Uchwała z dnia 1985-08-14 sygn. III PZP 26/85
Numer BOS: 2136155
Data orzeczenia: 1985-08-14
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
Sygn. akt III PZP 26/85
Uchwała z dnia 14 sierpnia 1985 r.
Przewodniczący: sędzia SN S. Perestaj (sprawozdawca). Sędziowie SN: E. Brzeziński, B. Błachowska.
Sąd Najwyższy z udziałem prokuratora Prokuratury Generalnej PRL, E. Bijowskiej, w sprawie z wniosku Józefa B. przeciwko Krajowej Państwowej Komunikacji Samochodowej - Oddział w B. o wynagrodzenie po rozpoznaniu na posiedzeniu jawnym zagadnienia prawnego przekazanego przez Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych we Wrocławiu postanowieniem z dnia 30 kwietnia 1985 r., do rozstrzygnięcia w trybie art. 66 ustawy z dnia 24 października 1974 r. o okręgowych sądach pracy i ubezpieczeń społecznych:
"W jakiej wysokości pracownikowi przysługuje wynagrodzenie za pracę świadczoną w godzinach nadliczbowych w razie jednoczesnego przekroczenia normy dobowej i tygodniowej wskazanej w art. 129 k.p.?"
powziął następującą uchwałę:
Pracownikowi zatrudnionemu w podstawowym systemie wymiaru czasu pracy (art. 129 § 1 k.p.) przysługuje wynagrodzenie za godziny nadliczbowe według rozliczenia dobowej normy czasu pracy (art. 134 § 1 k.p.).
Uzasadnienie
Przedstawione zagadnienie powstało na tle następującego stanu faktycznego:
Wnioskodawca po sprecyzowaniu żądania domagał się w postępowaniu przed Zakładową Komisją Rozjemczą:
1) wyrównania wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych,
2) zapłaty za czas związany z rozliczeniem sprzedaży biletów autobusowych pasażerom.
W uzasadnieniu twierdził, że strona pozwana wypłacała mu dodatek za pracę w godzinach nadliczbowych wg zasad przyjętych dla przekroczenia dobowej normy czasu pracy. Tymczasem wnioskodawca już w czwartym dniu tygodnia wypracował tygodniową normę czasu pracy i pozwana powinna była za wszystkie dalsze godziny pracy przekraczające tygodniową normę wypłacać wynagrodzenie z dodatkiem 100%, skoro nie udzielała mu dni wolnych od pracy po przekroczeniu tygodniowej normy czasu pracy. Wnioskodawca ponadto wskazał, że pozwana, mimo iż płaciła mu wynagrodzenie za czynności konduktorskie, powinna też wypłacać wynagrodzenie za czas potrzebny do zdania kasy, czyli za pół godziny przeznaczone na rozliczenie kasy. Konduktor za takie czynności otrzymuje wynagrodzenie i czas ten wynosi 30 minut.
Orzeczeniem z dnia 4 września 1984 r. zakładowa Komisja Rozjemcza oddaliła wniosek, podając, że roszczenie nie znajduje uzasadnienia.
Strona pozwana za pracę w godzinach nadliczbowych wypłacała wnioskodawcy wynagrodzenie z dodatkiem 50% za pracę w dwóch pierwszych godzinach, a za pozostałe godziny z dodatkiem 100%, zgodnie z treścią art. 134 k.p. Wnioskodawca za czynności konduktorskie otrzymywał dodatkowe wynagrodzenie, a czynności te wykonywał w czasie pracy kierowcy. Nie przysługuje mu zatem odrębne wynagrodzenie za zdawanie kasy, co wynika z zarządzenia nr 29 Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych z dnia 9 lipca 1982 r. (Dz.U. MPPiSS Nr 6, poz. 19).
Od powyższego orzeczenia wnioskodawca złożył odwołanie, twierdząc, że orzeczenie to jest krzywdzące.
Strona pozwana wniosła o oddalenie odwołania jako nieuzasadnionego. Podała, że za pracę w godzinach nadliczbowych wypłacała wnioskodawcy wynagrodzenie ze zwyżką 50 i 100% za przekroczenie dobowej normy pracy i w tej sytuacji brak jest podstaw do uwzględnienia odwołania w tym zakresie. Dalsze żądanie wnioskodawcy także nie znajduje uzasadnienia, gdyż otrzymywał on wynagrodzenie dodatkowe za czynności konduktorskie zgodnie z obowiązującym Układem Zbiorowym Pracy dla Pracowników PKS oraz zarządzeniem nr 29 Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych, na które powołała się Komisja Rozjemcza.
Rozpoznając odwołanie Okręgowy Sąd uzupełnił postępowanie i ustalił, że w pozwanym zakładzie obowiązywał 8-godzinny czas pracy, nie stosowano równoważnych norm czasu pracy, tygodniowy wymiar czasu pracy wynosił 42 godziny, za pracę w niedziele i święta wnioskodawca otrzymywał wynagrodzenie dodatkowe ze zwyżką 100% i doszedł do wniosku, że istota sporu w sprawie sprowadza się do zagadnienia, w jakiej wysokości wnioskodawcy przysługuje wynagrodzenie za pracę świadczoną w godzinach nadliczbowych z chwilą, gdy jednocześnie przekroczył normę dobową i tygodniową.
Ponieważ zagadnienie to nasuwało poważne wątpliwości, Okręgowy Sąd przedstawił do rozpoznania Sądowi Najwyższemu zagadnienie prawne sformułowane w sentencji uchwały.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Z art. 134 § 1 k.p. wynika, że za pracę w godzinach nadliczbowych - oprócz normalnego wynagrodzenia - przysługuje dodatek w wysokości: 50% wynagrodzenia wynikającego z osobistego zaszeregowania pracownika, za pracę w dwóch pierwszych godzin nadliczbowych na dobę, 100% tego wynagrodzenia za pracę w dalszych godzinach nadliczbowych oraz w godzinach nadliczbowych przypadających w nocy lub w niedzielę i święta.
Przepis powyższy nie przewiduje dodatku do wynagrodzenia za pracę pracownika w godzinach nadliczbowych, wskutek przekroczenia tylko dobowej normy czasu pracy, ale także - wobec przekroczenia tygodniowej normy czasu pracy.
Zgodnie z treścią art. 134 § 1 k.p. ustalenie dodatku do wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych następuje przy ustaleniu tej pracy według norm dobowych. Brak więc jest podstaw, aby w stosunku do pracowników zatrudnionych w podstawowym systemie (normalnym) czasu pracy stosować dodatkowe kryterium ustalania należności za godziny nadliczbowe, według tygodniowej normy czasu pracy.
Stosowanie tego systemu byłoby uzasadnione wówczas, gdyby istniał przepis szczególny - normujący taki dodatkowy system ustalenia rozliczenia pracy w godzinach nadliczbowych.
Wbrew stanowisku Okręgowego Sądu poglądu tego nie podważa stanowisko Sądu Najwyższego zajęte w wyroku z dnia 18 marca 1982 r. I PR 103/81, na tle przepisów o równoważnym czasie pracy kierowców, stanowisko to bowiem odnosi się tylko do rozliczeń czasu pracy na podstawie przepisów o zatrudnieniu w systemie stanowiącym odstępstwo od podstawowego (ogólnego) czasu pracy.
Z tych względów Sąd Najwyższy podjął uchwałę jak w sentencji.
OSNC 1986 r., Nr 5, poz. 70
Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN