Wyrok z dnia 2013-05-14 sygn. II PK 262/12
Numer BOS: 2222986
Data orzeczenia: 2013-05-14
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
Sygn. akt II PK 262/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 14 maja 2013 r. Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Jerzy Kuźniar (przewodniczący)
SSN Małgorzata Gersdorf (sprawozdawca)
SSN Beata Gudowska
w sprawie z powództwa P. T.
przeciwko Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w W.
o przywrócenie do pracy i wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 14 maja 2013 r., skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 29 marca 2012 r., sygn. akt VII Pa 37/12,
uchyla zaskarżony wyrok w pkt I, III, V i w tym zakresie sprawę przekazuje Sądowi Okręgowemu w W. do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Powód P. T. domagał się przywrócenia do pracy w pozwanej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w związku z niezgodnym, jego zdaniem, rozwiązaniem w dniu 12 marca 2010 r. stosunku pracy bez wypowiedzenia z jego winy.
Wyrokiem z dnia 26 stycznia 2011 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu przywrócił powoda do pracy, zasądzając 56.519,49 zł tytułem wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy. Wyrokiem z dnia 9 czerwca 2011 r. Sąd Okręgowy we Wrocławiu uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania.
Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy w W. wyrokiem z dnia 13 grudnia 2012 r. przywrócił powoda do pracy, zasądzając na jego rzecz od pozwanej kwotę 122.736,29 zł tytułem wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy. Na potrzeby tego orzeczenia Sąd dokonał następujących ustaleń faktycznych.
Zarząd Międzyzakładowej Organizacji Związkowej NSZZ „[…]” pismem z dnia 24 kwietnia 2009 r. wskazał pozwanemu pracowników, podlegających ochronie, wśród których znajdował się powód. Podlegał on ochronie w ramach kadencji 2006-2010. Powód zrezygnował z funkcji w dniu 7 sierpnia 2009 r. obejmując funkcję w komitecie tymczasowym nowej organizacji związkowej.
Zdaniem Sądu Rejonowego powód podlegał ochronie na podstawie art. 32 ust. 2 ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych (tj. Dz.U. z 2001 r. Nr 79, poz. 854 ze zm., dalej jako „ustawa o związkach zawodowych” lub „u.z.z.”). O zgodę na rozwiązanie stosunku pracy pozwany wystąpił, jednak jej nie uzyskał a mimo to rozwiązał stosunek pracy. Ponadto, w ocenie Sądu, podane przez pozwanego przyczyny nie uzasadniały rozwiązania stosunku pracy ani uchylenia ochrony szczególnej przed rozwiązaniem stosunku pracy. Apelację od wyroku Sądu pierwszej instancji wywiodła strona pozwana, zarzucając mu naruszenie art. 32 ust. 1 w zw. z art. 342 ustawy o związkach zawodowych.
Wyrokiem z dnia 29 marca 2011 r., sygn. VII Pa 37/12 Sąd Okręgowy we Wrocławiu zmienił zaskarżony wyrok obniżając zasądzoną na rzecz powoda kwotę do 5.691,40 zł, oddalając apelację w dalszym zakresie. Sąd Okręgowy uznał, że nie ma podstaw do stosowania do powoda art. 32 ust. 2 ustawy o związkach zawodowych. Przepis art. 342 ustawy nie zawiera odesłania do jej art. 32 ust. 2, który to pogląd przyjął Sąd Okręgowy za K. W. Baranem (Zbiorowe prawo pracy. Komentarz, Oficyna 2010, uwagi do art. 342 u.z.z.). Przepis ten ma bowiem charakter wyjątkowy i nie może być interpretowany rozszerzająco. Uznał natomiast Sąd Okręgowy, iż rzeczywiście rozwiązanie stosunku pracy było nieuzasadnione, powód nie dopuścił się bowiem ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych.
Skargę kasacyjną od tego wyroku wywiódł pełnomocnik powoda, zarzucając Sądowi Okręgowemu:
a/ naruszenie art. 342 u.z.z. w zw. z art. 34 u.z.z. oraz art. 32 ust. 1 i 2 u.z.z. przez przyjęcie, że przepis art. 342 u.z.z. wyłącza zastosowanie art. 32 ust. 2 tej ustawy w zakresie temporalnej ochrony członka organu międzyzakładowej organizacji związkowej po zakończeniu wykonywania funkcji w tej organizacji;
b/ naruszenie art. 32 ust. 2 u.z.z. przez przyjęcie, że rezygnacja z członkostwa w zarządzie organizacji związkowej jest równoznaczna z rezygnacją z ochrony, podczas gdy ochrona temporalna znajduje swoje źródło w ustawie i nie jest zależna od przyczyny, dla której ustaje przyczyna objęcia ochroną;
c/ w przypadku nieuwzględnienia wyżej wymienionych zarzutów, z ostrożności procesowej, zarzucono naruszenie art. 57 § 1 k.p., albowiem Sąd Okręgowy zasądził na rzecz powoda wynagrodzenie za 1 miesiąc w sytuacji, gdy powód pozostawał bez pracy przez ponad 2 lata, a zatem przysługiwałoby mu odszkodowane w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna wymagała uwzględnienia jako uzasadniona.
Sprawa niniejsza dotyczy zakresu ochrony szczególnej przysługującej byłemu członkowi zarządu międzyzakładowej organizacji związkowej. Na wstępie konieczne okazuje się przedstawienie specyfiki tego rodzaju jednostki organizacyjnej związku zawodowego, wynikającej z obowiązujących regulacji ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych.
Jednostka ta, w świetle normy prawnej zamieszczonej w art. 34 i nast. ustawy, stanowi swoistą odmianę zakładowej organizacji związkowej. Różnica tkwi jednak w tym, że o ile zakładowa organizacja związkowa działa tylko u jednego pracodawcy, o tyle organizacja międzyzakładowa działa u co najmniej dwóch pracodawców. U każdego z nich korzysta przy tym z uprawnień zakładowej organizacji związkowej. Taka konstrukcja ma na celu zminimalizowanie negatywnych dla prawa koalicji konsekwencji ustawowego założenia, że z uprawnień zakładowej organizacji związkowej może korzystać tylko organizacja, zrzeszająca co najmniej 10 członków będących pracownikami lub funkcjonariuszami (art. 251 u.z.z.). W sposób oczywisty u pracodawców, zatrudniających mniej niż 10 pracowników nie może funkcjonować samodzielna zakładowa organizacja związkowa, korzystająca w pełni z uprawnień w zakresie indywidualnego i zbiorowego prawa pracy. Pracownicy tacy mogą jednak wykonywać prawo koalicji przynależąc właśnie do międzyzakładowej organizacji związkowej. Toteż w literaturze wskazuje się, że międzyzakładowa organizacja związkowa ma te same kompetencje, co organizacja zakładowa i zastępuje ją, szczególnie (choć nie wyłącznie) u pracodawców, u których mała liczba zatrudnionych uniemożliwia funkcjonowanie organizacji zakładowej (por. np. Z. Hajn, Związkowe przedstawicielstwo pracowników zakładu pracy w Polsce – ewolucja, stan obecny, przyszłość w Międzyzakładowa organizacja związkowa w: Związkowe przedstawicielstwo pracowników zakładu pracy pod red. Autora, Warszawa 2012, s. 47, tak również M. Latos-Miłkowska, Międzyzakładowa organizacja związkowa, tamże, s. 107).
Poglądy te stanowią odzwierciedlenie istniejącego stanu normatywnego. Jako zasadę w art. 34 ust. 1 ustawy przyjęto, iż do międzyzakładowej organizacji związkowej znajdują zastosowanie przepisy o zakładowej organizacji związkowej, z zastrzeżeniem ust. 2 tego artykułu oraz art. 341 i 342. Mają one zatem, co należy zastrzec już w tym miejscu, charakter wyjątków od reguły. Musi to wpływać na ich postrzeganie i wykładnię.
Wyjątki te uwzględniają, bo istnieje przecież taka konieczność, stan, w którym organizacja wykonuje swoje uprawnienia względem więcej niż jednego pracodawcy. Podziałowi między pracodawców muszą także podlegać obowiązki, spoczywające zasadniczo na jednym na pracodawcy względem zakładowej organizacji związkowej. Tak też należy rozumieć art. 342 u.z.z.
Z ust. 1 tego przepisu wynika, iż organizacja międzyzakładowa, która co najmniej u jednego pracodawcy zrzesza liczbę pracowników, uprawniającą do nadania jej statusu reprezentatywności w rozumieniu art. 24125a k.p., może wskazać liczbę pracowników podlegających szczególnej ochronie przed rozwiązaniem stosunku pracy na podstawie trzech kryteriów. Po pierwsze można zastosować kryterium parytetowe (art. 32 ust. 3 u.z.z.), uwzględniając liczbę członków kadry kierowniczej wszystkich pracodawców, u których działa. Po drugie, może określić liczbę osób chronionych proporcjonalnie do ilości wszystkich swoich członków na zasadzie art. 34 ust. 4 ustawy. Po trzecie, co wynika z art. 342 ust. 1 pkt 2 u.z.z. może zastosować kryterium parytetowe lub proporcjonalne, uwzględniając tylko jednego z pracodawców i dodać do tego po 1 pracowniku szczególnie chronionym za każdego pracodawcę, u którego także działa i u którego zrzesza powyżej 10 pracowników. Jeśli natomiast u żadnego z pracodawców (uwzględniając zatrudnionych u niego pracowników) organizacja nie spełnia kryterium reprezentatywności, organizacja może wskazać liczbę osób podlegających szczególnej ochronie, odpowiadającą liczbie pracodawców, u których zrzesza powyżej 10 osób.
W zaskarżonym wyroku Sąd Okręgowy przyjął, że powód nie podlegał szczególnej ochronie przed rozwiązaniem stosunku pracy, albowiem – w jego ocenie - treść art. 342 ustawy o związkach zawodowych nie obejmuje zastosowania art. 32 ust. 2 tej ustawy. Stanowisko takie jest całkowicie błędne. Twierdzenie, iż art. 342 u.z.z. zawiera wyłącznie odesłanie do art. 32 ust. 1 u.z.z. a nie do jego ust. 2 stanowi wadliwe odczytanie treści normatywnej analizowanego uregulowania.
Jak bowiem widać, art. 342 u.z.z. w ogóle nie odnosi się do ochrony przysługującej po zakończeniu kadencji w zarządzie organizacji, czy – w istocie -po upływie okresu ochrony wynikającego z uchwały. Reguluje jedynie zasady określania liczby osób podlegających ochronie szczególnej. Nie dotyczy nawet procedury ich wskazywania, które pozostają identyczne z zasadami wiążącymi zakładową organizację związkową.
Godzi się przypomnieć, że ochrona, wynikająca z art. 32 ust. 2 u.z.z. ma charakter ustawowy i nie opiera się na wskazaniu przez organizację. W wyroku z dnia 13 lipca 2011 r., sygn. I PK 17/11 Sąd Najwyższy przyjął, że ochrona przysługująca po ustaniu kadencji (okresu ochrony objętego uchwałą) wynika z ustawy a nie z uchwały. Oznacza to w szczególności, zdaniem Sądu Najwyższego, że liczba osób chronionych ustalana przy pomocy kryteriów parytetowego czy proporcjonalnego, nie uwzględnia osób chronionych na zasadzie art. 32 ust. 2 ustawy. W konsekwencji ochrony tej nie dotyczy w ogóle, w przypadku organizacji międzyzakładowej, treść art. 342 ustawy. Skoro tak, to na podstawie ogólnej reguły, wynikającej z art. 34 ust. 1 u.z.z. wymaga zastosowania wprost art. 32 ust. 2 ustawy, a zatem były członek zarządu organizacji międzyzakładowej albo inna określona uchwałą takiej organizacji osoba, podlega ochronie przez okres odpowiadający połowie okresu określonego uchwałą, nie dłużej jednak niż przez rok.
Mając na uwadze, że w sprawie pojawiły się wątpliwości w wykładni art. 342 u.z.z., Sąd Najwyższy pragnie powyższe argumenty o charakterze językowym i systemowym uzupełnić analizą funkcjonalną spornej normy. W ujęciu zaproponowanym przez Sąd Okręgowy jej zastosowanie prowadziłoby do wyłączenia ochrony osób wskazanych przez międzyzakładową organizację związkową za okres przypadający po zakończeniu ochrony na podstawie uchwały.
Trudno znaleźć argumenty, przemawiające za celowością takiej regulacji. Nie podaje ich zresztą Sąd Okręgowy. Istnieją natomiast poważne argumenty przemawiające za przyjmowanym w niniejszym orzeczeniu stanowiskiem.
Po pierwsze, organizacja międzyzakładowa stanowić ma odmianę organizacji zakładowej dla przypadków, w których organizacja zakładowa nie mogłaby działać. Uzasadnione pozostaje zatem jednakowe traktowanie obu rodzajów organizacji związkowych.
Po drugie, treść żadnego z pozostałych przepisów szczególnych dotyczących organizacji międzyzakładowej (art. 34 ust. 2 u.z.z., art. 341 u.z.z.) nie wyłącza żadnych uprawnień organizacji międzyzakładowej. Ich celem, podobnie jak celem art. 342 ustawy, pozostaje jedynie dostosowanie norm określających prawa i obowiązki jednego pracodawcy oraz organizacji związkowej do przypadku, w którym organizacja związkowa jako międzyzakładowa wchodzi w relacje z co najmniej dwoma pracodawcami. Dostosowanie nie oznacza jednak ograniczenia uprawnień organizacji.
Po trzecie wreszcie, motywy istnienia ochrony w okresie po ustaniu kadencji (por. uzasadnienie wyroku I PK 17/11) pozostają identyczne także w przypadku organizacji międzyzakładowej. Nie ma powodu przypuszczać, by chroniony szczególnie działacz takiej organizacji z jakichkolwiek systemowych względów nie musiał się obawiać negatywnych konsekwencji ze strony pracodawcy. Ryzyko w równym stopniu dotyka działacza organizacji zakładowej jak i ponadzakładowej. Nie ma zatem i z tego względu powodów dla przyjęcia, że art. 32 ust. 2 u.z.z. miałby nie mieć zastosowania do członka organizacji międzyzakładowej.
Mając na uwadze powyższe, Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji.
Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.