Wyrok z dnia 1999-01-19 sygn. II CKN 202/98

Numer BOS: 2192623
Data orzeczenia: 1999-01-19
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt II CKN 202/98

Wyrok z dnia 19 stycznia 1999 r.

Przewodniczący: sędzia SN J. Suchecki.

Sędziowie SN: S. Dąbrowski, E. Skowrońska-Bocian (sprawozdawca) .

Sentencja

Sąd Najwyższy po rozpoznaniu w dniu 19 stycznia 1999 r. na rozprawie sprawy z powództwa Sylwii M. przeciwko Powszechnemu Zakładowi Ubezpieczeń "N.(...) Ż.(...)" SA -Inspektoratowi w Ł. o zapłatę, na skutek kasacji powódki od wyroku Sądu Wojewódzkiego w Piotrkowie Trybunalskim z dnia 13 listopada 1997 r. sygn. akt (...)

uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Piotrkowie Trybunalskim do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego.

Uzasadnienie

Powódka Sylwia M. wystąpiła przeciwko Powszechnemu Zakładowi Ubezpieczeń "N.(...) Ż.(...)" SA - Inspektorat w Ł. z żądaniem zwaloryzowania świadczenia należnego jej z tytułu umowy ubezpieczenia zaopatrzenia dzieci. Sąd Rejonowy w Tomaszowie Mazowieckim wyrokiem z dnia 20 czerwca 1997 r. sygn. akt (...) zasądził na rzecz powódki kwotę 604 zł. Sąd ten ustalił, że ojciec powódki zawarł w 1985 r. umowę ubezpieczenia zaopatrzenia dzieci. Zobowiązał się uiszczać składkę miesięczną w wysokości 420 zł przez okres 11 lat. Suma ubezpieczenia została określona na kwotę 50.000 zł i PZU zobowiązał się wypłacić sumę ubezpieczenia wzrastającą corocznie w okresie ubezpieczenia o 3%. W 1991 r. ubezpieczenie zostało zamienione na tzw. ubezpieczenie bezskładkowe. Po upływie okresu ubezpieczenia PZU "N.(...) Ż.(...)" zaoferowało powódce kwotę 49,06 zł. Powódka kwoty tej nie odebrała i wystąpiła z żądaniem waloryzacji.

Dokonując przerachowania kwoty należnej powódce Sąd Rejonowy zastosował tzw. metodę czystego zysku i po dokonaniu obliczeń (nie do końca precyzyjnie opisanych w uzasadnieniu) uzyskał wskaźnik waloryzacji (0,60), przez który pomnożył średnie wynagrodzenie z I kwartału 1997 r.

W wyniku apelacji powódki Sąd Wojewódzki w Piotrkowie Trybunalskim wyrokiem z dnia 13 listopada 1997 r. sygn. akt (...) zmienił zaskarżone orzeczenie w ten sposób, że zasądzoną kwotę podwyższył do 680 zł, wskazując w uzasadnieniu na istnienie błędu rachunkowego w obliczeniach sądu pierwszej instancji.

W kasacji powódki podniesiony został zarzut naruszenia art. 3581 § 3 k.c., który wyraża się zastosowaniem nieprawidłowych zasad waloryzacji.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Zarzutom zawartym w kasacji nie sposób odmówić słuszności. W orzecznictwie Sądu Najwyższego utrwalone jest już stanowisko, zgodnie z którym nominalne sumy ubezpieczenia zaopatrzenia dzieci mogą być waloryzowane na podstawie art. 3581 § 3 k.c. (por. w szczególności uchwałę siedmiu sędziów SN z dnia 10 kwietnia 1992 r. III CZP 126/91, OSNCP 1992, z. 7-8, poz. 121 oraz uchwałę SN z dnia 24 stycznia 1996 r. III CZP 196/95, OSNC 1996, z. 6, poz. 78). Sąd Najwyższy przyjmuje, że zmiana wysokości ustalonego w umowie świadczenia pozostawiona jest uznaniu sędziowskiemu, opartemu na wszechstronnym rozważeniu okoliczności konkretnej sprawy. Stosować przy tym należy ogólne wskazania zawarte w ustawie. W uzasadnieniu powołanej uchwały siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 10 kwietnia 1992 r. podkreśla się, że przerachowanie nie powinno być dokonywane mechanicznie, przy zastosowaniu raz ustalonych mierników, np. wskaźnika inflacji.

W rozpoznawanej sprawie sądy orzekające dokonały przerachowania posługując się z góry przyjętymi kryteriami. Pozostaje to w sprzeczności z treścią art. 3581 § 3 k.c., który wyraźnie wskazuje na konieczność rozważenia interesów stron i dokonania przerachowania zgodnie z zasadami współżycia społecznego. Sformułowanie ustawy, a także dotychczasowy kierunek wykładni art. 3581 § 3 k.c., wykluczają możliwość posługiwania się jedynie arytmetycznymi wyliczeniami. Metoda zastosowana przez Sąd Rejonowy w Tomaszowie Mazowieckim, a także Sąd Wojewódzki w Piotrkowie Trybunalskim jest zatem nie do zaaprobowania. Po pierwsze, waloryzacja dokonywana jest mechanicznie, bez uwzględnienia okoliczności konkretnej sprawy i wyważenia interesów stron, przy uwzględnieniu zasad współżycia społecznego. Po drugie, nie jest ona w sposób dostatecznie precyzyjny przedstawiona w uzasadnieniach obu sądów. Powołanie się na metodę akceptowaną w licznych orzeczeniach przez Sąd Wojewódzki i stosowaną w orzecznictwie Sądów Rejonowych (patrz uzasadnienie Sądu Wojewódzkiego) nie może przesądzać o poprawności tej metody.

Ujemne skutki spadku wartości pieniądza nie mogą obciążać tylko jednej strony zawartej umowy. Stąd sądy orzekające, dokonując przerachowania świadczenia pieniężnego, powinny uwzględniać interesy obu stron umowy. Niezbędne jest jednak także dokonanie oceny konkretnej sytuacji, z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego. Z punktu widzenia tych zasad nie do zaakceptowania jest sytuacja, w której suma ubezpieczenia stanowi w chwili zawarcia umowy ponad 2,5 średniego wynagrodzenia (jak wynika z uzasadnienia wyroku Sądu Rejonowego średnie wynagrodzenie w I kwartale 1985 r. wynosiło 18.425 zł), a zwaloryzowane świadczenie należne ubezpieczonemu sięga zaledwie 0,6 takiego wynagrodzenia. Osoba uposażona musi liczyć się z tym, że także ona ponosi ujemne skutki spadku wartości pieniądza, jednakże sposób przerachowania zastosowany przez sądy orzekające w rozpoznawanej sprawie pozostaje w sprzeczności z treścią art. 3581 § 3 k.c. (podobne stanowisko zajął Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 23 listopada 1998 r. II CKN 56/98, nie publ.).

Z tych względów zaskarżony wyrok nie mógł się ostać i Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji (art. 39313 § 1 k.p.c.).

Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.