Wyrok z dnia 1998-02-24 sygn. I CKN 517/97

Numer BOS: 2221446
Data orzeczenia: 1998-02-24
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt I CKN 517/97

Wyrok

Sądu Najwyższego

z dnia 24 lutego 1998 r.

Przewodniczący: Sędzia SN Z. Świeboda.

Sędziowie SN: S. Dąbrowski (spr.), K. Kołakowski.

Protokolant: A. Leszczyńska.

Sąd Najwyższy Izba Cywilna po rozpoznaniu w dniu 24 lutego 1998 r. na rozprawie sprawy z powództwa Polskiego Towarzystwa Spedycyjnego "O." przeciwko Giełdzie Towarowej Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością o zapłatę na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 16 stycznia 1997 r.

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego.

Uzasadnienie

Polskie Towarzystwo Spedycyjne "O." SA wystąpiło z powództwem przeciwko Giełdzie Towarowej Spółce z o.o. o zasądzenie kwoty 14.560,80 złotych tytułem wynagrodzenia za wykonaną usługę spedycyjną, polegającą na zorganizowaniu transportu przesyłki towarowej z Gdyni do Petersburga.

Sąd Wojewódzki wyrokiem z dnia 21 sierpnia 1996 r. oddalił powództwo. Sąd ten uznał, iż nie doszło do zawarcia przez strony umowy o przewóz przesyłki transportowej. Dowodem zawarcia takiej umowy - zdaniem Sądu Wojewódzkiego - nie może być kserokopia zlecenia przesłanego faksem, zaopatrzonego w pieczątkę o treści "Giełda Towarowa Spółka z o.o. w K. Oddział w G., bowiem pozwana nie ma oddziału w G., a zlecenie nie jest podpisane przez osobę upoważnioną do zaciągania zobowiązań. Nie posiadał też takiego upoważnienia Ryszard F.-N., który wedle powoda złożył zlecenie, bowiem był on jedynie upoważniony przez pozwaną do prowadzenia rozmów i organizowania biura handlowego w Trójmieście. W ocenie Sądu Wojewódzkiego wadliwą jest praktyka powoda przyjmowania zleceń i ich realizacji bez uprzedniego potwierdzenia umocowania osób dokonujących zlecenia w imieniu osób prawnych do dokonania takiej czynności prawnej. Wobec niepotwierdzenia przez pozwaną umocowania osoby zlecającej spedycję towaru do działania w jej imieniu, Sąd Wojewódzki przyjął, że pozwana nie jest zobowiązana do zapłaty należności za wykonaną usługę.

Wyrok Sądu Wojewódzkiego zaskarżył apelacją powód, narzucając naruszenie prawa materialnego - art. 97 k.c. oraz sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego. Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 16 stycznia 1997 r. oddalił apelację.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego bezsporny fakt zatrudnienia przez pozwaną Ryszarda F.-N. w okresie zlecania powódce dokonania czynności spedycyjnych mógłby uzasadniać ewentualne ustalenie odpowiedzialności pozwanej za dokonywane przez swojego pracownika czynności prawne. Na przeszkodzie temu stoi okoliczność, iż przepis art. 97 k.c. określający instytucje tzw. pełnomocnictwa domniemanego dla przyjęcia tego domniemania wymaga jeszcze jednego warunku, tj. by czynność dokonana przez osobę czynną w lokalu przedsiębiorstwa należała do czynności prawnych, które zazwyczaj bywają dokonywane z osobami korzystającymi z usług tego przedsiębiorstwa. Tymczasem zarówno w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji, jak i w apelacji powód nie przedstawił dowodów, które mogłyby wskazywać na to, iż czynności zlecenia usług spedycyjnych należy do czynności zazwyczaj dokonywanych z osobami korzystającymi z usług pozwanej spółki. Wręcz przeciwnie, zlecenie powodowi dokonania czynności spedycyjnych wskazuje na to, że to nie powód korzystał z usług pozwanej, lecz sam świadczył usługi osobom, co do których pozwana nie potwierdziła ich umocowania w trybie art. 103 k.c., co wedle Sądu Apelacyjnego wyłącza możliwość zastosowania w niniejszej sprawie konstrukcji pełnomocnictwa domniemanego. W związku z zarzutem apelacji, że wyrok Sądu pierwszej instancji narusza ustalone zwyczaje, Sąd Apelacyjny uznał ten zarzut za niezasadny, gdyż ustalone zwyczaje nie mogą zawierać norm contra legem, mogą jedynie służyć do wypełnienia luk w ustawie i oświadczeniach woli stron. Skoro Kodeks cywilny wyczerpująco reguluje instytucję przedstawicielstwa, brak podstaw do sięgania w tym zakresie do ustalonych zwyczajów. Wprawdzie § 13 polskich ogólnych warunków spedycyjnych z 1956 r., będących zbiorem zwyczajów zatwierdzonych przez Polską Izbę Handlu Zagranicznego zwalnia spedytora od obowiązku badania prawdziwości podpisów i uprawnień osób podpisanych na zleceniach i innych dokumentach, ale może to dotyczyć tylko sytuacji, gdy doszło już do zawarcia umowy. Przepis art. 385 k.c. dotyczy stron umowy, a jak wynika z ustaleń poczynionych w niniejszej sprawie, strony nie zawarły umowy o dokonanie czynności spedycyjnych.

Od wyroku Sądu Apelacyjnego powód złożył kasację, w której zarzucił naruszenie prawa materialnego - art. 56, 95, 97 i 385 k.c., a także niewyjaśnienie, czy zwyczaj zawierania umów przez spedytorów z osobami nieujawnionymi w rejestrze jako uprawnionymi do reprezentacji podmiotu jest powszechnie przyjęty i nieustosunkowanie się Sądu do tej kwestii. W konkluzji wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu w Gdańsku lub Sądowi Wojewódzkiemu w Gdańsku.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Trafny jest zarzut kasacji naruszenia art. 97 k.c. Przepis art. 97 k.c. w interesie bezpieczeństwa obrotu, w celu ochrony uzasadnionego zaufania klientów przyjmuje, że osobę czynną w lokalu przedsiębiorstwa przeznaczonym do obsługiwania publiczności poczytuje się w razie wątpliwości za umocowaną do dokonywania czynności prawnych, które zazwyczaj bywają dokonywane z osobami korzystającymi z usług tego przedsiębiorstwa. Zatem, żeby zachodziło pełnomocnictwo domniemane określone w art. 97 k.c., spełnione muszą być trzy przesłanki:

1) osoba dokonująca czynności prawnej w imieniu przedsiębiorstwa musi być czynna w lokalu przedsiębiorstwa przeznaczonym do obsługi publiczności;

2) zachodzą wątpliwości, które należy rozumieć jako okoliczności obiektywnie przemawiające za tym, że osoba czynna w lokalu umocowana jest do dokonywania czynności prawnych;

3) czynność prawna jest czynnością, które zazwyczaj bywają dokonywane z osobami korzystającymi z usług przedsiębiorstwa.

Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, że Sąd Apelacyjny uznał, że pierwsze dwie przesłanki zostały spełnione. Zlecenie spedycji zostało dokonane przez osobę funkcjonującą w organizowanym biurze handlowym pozwanej, korzystającą z udostępnionego jej urządzenia technicznego (faksu) i pieczątki, co obiektywnie mogło budzić przekonanie, że osoba ta jest należycie umocowana. Zdaniem Sądu Apelacyjnego przeszkodą w przyjęciu pełnomocnictwa domniemanego jest brak trzeciej przesłanki. Sąd ten wadliwie założył, że przy umowie spedycji pełnomocnictwo domniemane z art. 97 k.c. dotyczyć może tylko osoby działającej za spedytora (powód), nie zaś za zleceniodawcę (pozwana). W przekonaniu Sądu Apelacyjnego wyłącznie zleceniodawca korzysta z usług spedytora, spedytor natomiast jest świadczącym usługi.

Wadliwość wykładni Sądu Apelacyjnego wynika z ograniczenia znaczenia terminu "usługi" w rozumieniu art. 97 k.c. tylko do czynności faktycznych. Jest to ujęcie zbyt zawężone. Jak zostało powiedziane na wstępie, celem art. 97 k.c. jest ochrona bezpieczeństwa obrotu. Z tego punktu widzenia nie byłoby racjonalne różnicowanie pozycji przedsiębiorstw przez przyznawanie mocniejszej ochrony przedsiębiorstwa zlecającemu spedycję niż spedytorowi. Należy zauważyć, że wymogiem nowoczesnej gospodarki jest szybkie podejmowanie czynności. Umożliwia to rozwój urządzeń technicznych. Prawo nie może być barierą biurokratyzującą działalność przedsiębiorstw i paraliżującą ich sprawność. W tym kontekście trzeba widzieć rolę art. 97 k.c. Przy bieżących transakcjach w ramach zwykłej działalności przedsiębiorstwa nie zawsze można żądać od przedsiębiorcy sprawdzania umocowania osób działających za kontrahenta. Można natomiast oczekiwać nadzoru nad udostępnianiem znajdujących się w lokalu przedsiębiorstwa urządzeń technicznych i pieczątek. Z tego punktu widzenia pojęcie usług należy traktować szeroko, przyjmując, że usługami w rozumieniu art. 97 k.c. są czynności prawne mieszczące się w ramach działalności przedsiębiorstwa. Przy takiej wykładni nie ma przeszkód, żeby pełnomocnictwo domniemane odnosić także do osoby zlecającej spedycję, czynnej w lokalu przedsiębiorstwa zajmującego się skupem i sprzedażą towarów. Taki zaś między innymi zakres działalności pozwanej wynikałby z dołączonych do akt w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji odpisów z rejestru handlowego.

Z powyższych względów i na mocy art. 39313 k.p.c. Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji wyroku.

Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.