Postanowienie z dnia 2000-02-08 sygn. I CRN 126/94

Numer BOS: 2221900
Data orzeczenia: 2000-02-08
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt I CRN 126/94

Postanowienie

Sądu Najwyższego

z dnia 8 lutego 2000 r.

Przewodniczący: Sędzia SN M. Kocon (spr.).

Sędziowie SN: H. Pietrzkowski, T. Żyznowski.

Protokolant: I. Janke.

Prokurator Prokuratury Krajowej: Piotr Wiśniewski.

Sąd Najwyższy - Izba Cywilna po rozpoznaniu w dniu 8 lutego 2000 r. na rozprawie sprawy z wniosku Cecylii S. reprezentowanej przez kuratora spadku z udziałem następców prawnych Albina C.: Ireny B., Bogdana C. i Marii B. o rozgraniczenie nieruchomości, na skutek rewizji nadzwyczajnej Ministra Sprawiedliwości, nr S/C VII C 5310/61/93, od postanowienia Sądu Wojewódzkiego w Płocku z dnia 5 czerwca 1987 r., sygn. akt I C 128/87, postanawia uchylić zaskarżone postanowienie i sprawę przekazać do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Płocku.

Uzasadnienie

Sąd Rejonowy w Sierpcu postanowieniem z dnia 31 grudnia 1985 r. rozgraniczył działkę oznaczoną numerem x o pow. 0,02 ha, stanowiącą własność wnioskodawczyni Cecylii S. z działką oznaczoną nr y o pow. 0,08 ha, stanowiącą własność uczestnika postępowania Albina C., położone w B., według linii oznaczonej literami U-Z, na mapie sporządzonej przez biegłego geodetę Ryszarda Ś., wpisanej do ewidencji w Składnicy Geodezyjnej Wojewódzkiego Biura Geodezji i Terenów Rolnych w P., za nr XX - YY, w dniu 28 listopada 1984 r. Dokonując tego rozgraniczenia stwierdził tenże Sąd, że nastąpiło ono zgodnie ze stanem prawnym w rozumieniu art. 153 k.c., wynikającym z aktów własności ziemi uzyskanych w trybie przepisów ustawy z dnia 26 października 1971 r. o uregulowaniu własności gospodarstw rolnych (Dz. U. Nr 27, poz. 250, obecnie uchylonej), zwanej dalej ustawą z dnia 26 października 1971 r.

Rewizja Cecylii S. od powyższego postanowienia została oddalona postanowieniem Sądu Wojewódzkiego w Płocku z dnia 5 czerwca 1987 r.

Minister Sprawiedliwości złożył od powyższego postanowienia rewizję nadzwyczajną. Zarzucając rażące naruszenie art. 387, a także art. 3 § 2, 232, 316 § 1, 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 153 k.c. oraz naruszenie interesu Rzeczypospolitej Polskiej, wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Sprawy graniczne należą, jak uczy doświadczenie, do tej kategorii spraw, w których zainteresowani, choć może chodzić o drobne kawałki gruntu, angażują się mocno emocjonalnie, podchodząc też do tych spraw bardzo ambicjonalnie.

W sprawie niniejszej Sądy obu instancji orzekały na gruncie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego w brzmieniu sprzed noweli z dnia 1 marca 1996 r. o zmianie Kodeksu postępowania cywilnego, rozporządzeń Prezydenta Rzeczypospolitej - Prawo upadłościowe i Prawo o postępowaniu układowym, Kodeksu postępowania administracyjnego, ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 43, poz. 189).

Na gruncie tych przepisów niezbędne było, celem prawidłowego rozstrzygnięcia sprawy, przeprowadzenie szczególnie wnikliwego i sumiennego postępowania dowodowego, zwłaszcza że zachodziła konieczność sięgnięcia do okoliczności z przeszłości.

Warto tu wskazać, że w przypadkach zawikłanych spraw granicznych celowe jest w szczególności wyczerpanie w postępowaniu rozgraniczeniowym wszelkich faktycznych i prawnych możliwości usunięcia źródła tych sporów. Po zmianie przepisów procedury nowelą z marca 1996 r. zachowały zaś swą aktualność te wypowiedzi piśmiennictwa, w których podkreśla się, że w sprawie o rozgraniczenie prawidłowe ustalenie przebiegu linii granicznej nie tylko kończy spór graniczny, ale wygaszając to ognisko zapalne, zapobiega również dalszym sprawom, w szczególności posesoryjnym, niepożądanym choćby tylko w świetle obiektywnie ocenianych interesów stron. Zniesienie bowiem sporu granicznego sprzyja ułożeniu w przyszłości poprawnych lub nawet dobrych stosunków sąsiedzkich.

Sądy niższych instancji, rozstrzygając w sprawie, zasad tych nie miały dostatecznie na uwadze. Uszło uwagi tych sądów, że stwierdzenie stanu prawnego następuje na podstawie postępowania dowodowego, w którym istotne znaczenie mają środki dowodowe w postaci dokumentów urzędowych i prywatnych, które mogą świadczyć o tym, czyją własnością jest sporny grunt. W tym celu sąd powinien zbadać, czy i w jaki sposób nastąpiło nabycie własności, np. przez przeniesienie własności, w drodze działu spadku [por. wyrok SN z dnia 5 września 1963 r., (III CR 186/63) OSNCP 1964, nr 12, poz. 256], przez zasiedzenie [por. postanowienie SN z dnia 26 kwietnia 1967 r., (III CR 424/66) OSNCP 1967, nr 11, poz. 206], aktem administracyjnym [por. uchwałę SN z dnia 15 marca 1968 r. (III CZP 9/68) OSNCP 1968, nr 11, poz. 181], z mocy prawa.

Nabycie własności na podstawie art. 1 ustawy z dnia 26 października 1971 r., jak to miało miejsce w sprawie niniejszej, następowało z mocy prawa i rozciągało się na nieruchomości w tym przepisie określone, znajdujące się w dniu wejścia w życie tej ustawy, tj. w dniu 4 listopada 1971 r., w samoistnym posiadaniu rolnika, ale co wymaga podkreślenia, jedynie w granicach tego posiadania. Akt własności ziemi, stanowiący decyzję administracyjną, przeto stwierdza tylko, że nastąpiło nabycie własności z mocy prawa. Decyzja ta ma więc charakter jedynie deklaratoryjny, nie przenosi natomiast działki ziemi, której rolnik z mocy prawa nie nabył, skoro nie miał jej w posiadaniu (samoistnym) w całości lub części. Określenie natomiast w decyzji (akcie własności ziemi) powierzchni i granic nieruchomości według danych zawartych w ewidencji gruntów (art. 12 ust. 7 cyt. ustawy), ale bez uwzględnienia zmian w stanie samoistnego posiadania, które nastąpiło przed dniem wejścia w życie tej ustawy, nie oznacza, że nabycie nastąpiło w takich właśnie granicach. Decydujący jest bowiem stan posiadania (samoistnego) w dniu wejścia w życie ustawy. Prowadzi to do oczywistego wniosku, że gdy rozgraniczenie ma nastąpić według stanu prawnego, to w takiej sytuacji sąd nie może kierować się jedynie danymi wynikającymi z ewidencji gruntów, ponieważ stan wynikający z ewidencji gruntów nie zawsze pokrywa się ze stanem prawnym w rozumieniu art. 153 k.c. Stwierdzając więc "stan prawny", sąd nie jest związany w tym zakresie deklaratywną treścią aktu własności ziemi [podobnie SN w uchwałach z dnia: 4 kwietnia 1975 r. (III CZP 92/74) OSNCP 1976, nr 3, poz. 34 i 11 maja 1995 r. (III CZP 45/95) OSNC 1995, nr 10, poz. 137; postanowieniu z dnia 23 czerwca 1978 r. (IV CR 268/78) OSNCP 1979, nr 3, poz. 55 i wyroku z dnia 26 stycznia 1981 r. (III CRN 315/80) OSNCP 1981, nr 10, poz. 196. Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 4 kwietnia 1975 r. stwierdził m.in., że "W sprawie o rozgraniczenie jest obojętne, czy prawomocny akt własności ziemi, w wyniku którego uległ zmianie przedmiot prawa własności sąsiadujących działek (obszar, konfiguracja) i powstał nowy stan prawny granic, został wydany przed sprawą o rozgraniczenie, czy w toku tej sprawy, ponieważ decyduje tutaj stan istniejący w chwili wejścia w życie ustawy o uregulowaniu własności gospodarstw rolnych".].

W judykaturze Sądu Najwyższego utrwaliło się zapatrywanie, że sąd, dokonując rozgraniczenia bezpośrednio sąsiadujących działek, nabytych przez uczestników postępowania rozgraniczeniowego na podstawie art. 1 ustawy z dnia 26 października 1971 r., może samodzielnie stwierdzić "granice posiadania" - dokąd sięgał stan posiadania (samoistnego) każdego z nich w dniu 4 listopada 1971 r., i zgodnie z tym stwierdzeniem wytyczyć granicę ich działek [por. powołane już orzecznictwo, przykładowo uchwały z dnia: 4 kwietnia 1975 r. (III CZP 92/74) OSNCP 1976, nr 3, poz. 34, 11 maja 1995 r. (III CZP 45/95) OSNC 1995, nr 10, poz. 137, orzeczeń: z dnia 23 czerwca 1978 r. (IV CR 268/78) OSNCP 1979, nr 3, poz. 55 i z 26 stycznia 1981 r. (III CRN 315/80) OSNCP 1981, nr 10, poz. 196]. Sąd Najwyższy zatem w istocie rzeczy dopuszcza możliwość korekty obszaru gruntu nadanego aktem własności w trybie ustawy z dnia 26 października 1971 r. w rezultacie postępowania rozgraniczeniowego [por. co do przedmiotu postępowania rozgraniczeniowego - postanowienie SN z dnia 10 października 1997 r. (II CKN 309/97) OSNC 1998, nr 2, poz. 30].

W sprawie niniejszej oznaczono przebieg granicy na podstawie mapy ewidencyjnej założonej przez wnioskodawczynię do księgi wieczystej. Zaniechano jednakże wyjaśnienia stanowiska biegłych geodetów Jana S. i Aleksandra W., według których dane zawarte w tej mapie zawierają błędy i nie są zgodne z faktyczną granicą na gruncie odtworzoną w trakcie dokonanych przez nich czynności. W rezultacie, że te błędne dane uniemożliwiają wytyczenie granicy według stanu prawnego w rozumieniu art. 153 k.c.

Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 21 maja 1998 r., w sprawie III CKN 475/97 (Wokanda 1998/8/7) wskazał, że w myśl art. 31 ust. 2 Prawa geodezyjnego i kartograficznego z dnia 17 maja 1989 r. (Dz. U. Nr 30, poz. 163 ze zm.) przy ustalaniu przebiegu granic bierze się pod uwagę znaki i ślady graniczne, mapy i inne dokumenty oraz punkty osnowy geodezyjnej. Przepis ten, jak wyjaśnił Sąd Najwyższy, nie wyczerpuje jednak wszystkich dowodów. W postępowaniu sądowym bowiem można posłużyć się także innymi dowodami, przewidzianymi przez k.p.c., np. zeznaniami świadków, opinią biegłego, przesłuchaniem stron. Podlegają one ocenie Sądu w ramach art. 223 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 k.p.c. [por. też nadal aktualną uchwałę całej Izby Sądu Najwyższego z dnia 25 maja 1957 r. (I CO 39/56) OSN IV/58, poz. 91].

Zaniechanie przez Sądy niższych instancji wszechstronnego wyjaśnienia wskazanych przez biegłych geodetów Jana S. i Aleksandra W. okoliczności faktycznych, w drodze przeprowadzenia niezbędnych ku temu przedstawionych dowodów, prowadzi do wniosku, że Sądy te orzekały w sprawie niedojrzałej do merytorycznego rozstrzygnięcia, a co za tym idzie, uzasadnia uwzględnienie rewizji nadzwyczajnej.

Uwzględnieniu rewizji nadzwyczajnej nie może stać na przeszkodzie upływ terminu z art. 421 § 2 k.p.c. sprzed uchylenia nowelą z marca 1996 r., a to, jeśli się zważy, że normy regulujące stosunki prawne wypływające z sąsiedztwa nieruchomości były od początku prawodawstwa oceniane jako należące do grupy praw najbardziej doniosłych. Obejmowały one również zagadnienia dotyczące ustalenia granic i rozgraniczenia nieruchomości, stanowiąc wyraz troski państwa o ochronę własności ziemi. Instytucja rozgraniczenia nieruchomości (gruntów) miała i ma bowiem na celu utrzymanie własności gruntów w jej pierwotnych granicach. Naruszenie przeto tych przepisów godzi w porządek prawny, a tym samym narusza interes Rzeczypospolitej Polskiej.

Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.