Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Postanowienie z dnia 1999-10-19 sygn. III CZ 112/99

Numer BOS: 2220240
Data orzeczenia: 1999-10-19
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt III CZ 112/99

Postanowienie Sądu Najwyższego

z dnia 19 października 1999 r.

Przewodniczący: Prezes SN Tadeusz Ereciński

Sędziowie SN: Bronisław Czech, Jacek Gudowski (sprawozdawca)

Sąd Najwyższy po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 19 października 1999 r. sprawy z powództwa Pracowni Projektowania Budownictwa Mieszkaniowego i Ogólnego "M.", spółki z o.o. w L. przeciwko Gminie R. w R. o zapłatę, na skutek zażalenia pozwanej na postanowienie Sądu Okręgowego w Wałbrzychu z dnia 18 marca 1999 r.,

postanowił uchylić zaskarżone postanowienie.

Uzasadnienie

Między powodową Pracownią Projektowania Budownictwa Mieszkaniowego i Ogólnego "M.", spółką z o.o. w L. a pozwaną Gminą R. w R. doszło do sporu na tle zawartej między stronami umowy, mocą której strona powodowa miała - na zamówienie strony pozwanej wykonać dokumentację techniczną położonych na terenie Gminy terenów rekreacyjno-sportowych w parku zabytkowym we wsi N.

Wyrokiem z dnia 17 grudnia 1997 r. Sąd Rejonowy w Legnicy zasądził od pozwanej Gminy na rzecz powodowej Pracowni kwotę 5.461,40 zł, a Sąd Wojewódzki w Wałbrzychu z siedzibą w Świdnicy, Sąd Gospodarczy, apelację pozwanej od tego wyroku - orzeczeniem z dnia 7 lipca 1998 r. - oddalił.

Z kolei postanowieniem z dnia 18 marca 1999 r. Sąd Okręgowy w Wałbrzychu, Sąd Gospodarczy, odrzucił kasację pozwanej Gminy, albowiem zajął stanowisko, że rozpoznawana sprawa jest sprawą gospodarczą, w związku z czym przy wartości zaskarżenia w kwocie 5.461,40 zł, a więc niższej niż 10.000 zł, kasacja jest niedopuszczalna.

W zażaleniu od tego postanowienia pozwana Gmina zakwestionowała stanowisko Sądu Okręgowego, starając się dowieść, że nie jest przedsiębiorcą, a "pozyskanie projektu odbudowy zabytkowego parku" nie jest przejawem działalności gospodarczej.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 393 pkt 1 oraz art. 4791 § 1 k.p.c. sprawą gospodarczą jest sprawa ze stosunków cywilnych między przedsiębiorcami w zakresie prowadzonej przez nich działalności gospodarczej. W judykaturze Sądu Najwyższego wyjaśniono już ponad wszelką wątpliwość, że wśród wielu przejawów działalności gminy, jako korporacji publicznoprawnej, mieści się także prowadzenie działalności gospodarczej (patrz np. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 30 listopada 1992 r., III CZP 134/92, OSNCP 1993, nr 5, poz. 79; uchwała Sądu Najwyższego z dnia 9 marca 1993 r., III CZP 156/92, OSNCP 1993, nr 9, poz. 152 albo uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 1995 r. III CZP 6/95, OSNC 1995, nr 5, poz. 72); w tych wypadkach gmina - a ściślej, powołane lub utworzone przez nią jednostki - jest więc przedsiębiorcą (podmiotem gospodarczym).

W orzecznictwie Sądu Najwyższego udzielono także odpowiedzi na pytania koncentrujące się wokół istoty działalności gospodarczej. Stwierdzono, że działalność tę wyróżnia kilka cech charakterystycznych, a mianowicie fachowość, podporządkowanie regułom opłacalności i zysku lub zasadzie racjonalnego gospodarowania, działanie na własny rachunek, powtarzalność działań oraz uczestnictwo w obrocie gospodarczym (por. np. uzasadnienia uchwał składów siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 1991 r., III CZP 40/91, OSNCP 1992, nr 2, poz. 17 oraz z dnia 6 grudnia 1991 r., III CZP 117/91, OSNCP 1992, nr 5, poz. 65). Stwierdzono również jednak, że diagnoza co do tego, czy danej działalności można przypisać cechy działalności gospodarczej, zależy od konkretnych okoliczności rozpoznawanej sprawy, a także od kontekstu prawnego. To ostatnie stwierdzenie nabiera aktualności zwłaszcza w odniesieniu do gmin, albowiem ich działalność nie ma jednorodnego charakteru, a cele tej działalności oraz sposoby ich osiągania są bardzo różnorodne. Nie mogą przy tym schodzić z pola widzenia regulacje prawne dotyczące gmin, a w szczególności postanowienia ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (jedn. tekst: Dz. U. z 1996 r. Nr 13, poz. 74 ze zm.) oraz ustawy z dnia z dnia 20 grudnia 1996 r. o gospodarce komunalnej (Dz. U. Nr 106, poz. 679 ze zm.).

Można przyjąć, że o tym, co - w ujęciu generalnym - jest działalnością gospodarczą gminy, przesądza współcześnie treść art. 9 ustawy dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym w brzmieniu ustalonym przez art. 24 ustawy z dnia 20 grudnia 1996 r. o gospodarce komunalnej. Wynika z niego, że działalnością gospodarczą gminy jest działalność w zakresie wykraczającym poza zadania o charakterze użyteczności publicznej, na którą zezwala odrębna ustawa (scil. inna niż ustawa samorządowa), a także działalność w zakresie zadań o charakterze użyteczności publicznej, prowadzona w ramach przewidzianych w odrębnej ustawie (przez komunalne zakłady budżetowe lub spółki prawa handlowego - art. 2 ustawy o gospodarce komunalnej). Należy zarazem podkreślić, że zgodnie z art. 9 ust. 4 ustawy samorządowej, zadaniem użyteczności publicznej w tym rozumieniu są zadania własne gminy określone w art. 7 ust. 1 ustawy, których celem jest zaspakajanie zbiorowych potrzeb ludności w drodze świadczenia usług powszechnie dostępnych (np. najem lokali).

W tym stanie rzeczy trzeba się zgodzić z tezami zażalenia, że dopóki zaspokajanie zbiorowych potrzeb określonych w art. 7 ust. 1 ustawy samorządowej odbywa się na etapie realizacji zadań statutowych, to taka działalność nie jest działalnością gospodarczą. Jeżeli natomiast w następnym etapie jednostka gminna, przewidziana w ustawie o gospodarce komunalnej, rozpocznie działalność polegającą na zaspokajaniu zbiorowych potrzeb ludności w drodze usług powszechnie dostępnych, to dopiero wtedy jej działalność będze działalnością gospodarczą.

Zważywszy, że spór stanowiący podłoże niniejszej sprawy powstał w na tle realizacji zadań statutowych (własnych) pozwanej gminy z zakresu kultury fizycznej (terenów rekreacyjnych i urządzeń sportowych), zmierzającej na tym etapie do uzyskania dokumentacji technicznej parkowych terenów rekreacyjno-sportowych (art. 7 ust. 1 pkt 9 ustawy samorządowej), czego nie można, rzecz jasna, uznać za działalność polegającą na zaspokajaniu zbiorowych potrzeb ludności w drodze usług powszechnie dostępnych, przeto sprawa ta, nie pozostająca w zakresie prowadzonej przez gminę działalności gospodarczej, nie mieści się w definicji określonej w art. 4791 § 1 k.p.c. Jest więc sprawą cywilną "zwykłą", nie gospodarczą, niezależnie od tego, że została rozpoznana przez Sąd Wojewódzki w Wałbrzychu z siedzibą w Świdnicy, Sąd Gospodarczy.

W tym stanie rzeczy kasacja powodowej gminy, wskazująca jako wartość przedmiotu zaskarżenia kwotę powyżej 5 tysięcy zł, jest dopuszczalna (art. 393 pkt 1 in principio k.p.c.); jej odrzucenie, oparte na błędnym, jak się okazało, przypisaniu sprawie charakteru sprawy gospodarczej, należy uznać za nietrafne.

Z tej przyczyny Sąd Najwyższy zaskarżone postanowienie uchylił, jak w sentencji (art. 39318 k.p.c.).

OSNC 2000 r., Nr 4, poz. 78

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.