Postanowienie z dnia 1979-12-18 sygn. Z 39/79
Numer BOS: 2146077
Data orzeczenia: 1979-12-18
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
Sygn. akt Z 39/79
Postanowienie z dnia 18 grudnia 1979 r.
Protokoły i dokumenty sporządzone w toku postępowania karnego powinny być tak czytelne, aby cała ich treść mogła być jednoznacznie odczytana. Nieczytelność takich materiałów sporządzonych w postępowaniu przygotowawczym stanowi istotny brak tego postępowania i stwarza dla sądu podstawę do zwrotu sprawy prokuratorowi już w stadium przygotowania do rozprawy głównej - zgodnie z art. 299 § 1 pkt 2 k.p.k.
Przewodniczący: sędzia płk S. Wojtczak. Sędziowie: płk J. Jeż (sprawozdawca), płk J. Mielczarek.
Prokurator Naczelnej Prokuratury Wojskowej: płk W. Wilk.
Sąd Najwyższy w sprawie Wiesława S., oskarżonego o popełnienie przestępstw określonych w art. 210 § 1 i art. 303 § 3 k.k., po rozpoznaniu w dniu 18 grudnia 1979 r. zażalenia zastępcy prokuratora Wojskowej Prokuratury Garnizonowej w N. na postanowienie Wojskowego Sądu Okręgowego w N. z dnia 19 listopada 1979 r. co do zwrotu sprawy do uzupełnienia postępowania przygotowawczego oraz po wysłuchaniu przedstawiciela Naczelnej Prokuratury Wojskowej, popierającego zażalenie,
nie uwzględnił zażalenia prokuratora i zaskarżone postanowienie Wojskowego Sądu Okręgowego w N. o zwrocie sprawy Wiesława S. do uzupełnienia postępowania przygotowawczego utrzymał w mocy.
Uzasadnienie
Podejmując decyzję o zwrocie akt sprawy oskarżonego do uzupełnienia postępowania przygotowawczego w trybie art. 299 § 1 pkt 2 k.p.k., sąd pierwszej instancji stwierdził, że uczynił to w celu uniknięcia istotnych braków tego postępowania, polegających na dołączeniu do akt sprawy odpisów sporządzonych nieczytelnym lub mało czytelnym pismem ręcznym wielu protokołów, a mianowicie: 1 protokołu przesłuchania podejrzanego, 6 protokołów przesłuchań świadków i 3 protokołów przeprowadzenia konfrontacji.
W złożonym zażaleniu prokurator zarzucił powołanemu postanowieniu obrazę art. 299 § 1 pkt 2 k.p.k., w związku z czym domagał się uchylenia i przekazania sprawy Wiesława S. sądowi pierwszej instancji w celu rozpoznania na rozprawie.
W uzasadnieniu swego wniosku skarżący podniósł, że niedostateczna czytelność dokumentów procesowych jest uchybieniem natury formalnej, na które szef sądu wojskowego powinien co najwyżej reagować tylko w trybie art. 298 k.p.k. w drodze wydania zarządzenia nakazującego uzupełnienie braku w terminie do 7 dni.
W sprawie tej Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Przepisy kodeksu postępowania karnego nie statuują potrzeby sporządzania poszczególnych protokołów czytelnym pismem, gdyż jest to wymaganie tak oczywiste, że niezachowanie go pozbawia ten dokument procesowy istotnej cechy, jaką jest jego zewnętrzna komunikatywność. Czytelność protokołu bowiem musi zapewnić możliwość realizacji podstawowych celów, dla których ten swoisty urzędowy dowód jest tworzony w toku procesu karnego. Chodzi tu głównie zarówno o kontrolę czynności procesowych rozumianą w najszerszym znaczeniu, jak i kontrolę instancyjną.
Nieczytelność protokołów sporządzonych w postępowaniu przygotowawczym praktycznie utrudnia lub wręcz uniemożliwia przeglądanie akt przez oskarżonego, jego obrońcę czy też innych uczestników procesu, a sądowi przeszkadza w kontroli zasadności oskarżenia oraz realizacji w toku przewodu sądowego uprawnień wynikających z art. 334 § 1, art. 337 § 1, art. 338 § 1 i art. 339 § 1 k.p.k. Z tego wynika więc, że czytelność dokumentów procesowych ma ścisły związek z gwarancjami procesowymi, prawidłowym przebiegiem postępowania karnego oraz dochodzeniem do prawdy obiektywnej. W tej sytuacji nieczytelność omawianych dokumentów powoduje nie tylko uchybienia formalne określone w art. 298 k.p.k., odnoszące się zresztą głównie do warunków, jakim powinien sprostać akt oskarżenia, lecz stanowi istotny brak postępowania przygotowawczego, którego usunięcie przez sąd powodowałoby znaczne trudności. Prawidłowe bowiem korzystanie przez sąd z nieczytelnych protokołów zakładałoby obecność osób sporządzających je albo powołanie biegłego z zakresu grafologii, co byłoby już oczywistym utrudnieniem. Z tych też względów należy uznać, że staranne sporządzenie protokołu należy do obowiązków osoby przeprowadzającej czynność procesową, a jeżeli nie ma ona czytelnego charakteru pisma, to - zgodnie z treścią art. 130 § 2 k.p.k. - powinna powierzyć sporządzenie protokołu przybranemu protokolantowi lub po prostu sporządzić protokół na maszynie.
Protokoły i dokumenty sporządzone w toku postępowania karnego powinny być czytelne, aby cała ich treść mogła być jednoznacznie odczytana. Nieczytelność takich materiałów sporządzonych w postępowaniu przygotowawczym stanowi istotny brak tego postępowania i stwarza dla sądu podstawę do zwrotu sprawy prokuratorowi już w stadium przygotowania do rozprawy głównej - zgodnie z art. 299 § 1 pkt 2 k.p.k.
Skoro zatem sąd pierwszej instancji stwierdził, że znaczna część protokołów przesłuchań sporządzonych w toku śledztwa nie jest dostatecznie czytelna, a kontrola instancyjna to potwierdziła, to zaskarżone postanowienie trzeba uznać za zasadne, gdyż stwierdzone uchybienia powinny być naprawione przez dołączenie do akt czytelnych odpisów nieczytelnych protokołów, z jednoczesnym poświadczeniem ich przez osoby sporządzające oryginały; wszystko to wymaga usunięcia istotnych braków postępowania przygotowawczego.
Z tych powodów należało orzec jak na wstępie.
OSNKW 1980 r., Nr 3, poz. 30
Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN