Wyrok z dnia 1987-04-01 sygn. II CR 63/87

Numer BOS: 2136306
Data orzeczenia: 1987-04-01
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt II CR 63/87

Wyrok z dnia 1 kwietnia 1987 r.

Przy określaniu szkody jako różnicy między nakładami poniesionymi na hodowlę a wpływami uzyskanymi z ocalałej części hodowli (damnum emergens) uwzględnia się pieniężną równowartość dokonanych na tę hodowlę nakładów i pieniężną równowartość wpływów uzyskanych z tej hodowli, według cen z daty ustalenia odszkodowania.

Przewodniczący: sędzia SN R. Czarnecki. Sędziowie: SN C. Bieske (sprawozdawca), SW W. Patulski.

Sąd Najwyższy po rozpoznaniu sprawy z powództwa Jana S. przeciwko (...) Przedsiębiorstwu Przemysłu Paszowego (...) w W. i (...) Zakładom Drobiarskim w P. o zapłatę na skutek rewizji pozwanego (...) Przedsiębiorstwa Przemysłu Paszowego od wyroku Sądu Wojewódzkiego we Wrocławiu z dnia 21 listopada 1986 r.:

uchylił zaskarżony wyrok w części uwzględniającej powództwo przeciwko (...) Przedsiębiorstwu Przemysłu Paszowego (...) w W. (pkt I) i orzekającej o kosztach (pkt III) i w tym zakresie przekazał sprawę Sądowi Wojewódzkiemu we Wrocławiu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach instancji rewizyjnej.

Uzasadnienie

Wyrokiem z dnia 21 listopada 1986 r. Sąd Wojewódzki we Wrocławiu zasądził na rzecz powoda od (...) Przedsiębiorstwa Paszowego (...) w W. kwotę 779.629 zł z 8% od dnia 4 stycznia 1981 r. oraz koszty procesu w kwocie 66.549 zł, w pozostałej części powództwo oddalił oraz zasądzić od powoda na rzecz (...) Zakładów Drobiarskich w P. koszty procesu w kwocie 6.000 zł. Sąd ten za podstawę faktyczną rozstrzygnięcia przyjął następujące ustalenia.

Powód zawarł z (...) Zakładami Drobiarskimi umowę wieloletnią na produkcję i dostawę młodego tuczu rzeźnego. Według tej umowy wymienione zakłady zobowiązały się dostarczać powodowi młody drób gęsi oraz zapewniały mu zakup niezbędnej mieszkanki paszowej. W ramach tego zapewnienia powód zakupił w dniu 13 marca 1981 r. w Rejonowym Przedsiębiorstwie Przemysłu Paszowego (...) w W., którego następcą prawnym jest (...) Przedsiębiorstwo Paszowe (...) w W., 8.060 kg mieszkanki K.B-2 celem skarmienia przez 2500 sztuk młodych gęsi.

Powód posiadał należyte przygotowanie do hodowli młodego tuczu rzeźnego oraz odpowiednie warunki lokalowe do prowadzenia hodowli. Przed wstawieniem gęsi do wychowania przeprowadzona była dezynfekcja pomieszczeń i stwierdzono, że są one odpowiednie do hodowli gęsi. Powód prowadził tę hodowlę prawidłowo.

Po kilku dniach od rozpoczęcia skarmienia gęsi zakupioną w Rejonowym Przedsiębiorstwie Przemysłu Paszowego paszą stwierdzono padnięcie kilkunastu sztuk młodych gęsi. Zostały one zbadane przez Zakład Higieny Weterynaryjnej - Pracownię Chorób Drobiu - Wojewódzkiego Zakładu Weterynarii w W. W zakładzie tym w wyniku przeprowadzonych badań 4 sztuk padłych gęsi stwierdzono u tych gęsi pleśniawkę - aspergilozę. Przeprowadzono również w dniu 23 czerwca 1981 r. badanie próbek zakupionej w wymienionym Przedsiębiorstwie paszy przez Pracownię Toksykologiczną Instytutu Nauk Fizjologicznych Akademii Rolniczej w W., które ujawniło w tej paszy grzyby saprofityczne z możliwością szkodliwego działania dla drobiu.

Wkrótce po padnięciu pierwszych sztuk powód zawiadomił o tym Zakłady Drobiarskie, w którym przeprowadzono wyrywkowo sekcja padniętych piskląt ujawniła zmiany w wątrobie w postaci przekrwienia i zwyrodnienia.

Gęsi padały w okresie od marca do maja 1981 r., tj. w okresie karmienia ich paszą zakupioną w (...) Przedsiębiorstwie (...). W okresie tym padło ponad 1000 gęsi, z padnięcia sporządzono protokoły, a następnie gęsi palono w piecu.

Według podzielonej przez Sąd I instancji opinii biegłego prof. dr Anny C. z Instytutu Weterynarii Chorób Drobiu w P. zawarte w aktach sprawy dowody nie pozwalają na wykazanie wprost związku przyczynowego między wystąpieniem upadków gęsi a podawaną im paszą. Istnieje bowiem związek czasowy pomiędzy okresem podawania paszy a występującymi padnięciami. Według tego biegłego okres wystąpienia choroby, objawy kliniczne choroby oraz stwierdzone zmiany anatomopatologiczne mogą przemawiać za szkodliwością stosowanej mieszanki. Można co najwyżej podejrzewać, że dostarczona powodowi pasza była wadliwa, a żadnych wad nie wykryto w czasie przeprowadzonych badań. Zdaniem Sądu I instancji, stwierdzenie w paszy zakupionej przez powoda w dniu 13 marca 1981 r. (...) w Przedsiębiorstwie (...) pleśniawki świadczy o niedbalstwie pracowników tego pozwanego w przeprowadzeniu badań jakości i zdrowotności produkowanej paszy, czyli o winie w rozumienie art. 415 k.c.

Sąd I instancji uznał za trafną opinię biegłego mgr Anny S. z Instytutu Zootechniki Zakładu Hodowli Drobiu w W., że koszt żywienia gęsiąt wyniósł 1.181.695 zł, koszt mieszkanki zakupionej, lecz nie skarmionej - 221.374 zł (razem 1.403.069 zł), przychód za dostawę gęsi 623.440 zł, że szkoda zatem wynosi 779.629 zł.

Wyrok ten zaskarżyło rewizją (...) Przedsiębiorstwo Przemysłu Paszowego (...) w W. i powołując podstawy zaskarżenia wymienione w art. 368 pkt 1 i 5 k.p.c. wniosło o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa lub o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania i przyznania kosztów postępowania rewizyjnego.

Powód wniósł o oddalenie rewizji i przyznanie kosztów postępowania rewizyjnego.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

W pisemnej opinii biegła prof. dr Anna C. stwierdziła, że badanie paszy na obecność grzybów saprofitycznych musi być ilościowe, a nie tylko jakościowe, że badanie wynikające z dowodów złożonych w sprawie było tylko jakościowe i tym samym nie może być dowodem do uznania mieszanki za wadliwą (akta). W opinii tej biegła ta jednocześnie stwierdziła, że źródłem ustalonej u padłych gęsi aspergilozy była kwestionowana pasza częściowo zaatakowana przez grzyby saprofityczne. Być może, że w świetle wiedzy specjalistycznej powyższe stwierdzenia biegłej nie pozostają ze sobą w sprzeczności. Niemniej jednak bez ustnego wyjaśnienia tej pisemnej opinii (art. 286 k.p.c.) lub bez zasięgnięcia dodatkowej opinii innego biegłego nie można uznać, że w takim stadium sprawa była dostatecznie wyjaśniona do stanowczego rozstrzygnięcia. Skoro Sąd I instancji nie wysłuchał ustnych wyjaśnień tej biegłej, uznać należy, że zaskarżony wyrok zapadł bez dostatecznego wyjaśnienia sprawy do stanowczego rozstrzygnięcia, tj. z naruszeniem art. 316 § 1 k.p.c.

Trafny jest również dalszy zarzut rewizji naruszenia przez Sąd I instancji art. 363 § 2 k.c. przez wadliwe ustalenie równowartości poniesionej przez powoda szkody (damnum emergens), polegające na obliczeniu wysokości poniesionych przez powoda nakładów na hodowlę gęsi według cen z 1985 r., ponad trzykrotnie, według twierdzeń rewizji, wyższych od równowartości tych nakładów według cen z 1981 r., a następnie odliczeniu przychodu uzyskanego przez powoda za gęsi, które nie uległy zatruciu i zostały sprzedane według otrzymanej przez powoda sumy pieniężnej w 1981 r. (akta), tj. według cen z 1981 r. Suma pieniężna uzyskana ze sprzedaży ocalałej części hodowli nie stanowi, przy określaniu wysokości odszkodowania, zobowiązania pieniężnego w rozumieniu art. 358 § 1 k.c., sprzedający bowiem nie spełnia przez to żadnego zobowiązania wobec osoby wyrządzającej szkodę (art. 358 § 2 k.c.). Przy określeniu szkody jako różnicy między nakładami poniesionymi na hodowlę a wpływami uzyskanymi z ocalałej części hodowli (damnum emergens) uwzględnia się pieniężną równowartość dokonanych na tę hodowlę nakładów i pieniężną równowartość wpływów uzyskanych z tej hodowli, według cen z daty ustalenia odszkodowania.

Z powyższych przyczyn zaskarżony wyrok w części uwzględniającej powództwo podlega uchyleniu na podstawie art. 388 § 1 k.p.c., a sprawa przekazaniu Sądowi Wojewódzkiemu we Wrocławiu do ponownego rozpoznania, przy czym Sąd ten powinien zastosować się do wymienionych wskazań.

OSNC 1988 r., Nr 7-8, poz. 105

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.