Wyrok z dnia 1974-11-09 sygn. Rw 513/74
Numer BOS: 2186625
Data orzeczenia: 1974-11-09
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
- Podżeganie jako współukarany czyn uprzedni współsprawstwa
- Przygotowanie jako współukarany czyn uprzedni współsprawstwa
Sygn. akt Rw 513/74
Wyrok z dnia 9 listopada 1974 r.
W wypadku gdy nakłanianie innej osoby do wspólnego popełnienia identycznego przestępstwa okaże się bezskuteczne, a podżegacz sam lub wspólnie z jeszcze inną osobą wypełni ustawowe znamiona przestępstwa, odpowiada on nie za dwa odrębne czyny przestępne (podżeganie i sprawstwo), lecz jedynie za dokonanie tego przestępstwa. Podżeganie w takim wypadku stanowi tzw. czyn współukarany, za który sprawca przestępstwa dokonanego nie ponosi odpowiedzialności, natomiast uwzględnić to należy przy wymiarze kary za to (dokonane) przestępstwo.
Przewodniczący: sędzia płk S. Mendyka (sprawozdawca). Sędziowie: płk C. Lipski, ppłk E. Zawiłowski.
Prokurator Naczelnej Prokuratury Wojskowej: mjr S. Przyjemski.
Sąd Najwyższy po rozpoznaniu w dniu 6 listopada 1974 r. na rozprawie sprawy nieprawomocnie skazanych:
1) Witolda K.: a) za czyn określony w art. 18 § 1 k.k. w związku z art. 304 § 1, 2 i 3 k.k. na 3 lata pozbawienia wolności, b) za czyn określony w art. 304 § 1, 2 i 3 k.k. na 4 lata pozbawienia wolności oraz c) za czyn określony w art. 214 § 1 i 2 k.k. na 2 lata pozbawienia wolności - łącznie zaś na 6 lat pozbawienia wolności;
2) Zbigniewa F.: a) za czyn określony w art. 18 § 1 w związku z art. 304 § 1, 2 i 3 k.k. z zastosowaniem art. 57 § 1 pkt 2 i § 3 pkt 1 k.k. na 2 lata pozbawienia wolności, b) za czyn określony w art. 304 § 1, 2 i 3 k.k. na 3 lata pozbawienia wolności oraz c) za czyn określony w art. 214 § 1 i 2 k.k. na 2 lata pozbawienia wolności - łącznie zaś na 4 lata pozbawienia wolności
z powodu rewizji obrońców oraz rewizji prokuratora, wniesionych na korzyść pierwszego z oskarżonych, od wyroku Sądu Marynarki Wojennej z dnia 9 września 1974 r., uwzględniając rewizję obrońców i prokuratora, z m i e n i ł zaskarżony wyrok:
1) co do Witolda K. przez:
a) poprawienie kwalifikacji prawnej uznanych za dwa odrębne przestępstwa czynów z 18 § 1 k.k. w związku z art. 304 § 1, 2 i 3 oraz art. 304 § 1, 2 i 3 k.k. na prawidłową wyłącznie z art. 304 § 1, 2 i 3 k.k. oraz przyjęcie, że czyn ten polegał na tym, iż oskarżony Witold K. po bezskutecznym nakłanianiu Mariana K. do popełnienia wraz z nim i Zbigniewem F. dezercji z zamiarem ucieczki za granicę, w nocy z dnia 15 na dzień 16 czerwca 1974 r., wespół ze wspomnianym wyżej Zbigniewem F. opuścił samowolnie, w celu trwałego uchylenia się od służby wojskowej i z zamiarem ucieczki za granicę, macierzystą jednostkę wojskową i pozostawał poza nią do chwili dobrowolnego powrotu do koszar,
b) uchylenie kary orzeczonej na podstawie 18 § 1 k.k. w związku z art. 304 § 1, 2 i 3 k.k. w wymiarze 3 lat pozbawienia wolności,
c) złagodzenie orzeczonej kary łącznej do 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności
- i z tymi zmianami wyrok ten co do tego oskarżonego
u t r z y m a ł w mocy;
2) co do Zbigniewa F. przez:
a) uniewinnienie go od zarzutu popełnienia przestępstwa określonego w 18 § 1 k.k. w związku z art. 304 § 1, 2 i 3 k.k.,
b) złagodzenie orzeczonej względem niego kary łącznej do 3 lat pozbawienia wolności
- i z tymi zmianami wyrok ten co do tego oskarżonego
u t r z y m a ł w mocy.
Uzasadnienie
(...) Prokurator w rewizji swej, zarzucając wymierzenie Witoldowi K. rażąco surowych kar za poszczególne przestępstwa oraz kary łącznej, wnosił o zmianę tego wyroku przez złagodzenie orzeczonych względem tego oskarżonego kar:
- za czyn pierwszy z 3 do 2 lat pozbawienia wolności,
- za czyn drugi z 4 do 3 lat pozbawienia wolności,
- za czyn trzeci z 2 lat do 1 roku pozbawienia wolności
- kary łącznej z 6 lat do 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.
Obrońca wniósł rewizję o uchylenie tego wyroku w części dotyczącej Witolda K. i przekazanie sprawy w tym zakresie sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania albo o zmianę tegoż wyroku przez umorzenie postępowania na podstawie amnestii o pierwszy z przypisanych oskarżonemu czynów oraz przez złagodzenie kar za czyny pozostałe do granic takich, że na mocy amnestii uległaby złagodzeniu o połowę kara za czyn drugi oraz darowaniu kara za czyn określony w art. 214 § 1 i 2 k.k., przy jednoczesnym przyjęciu, że oskarżony ten nie działał w celu ucieczki zagranicę.
Obrońca oskarżonego Zbigniewa F. wniósł w rewizji o uniewinnienie tego oskarżonego od zarzutu popełnienia przestępstwa określonego w art. 18 § 1 w związku z art. 304 § 1, 2 i 3 k.k. oraz wydatne złagodzenie orzeczonej względem niego kary łącznej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Nie mogą być uznane za przekonujące wywody rewizji obrońcy oskarżonego Witolda K., jakoby ten ostatni nie nakłaniał Mariana K. do popełnienia wespół z nim i Zbigniewem F. dezercji, połączonej z zamiarem ucieczki za granicę, przy czym w świetle wyjaśnień współoskarżonego Zbigniewa F. i zeznań Mariana K. kwestia ta nie może być rozstrzygnięta inaczej, niż nastąpiło to w zaskarżonym wyroku.
Stwierdzenie to jednak nie oznacza, że za słuszne i zgodne z przepisami prawa materialnego należy uznać skazanie Witolda K. za ten czyn na podstawie art. 18 § 1 w związku z art. 304 § 1, 2 i 3 k.k. Okoliczności sprawy jednoznacznie wskazują, że Witold K., realizując przedsięwzięty uprzednio zamiar popełnienia wspólnie ze Zbigniewem F. przestępstwa określonego w art. 304 § 1, 2 i 3 k.k., do wypełnienia znamion tego samego czynu przestępnego nakłaniał jeszcze świadka Mariana K. Gdyby Marian K. przyjął propozycję oskarżonego Witolda K., wówczas i on wypełniłby znamiona zbrodni określonej w art. 304 § 1, 2 i 3 k.k., natomiast tenże Witold K. mógłby odpowiadać i odpowiadałby jedynie na podstawie tego samego przepisu prawnego, z wyłączeniem, rzecz oczywista, odrębnej odpowiedzialności za podżeganie do wspomnianego wyżej przestępstwa. Jeżeli tak, to w wypadku, gdy nakłanianie innej osoby do wspólnego popełnienia identycznego przestępstwa (wypełnienia wspólnie wszystkich jego znamion) okaże się bezskuteczne, a podżegacz sam lub wspólnie z jeszcze inną osobą wypełni ustawowe znamiona przestępstwa, odpowiada on nie za dwa odrębne czyny przestępne (podżeganie i sprawstwo), lecz jedynie za dokonanie tego przestępstwa. Owo podżeganie stanowi w takim wypadku tzw. czyn współukarany, za który sprawca przestępstwa dokonanego nie ponosi odrębnej odpowiedzialności, natomiast uwzględnić to należy przy ocenie stopnia szkodliwości społecznej przypisanego sprawcy przestępstwa, a tym samym przy orzekaniu kary za owo (dokonane) przestępstwo. Gdyby inaczej - tak jak przyjmuje to sąd pierwszej instancji w zaskarżonym wyroku - oceniać i traktować tego rodzaju problem, wówczas okazałoby się, że skuteczne według zamiaru sprawcy podżeganie, pociągające wspólną realizację przez obu (podżegacza i podżeganego) znamion tego samego przestępstwa prowadziłoby do ukarania sprawcy, będącego najpierw podżegaczem, a następnie sprawcą tego samego czynu, jedynie za samo sprawstwo, a więc za jedno przestępstwo i na podstawie jednego tylko przepisu prawa materialnego, podczas gdy przy bezskutecznym podżeganiu, a więc wtedy, gdy przestępstwo w swej postaci byłoby społecznie mniej szkodliwe, odpowiadałby on surowiej, bo na podstawie dwóch przepisów prawnych. Jest rzeczą jasną, że takie rozwiązanie problemu odpowiedzialności sprawcy czynu, będącego uprzednio także podżegaczem do jego popełnienia, kłóciłoby się z zasadami logiki oraz prowadziłoby do podwójnego, niedopuszczalnego karania sprawcy za zrealizowane według jego zamiaru przestępstwo. Identycznie zresztą ma się rzecz - co przypomnieć w tym miejscu należy - jeżeli chodzi o odpowiedzialność sprawcy, który np. najpierw czynił przygotowania, następnie przedsięwziął usiłowanie, a wreszcie dokonał czynu przestępnego. Nie odpowiada on za stadia poprzedzające zamierzony czyn przestępny, lecz wyłącznie za popełnienie tegoż czynu, a za owe stadia poprzedzające tylko wtedy, gdy na nich zakończy się realizacja przezeń zamiaru popełnienia przestępstwa (a do fazy dokonania nie dojdzie).
Przytoczone rozważania prowadzą zatem - reasumując - do stwierdzenia, że odrębne skazanie Witolda K. za czyn zakwalifikowany jako przestępstwo określone w art. 18 § 1 w związku z art. 304 § 1, 2 i 3 k.k., a polegający na nakłanianiu Mariana K. do popełnienia dokonanego następnie przez tegoż oskarżonego i wespół ze Zbigniewem F. tego samego przestępstwa określonego w art. 304 § 1, 2 i 3 k.k., nie może być uznane za zasadne. Z tego też powodu zaskarżony wyrok należało odpowiednio w tym zakresie zmienić, uchylając zarazem orzeczenia o wymierzeniu kary na podstawie art. 18 § 1 w związku z art. 304 § 1, 2 i 3 k.k. jako bezprzedmiotowe.
Identycznie zagadnienie to należałoby rozwiązać również w odniesieniu do oskarżonego Zbigniewa F., któremu także przypisano w zaskarżonym wyroku popełnienie czynu określonego w art. 18 § 1 w związku z art. 304 § 1, 2 i 3 k.k. Rzecz jednak w tym, że w odróżnieniu od pierwszego z oskarżonych brak podstaw do uznania, że w zarzuconym Zbigniewowi F. czynie mieszczą się znamiona przestępstwa polegającego na nakłanianiu Mariana K. do popełnienia zbrodni określonej w art. 304 § 1, 2 i 3 k.k. Jeżeli tak, to uznać należy, że w zarzuconym Zbigniewowi F. czynie brak znamion przestępstwa określonego w art. 18 § 1 w związku z art. 304 § 1, 2 i 3 k.k., wobec czego - uwzględniając zasadne wnioski rewizji obrońcy oraz przedstawiciela Naczelnej Prokuratury Wojskowej - zaskarżony wyrok należało w tej części zmienić przez uniewinnienie wymienionego oskarżonego od zarzutu popełnienia tegoż przestępstwa.
Zasadne są wnioski rewizji o złagodzenie kar łącznych wymierzonych obu oskarżonym. Argumentem najistotniejszym w tym zakresie jest to, że wskutek opisanych uprzednio zmian zaskarżonego wyroku uchylone zostały kary wymierzone za niezasadnie przypisane oskarżonym przestępstwo określone w art. 18 § 1 w związku z art. 304 § 1, 2 i 3 k.k., a które w istotny sposób zaciążyły na wymiarze kar łącznych orzeczonych pierwotnie wobec tychże oskarżonych (...).
OSNKW 1975 r., Nr 1, poz. 15
Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN