Wyrok z dnia 1979-04-28 sygn. Rw 118/79

Numer BOS: 2160921
Data orzeczenia: 1979-04-28
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt Rw 118/79

Wyrok z dnia 28 kwietnia 1979 r.

  1. W razie uchylenia wyroku na skutek wniesionego wyłącznie na korzyść oskarżonego środka odwoławczego sąd, któremu przekazano sprawę do ponownego rozpoznania, nie może - zgodnie z zakazem reformationis in peius (art. 408 k.p.k.) - nie tylko podwyższyć kary zasadniczej wymierzonej w uchylonym wyroku, lecz także - obniżając jej wymiar - orzec nie wymierzonej poprzednio kary dodatkowej.
  2. Uprzedzenie stron - zgodnie z art. 346 k.p.k. - o możliwości uznania czynu oskarżonego za występek o charakterze chuligańskim ma istotne znaczenie dla obrony oskarżonego, co w konsekwencji sprawia, że uchybienie temu obowiązkowi stanowi obrazę powołanego przepisu, mogącą mieć wpływ na treść orzeczenia w myśl art. 387 pkt 2 k.p.k.

Przewodniczący: sędzia płk H. Kmieciak. Sędziowie: płk J. Woźniak, mjr T. Kacperski (sędzia S. Wojsk. deleg. - sprawozdawca).

Wiceprokurator Naczelnej Prokuratury Wojskowej: ppłk L. Adamski.

 Sąd Najwyższy po rozpoznaniu w dniu 27 kwietnia 1979 r. na rozprawie sprawy nieprawomocnie skazanych:

1) Wiesława K. za przestępstwo określone w art. 318 k.k. w zw. z art. 59 § 1 k.k. z zastosowaniem art. 293 § 1 i 2 k.k. oraz art. 296 § 2 k.k. na karę 1 roku i 6 miesięcy aresztu wojskowego oraz karę dodatkową degradacji,

2) Pawła Z. za przestępstwo określone w art. 318 k.k. w zw. z art. 59 § 1 k.k. z zastosowaniem art. 293 § 1 i 2 k.k. oraz art. 296 § 2 k.k. na karę 1 roku i 6 miesięcy aresztu wojskowego oraz karę dodatkową degradacji,

3) Sławomira N. za przestępstwo określone w art. 318 k.k. w zw. z art. 59 § 1 k.k. z zastosowaniem art. 293 § 1 i 2 k.k. na karę 1 roku aresztu wojskowego - z jednoczesnym orzeczeniem od każdego z nich nawiązki w wysokości 2000 zł na rzecz Zarządu Wojewódzkiego PCK w N., z powodu rewizji, wniesionej przez obrońców od wyroku Wojskowego Sądu Okręgowego w N. z dnia 9 marca 1979 r.,

w związku z rewizjami obrońców uchylił zaskarżony wyrok i sprawę Wiesława K., Pawła Z. oraz Sławomira N. przekazał sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

 Uzasadnienie

 (...) W złożonej rewizji obrońca oskarżonego Pawła Z. i oskarżonego Sławomira N. podniósł zarzut obrazy przepisów postępowania (art. 387 pkt 2 k.p.k.), polegający na:

a) bezpodstawnym uznaniu za wiarygodne - zamiast zasługujących na to wyjaśnień oskarżonego Pawła Z. - zeznań pokrzywdzonego Wacława P.,

b) nieuprzedzeniu w toku rozprawy stron - zgodnie z 346 k.p.k. - o możliwości zakwalifikowania czynu tych oskarżonych z art. 318 k.k. w zw. z art. 59 § 1 k.k.,

c) naruszeniu zasady przewidzianej w 408 k.p.k. wskutek orzeczenia w stosunku do oskarżonego Pawła Z. kary dodatkowej degradacji.

W konskewencji tych zarzutów obrońca wnosił o uniewinnienie oskarżonych od zarzutu popełnienia przypisanego im przestępstwa.

Natomiast obrońca oskarżonego Wiesława K. wnosił w rewizji o zmianę kwalifikacji prawnej czynu oskarżonego przez wyeliminowanie z niej art. 59 § 1 k.k. i wydatne złagodzenie wymierzonej temu oskarżonemu kary z jednoczesnym warunkowym zawieszeniem jej wykonania oraz o uchylenie orzeczenia o karze dodatkowej degradacji albo - alternatywnie - o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania (...).  

Po wysłuchaniu obrońców, popierających rewizję, oraz przedstawiciela Naczelnej Prokuratury Wojskowej, który wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku przez uchylenie orzeczonych w stosunku do oskarżonego Wiesława K. i oskarżonego Pawła Z. kar dodatkowych degradacji oraz o utrzymanie tego wyroku w pozostałej części w mocy, Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Przede wszystkim trzeba przyznać rację skarżącym, że - mimo złagodzenia wymierzonych w poprzednim, uchylonym wyroku kar zasadniczych - orzeczenie oskarżonym Wiesławowi K. i Pawłowi Z. przez sąd pierwszej instancji kar dodatkowych degradacji nastąpiło z obrazą art. 408 k.p.k., który przewiduje możliwość wymierzenia kary surowszej niż orzeczona w uchylonym wyroku tylko wtedy, gdy wyrok ten był zaskarżony na niekorzyść oskarżonego. Jeżeli więc uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy nastąpiło w wyniku jego zaskarżenia wyłącznie na korzyść oskarżonego, to w ponownym postępowaniu nie można wymierzyć mu kary surowszej, bez względu na to, czy w postępowaniu ponownym wyszły na jaw nowe okoliczności obciążające, czy też nie. Jeżeli zaś chodzi o wykładnię pojęcia surowszej kary, to - zgodnie z dotychczasowym orzecznictwem Sądu Najwyższego - wymierzenie surowszej kary następuje nie tylko w razie zwiększenia kary określonego rodzaju czy zastąpienia jej surowszym rodzajem kary, ale także na skutek takich zmian, w wyniku których oskarżony miałby utracić możliwość uniknięcia kary lub jej zmniejszenia, uznania przedawnienia, zastosowania aktu amnestyjnego lub wcześniejszego zatarcia skazania itp. (por. OSNKW 1979, z. 1-2, poz. 2).

Odrębny problem stanowi kara dodatkowa. Opierając się na dotychczasowych wywodach, jak też mając na względzie fakt, że w ustawie brak miernika porównywalności kar dodatkowych między sobą oraz kar dodatkowych z karami zasadniczymi, co wyłącza takie możliwości, nie można zgodzić się z poglądem, według którego nie stanowi naruszenia zakazu reformationis in peius wymierzenie kary dodatkowej, jeżeli jednocześnie obniżono wymiar kary zasadniczej, byleby stopień dolegliwości wynikający z sumy wymierzonych kar nie wzrósł (por. OSNKW 1967, z. 4, poz. 35).

Stwierdzić bowiem należy, że wymierzenie oskarżonemu kary dodatkowej na skutek wniesionego wyłącznie na jego korzyść środka odwoławczego stanowi pogwałcenie zakazu reformationis in peius (art. 408 k.p.k.), ponieważ sąd, któremu przekazano sprawę do ponownego rozpoznania, nie może w tych warunkach nie tylko podwyższyć kary zasadniczej wymienionej w uchylonym wyroku, lecz także - obniżając jej wymiar - wymierzyć nie orzeczonej poprzednio kary dodatkowej, a więc między innymi kary degradacji lub obniżenia stopnia wojskowego. Orzeczenie bowiem którejś z tych kar zwiększa w sposób istotny stopień dolegliwości wynikających z sumy wymierzonych kar, czyniąc ją surowszą w myśl art. 408 k.p.k.

Przenosząc przytoczone zapatrywania prawne na grunt niniejszej sprawy i uwzględniając fakt, że w poprzednim wyroku sąd pierwszej instancji - uchylonym wyrokiem Izby Wojskowej SN z dnia 28 października 1978 r. w związku z rewizjami obrońców - przypisując oskarżonym usiłowanie dokonania zbrodni, określonej w art. 210 § 1 k.k., jednocześnie odstąpił - zgodnie z art. 57 § 4 k.k. - od orzeczenia oskarżonym Wiesławowi K. i Pawłowi Z. kary dodatkowej pozbawienia praw publicznych, uznać należy, że orzeczenie wobec nich w wydanym po ponownym rozpoznaniu sprawy wyroku kary dodatkowej degradacji było niedopuszczalne i nastąpiło wbrew zakazowi reformationis in peius.

Nie można również odmówić słuszności drugiemu z podniesionych w rewizjach zarzutów, a mianowicie dopuszczenia się przez sąd pierwszej instancji obrazy art. 346 k.p.k. Skoro bowiem w trakcie rozprawy sąd ten doszedł do przekonania, że czyn oskarżonych powinien być zakwalifikowany z art. 318 k.k. w związku z art. 59 § 1 k.k., a nie z art. 11 § 1 k.k. w zw. z art. 210 § 1 k.k., jak podano w akcie oskarżenia, to obowiązany był zastosować się do nakazu przewidzianego w art. 346 k.p.k.

Jakkolwiek kodeks postępowania karnego nie wskazuje choćby przykładowo wypadków, w których zmiana kwalifikacji prawnej jest dla stron bez znaczenia, ograniczając się do wskazania sytuacji, gdy uprzedzenie, o którym mowa w art. 346 k.p.k., jest nieodzowne, nie ulega jednak wątpliwości, że sytuacja, o jakiej traktuje ów przepis, powstaje również wówczas, gdy zmiana kwalifikacji prawnej czynu oskarżonego, nawet na łagodniejszą niż przyjęta w akcie oskarżenia, może mieć znaczenie dla obrony oskarżonego. Zaznaczyć przy tym trzeba, że nie chodzi tu jedynie o przepis prawa materialnego, stanowiący podstawę wymiaru kary, lecz o całość kwalifikacji prawnej, a więc ocenę łagodności (lub surowości) tej kwalifikacji przez pryzmat wszystkich przepisów wchodzących w jej skład.

Taka właśnie sytuacja istnieje w niniejszej sprawie. Przepis art. 59 k.k. przecież stanowi, że w razie ustalenia, że czyn sprawcy miał charakter chuligański, sąd wymiarze karę pozbawienia wolności nie niższą od dolnego zagrożenia zwiększonego o połowę, a jeżeli ustawa daje możność wyboru rodzaju kary: "(...) sąd może orzec tylko w wyjątkowych wypadkach karę łagodniejszego rodzaju tak zaostrzoną" (art. 59 § 1 k.k.). Poza tym wobec sprawcy występku o charakterze chuligańskim nie stosuje się także art. 54 i 55 k.k., warunkowe zawieszenie wykonania kary zaś jest możliwe tylko ze względu na szczególne okoliczności, a więc zasadą jest niestosowanie instytucji przewidzianej w art. 73 k.k. (art. 59 § 2 k.k.). Niemniej jednak istotne jest też to, że w razie uznania, iż występek miał charakter chuligański, sąd może orzec od oskarżonego nawiązkę (art. 59 § 3 k.k.).

Charakter tych, nader niekorzystnych dla oskarżonego, ograniczeń, o których mowa w art. 59 k.k., upoważnia do wniosku, że uprzedzenie przez sąd stron podczas rozprawy o możliwości uznania czynu oskarżonego za mający postać występku o charakterze chuligańskim ma istotne znaczenie dla obrony oskarżonego, co w konsekwencji sprawia, że uchybienie temu obowiązkowi przez sąd stanowi obrazę art. 346 k.p.k., mającą albo mogącą mieć wpływ na treść orzeczenia w myśl art. 387 pkt 2 k.p.k.

W świetle tych stwierdzeń zatem za w pełni zasadny uznać trzeba zawarty w rewizjach zarzut dopuszczenia się przez sąd pierwszej instancji obrazy art. 346 k.p.k. Oczywiste bowiem jest, że sąd ten, ograniczając się do zakomunikowania stronom na rozprawie o możliwości zakwalifikowania czynu oskarżonych tylko z art. 318 k.k., a następnie przypisując im w zaskarżonym wyroku popełnienie występku o charakterze chuligańskim, postąpił wbrew obowiązkowi określonemu w art. 346 k.p.k. Nieuprzedzenie stron o możliwości uznania ich przestępnego działania jako mającego charakter chuligański ograniczało prawa oskarżonych. W związku z tym, że ograniczenie prawa oskarżonego do obrony może mieć wpływ na treść wyroku, przeto - uwzględniając ponadto obrazę art. 408 k.p.k. - już chociażby z tych względów zaskarżony wyrok należało uchylić i sprawę przekazać sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

III. Uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania jest niezbędne również dlatego, że uzasadnienie tego wyroku nie czyni zadość nakazowi wynikającemu z art. 372 § 1 pkt 1 k.p.k.

Z istoty wyrażonej w art. 4 § 1 k.p.k. zasady swobodnej oceny dowodów wynika wprawdzie, że sąd ma prawo uznać za wiarygodne zeznania świadka lub wyjaśnienia oskarżonego tylko co do niektórych przedstawionych przezeń okoliczności i nie dać im wiary co do innych okoliczności, lecz może to uczynić jedynie pod warunkiem, że stanowisko swoje w kwestii tej oceny należycie uzasadni (por. OSNKW 1975, z. 9, poz. 133).

Tymczasem uzasadnienie zaskarżonego wyroku w ogóle nie udziela odpowiedzi na pytanie, dlaczego sąd pierwszej instancji - dokonując ustaleń faktycznych w zakresie przypisanego oskarżonym występku określonego w art. 318 k.k. - część tych ustaleń poczynił na podstawie zeznań pokrzywdzonego Wacława P., które w pozostałej części ocenił jako nie zasługujące na wiarę, inne zaś, równie istotne dla oceny prawnej czynu oskarżonych, ustalenia oparł na sprzecznych z tymi zeznaniami wyjaśnieniach oskarżonego Pawła Z., tworząc z obu podanych przez nich wersji zdarzenia zlepek przeplatających się epizodów. Poprzestanie natomiast - jak to uczynił w zaskarżonym wyroku sąd pierwszej instancji - na arbitralnym stwierdzeniu, że w pewnym zakresie daje się wiarę jednemu z dwóch sprzecznych ze sobą dowodów, a w pozostałej części drugiemu z nich, nie odpowiada wymaganiom, jakie art. 372 § 1 pkt 1 k.p.k. nakłada na sąd w kwestii uzasadnienia wyroku (...).

(...) Wykazane uchybienia, stanowiące obrazę przepisów postępowania, uniemożliwiają Sądowi Najwyższemu skontrolowanie prawidłowości rozumowania sądu pierwszej instancji i w konsekwencji uzasadniają konieczność uchylenia zaskarżonego wyroku oraz przekazanie sprawy temu sądowi do ponownego rozpoznania, zwłaszcza że od trafności wyboru podstawy dowodowej uzależnione jest merytoryczne rozstrzygnięcie kwestii odpowiedzialności karnej oskarżonych (...).

OSNKW 1979 r., Nr 7-8, poz. 85

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.