzenie, że „złożenie podpisu leżało w umiejętnościach R. G.” jest wystarczający dowodem a to, że miał on złożyć ww. podpis, podczas gdy brak jest innych obiektywnych dowodów potwierdzających ten stan rzeczy, w szczególności nie zestawiono tego z wyjaśnieniami M. K. (1), która zmieniała wersje zdarzenia, a jednocześnie wprost wskazywała, że nikt nie nakłaniał jej do tego zachowania.

2)  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 201 k.p.k. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów i całkowicie dowolne uznanie, iż opinia biegłego jest pełna, jasna i bezsprzeczna, podczas gdy zawiera ona liczne nieścisłości oraz braki w tym przede wszystkim wyodrębnienie jedynie cech zbieżnych pomiędzy materiałem porównawczym pobranym od oskarżonych, a nie odnosi się do podpisów złożonych, a ocenia jedynie umiejętności pisarskie oskarżonego, przy czym nie zawiera oznaczenia cech wyraźnie rozbieżnych wskazujących ewentualnie na odmienne nawyki piśmienne.

3)  obrazę przepisów postępowania tj. art. 7 k.p.k., która mogła mieć wpływ na treść orzeczenia poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów zgromadzonych w sprawie i dokonanie w sposób dowolny oceny:

- braku nadania odpowiedniej rangi wyjaśnieniom oskarżonego R. G., uznając je za niewiarygodne, nie podając przy tym dlaczego takie stanowisko przyjął Sąd I instancji;

- opinii biegłego z zakresu pismoznawstwa sporządzonej w niniejszym postępowaniu, uznając ją za pełną, jasną, nie zawierającą żadnych sprzeczności, w sytuacji, gdy opinia jest niepełna, niejasna, nieczytelna, zawiera błędy metodyczne, a ponadto nie posiada cech opinii kompletnej, a nadto nie zawiera jednoznacznych wniosków, w szczególności w zakresie odpowiedzialności oskarżonego R. G., która nie zawiera jasnym wniosków w tym zakresie i nie można uznać jej w stosunku do ww. oskarżonego za jasną i pełną.

4) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mając wpływ na jego treść, a polegający na błędnym uznaniu, iż oskarżony K.R. popełnił zarzucane mu aktem oskarżenia czyny w sytuacji, gdy materiał dowodowy zgromadzony w niniejszej sprawie nie daje podstaw do przypisania oskarżonemu winy w zakresie stawianych mu zarzutów.

Podnosząc powyższe zarzuty, wniósł o:

- uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanych mu czynów opisanych w części wstępnej wyroku;

ewentualnie:

- uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Legnicy do ponownego rozpoznania.

Obrońca oskarżonego K. P. (1) zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

I.  obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść wyroku, a mianowicie:

1)  art. 410 k.p.k. polegająca na pominięciu przy dokonywaniu ustaleń faktycznych istotnego dowodu świadczącego o braku sprawstwa po stronie oskarżonego, w postaci wiadomości sms wysłanej przez oskarżoną M. K. (1) do pokrzywdzonej M. P. (1) w dniu 13.12.2018 r. o godz. 8.40 o treści „M., absolutnie nie powiedziałam, że mnie Pan K. nakłaniał do czegokolwiek, tyle tylko że wiedział o tym, ale dokumenty podpisałam świadomie sama (…)”, i tym samym dokonanie ustaleń faktycznych jedynie w oparciu o część materiału dowodowego, w sytuacji gdy dowód ten został zaliczony w poczet materiału dowodowego postanowieniem Sądu z dnia 5 stycznia 2020 r.

2)  art. 4 k.p.k. i 7 k.p.k. poprzez dokonanie oceny materiału dowodowego wbrew zasadzie swobodnej oceny dowodów oraz zasadzie obiektywizmu, przy nieuwzględnieniu zasad logicznego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego przy nieuwzględnieniu całokształtu okoliczności ujawnionych w toku postępowania w tym zwłaszcza poprzez przyjęcie, że :

a)  wyjaśnienia oskarżonej M. K. (1) w zakresie faktów nr od 5 do 8 uzasadnienia wyroku są wiarygodne, podczas gdy co do faktów tych w sposób odmienny wyjaśniali pozostali oskarżeni R. G. i K. P. (1); nadto wyjaśnienia oskarżonej w tym zakresie są sprzeczne z wiadomością wysłaną przez nią do pokrzywdzonej w dniu 13.12.2018 r., w której pada stwierdzenie, że oskarżona podpisała dokumenty świadomie sama, a oskarżony K. P. (1) jedynie wiedział o tym; wyjaśnienia te wcale nie znajdują potwierdzenia w opinii biegłego z zakresu badania pisma ręcznego w tym zakresie, gdzie biegły w sposób jednoznaczny nie wskazuje, że podpis sporządzony na deklaracji wekslowej o treści (...) został sporządzony przez oskarżonego R. G.;

b)  wyjaśnienia oskarżonej M. K. (1) w zakresie faktów nr od 5 do 8 uzasadnienia wyroku są zgodne z zeznaniami świadków A. K. i P. D. (1), podczas gdy świadkowie ci nie dysponowali wiedzą o ewentualnych uzgodnieniach czy spotkaniach pomiędzy współoskarżonymi, czy o podpisywaniu dokumentacji wekslowej przez oskarżonych;

c)  uznanie za wiarygodne wyjaśnienia M. K. (1), zgodnie z którymi bez pomocy K. P. (1) w postaci przedłożenia dowodu osobistego pokrzywdzonej M. P. (1) oskarżona nie byłaby w stanie wypełnić deklaracji wekslowej, w sytuacji gdy świadek M. P. (1) zeznała, że do jej sklepu jako właściciela przyjeżdżali różni przedstawiciele i kserowali jej dowód osobisty, zatem M. K. (1) mogła wejść w posiadanie danych osobowych M. P. (1) w inny sposób, również jako pracownik (...) S.A., skąd M. P. (1) zaopatrywana była w towar i gdzie posiadała profil służący do elektronicznego składania zamówień na towar;

d)  uznanie przeze Sąd za niewiarygodne wyjaśnienia oskarżonego K. P. (1), że nie składał za nikogo podpisu na wekslu in blanco, podczas gdy brak jest jakiegokolwiek dowodu, że K. K. (2) składał za kogoś innego podpis na takim wekslu, w szczególności brak jest takiego potwierdzenia w opinii biegłego z zakresu badania pisma ręcznego, jednocześnie oskarżony nie przeczył że podpis w brzmieniu (...), znajdujący się na rewersie weksla został naniesiony przez niego, oraz uznanie za niewiarygodne wyjaśnienia w pozostałym zakresie, w szczególności co do braku wiedzy o okolicznościach i sposobie podrobienia podpisu na wekslu przez M. K. (1), pomocy jej poprzez dostarczenie dowodu osobistego swojej żony, podczas gdy Sąd odmówił wiarygodności tym wyjaśnieniom głównie na podstawie wyjaśnień oskarżonej M. K. (1), które nie zasługują na uznanie ich za wiarygodne z przyczyn wcześniej podniesionych;

e)  bezpodstawne uznanie, że z zeznań świadka P. D. (1) wynika, że wie od K. P. (1), że ten pośredniczył w podpisywaniu weksla, podczas gdy z treści protokołu przesłuchania tego świadka wynika, że jedynie podejrzewał on, że K. P. (1) pośredniczył w podpisywaniu tego weksla, na podstawie rozmowy z nim.

II.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjęty za podstawę wyroku, polegający na:

1)  bezpodstawnym przyjęciu, że oskarżony K. P. (1) działając wspólnie i w porozumieniu z pozostałymi oskarżonymi świadomie i celowo podrobił dokument w postaci weksla in blanco oraz porozumienia wekslowego, w sytuacji gdy brak jest wystarczających i jednoznacznych dowodów świadczących o sprawstwie oskarżonego K. P. (1), co w konsekwencji doprowadziło do jego bezpodstawnego skazania;

2)  bezpodstawnym przyjęciu, że działanie K. P. (1) stanowiło na tyle istotny wkład w fałszowaniu weksla in blanco, że bez jego udziału w ogóle nie doszłoby do podrobienia weksla, w sytuacji gdy działanie K. P. (1) pozostawało bez wpływu na to, czy M. K. (1) złoży podpis o treści (...) na wekslu in blanco, które już z tego tylko powodu powodowało podrobienie weksla.

III.  rażącą obrazę prawa materialnego, tj. art. 18 § 1 k.k. w zw. z art. 310 § 1 k.k. i 270 § 1 k.k. poprzez jego zastosowanie w stosunku do oskarżonego K. P. (1) i zakwalifikowanie jego czynów jako dokonanych w formie sprawczej i uznanie go tym samym za współsprawcę czynu polegającego na podrobieniu weksla in blanco oraz porozumienia wekslowego, podczas gdy:

1)  sposób ich popełnienia ustalony przez Sąd może prowadzić co najwyżej do stwierdzenia, że K. P. (1) był obecny przy podrabianiu przez M. K. (1) weksla oraz dokumentacji wekslowej, przy czym brak jest podstaw do przypisania oskarżonemu nie sprawczej formy działania poprzez podżeganie M. K. (1) do podrobienia weksla in blanco, gdyż z ustaleń Sądu wynika, że M. K. (1) w chwili podrabiania weksla miała już podjętą decyzję o popełnieniu przestępstwa, gdyż to ona sama zgłosiła się do oskarżonego z tą propozycją i poprosiła o przyniesienie na następne spotkanie dowodu osobistego swojej żony.

2)  K. P. (1) swoim zachowaniem nie wypełnił znamion czynu zabronionego, gdyż na rewersie weksla in blanco naniósł słowa „poręczam K. P. (1)”, a nie mógł trakować następcze naniesienie fałszywych podpisów przez M. K. (1) jako własny czyn w sytuacji gdy czynność sprawcza z art. 310 § 1 k.k. polega na podrobieniu lub przerobieniu podpisów na wekslu.

IV.  rażącą niewspółmierność kary za czyn z pkt IV wyroku, polegająca na wymierzeniu oskarżonemu K. P. (1) kary pozbawienia wolności w wymiarze 3 miesięcy bez zastosowania instytucji warunkowego zawieszenia kary.

Podnosząc powyższe zarzuty, apelujący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Kierując się względami wskazanymi w orzecznictwie Sądu Najwyższego (por. m.in. wyrok z 16 listopada 2021 r. IV KK 448/20, wyrok z dnia 19 stycznia 2022 r. I KA 13/21) odstąpiono od sporządzenia uzasadnienia na formularzu o którym mowa w art.99a §1 k.p.k.).

Przed odniesieniem się do poszczególnych zarzutów , w zakresie zarzutów związanych z naruszeniem art.4,7 i 410 k.p.k. przypomnieć należy ,że zasada swobodnej oceny dowodów, leżąca u podstaw prawidłowego wyrokowania, nie może prowadzić do dowolności ocen i takiego wyboru dowodów, którego prawidłowości nie dałoby się skontrolować w trybie odwoławczym (wyrok SN z 5.09.1974 r., II KR 114/74, OSNKW 1975/2, poz. 28). Zarzut naruszenia art. 7 k.p.k. wymaga jednak wykazania wad w ocenie konkretnych dowodów dokonanej przez sąd orzekający, prowadzących do wniosku, iż ocena ta przekracza granice swobodnej (wyrok SN z 20.04.2004 r. – V KK 332/03, Prok. i Pr.-wkł. (...)–8, poz. 6; wyrok SA w Poznaniu z 26.11.2012 r., II AKa 149/12, LEX nr 1264421; wyrok SA w Warszawie z 12.10.2012 r., II AKa 272/12, LEX nr 1238289). Konieczne jest wykazanie konkretnych błędów w sposobie dochodzenia do określonych ocen, przemawiających w zasadniczy sposób przeciwko dokonanemu rozstrzygnięciu (wyrok SA w Warszawie z 12.09.2012 r., II AKa 228/12, LEX nr 1238267). W rachubę może wchodzić np. pominięcie istotnych środków dowodowych, niedostrzeżenie ważnych rozbieżności, uchylenia się od oceny wewnętrznych czy wzajemnych sprzeczności (wyrok SA we Wrocławiu z 19.04.2012 r., II AKa 85/12, LEX nr 1162856). Przekonanie sędziowskie, stanowiące podstawę każdego orzeczenia, wtedy tylko nie zasługuje zatem na respektowanie, gdy zostanie wykazane, że jest nietrafne (postanowienie SA w Krakowie z 12.06.2001 r., II AKz 225/01 KZS 2001/6, poz. 34).Uwiarygodnienie zarzutu dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów wymaga zatem wykazania w oparciu o fakty i ich pogłębioną logiczną analizę, że rzeczywiście sąd pominął dowody istotne dla rozstrzygnięcia o sprawstwie i winie, że włączył do podstawy ustaleń dowody nieujawnione, że uchybił regułom prawidłowego logicznego rozumowania lub że uchybił wskazaniom wiedzy lub życiowego doświadczenia (postanowienie SN z 18.02.2015 r., II KK 8/15, LEX nr 1654741). Nie może osiągnąć skutku środek odwoławczy, który tego nie czyni, a jedynie przedstawia polemiczne wersje zdarzeń czy rozumowanie odmienne, oparte na innym systemie wartości (postanowienie SA w Krakowie z 27.06.2000 r., II AKz 208/00, KZS 2000/7–8, poz. 46). O przekroczeniu zasady swobodnej oceny dowodów można mówić wtedy, gdy ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego zawiera oczywiste błędy natury faktycznej (np. niedostrzeżenie istotnych dowodów czy okoliczności) bądź logicznej (niezrozumienie implikacji wynikających z treści dowodów) (postanowienie SN z 25.02.2014 r., IV KK 31/14, LEX nr 1441277). Co oczywiste, nie stanowi naruszenia przepisów art. 7 i 410 dokonanie oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w sposób odmienny od oczekiwań stron procesowych (postanowienie SN z 19.02.2014 r., II KK 17/14, Prok. i Pr.-wkł. (...), poz. 1). Reasumując ,przekonanie sądu o wiarygodności jednych i niewiarygodności innych dowodów pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k. wtedy, gdy jest poprzedzone ujawnieniem na rozprawie głównej całokształtu istotnych okoliczności sprawy (art. 410 k.p.k.) w sposób podyktowany obowiązkiem dociekania prawdy (art. 2 § 2 k.p.k.) i stanowi wyraz rozważenia (art. 7 k.p.k., art. 4 k.p.k.), zgodnie z regułami poprawnego rozumowania, doświadczeniem życiowym i wskazaniami wiedzy, wszystkich ważkich okoliczności przemawiających na korzyść i niekorzyść oskarżonego (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16.12.1974 r., Rw 618/74, OSNKW 1975 r., z. 3-4, poz. 47). Z kolei wyrażona w art. 5 § 2 zasada nakazu tłumaczenia wątpliwości na korzyść oskarżonego nie oznacza, że wszystkie wyłaniające się w toku postępowania zastrzeżenia faktograficzne należy a priori poczytywać na korzyść oskarżonego – chyba że i w wyniku zastosowania logicznej interpretacji innych dowodów oraz metod empirycznych i tak owych wątpliwości usunąć się nie da (wyrok SA w Łodzi z 30.12.1998 r., II AKa 241/98, Biul. PA w Ł. (...), s. 11). Zatem reguła ta ma zastosowanie dopiero wówczas, gdy zostały wyczerpane wszystkie możliwości poznawcze w postępowaniu, a mimo to nie udało się usunąć zaistniałych wątpliwości (wyrok SN z 31.08.1979 r., IV KR 173/79, OSNPG 1980/2, poz. 24; postanowienie SN z 16.06.2005 r., II KK 257/05, OSNKW 2005/9, poz. 86; wyrok SA w Lublinie z 29.05.2002 r., II AKa 66/02, P.. Orz. PA w L. (...), s. 27; wyrok SN z 10.02.2011 r., V KK 281/10, OSNKW 2011/2, poz. 20; postanowienie SN z 13.12.2013 r., III KK 312/13, Prok. i Pr.-wkł. (...), poz. 9).Dodatkowo , w przepisie tym jest mowa o rozstrzyganiu wątpliwości, co stanowi domenę organu procesowego, tym samym nakaz wynikający z art. 5 § 2 odnosi się jedynie do wątpliwości, jakie powziął organ procesowy. Strony i ich pełnomocnicy mogą wprawdzie podnosić wątpliwości co do okoliczności sprawy, lecz skorzystanie z art. 5 § 2 stanowi wyłączną kompetencję organu procesowego. Stąd też dla oceny, czy nie został naruszony zakaz tłumaczenia wątpliwości na niekorzyść oskarżonego, nie jest istotne zgłaszanie przez stronę coraz to innych wątpliwości, ale to jedynie, czy orzekający sąd rzeczywiście je powziął na tle realiów konkretnej sprawy i mimo to rozstrzygnął je na niekorzyść skazanego, względnie czy takie wątpliwości powinien był powziąć (zob. wyrok SA w Krakowie z 14.10.2004 r., II AKa 149/04, Prok. i Pr.-wkł. (...), poz. 18; postanowienie SN z 16.06.2005 r., II KK 476/04, Biul. PK 2005/2, poz. 1.02.6; wyrok SN z 20.04.2004 r.,V KK 332/03, Prok. i Pr.-wkł. (...)–8, poz. 6; postanowienie SN z 22.12.2010 r., II KK 308/10, Prok. i Pr.-wkł. (...), poz. 10; postanowienie SN z 14.06.2013 r., II KK 133/13, Prok. i Pr.-wkł. (...), poz. 5; wyrok SN z 9.05.2002 r., V KK 21/02, Prok. i Pr.-wkł. (...), poz. 13; wyrok SN z 6.05.2014 r., V KK 358/13, Prok. i Pr.-wkł. (...), poz. 5).

W zakresie apelacji obrońcy oskarżonego K. P. (1) .

Nie był zasadny zarzut naruszenia art. 410 k.p.k. oraz art. 4 i 7 k.p.k. zakresie w jakim obrońca wiąże je znaczeniem dowodowym treści wiadomości typu SMS przesłanej przez M. K. (1) do M. P. (1) 13 grudni 2018r., dowodowo utrwalone w formie „wydruku” (k.614) , ujawnionego na rozprawie 5 stycznia 2020 r. (k 617) ,której przesłanie jak też treść nie jest kwestionowana zarówno przez M. K. (1) jak też M. P. (1). Taka ocena tych zarzutów wiąże się z tym ,iż w ocenie Sądu Apelacyjnego treść wiadomości SMS winna być odczytywana z uwzględnieniem 2 okoliczności , po pierwsze, a co znajduje potwierdzenie w zeznaniach M. P. (1) (k. 609 v), po tym jak przedstawiono zarzut popełnienia przestępstwa jej mężowi i M. P. (1) mogła być zaskoczona i zdenerwowana tym faktem w kontekście swojej pierwszej rozmowy z M. K. (1) stąd mogła mieć subiektywnie uzasadnione pretensje do M. K. (1), ta zaś w kontekście wcześniejszego spotkania mogła czuć się w obowiązku wytłumaczenia jej zdaniem nieporozumienia. Po wtóre ,winna być odczytywana ona w kontekście zeznań M. P. (1) z postępowania sądowego (k 608 v − 609) która była przesłuchiwana na rozprawie w dniu 6 grudnia 2019 r. w trakcie której wyjaśnienia składali także oskarżeni (jak można zasadnie zakładać w obecności M. P. (1)) a która zeznała m.in. „ w rozmowie ze mną pani M. przedstawiała taką wersję sporządzenia weksla i porozumienia wekslowego jak na S. i rozpraw. Ta rozmowa z M. K. (1) miała miejsce w okolicy września 2017 r.. W rozmowie ze mną M. K. (1) nic nie mówiła że podpisała się moim nazwiskiem. Nie jestem sobie w stanie w szczegółach przypomnieć rozmowy z M. K. (1) ”. Tego rodzaju stwierdzenia świadka, którego wiarygodności obrońca nie podważa, w zestawieniu z treścią wyjaśnień M. K. (1) złożonych na tej rozprawie (k. 606 − 607) prowadzą do wniosku, iż akcentowana przez obrońcę treść wiadomości SMS nie ma takiego znaczenia jak przypisuje obrońca, w tym także co do podnoszonej jakoby sprzeczności wyjaśnień M. K. (1) z treścią sporządzonej przez nią przedmiotowej wiadomości, a to w kontekście kwestionowania wiarygodności tych wyjaśnień.

− nie podważają w kontekście art. 7 k.p.k. prawidłowości oceny wyjaśnień M. K. (1) zarzuty związane z odwołaniem się przez obrońcę do treści zeznań świadków A. K. i P. D. (1) .Sąd I instancji istotnie przywołał zeznania obu świadków w kontekście oceny wiarygodności wyjaśnień M. K. (1) przy czym uczynił to, wbrew twierdzeniom obrońcy, w sposób odmienny niż ujął w swoim zarzucie obrońca. Sąd I instancji wskazał na zgodność wyjaśnień oskarżonej z zeznaniami tych świadków co nie jest oceną wadliwą jeśli mieć na uwadze treść złożonych przez tych zeznań świadków. I tak P. D. (1) przesłuchiwany w postępowaniu przygotowawczym (k 187 − 189) po opisaniu sposobu funkcjonowania spółki w której był zatrudniony, e sposób niesprzeczny z wyjaśnieniami M. K. (1) opisał sposób w jaki przedmiotowy weksel oraz porozumienie wekslowe zostało złożone w spółce przez M. K. (1) (także w sposób niesprzeczny z jej wyjaśnieniami). Istotnie w tych zeznaniach zostało zawarte sformułowanie „ podejrzewam że to K. P. (1) pośredniczył w podpisywaniu tego weksla ” natomiast tą wypowiedź należy odczytywać w kontekście całości sformułowania zawartego w tej wypowiedzi świadka a więc z uwzględnieniem zwrotu „ ja to wiem bo z nim rozmawiałem” ,określając następnie okoliczności tej rozmowy „ A. wtedy podpisywało wykaz długów u nas i P. przyszedł w tym samym czasie” (a chodziło o luty 2017 r.). Przesłuchiwany w postępowaniu sądowym (k 703 v – 704) złożył zeznania korespondujące z wyjaśnieniami M. K. (1) , wypowiadając się także o powodach dla których uznał iż K. P. (1) musiał wiedzieć o fakturach związanych z zakupami R. G.. Świadek A. K. w postępowaniu przygotowawczym (k 454 − 455) opisała swój kontakt ze swoją znajomą M. K. (1) w kontekście kłopotów z płatnościami za towar pobrany przez R. G. na firmę zarejestrowaną na M. P. (1) stwierdzając m.in. „ z tego co mówiła mi M. to faktury te były wystawiane na firmę (...) i z tego co pamiętam, to M. na pewno nie wiedziała, że takie faktury są wystawiane na firmę. Wszystko to miał załatwiać K. P. (1) bez wiedzy żony. Faktury te były z początku opłacane przez właściciela Wędzarni (R. G. − uwaga SA)” jak też „ z uwagi na fakt że ja byłam w związku z D. P., M. prosiła mnie o pomoc w załatwieniu z K. P. (1) tego aby te pieniądze zostały spłacone przez właściciela Wędzarni. Ja o tym powiedziałam D. P. i na moją prośbę D. kilkukrotnie dzwonił do K. w tej sprawie. To znaczy dzwonił by prosić K. o spotkanie z tym właścicielem Wędzarni. Pamiętam że K. tym czasie pracował zagranicą i w ogóle się tą sprawą nie przejmował i niczego nie załatwił. Po jakimś czasie pamiętam byłam świadkiem rozmowy telefonicznej pomiędzy K. a D. gdzie D. miał pretensje do K. że ten zostawił tę sprawę i wyjechał, a w sprawie tego zadłużenia nic nie zrobił. Wtedy pamiętam, K. bał się, że ta cała sprawa się wyda i o tym długu dowie się jego żona M.... pamiętam, że K. doskonale wiedział o tej sprawie wystawienia tych faktur na dane sklepu swojej żony i powstałego z tego tytułu długu i nic właściwie w tej sprawie nie zrobił. Z tego co wiem to K. P. (1) specjalnie ukrywał różnego rodzaju wezwania do zapłaty przez swoją żonę M.. M. wreszcie odnalazła w domu jedno takie wezwanie i nawet po tym rozmawiała ze mną w tej sprawie, tzn. pytała się mnie co ona ma z tym teraz zrobić... z tego co mi wiadomo, to M. spotkała się w tej sprawie z M. P. (1) i tłumaczyła je co się właściwie stało”. We wszystkich wskazanych zakresach zeznania tego świadka korespondują z treścią wyjaśnień M. K. (1) stąd mogły być przywołany w takim kontekście jak uczynił to Sąd I instancji a więc oceny wiarygodności tych ostatnich , dlatego też ta ocena z tej perspektywy nie jest wadliwa.

Nie podważa z perspektywy art. 7 k.p.k. prawidłowości ć oceny wyjaśnień M. K. (1) okoliczność związana ze znaczeniem jakie M. K. (1) przypisywać miała działaniu K. P. (1) to jest dostarczeniu dowodu osobistego M. P. (1) ,bowiem obiektywnie działanie takie ułatwiało działalność M. K. w zakresie wpisania odpowiadających rzeczywistości to jest treści tam zawartych danych numeru PESEL, danymi identyfikacyjnych dowodu osobistego do porozumienia wekslowego.

Sąd I instancji ani na płaszczyźnie ustaleń faktycznych ani też oceny dowodów nie wyraził stanowiska w takim znaczeniu w jakim obrońca ujmuje to w pkt. I lit.d apelacji , co jest o tyle zrozumiałe, iż w świetle zarówno wyjaśnień i M. K. (1) ,jak też opinii biegłych z zakresu pisma ręcznego nie budziło żadnych wątpliwości to, iż K. P. (1) osobiście ,to jest własnym zachowaniem ,nie podrobił żadnego z podpisów na przedmiotowych dokumentach ,stąd argument ten nie mógł podważać prawidłowości oceny wyjaśnień tego oskarżonego, jak też M. K. (1).

W zakresie apelacji obrońcy oskarżonego R. G. .

Nie był zasadny zarzut naruszenia art. 7 k.p.k. i art. 201 k.p.k. w zakresie oceny dowodu z opinii biegłego zadań z zakresu badania pisma ręcznego. Obrońca aktualnie podnosi dowolność oceny Sądu I instancji w zakresie uznania tej opinii za pełną ,jasną i bezsprzeczną ,przedstawiając własną ocenę jako zawierającą liczne nieścisłości lub braki, przede wszystkim wyodrębnienie cech zbieżnych pomiędzy materiałem porównawczym nie odnosząc się do podpisów złożonych, a jedynie oceniając umiejętności pisarskie oskarżonych w sytuacji w której sam przyznaje iż treści sporządzonych j opinii (tej dotyczącej wprost R. G., jak też pozostałych oskarżonych ) obrońca jak też oskarżony nie kwestionowali z perspektywy wartości dowodowej , w postępowaniu przez Sądem I instancji, mając ku temu pełną możliwość, szczególnie biorąc pod uwagę iż sporządzone zostały one już na etapie postępowania przygotowawczego i znajdowały się w aktach od dłuższego czasu. Odnosząc się do wartości dowodowej poszczególnych opinii zauważyć należy , iż opinia zakresie podpisu (...) (k. 161 − 172) jest stanowcza w tym znaczeniu, iż wskazuje na autentyczność tego podpisu to jest pochodzenie od K. P. (1), co koresponduje z wyjaśnieniami tego oskarżonego ale także, co istotne, z wyjaśnieniami M. K. (1) wskazującej na to autorstwo. Opinia w zakresie podpisu (...) (k 145 − 154) także jest stanowcza w swej wymowie wskazując na podrobienie tego podpisu przez M. K. (1), co także koresponduje z jej wyjaśnieniami potwierdzającymi ,że jest odpowiedzialna za to podrobienie w znaczeniu własnoręcznego jego dokonania w porozumieniu z R. G.. Opinia dotycząca podrobienia podpisu (...) (k 225- 232) jest stanowcza w znaczeniu wyżej określonym co do wykluczenia autorstwa tego podpisu przez M. K. (1) oraz K. P. (1), natomiast w zakresie R. G. zawiera ona wniosek iż „ sporządzenie leży w umiejętnościach pisarskich R. G. ”. Oceniając znaczenie takiego zróżnicowania wniosków zawartych w opiniach pamiętać należy , iż zakresie ostatniej ze wskazanych opinii biegły wskazał „dostarczony do badań materiał porównawczy stanowi próbkę pisma w pewnym sensie reprezentatywną, ukazującą w pewien jedynie sposób możliwości pisarskie wszystkich osób, których materiał porównawczy przedłożono do badań, brak jest obszernych wzorów o treść adekwatnej w stosunku do materiału dowodowego, opinia oscylować może w granicach pewnego prawdopodobieństwa” by następnie przedstawić argumenty pozwalające mimo to wykluczyć autorstwa M. K. (1) oraz K. P. (1), jak też argumenty związane z podobieństwem materiału porównawczego pobranego od R. G. w zakresie określonych cech stanowiącymi przedmiot badania podpisami. W tym kontekście uprawniony był wniosek , iż przyczyną takiego zróżnicowania stanowczości wniosków był ograniczony materiał porównawczy w zakresie R. G. natomiast stanowczo jednocześnie należało stwierdzić, iż opinia ta przeciwieństwie do pozostałych osób nią objętych nie miała charakteru wykluczającego, przeciwnie wskazywało na możliwość pochodzenia przedmiotowych podpisów od R. G. . Można byłoby zgodzić się z obrońcą w zakresie art. 7 k.p.k. czy z innej perspektyw art. 5 § 2 k.p.k. gdyby przedmiotowa opinia była jedynym czy przynajmniej zasadniczym dowodem o charakterze bezpośrednim w zakresie przyjęcia sprawstwa tego oskarżonego. Nie ulega jednak wątpliwości, iż tak nie jest bowiem tym zasadniczym dowodem są wyjaśnienia M. K. (1), znajdujące potwierdzenie w wyżej wskazanych opiniach, w tym także w odpowiednim zakresie w opinii dotyczącej R. G..

− Sąd I instancji przedstawił w sposób przekonujący powody dla których dam dał wiarę wyjaśnieniom M. K. (1) (strona 9 − 13 uzasadnienia) , jednocześnie przedstawiając przekonującą ocenę jako niewiarygodnych, w zasadniczym zakresie, wyjaśnień oskarżonego R. G. (strona 14 uzasadnienia), stąd twierdzenia obrońcy o braku przedstawienia argumentów za taką oceną są całkowicie nietrafne, przy czym obrońca nie przedstawia jednocześnie w istocie żadnych, a co najmniej przekonujących z perspektywy art. 7 k.p.k. argumentów pozwalających zakwestionować jako wadliwą ocenę tych dowodów dokonaną przez Sąd I instancji.

Nie przedstawienie skutecznych argumentów pozwalających zakwestionować prawidłowość oceny dowodów dokonaną przez Sąd I instancji powoduje ,iż nie mógł być uznany za zasadny zarzut błędu w ustaleniach faktycznych w zakresie przypisania oskarżonemu R. G. określonego czynu ,skoro takie ustalenia faktyczne znajdują oparcie w prawidłowo przeprowadzonych i ocenionych dowodach.

Obrońca R. G. nie formułuje w tzw. petitum apelacji wyodrębnionych zarzutów naruszenia prawa materialnego (w przeciwieństwie do zarzutów naruszenia przepisów postępowania oraz błędu w ustaleniach faktycznych ) natomiast analiza treści uzasadnienia tej apelacji (k. 5 − 7) wskazuje , iż obrońca ten w 3 kwestiach w istocie kwestionuje prawnkarną ocenę czynu przypisanego temu oskarżonemu w pkt. I wyroku. Odnosząc się do tak zidentyfikowanych zagadnień należało zauważyć:

− nie jest do końca zrozumiałe dość obszerne przytoczenie przez obrońcę stanowiska wyrażanego w dogmatyce oraz orzecznictwie sądów pojęcia „podrobienia” w rozumieniu art. 310 § 1 z k.k. w tym aspekcie, który wiąże się z tym czy za takie podrobienie może być uznane zachowanie prowadząca do nadania określonemu przedmiotowi właściwości np. pieniądza czy innego przedmiotu czynności wykonawczych z art. 310 paragraf jednym k.k. ale w taki sposób który niejako na pierwszy rzut oka nie może wywołać przekonania o autentyczności tak wytworzonego przedmiotu. Taka ocena wiąże się z tym, iż obrońca w najmniejszym nawet stopniu nie odnosi tych modelowo trafnych ocen do realiów sprawy a przypomnieć należy, iż chodzi o podrobienie dokumentów w postaci weksela in blanco oraz porozumienia wekslowego poprzez podrobienie podpisów M. P. (1) i M. K. (1). Już pobieżne zapoznanie się z treścią tych dokumentów, w szczególności w części odpowiadających pojęciu podrobienia w żadnej mierze nie prowadzi do sytuacji do której odnoszą się wskazane we fragmencie uzasadnienia apelacji poglądy albowiem zapisy te dla każdego postronnego obserwatora nie stwarzały jakichkolwiek wątpliwości co do tego od kogo podpis pochodzi , innymi słowy efektywnie wprowadzały w błąd co do autentyczności tych podpisów.

- jako całkowicie nietrafne uznać należało także kwestionowanie jakoby pominięcia przez Sąd I instancji celu w jakim dokonano podrobienia przedmiotowych dokumentów a więc posłużenia się nimi jako autentycznymi. Zdaniem Sądu Apelacyjnego jest najwyższym stopniu oczywistym, iż podrobienie przedmiotowych dokumentów było koniecznym działaniem dla zrealizowania przez R. G. zamierzonego przez niego działania polegającego na umożliwieniu, formalnie na działalność prowadzoną przez M. P. (1), a faktycznie na jego rzecz, dokonywania zamówień ze spółki (...) w sytuacji w której to ten oskarżony określił limit kredytu kupieckiego w ramach których zamierzał dokonywać zamówień w wartości przekraczającej 50000 zł, co wiązało się ze znanym mu wymogiem ze strony dostawcy przedstawienia dodatkowego zabezpieczenia w postaci weksla in blanco. Przedmiotowe dokumenty zostały zatem sporządzone w celu wywołania u dostawcy przekonania , iż takie zabezpieczenie zostało złożone, efekt ten został osiągnięty czego najlepszym wyrazem jest zrealizowanie kolejnych dostaw towarów, zamówionych przez R. G.. W żadnej mierze oceny Sądu I instancji nie podważa podniesiona przez obrońcę kwestia, iż to M. K. (1) przedmiotowe dokumenty dostarczyła następnie do swojego pracodawcy albowiem było to działanie typowe, wymagane od przedstawiciela handlowego i objęte porozumieniem z R. G..

- Sąd Apelacyjny , rozumiejąc rolę obrońcy afirmującego określony pogląd prawny co do możliwości uznania weksla in blanco jako relewantnego na płaszczyźnie art.310 §1 k.k. , podziela dominujący aktualnie w orzecznictwie pogląd, że weksel in blanco może być traktowany jako dokumentu uprawniającego do otrzymania sumy pieniężnej ( por .m.in. uchw. SN z 21.3.2007 r., I KZP 2/07, OSNKW 2007, Nr 4, poz. 31; post. SN z 5.4.2017 r., III KK 121/17, L.; post. SA w P. z 14.11.2003 r., II AKz 835/03, W.. 2004, Nr 5, s. 43; wyr. SA we Wrocławiu z 5.4.2006 r., II AKa 355/05, Prok. i Pr. – wkł. 2006, Nr 12, poz. 24; wyr. SA we Wrocławiu z 20.9.2018 r., II AKa 103/18, L.; wyr. SA w Katowicach z 13.11.2003 r., II AKa 377/03 ).

Jako częściowo zasadny uznano zarzut naruszenia prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu K. P. (1) w pkt. I to jest w zakresie przyjęcia , iż jego zachowanie stanowi współsprawstwo w rozumieniu art. 18 § 1 k.k. (sprawczą formę przestępczego współdziałania ) ,nie zaś postać nie sprawczego współdziałania − in concreto pomocnictwa.Sąd I instancji prawidłowo ustalił ,iż dokumenty w postaci weksla niezupełnego „in blanco” datowanego na dzień 23 sierpnia 2016 r. oraz porozumienia wekslowego datowanego na dzień 23 sierpnia 2016 r. podrobiono w ten sposób, że M. K. (1) na wekslu złożyła podpisy o treści (...), na deklaracji wekslowej ta sama oskarżona złożyła podpis o treści (...), a R. G. na porozumieniu wekslowym podpis o treści (...) , zaś K. P. (1) nie podrabiał żadnego podpisu lub zapisu lecz na rewersie weksla „in blanco” złożył podpis „poręczam K. P. (1)” (podpisał także oświadczenie awalisty – m.in. k.28, jak też o oświadczenie małżonka poręczyciela wekslowego m.in.k.29 ,zauważając na marginesie iż treść tego ostatniego dokumentu wydaje się potwierdzać przekonanie tego oskarżonego ,jak też M. K. ,iż chodzi o „formalność”, a weksel i towarzyszące mu dokumenty nie będą nigdy wykorzystane , skoro K. P. , sam będący poręczycielem wyrażał w tym dokumencie zgodę na udzielenie poręczenia przez jego żonę , która nie była poręczycielem lecz wystawcą weksla) .Tak przypisane zachowanie Sąd I instancji ocenił jako odpowiadające pojęciu współsprawstwa przy przyjęciu zakresu tego pojęcia tak jak się to czyni na gruncie teorii materialno –obiektywnej ,zgodnie z którą za współsprawcę uznawany jest nie tylko ten, kto wspólnie i w porozumieniu z inną osobą wypełnia znamiona typu rodzajowego przestępstwa, lecz także ten, którego zachowanie stanowi "istotny wkład" w realizację przestępstwa. Oceniając udział danej osoby, należy przeprowadzić hipotetyczną analizę przebiegu akcji przestępnej, zakładając odstąpienie takiej osoby od współdziałania. Jej rola będzie uznana za istotną, jeżeli w razie odstąpienia takiej osoby czyn zabroniony w ogóle nie byłby popełniony albo byłby popełniony, ale w inny sposób (zob. Wąsek, Kodeks karny, s. 249–252). Za współsprawcę może zostać uznany "nie tylko ten, kto wykonuje całość lub część znamion wykonawczych, lecz także ten, którego zachowanie dopełniało zachowanie innych uczestników porozumienia w stopniu, który zgodnie z porozumieniem i podziałem ról współdecydował o popełnieniu przestępstwa" (wyr. SN z 15.1.2014 r., V KK 241/13, KZS 2014, Nr 6, poz. 17). In concreto za istotny, bo warunkujący zaistnienie przestępstwa, wkład K. P. Sąd I instancji przyjął dostarczenie dowodu osobistego M. P. (1) – danych tam zawartych , jako umożliwiających wypełnienie weksla i deklaracji . W tym zakresie słusznie podniesiono w apelacji ,iż ocena istotności tego wkładu jest o tyle wadliwa że nie uwzględnia tego co wynika z zeznań M. P. (1) (k.609) a więc w zakresie udostępnienia przez nią, na rzecz przedstawicieli handlowych dostarczających towary do sklepu formalnie prowadzonego przez nią, a faktycznie przez K. P. (1), kserokopii dowodu osobistego a więc tego, iż pozyskanie danych było możliwe także w ten sposób (podobnie jak kwestia danych posiadanych przez kontrahenta to jest spółkę (...)) a tym samym zachowanie K. P. (1) nie warunkowało w znaczeniu wyżej określonym możliwości dokonania przestępstwa podrobienia weksla i deklaracji, zauważając w kontekście założenia przyjętego przez M. K. (1) co do charakteru tych dokumentów to jest że nie trafią one nigdy do faktycznego wykorzystania w postępowaniu o zapłatę i wskazanie danych odmiennych od rzeczywistych np. w zakresie numeru PESEL czy numeru dowodu osobistego ,nie było łatwe do wychwycenia biorąc pod uwagę praktykę przygotowywania takich dokumentów i przekazywania przez poszczególnych przedstawicieli do firmy (zeznania świadka P. D. k 188 „ następnie podpisany weksel jest przez przedstawiciela handlowego przywozi do siedziby oddziału, gdzie sprawdzamy poprawność jego wypełnienia. Po sprawdzeniu tego weksel zostaje podpisany przez mnie i wpłacony do kasy” co wskazuje iż sprawdza się jedynie kompletność danych wypełniających formularz poszczególnych dokumentów a jedynie przedstawiciel handlowy − M. K. (1) sprawdza rzetelność wpisanych danych). Przeciwko przyjęciu kwalifikacji zachowania przypisanego K. P. (1) jako współsprawstwa, nie zaś pomocnictwa przemawia także perspektywa subiektywna to jest samego sprawcy, a więc czy traktował on swoje zachowanie jako współudział we wspólnym, a przez to także „własnym” przestępstwie czy też działał w zamiarze (które obejmować może także zamiar ewentualny) udzielenia innej osobie (osobom) pomocy w dokonaniu przez tę osobę, jej „własnego” przestępstwa na którą in concreto wskazują takie okoliczności jak doświadczenie K. P. (1) z czasu kiedy prowadził działalność gospodarczą na własny rachunek i umożliwił R. G. zamawianie towarów przeznaczonych faktycznie na niego zaś formalnie dla K. P. (1), poszerzenie tej praktyki na działalność prowadzoną formalnie przez żonę K. P. (1) nastąpiło wyłącznie z inicjatywy R. G., to on był zainteresowany, biorąc pod uwagę posiadane zadłużenie, możliwością dalszego pozyskiwania, tym razem na dane M. P. (1) towarów ze spółki (...) (a co w efekcie doprowadziło do dokonania przez niego później przestępstwa z art. 286 k.k. czego K. P. (1) żadnym stopniu nie zakładał, przeciwnie zakładał , że podrobienie przez M. K. (1) i R. G. przedmiotowych dokumentów ma charakter formalności w tym znaczeniu, iż chodziło spełnienie wymogu formalnego do uzyskania kredytu kupieckiego ,który będzie następnie należycie spłacany, zaś dokumenty obejmujące zabezpieczenie nigdy nie będą efektywnie wykorzystywane).

Z tych powodów zamieniono zaskarżony wyrok poprzez przyjęcie zachowanie oskarżonego K. P. wyczerpało znamiona podmiotowe i przedmiotowe pomocnictwa do przestępstwa z art. 310 § 1 k.k. w zw. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. .Przyjęcie wyczerpania przez zachowanie K. P. znamion przedmiotowych i podmiotowych czynu zabronionego nie oznacza automatycznie przyjęcia ,iż stanowi on przestępstwo a to z uwagi na ocenę ,iż przypisany czyn zabroniony nie cechuje się stopniem społecznej szkodliwości większym niż znikomy (art.1§ 2 k.k. ) . Społeczna szkodliwość czynu jest tą cechą przestępstwa, która jest stopniowalna , czego normatywnym wyrazem jest m.in. art.1 §2 k.k. , czy 53 §1 k.k., w art. 1115 §2 k.k. określając katalog (zamknięty) okoliczności podmiotowych i przedmiotowych relewantnych dla oceny stopnia tej szkodliwości .Dokonując tej oceny nie porównuje się stopnia społecznej szkodliwości czynu odpowiadającego znamionom danego typu zabronionego z innym typem zabronionym lecz jest to ocena dokonana w ramach danego typu czynu zabronionego ( " nie może budzić wątpliwości, że czyny kwalifikowane z tego samego przepisu mogą charakteryzować się zarówno znikomym, jak i wysokim stopniem społecznej szkodliwości „ por.uchwała SN z 30.03.2012 r., (...) 6/12, LEX nr 1215816).Podzielić przy tym należy stanowisko iż "zaliczenie czynu przez ustawodawcę do kategorii zbrodni nie wyklucza w wyjątkowych wypadkach uznania, iż konkretny taki czyn jest znikomo społecznie szkodliwy i zastosowania art. 1 § 2 KK" ( K.-M. , Z., s. 157). Brak jest normatywnych podstaw do przyjęcia , że każda popełniona zbrodnia a prori wykazuje stopień większy od znikomego społecznej szkodliwości czynu, co prowadziłoby do wadliwego wniosku ,iż art.1 §2 k.k. dotyczy zatem wyłącznie występków . Oceniając ,iż czyn zabroniony popełniony przez K. P. a przypisany w pkt.I cechuje się znikomym stopniem społecznej szkodliwości miano na uwadze :

- w zakresie okoliczności podmiotowych to choć w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku przyjęto iż m.in. oskarżony K. P. (1) czynu tego miał dopuścić się z niskich pobudek to jest z chęci uzyskania łatwego zysku , podobnie jak R. G. to jednocześnie Sąd I instancji nie czynił ustaleń faktycznych wskazujących, iż taki cel przyświecał oskarżonemu K. P. (1), inaczej niż przypadku oskarżonego R. G. . To ten ostatni oskarżony, mając na uwadze sytuację finansową w prowadzonej działalności gospodarczej, był zainteresowany, po raz kolejny, działaniem polegającym na zamawianiu, czynionym formalnie poprzez inny podmiot gospodarczy, towarów ze spółki (...) , faktycznie od początku przeznaczonego dla tego oskarżonego,. Działanie takie miały już miejsce w przeszłości m.in. z udziałem K. P. (1), ten zatem traktował je jako tożsame z uprzednim , a konieczne z powodów formalnych to jest zakończenia prowadzenia przez siebie działalności i faktycznym jej kontynuowaniem przy formalnym zarejestrowaniu tejże działalności na jego żonę, zaś konieczność sporządzenia przedmiotowych dokumentów to jest przede wszystkim weksla i deklaracji do niego wynikła z faktu , iż chodziło o limit kredytu kupieckiego o określonym parametrze, większym od uprzedniego i wymagającego, jako przekraczający 50000 złotych, zabezpieczenia w postaci weksla . Brak jest ustaleń aby K. P. (1) obejmował swoją świadomością , a tym bardziej chciał tego do czego następczo doprowadziło zachowanie R. G. a mające postać dokonania przestępstwa z art. 286 k.k. w zakresie zamawianych w późniejszym czasie towarów gdzie jako formalnie zamawiający określona była M. P. (1) (w znaczeniu podmiotu widniejącego w platformie zamówień elektronicznych ). K. P. (1) był zatem przekonany ,iż chodzi o działanie które umożliwia R. G. zamawianie w większym zakresie towarów ale z założeniem dokonywania wszelkich wymaganych płatności w ich terminach, zaś przedmiotowe dokumenty traktował jako spełnienie koniecznej formalności w tym znaczeniu, iż dokumenty w postaci weksla deklaracji wekslowej traktował jako konieczne z punktu widzenia wymagań firmy (...) , natomiast nie miały one w jego przekonaniu nigdy być efektywnie wykorzystane to jest miało nie dojść do potrzeby uruchomienia tej postaci prawnego zabezpieczenia płatności za dostarczony towar, gdyż te miały być realizowane zgodnie z wymogami dostawcy. Podkreślić przy tym należy , iż K. P. (1) był przecież świadom tego iż wystawiony weksel in blanco miał dotyczyć jego żony jako wystawcy, jej oraz jego samego majątku dotyczyłyby zatem ewentualne skutki wypełnienia takiego weksla, co więcej poręczył ten weksel przyjmując na siebie skutecznie prawnie zobowiązanie jako poręczyciel . Działanie takie byłoby całkowicie bezsensownym gdyby istotnie K. P. (1) w ogóle przewidywał iż deklaracje R. G. co do wywiązania się z płatności nie ziszczą się w praktyce i dojdzie do wypełnienia przedmiotowego weksla przez spółkę i skierowania wezwania do zapłaty wobec jego żony

− oceniając w tym zakresie z odpowiednią ostrożnością zeznania M. P. (1) to brak jest postaw do zanegowania jej twierdzeń (k. 609) „ ja uważam, że wynikało to na pewno z tego że mój mąż w roku 2015 myśli 2016 leczył się u psychiatry z powodów emocjonalnych np. nie wychodził z domu, nie załatwił wielu spraw, który ja musiałam załatwić załatwiać. Został namówiony na podpisaniu umowy dzierżawy mojego sklepu i zrobił to z ludźmi, którzy nie byli rzetelni. Mój mąż jest osobą, która ufa ludziom i zawsze na tym wychodzi źle” co do okoliczności związanych z procesem decyzyjnym K. P. (1). Nie jest także bez znaczenia , z perspektywy skutków − sensu largo − jakie miały dotknąć M. P. (1) w wyniku podrobienia weksla i deklaracji wekslowej ,które następnie zostały wypełnione, jest stosunek samej M. P. (1), przy pełnej świadomości iż po części wynika ona z racji małżeństwa z oskarżonym, a wyrażający się w stwierdzeniach (k. 733) „ ja znam swojego męża, wiem jakim jest człowiekiem wiem że nie zasługuję na taką karę... Proszę uniewinnienie mojego męża (oskarżycielka posiłkowa płacze)

− w zakresie okoliczności przedmiotowych czyn K. P. nie warunkował możliwości dokonania przestępstwa podrobienia weksla i deklaracji, zauważając w tym kontekście , że wskazanie danych odmiennych od rzeczywistych np. w zakresie numeru PESEL czy numeru dowodu osobistego było możliwe bez udziału tego oskarżonego a przy zakresie kontroli w spółce (...) uprawnionym jest wniosek ,iż nie doszłoby ujawnienia tego faktu tak długo jak nie doszłoby do wypełnienia weksla i oparcia na nim roszczenia skierowanego do M. P. (do tego zaś nie doszłoby gdyby nie następcze zachowanie K. G. , którego K. P. nie przewidywał ) , wskazana okoliczność traktowania ich jako jednej z formalności , z perspektywy zauważalnego prima facie nie przywiązywania do nich większej wagi skoro K. P. , sam będący poręczycielem, wyrażał w dokumencie dołączonym do weksla i deklaracji , zgodę na udzielenie poręczenia przez jego żonę , która nie była poręczycielem lecz wystawcą weksla.

W konsekwencji uznając ,iż czyn K. P. cechuje się znikomym stopniem społecznej szkodliwości postępowanie karne o ten czyn na podstawie art. 1 § 2 k.k. w zw. z art. 17 § 1 pkt 3 k.p.k. umorzono .

Działając na podstawie art.440 k.p.k. Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok wobec oskarżonej M. K. (1) w ten sposób , że uniewinnił oskarżoną od zarzutu popełnienia przestępstwa z art. 233 § 1a k.k., wydatkami poniesionymi w tej części obciążając Skarb Państwa.Podstawą takiego orzeczenia było w pierwszej kolejności podzielenia stanowiska prawnego wyrażonego w uchwale z dnia 9 listopada 2021 r. I KZP 5/2 OSNK 2022/1/1 , którego istota wyraża się w tezie ” nie popełnia przestępstwa z art. 233 § 1a k.k. świadek składający fałszywe zeznanie z obawy przed grożącą mu odpowiedzialnością karną, jeśli - realizując prawo do obrony - zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę, nie wyczerpując jednocześnie swoim zachowaniem znamion czynu zabronionego określonego w innym przepisie ustawy”.Uchwała ta , co istotne , zapadła po rozpoznaniu wniosku Prezesa Sądu Najwyższego z dnia 14 lipca 2021 r przedstawionego na podstawie art. 83 § 1 ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o Sądzie Najwyższym o rozstrzygnięcie przez skład siedmiu sędziów Sądu Najwyższego rozbieżności w wykładni prawa, występujących w orzecznictwie Sądu Najwyższego w zakresie dotyczącym zagadnienia prawnego: " Czy prawo do obrony, określone w art. 42 ust. 2 Konstytucji RP w zw. z art. 6 k.p.k. dopuszcza możliwość pociągnięcia do odpowiedzialności karnej za przestępstwo określone w art. 233 § 1a k.k. przesłuchiwanego w charakterze świadka sprawcy czynu zabronionego, który w obawie przed grożącą mu odpowiedzialnością karną złożył fałszywe zeznanie?".Obszerność , kompletność i przekonujący charakter argumentacji zawartej w uzasadnieniu w/w uchwały czynu bezcelowym ponowne przywoływanie tych argumentów , pozwalając na odwołanie się do nich jako podzielanych przez to własnych .Odnosząc to do realiów przedmiotowego postępowania nie może budzić wątpliwości to ,iż Sąd I instancji przypisał oskarżonej w pkt.III przestępstwo z art.233 §1 a k.k., a więc które może popełnić – mając na uwadze znamiona przestępstwa tam stypizowanego- wyłącznie osoba , która zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę w postępowaniu sądowym lub innym postępowaniu prowadzonym na podstawie ustawy , z obawy przed odpowiedzialnością karną grożącą jemu samemu lub jego najbliższym , przypisując oskarżonej (w ślad za zarzutem sformułowanym przez prokuratora) czyn polegający m.in. na „ z obawy przed grożącą jej odpowiedzialnością karną, zeznała nieprawdę, iż nie wie kto złożył na wekslu in blanco podpis o treści (...) oraz, że osobiście złożyła podpis o treści (...) na deklaracji wekslowej, pomimo, iż wiedziała, że podpis o treści (...) nie został przez nią złożony, a podpis o treści (...) złożyła ona sama”.Ustalenie to nie jest kwestionowane , w szczególności na niekorzyść oskarżonej , nie może budzić najmniejszych wątpliwości to ,iż złożenie zgodnych z rzeczywistością zeznań przez M. K. wprost narażałoby ją na odpowiedzialność karną z perspektywy art.270 §1 k.k. i art.310 §1 k.k. , w zakresie relewantnym dla w/w dokumentów .Sąd Apelacyjny miał w przy tym w polu widzenia wyjaśnienia samej oskarżonej , które kwestionowały ten zarzut z perspektywy braku umyślności poprzez odwołanie się do twierdzenia o braku pamięci o tych okolicznościach w chwili składania przedmiotowych zeznań .Sąd I instancji jak wynika z treści zaskarżonego wyroku oraz jego uzasadnienia odmówił wiary tym wyjaśnieniom , ustalając iż działanie oskarżonej było działaniem umyślnym , z zamiarem, ale spowodowane było obawą przed własną odpowiedzialności karną w razie złożenia zgodnych z prawdą zeznań , innymi słowy było podjęte w wykonywaniu prawa do obrony przed odpowiedzialnością za przestępstwa z art.270 §1 k.k. i art.310 §1 k.k. Zauważyć przy tym należy ,iż przy hipotetycznym założeniu ,że wyrażona przez Sąd I instancji ocena dowodów była wadliwa , prowadząc do wadliwego ustalenia o działaniu umyślnym dla uniknięcia odpowiedzialności karnej , zaś na wiarę zasługiwałyby wyjaśnienia oskarżonej to także wykluczona byłaby możliwość odpowiedzialności karnej na podstawie art.233 §1 k.k. z uwagi na brak umyślności.

W zakresie rozstrzygnięć o karach .

Oceniając zarzuty rażącej niewspółmierności kary Sąd Apelacyjny miał na uwadze , że w orzecznictwie zgodnie wskazuje się, że rażąca niewspółmierność kary, uzasadniająca uwzględnienie zarzutu z art.438 pkt.4 k.p.k., występuje wtedy, gdy kara orzeczona nie uwzględnia w należyty sposób stopnia społecznej szkodliwości przypisywanego czynu oraz nie realizuje wystarczająco celu kary, ze szczególnym uwzględnieniem celów zapobiegawczych i wychowawczych. Pojęcie niewspółmierności rażącej oznacza znaczną, wyraźną i oczywistą, a więc niedającą się zaakceptować dysproporcję między karą wymierzoną a karą sprawiedliwą (zasłużoną). Przesłanka rażącej niewspółmierności kary jest spełniona tylko wtedy, gdy na podstawie ustalonych okoliczności sprawy, które powinny mieć decydujące znaczenie dla wymiaru kary, można przyjąć, że występuje wyraźna różnica między karą wymierzoną a karą, która powinna zostać wymierzona w wyniku prawidłowego zastosowania dyrektyw wymiaru kary oraz zasad ukształtowanych przez orzecznictwo (por. wyroki SN: z 22.10.2007 r., (...) 75/07, LEX nr 569073; z 26.06.2006 r., (...) 28/06, LEX nr 568924; z 30.06.2009 r., WA 19/09, OSNwSK 2009, poz. 1255; z 11.04.1985 r., V KRN 178/85, OSNKW 1985/7–8, poz. 60). Tak orzeczona kara może wynikiem bądź to nie dostrzeżenia występującej in concreto okoliczności istotnej z punktu widzenia dyrektywy wymiaru kary z art.53 k.k. i nast. lub też nie nadania im adekwatnej wagi. Oceniając współmierność kary w relacji do dyrektyw i okoliczności wyznaczających jej wymiar, nie wolno zapominać, że art. 53 § 1 k.k. pozostawia wymiar kary sędziowskiemu uznaniu, nakazując, aby mieściła się ona w granicach przewidzianych przez ustawę. Przy ocenie kary przez pryzmat jej rażącej niewspółmierności nie można zatem nie uwzględniać granic, w jakich kara za dane przestępstwo może być orzeczona i w jakich niejako "proporcjach" pozostaje kara orzeczona względem granic pozostawionych sędziowskiemu uznaniu. Oczywiście nie oznacza to, że na przykład kara mieszcząca się "pośrodku" tegoż zagrożenia zawsze będzie karą współmierną, a na zarzut rażącej niewspółmierności będą narażone wyłącznie kary niejako "graniczne". Niemniej jednak stopień wykorzystania sankcji karnej przewidzianej za dane przestępstwo uznać należy za czynnik mający niebagatelne znaczenie przy całościowej ocenie, czy konkretna kara jest niewspółmierna, i to rażąco. W konsekwencji miarą surowości kary polegającej na pozbawieniu wolności, nie może być jedynie ilościowe oznaczenie czasu pozbawienia wolności ale stopień wykorzystania sankcji karnej przewidzianej za dane przestępstwo, także z uwzględnieniem występujących w danym postępowaniu, zwykle niepowtarzalnych w danym układzie, okoliczności uzasadniających konieczność wymierzenia – przy zastosowaniu nadzwyczajnego złagodzenia kary –,przy możliwym zróżnicowaniu zakresu zastosowania tej instytucji - poniżej dolnego progu ustawowego zagrożenia . Dyrektywa prewencji indywidualnej oznacza ,że sankcja (jej rodzaj i wysokość) powinna być tak dobrana, aby zapobiec popełnianiu w przyszłości przestępstw przez oskarżonego , co może zostać osiągnięte poprzez odstraszanie sprawcy od popełniania przestępstw albo jego wychowanie (resocjalizację). Efekt "odstraszający" kary ma zmaterializować się w umyśle sprawcy, ma wytworzyć przeświadczenie o nieopłacalności popełniania przestępstw w przyszłości, przekonanie o tym, że każde przestępstwo jest karane odpowiednio surowo, a ponowne popełnianie podobnych czynów nieuchronnie prowadzi do istotnego podwyższenia wymiaru kary ponad próg dolnego zagrożenia. Wtedy rodzi się uzasadnione prawdopodobieństwo, że sprawca skazany na karę odpowiednio surową powstrzyma się przed ponownym rozmyślnym popełnieniem czynu zabronionego (wyrok SA we Wrocławiu z dnia 14 marca 2007 r., II AKa 58/07, KZS 2007, z. 9, poz. 52). Idea wychowania (resocjalizacji) przez karę zakłada z kolei takie dostosowanie wysokości i rodzaju kary kryminalnej do indywidualnych potrzeb sprawcy, aby przez sankcję został on "wychowany", tj. zrozumiał naganność swojego zachowania i w przyszłości przestrzegał porządku prawnego. W obu przypadkach orzeczona kara ma być adekwatna w tym znaczeniu ,że racjonalne w realiach danej sprawy (oskarżonego) oznaczenie progu uprawniającego do wniosku o możności osiągnięcia tych celów wyznacza próg powyżej , którego orzekanie kary jest zbędne , a przez to może ona nabrać cech rażącej niewspółmierności przez swą surowość. Z kolei w zakresie prewencji ogólnej , rozumianej pozytywnie, chodzi tu o kształtowanie właściwych ocen i postaw w społeczeństwie, a w szczególności utwierdzenie ogółu w przekonaniu, że sprawcy przestępstw ponoszą odpowiedzialność za swoje czyny, a wymierzona im kara jest zawsze adekwatna do stopnia zawinienia, stopnia społecznej szkodliwości ich czynu. Tylko taka sprawiedliwa kara może bowiem wywierać pozytywny i kształtujący wpływ na zachowania społeczne, budząc jednocześnie ogólną aprobatę dla obowiązującego systemu prawnego (wyrok SA w Szczecinie z dnia 6 lutego 2014 r., II AKa 1/14, LEX nr 1441560). Istotą prewencji ogólnej nie jest więc wyłącznie wymierzanie surowych kar pozbawienia wolności, lecz kształtowanie w społeczeństwie przekonania o nieuchronności kary, jej dostosowanie do stopnia winy sprawcy i okoliczności podmiotowo-przedmiotowych czynu, a zatem karanie sprawiedliwe i tworzące atmosferę zaufania do obowiązującego systemu prawnego (wyrok SA w Szczecinie z dnia 6 lutego 2014 r., II AKa 1/14, LEX nr 1441560). Zarzut rażącej niewspółmierności kary , niezależnie od kierunku, o którym mowa w art. 438 pkt. 4 k.p.k. w kontekście powyższych wskazań może zatem in concreto okazać się skutecznym w razie wykazania przez podnoszącego zarzut jednej z niżej wskazanych sytuacji: wykazania wpływu na wysokość orzeczonej kary wzięcia przez orzekający sąd okoliczności z tej perspektywy irrelewantnej bądź to z perspektywy art. 53 § 1 k.k. jako takiego , bądź też okoliczności na płaszczyźnie dyrektyw sądowego wymiaru kary mających znaczenie ,natomiast nie występujących in concreto, wadliwie ustalenie istnienia okoliczności obciążającej lub wadliwe nie nieustalenie okoliczności łagodzącej ,wreszcie przydanie nadmiernego znaczenia poszczególnym, relewantnym okolicznościom.

Biorąc pod uwagę ,iż oskarżonemu R. G. wymierzono karę roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności , a więc przy maksymalnym zastosowaniu nadzwyczajnego złagodzenia kary na podstawie art.60 § 6 pkt.2 k.k. (minimum jedna trzecia dolnej granicy ustawowego zagrożenia , które w przypadku zbrodni z art.310 §1 k.k. wynosi 5 lat) , który to wymiar biorąc pod uwagę treść art.69 k.k. wyklucza możliwość warunkowego zawieszenia (niezalenie od oceny czy zachodziłaby wobec tego oskarżonego przesłanka materialna w postaci tzw. dodatniej prognozy kryminologicznej) , poza sytuacjami o których mowa w art.60 § 3 i 4 k.k. , które nie występują wobec niego , innymi słowy iż wymierzono oskarżonemu karę najmniejszą z możliwych w realiach procesowych go dotyczących , brak było podstaw do oceny tej kary rażąco niewspółmiernie surowej .

Odmiennie natomiast ocenić należało karę orzeczoną wobec oskarżonej M. K. za przestępstwo przypisane w pkt. I w zakresie braku warunkowego zawieszania wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności .Dlatego ustalając ,że wobec oskarżonej zachodzą warunki z art. 60 § 3 k.k., na podstawie art. 60 § 3 i 5 k.k. wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawieszono na okres próby 3 (trzech) lat, zobowiązując ją na podstawie art. 72 § 1 pkt 1 k.k. do informowania sądu o przebiegu okresu próby, na podstawie art. 73 § 1 k.k. oddając oskarżoną pod dozór kuratora sądowego. Podstawą takiego rozstrzygnięcia była w pierwszej kolejności ocena ,iż wobec oskarżonej oprócz przyjętej przez Sąd I instancji podstawy nadzwyczajnego złagodzenia z art.60 §2 k.k. zachodzi także obligatoryjna podstawa nadzwyczajnego złagodzenia kary na podstawie art.60 § 3 k.k., która na płaszczyźnie instytucji warunkowego zawieszenia wykonania kary , zgodnie z art.60 § 5 k.k. pozwala warunkowo zawiesić wykonanie kary pozbawienia wolności do 5 lat ( nie zaś roku zgodnie z zasadą wynikającą z art.69 k.k. ) , nadto nie stosuje się art.69 §1 k.k. w zakresie warunku braku karalności w chwili popełniania przestępstwa na karę pozbawienia wolności .W zakresie przyjęcia ,iż wobec oskarżonej zachodzą przesłanki z art.60 § 3 k.k. to po pierwsze nie może budzić wątpliwości ,iż oskarżonej przypisano w pkt.I popełnienie przestępstwa we współdziałaniu (które obejmuje sprawcze i niesprawcze formy) z dwoma oskarżonymi („innymi osobami” – art.60 §3 k.k.). Oceniając ,iż wyjaśnienia oskarżonej złożone w postępowaniu odpowiadając pojęciu „ujawnienia wobec organu powołanego do ścigania przestępstw informacji dotyczących osób uczestniczących w popełnieniu przestępstwa oraz istotne okoliczności jego popełnienia „ Sąd Apelacyjny w orzekającym składzie podzielił po pierwsze stanowisko wyrażone uchwale Sądu Najwyższego z 25.02.1999 r., I KZP 38/98: „warunkiem stosowania obligatoryjnego nadzwyczajnego złagodzenia kary, przewidzianego w art. 60 § 3 k.k., jest przekazanie organowi powołanemu do ścigania przestępstw, przez sprawcę przestępstwa popełnionego we współdziałaniu (w rozumieniu przepisów zawartych w rozdziale II k.k.) z co najmniej dwiema osobami, wszystkich istotnych w sprawie, posiadanych przez niego informacji o osobach współdziałających z nim w popełnieniu tego przestępstwa oraz okolicznościach jego popełnienia, niezależnie od tego, czy informacje te były już organowi ścigania znane, a także od tego, na jakim etapie postępowania przygotowawczego – prowadzonego w tej sprawie – nastąpiło przekazanie takich informacji” (por. glosy: D., OSP 1999/7–8, poz. 148; K., OSP 1999/10, poz. 179, oraz lStefańskiego, Przegląd, s. 65), po wtóre wyrażone w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 29 października 2004 r. I KZP 24/04 zgodnie z którą „użyty w art. 60 § 3 k.k. termin "ujawni" oznacza przekazanie przez sprawcę organowi powołanemu do ścigania przestępstw określonych tym przepisem wiadomości dotychczas temu organowi nieznanych lub takich, które - według wiedzy sprawcy - są temu organowi nieznane” . Z tej perspektywy Sąd Apelacyjny miał w polu widzenia, iż przystępując do pierwszego przesłuchania w charakterze podejrzanej M. K. (1) (k. 194 − 199) prokurator dysponował już opiniami biegłego zakresu badania pisma ręcznego (k 145 − 172 ) natomiast po pierwsze brak jest podstaw do przyjęcia, iż ówczesna podejrzana była świadoma treści tych opinii, po wtóre o ile opinie ta mogłyby same w sobie być wystarczające do dokonania w części stanowczych ustaleń w zakresie autorstwa poszczególnych zapisów to z powodów oczywistych nie mogłoby one dostarczyć żadnej wiedzy o okolicznościach jej sporządzenia to jest gdzieś czy inicjatywy, z jakim zamiarem i motywacją zostały one sporządzone , a więc okoliczności relewantnych z perspektywy znamion zarzuconych przestępstw. Z tych powodów przyjęto, iż stosunku do oskarżonej zachodzi przesłanka z art. 60 § 3 k.k. w postaci ujawnienia zarówno z perspektywy obiektywnej jak też subiektywnej. W ocenie Sądu Apelacyjnego, nie lekceważąc kwestii karalności oskarżonej, istnieją podstawy do przyjęcia za uzasadnioną podstawowej przesłanka warunkowego zawieszenia wykonania kary to jest , iż orzeczenie kary z warunkowym zawieszeniem będzie wystarczające dla osiągnięcia celów kary, w szczególności do zapobieżenia powrotowi do popełnienia przestępstwa przez oskarżoną. Za taką oceną przemawia przede wszystkim postawa oskarżonej w przedmiotowym postępowaniu, będąca wyrazem w przekonaniu Sądu Apelacyjnego nie tyle swoistej kalkulacji wynikającej z nie jednoznacznej etycznie motywacji ale zrozumienia przez oskarżoną konsekwencji m.in. swojego czynu , nie tylko dla siebie samej ale także pokrzywdzonej. Po wtóre , postawę oskarżonej która jako jedyna podjęła starania polegające na wpłacaniu, stosownie do swoich możliwości wpłat na rzecz spółki (...) (7000 zł). Po trzecie za tego rodzaju orzeczeniem co do kary przemawia sytuacja rodzinna oskarżonej, będącej jedynym faktycznym opiekunem małoletniego, niepełnosprawnego dziecka.

Za zasadny uznano zarzut rażącej niewspółmierności kary w zakresie wymierzenia oskarżonemu K. P. (1) w pkt. IV za ciąg przestępstw w art. 270 § 1 k.k. kary 3 miesięcy pozbawienia wolności jako kary nieobjętej warunkowym zawieszeniem wykonania, przy czym miano w polu widzenia, iż w zaskarżonym wyroku wymierzono temu oskarżonemu dwie kary jednostkowe ,a następnie karę łączną i kwestia ewentualnego zawieszenia wykonania kary, biorąc pod uwagę praktykę sądową, była rozstrzygana (in concreto negatywnie z uwagi na wymiar kary łącznej przekraczającej próg z art. 69 § 1 k.k.) co do kary łącznej ,nie zaś kar jednostkowych, nie mniej jednak w sytuacji utraty bytu prawnego przez karę wymierzoną temu oskarżonemu za przestępstwo z art. 310 §1 k.k. i inne (pkt. I wyroku), a w konsekwencji utraty bytu prawnego przez karę łączną pozostałaby kara 3 miesięcy pozbawienia wolności orzeczona jako kara bez warunkowego zawieszenia wykonania. W ocenie Sądu Apelacyjnego kara taka biorąc pod uwagę tak okoliczności jak uprzednio i następcza niekaralność oskarżonego, dotychczasowy sposób życia stosunek do tych czynów M. P. (1) której podpisy miały zostać podrobione , wreszcie treść art. 58 § 1 k.k. zgodnie z którym szczególnie kara pozbawienia wolności bez warunkowego wykonania winna stanowić ultima ratio , byłaby karą rażąco niewspółmiernie surową dlatego orzeczono o jej warunkowym zawieszeniu, wyznaczając najkrótszy z możliwych okresów próby jako wystarczający do weryfikacji zachowania oskarżonego .

O wynagrodzeniu obrońcy z urzędu orzeczono mając na uwadze udział obrońcy w postępowaniu odwoławczym, przy zakończeniu postępowania na jednym terminie rozprawy, należny podatek od towarów i usług, wniosek obrońcy wraz z oświadczeniem iż koszty te nie zostały do tej pory w żadnej części pokryte. Podstawę ku temu dawał przepis art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982r. Prawo o adwokaturze (tekst jednolity: Dz. U. z 2019r., poz. 1513, z późniejszymi zmianami). Wysokość wynagrodzenia adwokackiego ustalono w oparciu o § 17 ust. 2 pkt 5, a także § 4 ust. 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (tekst jednolity: Dz. U. z 2019r. poz. 18) .

O kosztach sądowych w postępowaniu odwoławczym rozstrzygnięto poprzez obciążenie Skarbu oskarżonych M. K. (1) i R. G. od opłaty.Państwa wydatkami poniesionymi w części związanej z uniewinnieniem M. K. , w pozostałym zakresie poprzez zasądzenie od oskarżonych M. K. (1), R. G. oraz na podstawie art. 632a § 1 k.pk. od oskarżonego K. P. (1) wydatków postępowania odwoławczego w częściach od nich przypadających, jednocześnie zwalniając

Treść orzeczenia pochodzi z bazy orzeczeń SN.

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.