Orzeczenie z dnia 1957-05-13 sygn. 3 CR 56/56

Numer BOS: 2222031
Data orzeczenia: 1957-05-13
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt 3 CR 56/56

Orzeczenie

Sądu Najwyższego

z dnia 13 maja 1957 r.

Przewodniczący: sędzia K. Lipiński (sprawozdawca). Sędziowie: J. Ignatowicz, R. Czarnecki.

Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Łucji B. przeciwko Waldemarowi B. o rozwód, po rozpoznaniu rewizji pozwanego od wyroku Sądu Wojewódzkiego w Krakowie z dnia 19 października 1955 r.,

rewizję oddalił, z urzędu zmienił zaskarżony wyrok w części dotyczącej alimentów w ten sposób, że kwoty zasądzone od pozwanego na rzecz dzieci stron podwyższył do 150 zł miesięcznie dla każdego dziecka.

Uzasadnienie

Wyrokiem z dnia 19 października 1955 r. Sąd Wojewódzki orzekł z winy obu stron rozwód ich małżeństwa zawartego w 1951 r., wykonywanie władzy rodzicielskiej nad dwojgiem dzieci stron powierzył powódce i zasądził od pozwanego po 100 zł miesięcznie na każde dziecko.

Sąd Wojewódzki ustalił, co następuje:

Powódka urodziła się w 1930 r., pozwany - w 1927 r. Strony po zawarciu małżeństwa zamieszkały u rodziców powódki. Powódka pracowała zarobkowo, pozwany zaś nie pracował i był utrzymywany przez swoją matkę. Po urodzeniu się pierwszego dziecka pozwany, który już wówczas pracował, nie dawał nic na utrzymanie rodziny. Doprowadziło to do niesnasek między stronami. Pozwany bił powódkę, ordynarnie ją znieważał, uderzył matkę powódki i wreszcie wyprowadził się do swojej matki. Po kilku miesiącach pozwany wrócił do żony, na utrzymanie jednak dalej nie dawał, w czasie awantur znów bił i lżył powódkę, a raz rzucił się na nią z nożem w ręku. Powódka również biła pozwanego i urządzała ordynarne awantury, złożyła też fałszywe doniesienie, że pozwany "wykupił się" od służby wojskowej. Między stronami toczyło się kilka spraw karnych. Stosunki fizyczne między stronami ustały na początku 1954 r.

W opisanym stanie faktycznym uznał Sąd Wojewódzki, że rozkład pożycia stron jest już zupełny i trwały, że powstał on z winy obu stron oraz że dobro dzieci przez orzeczenie rozwodu nie ucierpi, i dlatego orzekł rozwód.

Wyrok powyższy zaskarżył pozwany, wnosząc o jego uchylenie bądź zmianę przez oddalenie powództwa.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Rewizja zarzuca, że wbrew ocenie Sądu Wojewódzkiego, rozkład pożycia stron nie jest zupełny i trwały, a w każdym razie że pozwany nie ponosi winy. Zarzuty te są bezpodstawne. Niewadliwe ustalenia Sądu Wojewódzkiego aż nadto przekonują o słuszności poglądu, że rozkład pożycia stron jest zupełny i trwały i że powstał z winy obojga małżonków. Rewizja zresztą w istocie nie kwestionuje ustaleń zaskarżonego wyroku, stara się tylko wykazać, że Sąd Wojewódzki nie wyczerpał wszystkich dowodów pozwalających na ustalenie dalszych faktów nagannego postępowania powódki (zdrada), a postępki pozwanego przedstawia jako sprowokowaną i usprawiedliwioną reakcję na postępowanie powódki.

Gdyby nawet przedstawione w zaskarżonym wyroku postępowanie powódki nie dawało pełnego obrazu jej postępowania, gdyby więc istniały podstawy do przyjęcia, że przyczyniła się ona do powstania rozkładu pożycia w wyższej mierze niż pozwany i w wyższej mierze, niżby to wynikało z ustaleń zaskarżonego wyroku, to nie zmienia to oczywistego faktu, że w każdym razie odpowiedzialność za wywołanie rozkładu ciąży również i na pozwanym, którego postępowanie, jeżeli nawet stanowiło rzeczywiście tylko reakcję na postępowanie powódki, przekraczało dopuszczalne granice reakcji w sposób szczególnie rażący. W tym stanie rzeczy zakaz orzeczenia rozwodu przewidziany w art. 30 § 1 k.r. nie może wchodzić w rachubę.

Wobec braku podstaw rewizyjnych rewizję pozwanego należało oddalić.

Z urzędu Sąd Najwyższy wziął pod uwagę, że w chwili wyrokowania przez Sąd Wojewódzki pozwany nie pracował, dlatego też Sąd Wojewódzki zasądził od niego na rzecz dzieci tylko po 100 zł miesięcznie dla każdego. Opierając się na nadesłanych na żądanie Sądu Najwyższego informacjach pracodawcy, ustala Sąd Najwyższy, że obecnie pozwany pracuje, zarabia przeszło 700 zł miesięcznie i nie ma nikogo na utrzymaniu. Uzasadnia to zasądzenie od niego na utrzymanie dzieci po 150 zł miesięcznie na każde dziecko, co też Sąd Najwyższy uczynił, z urzędu zmieniając odpowiednio zaskarżony wyrok.

Zawarte w wyroku orzekającym rozwód orzeczenie o stosunku rodziców do ich dziecka, jako podlegające wydaniu z urzędu (art. 32 k.r. i art. 437 k.p.c.), może być zmienione przez sąd rewizyjny również z urzędu, jeżeli w czasie pomiędzy wydaniem wyroku przez sąd I instancji a rozprawą rewizyjną podstawy faktyczne orzeczenia w tym zakresie uległy zmianie, nowy zaś stan faktyczny może być ustalony przez sąd rewizyjny na podstawie art. 18 ustawy z dnia 20 lipca 1950 r. Zmiana wyroku z urzędu może nastąpić również wtedy, kiedy strona zainteresowana w uzyskaniu zmiany wyroku nie wniosła rewizji, gdyż sąd rewizyjny na równi z sądem I instancji - na podstawie art. 437 k.p.c. - obowiązany jest z urzędu czuwać nad prawidłowym rozstrzygnięciem o losie dzieci rozwodzących się małżonków, przy czym musi mieć na względzie stan faktyczny istniejący w chwili zamknięcia rozprawy rewizyjnej.

Zakaz reformationis in peius nie wchodzi tu w rachubę właśnie ze względu na istniejący obowiązek sądu orzekającego w omawianym zakresie z urzędu.

Odmienne stanowisko prowadziłoby do tego, że w razie zmiany okoliczności po zaskarżeniu wyroku tylko przez stronę, na którą włożono np. obowiązek zapłaty alimentów dla dzieci, sąd rewizyjny nie mógłby podwyższyć alimentów, mimo powstania oczywistych podstaw po temu, a dziecko nie mogłoby uzyskać następnie podwyższenia alimentów w drodze powództwa opartego na przepisie art. 41 k.r., dopóki nie nastąpiłaby dalsza zmiana okoliczności już po wydaniu wyroku rewizyjnego. Zmiana bowiem okoliczności w czasie pomiędzy wyrokami I i II instancji nie mogłaby być przez dziecko podniesiona, jako "pochłonięta" prawomocnością wyroku orzekającego rozwód (art. 434 k.p.c.) powodująca niedopuszczalność powoływania się na okoliczności zaszłe przed datą rozprawy rewizyjnej.

Informacja publiczna

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.