Postanowienie z dnia 2003-08-08 sygn. V CK 174/02

Numer BOS: 2222346
Data orzeczenia: 2003-08-08
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt V CK 174/02

Postanowienie

Sądu Najwyższego

z dnia 8 sierpnia 2003 r.

Przewodniczący: Sędzia SN Zbigniew Kwaśniewski.

Sędziowie SN: Bronisław Czech (spr.), Tadeusz Żyznowski.

Sąd Najwyższy w sprawie z wniosku J. W. przy uczestnictwie A. K, C. F i M. F o dział spadku, po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 8 sierpnia 2003 r., kasacji uczestnika postępowania C. F. od postanowienia Sądu Okręgowego w B. z dnia 19 lutego 2002 r., oddala kasację.

Uzasadnienie

Sąd Rejonowy w B. postanowieniem z dnia 4 lipca 2001 r.

1. ustalił, że przedmiotem działu spadku po S. F zmarłym 21 marca 1989 r. S. F zmarłej 3 maja 1998 r. jest nieruchomość, stanowiąca wspólność dorobkową zmarłych małżonków, obj. KW (...) Sądu Rejonowego w B. składająca się z działek: pgr. (...)/111 o pow. 5,66 a, pgr. (...)/112 o pow. 0,62 a (droga), pgr. (...)/113 o pow. 6,70 a, pgr (...)/114 o pow. 7,74 a (zabudowana budynkiem mieszkalnym przy ulicy L 44 w B.);

2. w wykonaniu zapisu testamentowego S. F i częściowego działu spadku po S. F przyznał na rzecz M. F, syna S. i S. F, własność pgr. (...)/111, pgr. (...)/112 oraz pgr. (...)/113 o łącznej powierzchni 12,98 a;

3. dokonał działu spadku po S. F i S. F w ten sposób, że zarządził sprzedaż pgr. (...)/114 wraz z budynkiem mieszkalnym przy ulicy L nr 44 w B., wchodzącą w skład nieruchomości obj. KW (...), stosownie do przepisów kodeksu postępowania cywilnego, ustalając udziały w kwocie uzyskanej ze sprzedaży tejże nieruchomości w ten sposób, że A. K przypadałby udział 6592/10000 części zaś C. F 3408/10000 części;

4. tytułem wyrównania udziałów zasądził na rzecz M. F od A. K kwotę 1.780,00 zł, zaś od C. F kwotę 920,00 zł, płatne w terminie do dwóch miesięcy od daty prawomocności orzeczenia z ustawowymi odsetkami,

5. ustalił wartość przedmiotu postępowania na 207.930,00 złotych, i wpis stosunkowy na kwotę 2.399,30 złotych i tytułem jego brakującej części nakazał pobrać, na rzecz Skarbu Państwa, od A. K kwotę 540,30 złotych, od M. F kwotę 744,00 złote, zaś od C. F kwotę 575,00 złotych.

Sąd Rejonowy uzasadniając dział spadku przez zarządzenie sprzedaży pgr (...)/114 wraz z budynkiem przyjął, że w tej części dział spadku poprzez podział fizyczny nieruchomości jest w praktyce niemożliwy, albowiem J. W aby otrzymać wraz z córką A. K nieruchomość w całości musiałyby spłacić C. F kwotą 48.775,50 złotych. Co prawda deklaruje ona przejęcie spornej nieruchomości jednakże za spłatą jedynie 22.000,00 złotych, nie wyrażając zgody na fizyczny jej podział, bowiem - jak twierdzi - nie jest możliwe aby mieszkała wspólnie z bratem C. F, który w przypadku podziału nieruchomości na dwa odrębne lokale musiałby spłacić wnioskodawczynię i jej córkę kwotą 3.554,50 złotych. Sąd Rejonowy stwierdził, że takich spłat nie jest w stanie dokonać ani wnioskodawczyni, ani C. F, a skoro ich wspólne zamieszkiwanie nie jest możliwe - czego żadna ze stron postępowania nie kryła - jedyną możliwością jest podział cywilny poprzez sprzedaż.

Apelacje wnioskodawczyni J. W i uczestnika postępowania C. F oddalił Sąd Okręgowy postanowieniem zaskarżonym kasacją.

Sąd Okręgowy podkreślił, że stosownie do art. 211 k.c. i 212 k.c., które na mocy art. 1035 k.c. stosuje się odpowiednio do działu spadku, podział fizyczny jest podstawowym sposobem zniesienia współwłasności preferowanym przez kodeks cywilny i jeśli zniesienie współwłasności następuje z mocy orzeczenia sądu, powinien on brać pod uwagę przede wszystkim ten sposób wyjścia ze wspólności, chyba że współwłaściciele sami żądają przyznania rzeczy wspólnej jednemu z nich w zamian za spłaty albo sprzedaż stosownie do przepisów kodeksu postępowania cywilnego, to jednak, jeśli przy zniesieniu współwłasności żaden ze współwłaścicieli nie wyraża zgody na przyznanie mu rzeczy, sąd zarządza jej sprzedaż, a ponadto rozstrzygnięcie o tym, któremu z kilku współwłaścicieli przyznać na własność w naturze całą nieruchomość, powinno być poprzedzone rozważeniem usprawiedliwionych interesów wszystkich uprawnionych, jak również, jeżeli zniesienie współwłasności nieruchomości budynkowo-mieszkaniowej może nastąpić przez podział fizyczny z utrzymaniem dotychczasowego stanu użytkowania poszczególnych współwłaścicieli, to społeczno - gospodarcze przeznaczenie takiej własności, zapewniające współwłaścicielom odrębne mieszkania, nakazuje dać pierwszeństwo temu podziałowi, jeśli wszyscy współwłaściciele tego pragną i to nawet w tym wypadku, gdy przewidywane koszty odpowiedniej adaptacji przekroczą nieco kryteria ekonomicznej opłacalności takiego podziału. Biorąc pod uwagę powyższe wywody Sąd Okręgowy ustalił, że wszyscy uczestnicy postępowania przed Sądem I instancji w dniu 19 czerwca 2001 oświadczyli, iż nie wyrażają zgody na przejęcie spornej nieruchomości. Wnioskodawczyni podała również, iż ani ona, ani córka w chwili obecnej nie mają żadnych oszczędności, i gdyby Sąd przyznał jej budynek wraz z działką byłaby w stanie spłacić brata jedynie kwotą 22.000,00 zł. podczas gdy spłata wynikająca z udziałów i wartości nieruchomości winna wynosić 48.775,50 zł, na co nie zgadzają się uczestnicy, "gdyby zaś spłata miała być większa, to niech budynek biorą bracia" - zdecydowanie i jednoznacznie stwierdziła J. W. Jednocześnie wnioskodawczyni stanowczo oświadczyła, że nie widzi takiej możliwości, aby uczestnik C. F mógł zamieszkać na parterze przedmiotowego budynku, w przypadku gdyby Sąd dokonał fizycznego jego podziału wyodrębniając poszczególne lokale zgodnie z projektem biegłego, albowiem uczestnik ten, zdaniem wnioskodawczyni "nadużywa alkoholu i jest agresywny". Uczestnik postępowania C. F w swoich zeznaniach stwierdził, że najlepszym rozwiązaniem byłoby, aby jego siostra - wnioskodawczyni, przejęła piętro budynku, zaś jego brat M. F parter, a gdyby on otrzymał, na skutek podziału, mieszkanie na parterze, to wynająłby to mieszkanie i spłacał siostrę, to jednak w tychże samych zeznaniach stwierdza, że obecnie nie dysponuje żadną kwotą, którą mógłby przeznaczyć na spłatę siostry. M. F domagał się przyznania mu dwóch działek i rozliczenia części spadku po ojcu, sugerując, że najlepszym rozwiązaniem byłoby, gdyby wnioskodawczyni przejęła piętro budynku, zaś uczestnik postępowania C. F - jego parter, bo wówczas praktycznie nie byłoby między nimi żadnych rozliczeń. Jednocześnie uczestnik M. F nie deklarował chęci przejęcia spornej nieruchomości, nie godząc się również na jej sprzedaż. Sąd Okręgowy zwrócił również uwagę na to, że zarówno pełnomocnik uczestnika M. F jak i pełnomocnicy wnioskodawczyni J. W oraz uczestnika C. F w dniu 19 czerwca 2001 r. imieniem swoich mandantów stanowczo stwierdzili do protokołu, iż ich mocodawcy nie wyrażają zgody na przejęcie spornej nieruchomości, a co więcej pełnomocnik wnioskodawczyni oświadczył, że ta zdaje sobie w pełni sprawę z tego, że o ile bracia nie zechcą przejąć nieruchomości, Sąd może zarządzić jej sprzedaż. W związku z tym Sąd Okręgowy przyjął, iż rozstrzygnięcie Sądu I instancji jest słuszne i nie tylko nie sprzeciwia się przepisom ustawy, społeczno-gospodarczemu przeznaczeniu rzeczy, jak również nie prowadzi do istotnej zmiany przedmiotu działu ani zmniejszenia jego wartości, ale także chroni słuszne interesy uczestników postępowania. Co prawda przedmiotowa nieruchomość może ulec podziałowi fizycznemu, co wynika jednoznacznie z opinii biegłego przeprowadzonej przez Sąd I instancji, to jednak skoro żadna ze stron postępowania nie wyraża chęci przejęcia poszczególnych lokali, licząc na to, że przejmą je pozostali uczestnicy, bowiem J. W proponuje, by nieruchomość przejęli bracia - M. F i C. F, stwierdzając, że nie wyobraża sobie zamieszkiwania na piętrze spornego budynku w sytuacji gdy parter przypadłby C. F (k. 102 i 120 v), M. F twierdzi, że najlepiej byłoby, by nieruchomość przejęli jego siostra i brat - J. W i C. F (k. 102 v. i 103), a ten ostatni, przez swojego pełnomocnika stwierdza, iż nie zgadza się z propozycją wnioskodawczyni (k. 102) i zdaje się na orzeczenie Sądu (k. 103), a jednocześnie nie dysponuje środkami finansowymi na spłatę pozostałych w przypadku przyznania mu na własność spornej nieruchomości, zarządzenie jej sprzedaży jest optymalnym rozwiązaniem. Trudno bowiem wyobrazić sobie, zdaniem Sądu Okręgowego, sytuację, że w budynku tym zamieszkaliby, wbrew wyrażonej przez siebie przed Sądem woli, np. na parterze C. F, a na piętrze J. W, biorąc pod uwagę fakt, iż są oni ze sobą skłóceni. Taka właśnie sytuacja godziłaby w ich interesy. Trudno też - zdaniem Sądu Okręgowego - mówić, aby sytuacja materialna i finansowa uczestników pozwalała im na spłacenie rodzeństwa, w przypadku przyznania nieruchomości lub poszczególnych lokali, i to w taki sposób, aby poszczególne raty stanowiły odczuwalną ekonomicznie wartość, zaś całość należności spłacona została w rozsądnym terminie. Sąd Okręgowy zwrócił również uwagę na fakt, iż M. F nie zamieszkuje w spornym budynku od około 15 lat, zaś C. F opuścił go w 1973 r. Budynek spadkowy zamieszkuje wnioskodawczyni J. W wraz ze swoim pełnoletnim, bezrobotnym synem. W związku z powyższym, skoro potrzeby mieszkaniowe uczestników są zaspokojone i od wielu lat nie zamieszkują oni w spornym budynku, nie może być mowy, o zaspokojeniu ich potrzeb mieszkaniowych w przypadku fizycznego podziału nieruchomości, gdyż te są już zaspokojone i żaden z uczestników postępowania nie podnosił tych kwestii, żaden zresztą, nie wyrażał chęci zamieszkania w spornym budynku.

Uczestnik postępowania C. F w kasacji zarzucił naruszenie:

1. "przepisów postępowania, a to art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. w zw. z art. 45 ust. 1 Konstytucji RP i art. 6 ust. 1 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, polegające na nie wyjaśnieniu podstawy prawnej zaskarżonego postanowienia, co sprawia, że nie jest możliwe dokonanie jednoznacznej rekonstrukcji podstaw rozstrzygnięcia sprawy, a co za tym idzie jego skuteczne zaskarżenie w ramach podstaw wskazanych w art. 3931 k.p.c.;

2. prawa materialnego

- "art. 212 § 2 k.c. w zw. z art. 1035 k.c. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, iż daje on sądowi możliwość dokonania zniesienia współwłasności rzeczy stanowiącej współwłasność spadkobierców poprzez jej sprzedaż w trybie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego w sytuacji, gdy nie mogą oni dojść do porozumienia co do tego komu przypaść mają wydzielone części rzeczy wspólnej",

-art. 212 § 2 k.c. w zw. z art. 211 , 1035 k.c. i 1044 k.c. "poprzez ich błędne zastosowanie polegające na dokonaniu zniesienia współwłasności rzeczy stanowiącej współwłasność spadkobierców poprzez jej sprzedaż w trybie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego w sytuacji, gdy rzecz ta daje się podzielić i może być przyznana na wyłączną własność jednego ze spadkobierców i na współwłasność pozostałych, którzy wyrazili taką wolę,

-art. 211 k.c. w zw. z art. 1035 k.c. w zw. z art. 21 ust. 1 Konstytucji RP i art. 33 ust. 3 Konstytucji RP przez jego błędną wykładnię, polegającą na przyjęciu, że brak możliwości zgodnego zamieszkiwania spadkobierców w lokalach powstałych na skutek zniesienia współwłasności nieruchomości budynkowej wchodzącej w skład spadku, przesądza o niemożliwości dokonania podziału fizycznego tej nieruchomości poprzez ustanowienie odrębnej własności lokali i przyznanie ich na własność spadkobiercom".

Wskazując na powyższe podstawy kasacyjne uczestnik postępowania C. F wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia w części dotyczącej zniesienia współwłasności nieruchomości spadkowej oznaczonej jako pgr. (...)/114, poprzez jej sprzedaż w trybie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego i przekazanie sprawy w tej części do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w B., ewentualnie o uchylenie także postanowienia Sądu Rejonowego w B. i przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

1. Przytoczone wyżej - celowo bardzo obszernie - motywy rozstrzygnięcia przyjętego przez Sąd Okręgowy, zawierające zarówno szczegółowe rozważania dotyczące stanu faktycznego, a w jego ramach także odnoszące się do stanowiska uczestników postępowania, co do sposobu wyjścia z niepodzielności, jak i do podstawy prawnej rozstrzygnięcia, świadczą o tym, że Sąd ten nie uchybił przepisom proceduralnym wymienionym w podstawach kasacyjnych.

Zauważyć przy tym trzeba, że skarżący wiąże przepisy dotyczące postępowania, wymienione w punkcie 1 podstaw kasacji, z art. 45 ust. 1 Konstytucji RP oraz z art. 6 ust. 1 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Pierwszy z tych przepisów stanowi, że "Każdy ma prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd." Drugi z wymienionych przepisów ma brzmienie: "Każdy ma prawo do sprawiedliwego i publicznego rozpatrzenia jego sprawy w rozsądnym terminie przez niezawisły i bezstronny sąd ustanowiony ustawą przy rozstrzyganiu o jego prawach i obowiązkach o charakterze cywilnym albo o zasadności każdego oskarżenia w wytoczonej przeciwko niemu sprawie karnej. Postępowanie przed sądem jest jawne, jednak prasa i publiczność mogą być wyłączone z całości lub części rozprawy sądowej ze względów obyczajowych, z uwagi na porządek publiczny lub bezpieczeństwo państwowe w społeczeństwie demokratycznym, gdy wymaga tego dobro małoletnich lub gdy służy to ochronie życia prywatnego stron albo też w okolicznościach szczególnych, w granicach uznanych przez sąd za bezwzględnie konieczne, kiedy jawność mogłaby przynieść szkodę interesom wymiaru sprawiedliwości." Wiązanie przez skarżącego przepisów przytoczonych wyżej w pełnym brzmieniu z przepisami art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. jest wynikiem nieporozumienia.

2. Sąd Okręgowy również trafnie zastosował i prawidłowo zinterpretował przepisy prawa materialnego dotyczące działu spadku w odniesieniu do parceli nr (...)/114, zabudowanej budynkiem mieszkalnym, przez sprzedaż tej rzeczy wspólnej stosownie do przepisów kodeksu postępowania cywilnego i podział uzyskanej ceny między spadkobierców- A. K i C. F.

Artykuł 212 § 2 k.c. (mający w sprawie zastosowanie w zw. z art. 1035 k.c.) stanowi m.in., że przy zniesieniu współwłasności "rzecz, która nie daje się podzielić" może być sprzedana stosownie do przepisów kodeksu postępowania cywilnego. Występujące w tym przepisie określenie "rzecz, która nie daje się podzielić" odnosi się nie tylko do takiej rzeczy, która fizycznie (w naturze) nie daje się podzielić, ale także do rzeczy odnośnie której, ze względu np. na stosunki osobiste łączące współwłaścicieli, ich zasobność, ich stosunki rodzinne, rodzaj wniosków o zniesienie współwłasności, podział tej rzeczy i przydzielenie jej części na własność poszczególnym współwłaścicielom jest niemożliwe. To samo odnosi się do sytuacji, gdy żaden ze współwłaścicieli nie wyraża zgody na przyznanie mu rzeczy, to wówczas sąd zarządza jej sprzedaż (tak Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 4 listopada 1998 r., II CKN 347/98, OSNC 1999, nr 6, poz. 108).

Przedmiotowa działka zabudowana budynkiem mieszkalnym, w którym można wyodrębnić poszczególne nieruchomości lokalowe, jest wprawdzie rzeczą, która daje się podzielić w naturze, ale faktycznie podział taki jest nie do przyjęcia ze względu na wspomniane stosunki między współwłaścicielami i ich położenie życiowe. Charakter tych stosunków, sytuacja w jakiej znajdują się współwłaściciele oraz wnioski współwłaścicieli co do podziału tej działki, bądź przyznanie jej na własność jednemu ze współwłaścicieli (podane w motywach zaskarżonego postanowienia i przytoczone obszernie wyżej), uzasadniają przyjęcie, że wymieniona zabudowana działka jest rzeczą, która w rozumieniu art. 212 § 2 k.c. nie da się podzielić (której nie można podzielić).

3. Skarżący w kontekście przepisów prawa materialnego powołuje się również na przepisy Konstytucji RP. Wymieniony przez niego przepis art. 33 ust. 3 nie istnieje w tekście tego aktu normatywnego, zaś powołany w kasacji art. 21 ust. 1 stanowi, że "Rzeczpospolita Polska chroni własność i prawo dziedziczenia". Nie można przyjąć, by w ramach zniesienia współwłasności, zarządzenie sprzedaży rzeczy która nie daje się podzielić, zgodne z art. 112 § 2 k.c., naruszało wymieniony przepis Konstytucji RP.

Skoro podstawy kasacji okazały się nieusprawiedliwione, a brak jest nieważności postępowania uwzględnianej z urzędu, dlatego Sąd Najwyższy oddalił kasację (art. 39312 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.).

Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.