Wyrok z dnia 2001-09-26 sygn. I PKN 638/00

Numer BOS: 2223245
Data orzeczenia: 2001-09-26
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt I PKN 638/00

W Y R O K

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 września 2001 r.

Sąd Najwyższy – Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie następującym:

Przewodniczący SSN Józef Iwulski (sprawozdawca)

Sędziowie SN: Andrzej Kijowski

Andrzej Wróbel

Protokolant Małgorzata Beczek

po rozpoznaniu w dniu 26 września 2001 r.

sprawy z powództwa B. H. przeciwko „E.” SA w C.

o przywrócenie do pracy

na skutek kasacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Lublinie z dnia 30 marca 2000 r., sygn. akt VII Pa 31/00

o d d a l a kasację i zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki koszty postępowania kasacyjnego w kwocie 100 zł (sto złotych).

Uzasadnienie

Wyrokiem z dnia 29 listopada 1999 r., IV P 177/99, Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Chełmie oddalił powództwo B. H. przeciwko Spółce Akcyjnej "E." w C. o przywrócenie do pracy. Sąd Rejonowy ustalił, że powódka była zatrudniona u pozwanego w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku głównego specjalisty terenów zielonych, na które została przywrócona prawomocnym wyrokiem z 28 stycznia 1999 r. W dniu 5 lutego 1999 r. powódka otrzymała zgodę pozwanego na podjęcie przez nią obowiązków pracowniczych z dniem 9 lutego 1999 r. W dniu 9 lutego 1999 r. powódka stawiła się do pracy i złożyła wniosek o udzielenie urlopu wypoczynkowego na dwa dni od 9 lutego 1999 r. do 10 lutego 1999 r., na co otrzymała zgodę pracodawcy. W okresie od 11 lutego 1999 r. do 26 kwietnia 1999 r. powódka przebywała na zwolnieniu lekarskim z uwagi na nerwicę sytuacyjną. Od 31 marca 1999 r. do 16 kwietnia 1999 r, jej syn był chory. Zwolnienia lekarskie wystawiał powódce lekarz psychiatra, a leczenie nie wymagało leżenia. W dniu 16 kwietnia 1999 r. pracownicy pozwanego dokonali kontroli sposobu wykorzystywania przez powódkę zwolnienia lekarskiego. Udali się do jej mieszkania. Tam nie zastali powódki. Około godziny 11 poszli do sklepu ogrodniczego prowadzonego przez męża powódki. Tam zastali powódkę, która rozmawiała z klientami. Podała im nasiona, przyjęła zapłatę i wydała resztę. Również w lutym 1999 r, powódka przebywała w sklepie męża za ladą i przeglądała dokumenty. W dniu 26 kwietnia 1999 r. pracodawca rozwiązał z powódką umowę o pracę w trybie art. 52 KP. Sąd Rejonowy oddalił powództwo, gdyż uznał, że nawet jednorazowy przypadek nadużyć w zakresie korzystania ze świadczeń z ubezpieczenia społecznego stanowi ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych.

Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Lublinie wyrokiem z dnia 30 marca 2000 r., VII Pa 31/00, zmienił zaskarżony wyrok Sądu pierwszej instancji przywrócił powódkę do pracy. Sąd drugiej instancji wywiódł w szczególności, że choroba powódki nie wymagała leżenia ani przebywania w domu. Jej zachowanie nie było więc sprzeczne z zaleceniami lekarskimi i nie można jej przypisać ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych.

Od tego wyroku kasację wniósł pozwany pracodawca. Zarzucił naruszenie art. 382 oraz art. 233 § 1 i art. 235 w związku z art. 391 KPC przez zmianę przez Sąd drugiej instancji ustaleń faktycznych bez przeprowadzenia postępowania dowodowego oraz naruszenie art. 52 § 1 pkt 1 i art. 56 § 1 KP przez uznanie, że pozwany nie miał podstaw do dyscyplinarnego rozwiązania umowy o pracę.

Powódka wniosła o oddalenie kasacji i zasądzenie kosztów.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Sąd drugiej instancji bynajmniej nie zmienił ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd Rejonowy, a jedynie dokonał innej ich oceny prawnej. Fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, dotyczące charakteru schorzenia powódki, zaleceń lekarskich co do sposobu jej postępowania i zachowania powódki, były praktycznie niesporne między stronami, a w każdym razie zostały prawidłowo ustalone. Zarzut naruszenia przepisów postępowania jest więc nieuzasadniony.

Bezzasadne są także zarzuty dotyczące naruszenia prawa materialnego. Sąd drugiej instancji całkowicie prawidłowo zinterpretował art. 52 § 1 pkt 1 KP i zastosował go zgodnie z utrwalonym już orzecznictwem. W wyroku z dnia 19 stycznia 1998 r., I PKN 477/97 (OSNAPiUS 1998 r. nr 23, poz. 685; OSP 1999 r. z. 3, poz. 53 z glosą T. Liszcz; OSP 1999 r. z. 6, poz. 124 z glosą A. Sobczyka) Sąd Najwyższy uznał, że nadużycie korzystania ze świadczeń z ubezpieczenia społecznego może być kwalifikowane jako ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych (art. 52 § 1 pkt 1 KP w brzmieniu nadanym ustawą z dnia 2 lutego 1996 r. o zmianie ustawy -Kodeks pracy oraz o zmianie niektórych ustaw, Dz.U. Nr 24, poz. 110 ze zm.). Jednakże w wyroku z dnia 19 stycznia 1998 r., I PKN 486/97 (OSNAPiUS 1998 r. nr 23, poz. 687; Palestra 1999 r. nr 11, s. 128 z glosą W. Cajsela) wyjaśnił, że nie stanowi ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych (art. 52 § 1 KP) wykonywanie w czasie zwolnienia chorobowego pracy, która nie jest sprzeczna z zaleceniami lekarskimi, a w wyroku z dnia 2 kwietnia 1998 r., I PKN 14/98 (OSNAPiUS 1999 r. nr 6, poz. 210) stwierdził, że udział pracownika we własnym ślubie w czasie zwolnienia lekarskiego zawierającego adnotację "chory może chodzić", nie koliduje z obowiązkami pracowniczymi i nie może być uznany za ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych w rozumieniu art. 52 § 1 pkt 1 KP (por. też wyrok z dnia 21 stycznia 1999 r., I PKN 553/98, OSNAPiUS 2000 r. nr 5, poz. 185). Wreszcie w wyroku z dnia 1 lipca 1999 r., I PKN 136/99 (OSNAPiUS 2000 r. nr 18, poz. 690) Sąd Najwyższy uznał, że nadużycie korzystania ze świadczeń z ubezpieczenia społecznego samo w sobie nie może być zakwalifikowane jako ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych (art. 52 § 1 pkt 1 KP). Jednakże pracownik, który w czasie zwolnienia lekarskiego podejmuje czynności sprzeczne z jego celem, jakim jest odzyskanie zdolności do pracy, a zwłaszcza czynności prowadzące do przedłużenia nieobecności w pracy, godzi w dobro pracodawcy i działa sprzecznie ze swoimi obowiązkami (lojalność wobec pracodawcy; obowiązek świadczenia pracy i usprawiedliwienia nieobecności). W konkretnych przypadkach takie zachowanie pracownika może być uznane za ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych. Skład rozpoznający niniejszą sprawę poglądy te podziela i stwierdza, że zachowanie powódki nie było sprzeczne z zaleceniami lekarza, nie mogło spowodować przedłużenia nieobecności w pracy, a więc nie było sprzeczne z celem zwolnienia lekarskiego, co oznacza, że w ogóle nie stanowiło naruszenia obowiązków pracowniczych (a więc tym bardziej ciężkiego i dotyczącego obowiązków podstawowych).

Z tych względów kasacja podlegała oddaleniu na podstawie art. 39312 KPC, a o kosztach postępowania kasacyjnego orzeczono na mocy art. 98 § 1 KPC.

Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.