Wyrok z dnia 1998-10-08 sygn. II CKN 923/97
Numer BOS: 2221850
Data orzeczenia: 1998-10-08
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
- Wyłączenie uprawnień z gwarancji po skutecznym odstąpieniu od umowy sprzedaży
- Charakterystyka umowy sprzedaży
- Oświadczenie woli o odstąpieniu od umowy; wykonanie umownego prawa odstąpienia
Sygn. akt II CKN 923/97
Wyrok
Sądu Najwyższego
z dnia 8 października 1998 r.
Przewodniczący: sędzia SN J. Gudowski (sprawozdawca).
Sędziowie SN: Z. Kwaśniewski, Z. Strus.
Sąd Najwyższy po rozpoznaniu w dniu 8 października 1998 r. na rozprawie sprawy z powództwa Jarosława J. przeciwko Przedsiębiorstwu Państwowemu "P.(...)" w Ł. i "D.(...) - FSO" - Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w W. o wydanie pojazdu, na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Wojewódzkiego w Łodzi z dnia 9 października 1997 r. sygn. akt (...)
oddalił kasację.
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 11 marca 1997 r. Sąd Rejonowy w Łodzi oddalił powództwo Jarosława J. skierowane przeciwko pozwanym: Przedsiębiorstwu Państwowemu "P.(...)" w Ł. i "D.(...) - FSO" - Spółce z o.o. w W. o wydanie nowego, niewadliwego samochodu "Polonez" 1600 GLI MR 93 Caro - w miejsce samochodu "Polonez" 1500 GLE Caro (nr podwozia 496870, nr silnika 568968), przy czym spełnienie świadczenia przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego pozwanego.
Sąd pierwszej instancji ustalił, że oparte na przepisach o gwarancji żądanie powoda jest bezzasadne, gdyż wcześniej - ze skutkiem wobec sprzedawcy w dniu 21 grudnia 1993 r. -odstąpił on od umowy sprzedaży zawartej w dniu 20 lutego 1989 r., co doprowadziło do jej rozwiązania ex tunc. W tej sytuacji, skoro zobowiązanie z tytułu gwarancji jakości ma charakter akcesoryjny w stosunku do umowy sprzedaży, to o uwzględnieniu żądania powoda nie może być mowy. Sąd Rejonowy wyjaśnił jednocześnie, że powód nie mógł odstąpić - jak sugerował - jedynie od "faktu wydania pojazdu", który miał miejsce w dniu 23 marca 1992 r., albowiem owo wydanie pojazdu nie było równoznaczne z zawarciem umowy sprzedaży, lecz stanowiło jedynie realizację uprawnienia powoda, sankcjonowanego prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Łodzi z dnia 22 lipca 1991 r., wynikającego z umowy sprzedaży zawartej w dniu 20 lutego 1989 r. - po zgłoszeniu przez powoda pierwszego żądania wymiany samochodu na wolny od wad.
Apelacja powoda od tego wyroku została - orzeczeniem Sądu Wojewódzkiego w Łodzi z dnia 9 października 1997 r. - oddalona. Sąd drugiej instancji w pełni podzielił ustalenia Sądu Rejonowego, jak też zaaprobował leżący u podstaw rozstrzygnięcia pogląd prawny, a mianowicie, że dla skuteczności żądania uprawnienia z tytułu gwarancji jakości niezbędna jest ważność i skuteczność samej umowy sprzedaży, a od tej - co zostało w postępowaniu dowodowym wykazane - powód odstąpił.
Powód oparłszy kasację na obu podstawach z art. 3931 k.p.c., wytknął sądowi drugiej instancji obrazę przepisów art. 56, 65 § 1, art. 560 i 577 k.c. przez błędną wykładnię, a także art. 328 § 2 k.p.c. przez zaniechanie wskazania w uzasadnieniu podstawy prawnej wyroku.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Gwarancja jakości jest umową o charakterze akcesoryjnym w stosunku do umowy sprzedaży, co oznacza, że wywołuje skutki prawne tylko wówczas, gdy umowa sprzedaży istnieje, a więc jest ważna i skuteczna. Wychodząc z tego założenia, Sąd Najwyższy w swoim orzecznictwie parokrotnie podkreślał, że odstąpienie przez kupującego od umowy sprzedaży rzeczy ruchomej ze względu na wady powoduje wygaśnięcie udzielonej gwarancji jakości, a tym samym nie pozwala kupującemu na realizację wypływających z niej uprawnień (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 12 lutego 1997 r. II CKN 94/96, OSNC 1997, z. 6-7, poz. 85 oraz z dnia 26 listopada 1997 r. II CKN 458/97, OSNC 1998, z. 5, poz. 84).
W tej sytuacji jest jasne - i słusznie zauważyły to sądy obu instancji - że zagadnieniem kluczowym dla rozstrzygnięcia sprawy było stwierdzenie, czy łącząca strony umowa sprzedaży jest wiążąca, czy też wygasła na skutek odstąpienia kupującego. W tym zakresie zostało przeprowadzone wnikliwe postępowanie dowodowe, które doprowadziło do ustalenia, że do takiego odstąpienia doszło, wraz ze spełnieniem się wszystkich jego skutków prawnych. Sądy meriti trafnie także przyjęły, że odmiennego wniosku nie uzasadnia fakt wskazania przez powoda innej niż rzeczywista daty umowy, gdyż strony zawierały tylko jedną umowę sprzedaży samochodu, intencja powoda zaś była wyraźna i oczywista; od obu pozwanych domagał się zwrotu ceny pojazdu, oferując jego wydanie.
Tak więc o wskazywanym w kasacji naruszeniu art. 65 k.c. nie może być mowy, gdyż w rzeczywistości czynność prawna powoda została rozeznana prawidłowo, a sąd przy interpretacji czynności prawnej powoda kładł nacisk raczej na jego zamiar i cel, a nie na jej werbalny wyraz, omyłkę w dacie umowy słusznie traktując jako nieistotną. Powód zresztą, podważając wnioski sądu, nie pokusił się o przedstawienie własnej wizji podjętej przezeń czynności prawnej, lecz stwierdził tylko zdawkowo, że jego oświadczenie o odstąpieniu od umowy "zostało skierowane w stosunku do umowy nieistniejącej". Stwierdzenia takiego za uzasadnione i poważne przyjąć jednak nie można.
Sąd Najwyższy zauważa jednocześnie, że błędna jest także sugestia skarżącego, jakoby data umowy sprzedaży stanowiła jej "składnik przedmiotowy istotny dla określonego typu czynności", z art. 535 k.c. wynika bowiem, że essentialia negotii sprzedaży, a zarazem jej czynniki konstrukcyjne, to określenie stron z przypisaniem im ról w danym stosunku prawnym oraz przedmioty świadczeń wzajemnych. Należy też zaznaczyć, że odstąpienie nie wymaga wskazania wszystkich przedmiotowo istotnych elementów umowy, od której kontrahent odstępuje; wystarczy, aby określenie tej umowy nie wywoływało, w kontekście całokształtu okoliczności towarzyszących składanemu oświadczeniu, wątpliwości co do jej tożsamości. Tak było właśnie w rozpoznawanej sprawie, w której żadne wątpliwości nie mogły zresztą zaistnieć, gdyż strony zawierały tylko jedną umowę sprzedaży.
W tym stanie rzeczy zgłoszone w kasacji zarzuty naruszenia art. 65, 560 oraz 56 k.c. nie mogą być uznane za uzasadnione, co oznacza, że podstawa kasacyjna z art. 3931 pkt 1 k.p.c. nie znajduje usprawiedliwienia.
Brak także uzasadnienia dla podstawy z art. 3931 pkt 2 k.p.c. W jej ramach skarżący zarzucił naruszenie art. 328 § 2 k.p.c., wytykając Sądowi Wojewódzkiemu zaniechanie wskazania podstawy prawnej rozstrzygnięcia. W tej kwestii należy stwierdzić, że jeżeli sąd drugiej instancji oddala apelację, akceptując zarówno dokonane przez sąd pierwszej instancji ustalenia faktyczne, jak i przyjętą podstawę prawną zaskarżonego orzeczenia, to wskazanie art. 385 k.p.c. jako podstawy prawnej orzeczenia sądu drugiej instancji jest wystarczające. Trzeba wszak pamiętać, że jakkolwiek sąd rozpoznający apelację jest sądem merytorycznym, to jednak przede wszystkim pełni funkcję sądu odwoławczego, dokonującego kontroli instancyjnej w granicach wniosków apelacji. Jeśli zatem - w wyniku tej kontroli - apelacja okazuje się bezzasadna, podstawą orzeczenia sądu drugiej instancji jest art. 385 k.p.c. I ten właśnie przepis został przez Sąd Wojewódzki powołany, po wcześniejszym wyłożeniu, że zarzuty obrazy wskazanych w apelacji przepisów prawa materialnego są nieuzasadnione.
W konsekwencji, po stwierdzeniu, że podniesione w kasacji podstawy nie znajdują uzasadnienia, Sąd Najwyższy orzekł na podstawie art. 39312 k.p.c. jak na wstępie.
OSNC 1999 r., Nr 3, poz. 60
Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN