Wyrok z dnia 1971-08-17 sygn. V KRN 297/71

Numer BOS: 2192719
Data orzeczenia: 1971-08-17
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt V KRN 297/71

Wyrok z dnia 17 sierpnia 1971 r.

Jeżeli zawiadomienie o przestępstwie jest w istocie swej zeznaniem, to nie może ono być odczytane w toku przewodu sądowego w myśl art.339 § 2 k.p.k., gdy osoba zeznająca korzysta z dobrodziejstwa art.165 lub 167 k.p.k., gdyż w ten sposób zostałby naruszony zakaz korzystania z zeznań osoby odmawiającej (art.168 k.p.k.).

Przewodniczący: sędzia L. Chmielewski. Sędziowie: M. Paluch (sprawozdawca), Z. Neumann.

Prokurator Prokuratury Generalnej: J. Rother.

Sąd Najwyższy po rozpoznaniu sprawy Kazimierza C., oskarżonego z art. 156 § 1 w związku z art. 60 § 1 k.k. i w związku z art. 166 k.k., z powodu rewizji nadzwyczajnej wniesionej przez Prokuratora Generalnego Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej na niekorzyść oskarżonego od wyroku Sądu Wojewódzkiego w Białymstoku jako rewizyjnego z dnia 16 stycznia 1971 r., zmieniającego wyrok Sądu Powiatowego w Łomży z dnia 4 listopada 1970 r.,

uchylił zaskarżony wyrok Sądu Wojewódzkiego w całości oraz wyrok Sądu Powiatowego w częściach dotyczących pkt I i II i sprawę w uchylonym zakresie przekazał Sądowi Powiatowemu w Łomży do ponownego rozpoznania.

Uzasadnienie

Sąd Powiatowy w Łomży wyrokiem z dnia 4 listopada 1970 r. skazał oskarżonego Kazimierza C.:

z mocy art. 156 § 1 w związku z art. 60 § 1 k.k. na 1 rok i 6 miesięcy pozbawienia wolności za to, że 13 czerwca 1970 r. w Ł., przed upływem 5 lat od odbycia kary 1 roku i 6 miesięcy więzienia za czyn z art. 237 § 1 k.k. z 1932 r., a więc tego samego rodzaju, kilkakrotnie uderzył nożem swego ojca Zygmunta C., w wyniku czego ten ostatni doznał naruszenia funkcji zdrowotnych ciała na okres powyżej 7 dni;

z mocy art. 166 k.k. na 1 rok pozbawienia wolności za to, że w czasie i miejscu jak w pkt I groził Marii P. zabiciem posiadanym przez siebie nożem, przy czym groźba ta wzbudzała uzasadnioną obawę, iż będzie spełniona.

Biorąc za podstawę orzeczone za zbiegające się przestępstwa kary, Sąd Powiatowy wymierzył oskarżonemu Kazimierzowi C. łączną karę 2 lat pozbawienia wolności z zaliczeniem na jej poczet okresu tymczasowego aresztowania od dnia 13 czerwca 1970 r.

Tymże wyrokiem Sąd Powiatowy uniewinnił oskarżonego od zarzutu, że w dniu 13 czerwca 1970 r. w Ł., przed upływem 5 lat od odbycia kary 1 roku i 6 miesięcy więzienia za czyn tego samego rodzaju, uderzył nożem Bogdana B., w wyniku czego ugodzony doznał uszkodzeń naruszających funkcje zdrowotne organizmu na okres powyżej 7 dni, tj. od zarzutu popełnienia przestępstwa z art. 156 § 1 w związku z art. 60 § 1 k.k.

Sąd Wojewódzki w Białymstoku na skutek rewizji prokuratora i oskarżonego wyrokiem z dnia 16 stycznia 1970 r. uchylił wyrok Sądu Powiatowego w części skazującej i oskarżonego Kazimierza C. uniewinnił od zarzutów opisanych w pkt I i II aktu oskarżenia.

Od wyroku Sądu Wojewódzkiego jako rewizyjnego, zmieniającego wyrok Sądu Powiatowego na niekorzyść oskarżonego Kazimierza C., wniósł rewizję nadzwyczajną Prokurator Generalny PRL.

Rewizja Prokuratora zarzuca oskarżonemu wyrokowi obrazę przepisów (art. 402 § 1 i 406 § 2 k.p.k.), polegającą na a) niespowodowaniu przez Sąd Wojewódzki jako rewizyjny uzupełnienia przewodu sądowego przeprowadzonego przez Sąd I instancji, pomimo że postępowanie przed Sądem I instancji przeprowadzone zostało z naruszeniem szeregu przepisów postępowania i nie wyczerpało wszystkich możliwości dla wykrycia pełnej prawdy w sprawie oskarżonego Kazimierza C., a ponadto na b) niewskazaniu w uzasadnieniu wyroku, czym kierował się sąd rewizyjny nie dając wiary zeznaniom świadka Zygmunta J. potwierdzającego zeznania, którymi w postępowaniu przygotowawczym pokrzywdzona Maria P. obciążała oskarżonego, a których następnie nie potwierdziła w toku przewodu sądowego.

Podnosząc ten zarzut, rewizja w konkluzji wnosi o uchylenie wyroku Sądu Wojewódzkiego oraz wyroku Sądu Powiatowego w Łomży z dnia 4 listopada 1970 r. i o przekazanie sprawy oskarżonego Kazimierza C. Sądowi Powiatowemu w Łomży do ponownego rozpoznania

Występujący na rozprawie w Sądzie Najwyższym prokurator Prokuratury Generalnej zmodyfikował powyższą konkluzję w ten sposób, że popierając rewizję nadzwyczajną, wnosił o uchylenie zaskarżonych wyroków w częściach dotyczących tylko pkt I i II oskarżenia i przekazania sprawy w tym zakresie Sądowi Powiatowemu do ponownego rozpoznania, gdyż co do pkt III oskarżenia wyrok uprawomocnił się już w Sądzie Powiatowym i w dacie wniesienia rewizji nadzwyczajnej co do pkt III termin przewidziany w art. 463 § 2 k.p.k. upłynął.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Rewizja w zmodyfikowanej konkluzji jest zasadna.

Sąd Powiatowy na rozprawie w dniu 20 października 1970 r., dla przeprowadzenia dowodów z przesłuchania świadków Marii P., Zygmunta J. i Henryka G., zarządził przerwę rozprawy sądowej do dnia 4 listopada 1970 r. W dniu tym, wobec zmiany w składzie obydwu ławników, należało rozprawę - zgodnie z art. 348 § 2 k.p.k. - przeprowadzić od początku, skoro Sąd za zgodą stron nie postanowił inaczej.

Tymczasem na rozprawę tę Sąd nie wezwał wszystkich świadków zgłoszonych w akcie oskarżenia i ograniczył przewód jedynie do przesłuchania oskarżonego Kazimierza C. i świadka Zygmunta J. oraz do skonfrontowania tego świadka z Marią P., przy czym nawet dla porównania zeznań nie odczytał nawet, w myśl art. 337 § 1 k.p.k., odmiennych zeznań świadka Marii P., które złożyła ona w postępowaniu przygotowawczym, obciążając tam nimi oskarżonego. Nie przeprowadził Sąd w tym dniu, tj. 4 listopada 1970 r., również dowodu z przesłuchania prawidłowo wezwanego na rozprawę świadka Henryka G., co stanowi dodatkową lukę w materiale dowodowym, ponieważ z zeznań tego świadka złożonych w postępowaniu przygotowawczym wynika, że oskarżony Kazimierz C., będąc w dniu 13 czerwca 1970 r. w stanie nietrzeźwości, zadał ranę koniowi świadka Henryka G. w momencie, gdy kierowany przez tego świadka pojazd konny zrównał się z idącym oskarżonym. Zeznania zaś świadka Henryka G. znajdowały potwierdzenie w ujawnionym na rozprawie sądowej zaświadczeniu Powiatowego Zakładu Weterynarii w Ł. Należy przy tym zauważyć, że stwierdzony przez świadka Henryka G. fakt miał miejsce po zajściach, jakie zostały objęte zarzutami aktu oskarżenia, i może przeczyć obronie oskarżonego, który zajście wynikłe między nim a ojcem (pkt I oskarżenia) tłumaczył tym, iż nie mogąc uzyskać zgody ojca na związek małżeński ze świadkiem Danutą Z., zamierzał "podciąć sobie żyły" nożem, który pokrzywdzony ojciec usiłował mu wyrwać z ręki i w trakcie tego skaleczył się.

Zeznania świadka Henryka G. potwierdzają tezę oskarżenia, nieprzeprowadzenie zatem tego dowodu sprzeczne jest z obowiązkiem Sądu wynikającym z art. 3 § 1 i 313 § 1 k.p.k., mianowicie z obowiązkiem dążenia do wyjaśnienia wszystkich istotnych okoliczności sprawy.

Zauważyć także należy, że protokół rozprawy przeprowadzonej w dniu 4 listopada 1970 r. nie zawiera nawet wzmianki o tym, czy wezwany prawidłowo na rozprawę świadek Henryk G. się stawił.

Ponadto jeśli chodzi o Sąd Powiatowy, to zauważyć wypada, że Sąd ten wbrew art. 3 § 1 i 313 § 1 k.p.k., przypisując oskarżonemu Kazimierzowi C. powrót do przestępstwa w warunkach art. 60 § 1 k.k., oparł się jedynie - jak to wynika z uzasadnienia wyroku, na danych o skazaniu oskarżonego w 1968 r. z art. 237 § 1 k.k. z 1932 r. zamiast na dokumentach zawartych w aktach tegoż Sądu Powiatowego sygn. akt Kp 156/68, które Sąd Najwyższy zaliczył w poczet materiału dowodowego w myśl art. 402 § 3 k.p.k., a z których wynika, że oskarżony Kazimierz C. karę 1 roku i 6 miesięcy więzienia odbył w dniu 25 lipca 1969 r., a więc w rozmiarze niezbędnym do przypisania mu powrotu do przestępstwa z art. 60 § 1 k.k.

Sąd Wojewódzki jako rewizyjny obowiązany był w tym stanie rzeczy, wobec jaskrawego naruszenia przez Sąd Powiatowy przepisów postępowania karnego, uchylić zaskarżony przez strony wyrok i nie przesądzając wyników nowego postępowania w sprawie, przekazać sprawę Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania (art. 386 § 2 k.p.k.), a nie ograniczać swoich wywodów jedynie do poglądu na temat art. 168 k.p.k.

Słusznie wprawdzie zauważa Sąd Wojewódzki, że obraza art. 168 k.p.k. miała niewątpliwy wpływ na treść wyroku, jednakże nie ustosunkował się on równocześnie do omówionych wyżej uchybień procesowych Sądu Powiatowego, które niezależnie od obrazy art. 168 k.p.k. same przez się stanowiły już podstawę do uchylenia zaskarżonego wyroku.

Przechodząc do omówienia powyższego zagadnienia należy ponadto zauważyć, że Sąd Powiatowy oparł swoje ustalenia co do pkt I oskarżenia na protokole przyjęcia ustnego zawiadomienia o przestępstwie, do czego zresztą upoważnia sąd przepis art. 339 § 2 k.p.k. Jednakże konkretny protokół - na co nie zwrócił uwagi Sąd Powiatowy - nie stanowił wbrew jego zapowiedzi zawiadomienia o przestępstwie, "tj. wiadomości", że istotnie pod względem przedmiotowym przestępstwo popełniono, lecz zapisany został przez sporządzającego w formie szczegółowego zeznania pokrzywdzonego, przy czym treść tego protokołu świadczy o dokładnym wypytaniu pokrzywdzonego co do przyczyn powstałego wypadku. Taki dokument wbrew jego nazwie stanowi zeznanie w rozumieniu k.p.k.

Jeżeli zawiadomienie o przestępstwie jest w istocie swej zeznaniem, to nie może ono być odczytane w toku przewodu sądowego w myśl art. 339 § 2 k.p.k., gdy osoba zeznająca korzysta z dobrodziejstwa art. 165 lub 167 k.p.k., gdyż w ten sposób drogą okrężną zastałby naruszony zakaz korzystania z zeznań osoby ich odmawiającej (art. 168 k.p.k.).

Sąd Wojewódzki jako rewizyjny, mimo wielu istotnych błędów popełnionych przez Sąd Powiatowy, nie tylko nie dopełnił opisanych wyżej obowiązków procesowych, lecz ponadto z naruszeniem przepisu art. 406 § 2 k.p.k. nie wskazał, czym kierował się nie dając wiary zeznaniom funkcjonariusza MO świadka Zygmunta J., stanowczo stwierdzającego, że w postępowaniu przygotowawczym w protokole ujęto zeznania świadka Marii P. zgodnie z jej wypowiedzią, która świadczyła o zasadności zarzutu postawionego oskarżonemu Kazimierzowi C. w pkt II aktu oskarżenia dotyczącego czynu z art. 166 k.k.

Gdyby przy ponownym rozpoznaniu sprawy świadek Zygmunt C skorzystał ponownie z uprawnienia wynikającego z art. 165 § 1 k.p.k., to wówczas w myśl art. 168 k.p.k. nie można by odtworzyć ani uznać za dowód jego zeznania złożonego w toku postępowania przygotowawczego, w tym również zeznania zatytułowanego "protokół przyjęcia ustnego zawiadomienia o przestępstwie", jako zawierające w istocie swej ukrytą formę zeznania. W tym wypadku istniałaby - zgodnie z art. 3 § 1 i 313 § 1 k.p.k. - konieczność przeprowadzenia dowodów z przesłuchania nie tylko wspomnianego wyżej świadka Henryka G. i innych, ale również tych osób, które znalazły się w domu C. bezpośrednio po zajściu, jakie spowodował oskarżony.

Z ujawnionej na rozprawie sądowej notatki służbowej funkcjonariusza MO wynika, że do osób tych należeli funkcjonariusze MO Tadeusz K. i Kazimierz Z. oraz obsługa karetki pogotowia, którą to obsługę funkcjonariusze ci zastali już na miejscu zajścia. Wstępne relacje, jakie bezpośrednio po zajściu mogła uzyskać obsługa pogotowia oraz wymienieni wyżej funkcjonariusze MO, mają w tej sprawie istotne znaczenie, ponieważ pokrzywdzony przez oskarżonego ojciec jego, Zygmunt C., nie był jeszcze w tym czasie nastawiony na jego obronę.

Na zasadność tego rozumowania może wskazywać ta część notatki funkcjonariusza MO, w której jest mowa o pobiciu pokrzywdzonego przez oskarżonego przy użyciu noża kuchennego i następnie o jego (oskarżonego) ucieczce z miejsca wypadku. Z notatki tej wynika ponadto, że funkcjonariusze MO zjawili się na miejscu wypadku na polecenie oficera dyżurnego.

Nieobojętna w tej sytuacji byłaby dla sprawy okoliczność, na podstawie jakiej informacji ów oficer dyżurny wysłał na miejsce wypadku patrol w składzie funkcjonariuszy MO Tadeusza K. i Kazimierza Z. Informacja otrzymana przez oficera dyżurnego powinna znajdować się w księdze raportów, ewentualnie mógłby ją odtworzyć sam oficer dyżurny, przesłuchany w charakterze świadka.

Z tych wszystkich powodów należało oba zaskarżone wyroki uchylić w częściach dotyczących pkt I (art. 156 § 1 w związku z art. 60 § 1 k.k.) i pkt II (art. 166 k.k.) aktu oskarżenia.

Jeśli chodzi o pkt III oskarżenia (uszkodzenie ciała Bogdana B.), to prokurator słusznie sprostował wniosek rewizji nadzwyczajnej, gdyż wyrok w tej części wobec jej niezaskarżenia uprawomocnił się w dniu 11 listopada 1970 r. (art. 370 § 1 k.p.k.), a termin do wniesienia rewizji nadzwyczajnej na niekorzyść upłynął w dniu 11 maja 1971 r. (art. 463 § 2 k.p.k.), rewizja zaś w sprawie niniejszej została złożona w dniu 12 lipca 1971 r., wobec czego nie mogła ona dotyczyć pkt III oskarżenia, z którego oskarżony Kazimierz C. został prawomocnie uniewinniony.

W tym stanie rzeczy należało orzec jak w wyroku.

OSNKW 1972 r., Nr 1, poz. 14

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.