Wyrok z dnia 2004-07-23 sygn. III CK 339/03
Numer BOS: 2193514
Data orzeczenia: 2004-07-23
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
Sygn. akt III CK 339/03
Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 lipca 2004 r.
Przewodniczący: Sędzia SN Józef Frąckowiak (spr.). Sędziowie SN: Antoni Górski, Irena Gromska-Szuster.
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa S. GmbH & Co, H., Niemcy przeciwko Marianowi G. o wydanie naczep i zapłatę, oraz z powództwa wzajemnego Mariana G. przeciwko S. GmbH & Co, H. Niemcy o zapłatę, po rozpoznaniu w Izbie Cywilnej na posiedzeniu niejawnym w dniu 23 lipca 2004 r., kasacji S. GmbH & Co, H., Niemcy od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 27 listopada 2002 r., uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania.
Uzasadnienie
Powodowa spółka domagała się nakazania pozwanemu wydania czterech naczep i zasądzenia od niego kwoty 36.000 zł z tytułu odszkodowania za bezumowne korzystanie z tych naczep. Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i złożył pozew wzajemny, w którym domagał się zasądzenia od powodowej spółki kwoty 50.000 marek niemieckich z tytułu odszkodowania za niewykonanie umowy. Pozwana wzajemna wniosła o oddalenie tego żądania.
Wyrokiem z dnia 9 lutego 1999 r. Sąd Okręgowy nakazał pozwanemu, aby wydał powodowej spółce cztery naczepy zaś w pozostałym zakresie powództwo oddalił. Ponadto Sąd Okręgowy oddalił powództwo wzajemne i orzekł o kosztach postępowania. Takie rozstrzygnięcie zostało oparte na następujących ustaleniach i ocenach prawnych. Strony zawarły w dniu 12 grudnia 1994 r. kontrakt na wyprodukowanie przez stronę powodową 10 naczep. Umowa ta nie została wykonana w uzgodnionych terminach dlatego powodowa spółka wydała pozwanemu cztery naczepy jako zabezpieczenie wykonania kontraktu. Po otrzymaniu sześciu naczep, które zostały mu wydane jako wykonanie łączącej strony umowy, pozwany, że względu na zwłokę w jej wykonaniu, odstąpił, w dniu 24 sierpnia 1995 r., od umowy w części jeszcze niewykonanej. Zaliczkę, którą otrzymała powodowa spółka, strony rozliczyły w ramach ceny za dostarczone naczepy. Zdaniem Sądu, łącząca strony umowa była umową o dzieło. W związku z odstąpieniem od tej umowy, skoro odpadła podstawa zabezpieczenia jej wykonania, zasadne okazało się roszczenie o wydanie naczep, które zostały wydane pozwanemu jako zabezpieczenie kontraktu z 9 lutego 1999 r. Sąd nie uwzględnił roszczenia o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z naczep, gdyż powodowa spółka nie wykazała wysokości szkody.
Powództwo wzajemne Sąd Okręgowy oddalił, gdyż jego zdaniem roszczenie z tego tytułu uległo przedawnieniu, a ponadto pozwany nie wykazał związku przyczynowego pomiędzy niewykonaniem umowy a szkodą. Rozpatrując apelację obu stron od tego wyroku Sąd Apelacyjny oddalił obie apelacje. Na skutek kasacji wniesionych przez obie strony Sąd Najwyższy wyrokiem z dnia 19 kwietnia 2002 r. uchylił wyrok Sądu Apelacyjnego i przekazał sprawę temu Sądowi do ponownego rozpoznania. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że zasądził na rzecz strony powodowej od strony pozwanej dochodzoną kwotę 36.000 zł z tytułu bezumownego korzystania z czterech naczep oraz uwzględnił powództwo wzajemne co do kwoty 107.000 zł, tj. równowartości 50.000 DM. Sąd Apelacyjny orzekł również o kosztach postępowania. W kasacji od tego wyroku strona powodowa zarzuciła naruszenie art. 321 k.p.c. poprzez zasądzenie świadczenia, które nie było dochodzone w pozwie, mianowicie kwoty w pieniądzu polskim, chociaż pozwany (powód wzajemny) domagał się świadczenia w walucie obcej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Podniesiony w kasacji zarzut zasługuje na uwzględnienie. Pozwany (powód wzajemny) domagał się zasądzenia odszkodowania, którego wysokość określił w markach niemieckich jako kwotę 50.000 DM. Kwotę tę pozwany zapłacił jako karę umowną za niedotrzymanie terminu wykonania umowy wobec swojego kontrahenta. Skoro powód wzajemny ustalił wysokość należnej mu szkody tylko w markach niemieckich, to uznać należy iż Sąd nie miał podstaw do zasądzenia roszczenia w złotych polskich. Sąd powinien jedynie ocenić, czy w świetle obowiązującej zasady walutowości wyrażonej w art. 358 k.c., zasądzenie tak określonego roszczenie w ogóle jest możliwe.
W sytuacji gdy strona domaga się zasądzenia świadczenia w walucie obcej, zasądzenie równowartości takiego świadczenia w złotych polskich, bez zmiany stanowiska strony co do rodzaju waluty w jakiej świadczenie powinno zostać zasądzone, jest orzekaniem, wbrew art. 321 § 1 k.p.c., o świadczeniu którego strona w ogóle nie dochodziła. Od woli strony zależy bowiem w jakiej postaci żąda ona zasadzenia świadczenia na swoją rzecz. Sąd nie ma podstaw, aby samodzielnie zmienić rodzaj żądanego przez stronę świadczenia. O braku podstaw dla takich działań Sądu świadczy też to, że w okolicznościach rozpoznawanej sprawy, skoro powód wzajemny dochodził zasądzenia mu świadczenia w walucie obcej, a z mocy art. 358 k.c., takie świadczenie mu się nie należało, pozwany wzajemny mógł zasadnie ograniczyć swoją obronę do wykazania tylko tej jednej okoliczności; braku podstaw do zasądzenia odszkodowania w walucie obcej. Natomiast dokonanie przez sąd samodzielnej zmiany dochodzonego świadczenia i zasądzenie odszkodowania w walucie polskiej, pozbawił w istocie pozwanego wzajemnego możliwości podnoszenia innych zarzutów, które dopiero przy prawidłowym sformułowaniu żądania pozwu, pozwalającego na jego uwzględnienie na podstawie art. 358 k.c., mogły mieć istotne znaczenie.
Mając na względzie, że naruszenie art. 321 § 1 k.p.c. w sposób istotny wpłynęło na rozstrzygnięcie sprawy, Sąd Najwyższy na podstawie art. 39313 k.p.c., orzekł jak w sentencji.
Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.