Wyrok z dnia 1982-09-10 sygn. III CRN 201/82
Numer BOS: 2135910
Data orzeczenia: 1982-09-10
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
Sygn. akt III CRN 201/82
Wyrok z dnia 10 września 1982 r.
- Rozwiązanie umowy o dożywocie na podstawie art. 913 § 2 k.c. co do osoby, która została ustanowiona dożywotnikiem jako osoba bliska zbywcy nieruchomości (art. 908 § 3 k.c.), bez rozwiązania tej umowy względem dożywotnika będącego zbywcą, jest niedopuszczalne. Dopuszczalna jest natomiast ze skutkiem tylko co do takiej osoby bliskiej zamiana na podstawie art. 913 § 1 k.c. uprawnień objętych treścią prawa dożywocia na rentę.
- Podstawy rozwiązania umowy dożywocia z mocy art. 913 § 2 k.c. nie może stanowić okoliczność, że dożywotnik może się utrzymać samodzielnie.
Przewodniczący: sędzia SN J. Ignatowicz (sprawozdawca). Sędziowie SN: S. Dmowski, A. Gola.
Sąd Najwyższy po rozpoznaniu sprawy z powództwa Tadeusza i Ewy małżonków R. przeciwko Mieczysławowi B. o rozwiązanie umowy dożywocia na skutek rewizji nadzwyczajnej Ministra Sprawiedliwości od wyroku zaocznego Sądu Rejonowego w Wąbrzeźnie z dnia 6 czerwca 1978 r.
zaskarżony wyrok uchylił i sprawę przekazał Sądowi Rejonowemu w Wąbrzeźnie do ponownego rozpoznania, pozostawiając mu orzeczenie o wpisie od rewizji nadzwyczajnej.
Uzasadnienie
Wyrokiem zaocznym z dnia 6 czerwca 1982 r. Sąd Rejonowy w Wąbrzeźnie rozwiązał na żądanie Tadeusza i Ewy małżonków R. stosunek dożywocia łączący powodów z dożywotnikiem Mieczysławem B. Sąd Rejonowy miał na uwadze, że aktem własności ziemi z dnia 9 sierpnia 1973 r., wydanym przez b. Powiatową Komisję do Spraw Uwłaszczeń w G. D. na podstawie art. 1 ust. 1, art. 8 i 12 ustawy z dnia 26 października 1971 r. o uregulowaniu własności gospodarstw rolnych (Dz. U. Nr 27, poz. 250), zostało stwierdzone, że Tadeusz R. i jego żona Ewa-Halina R. z mocy samego prawa stali się właścicielami nieruchomości o powierzchni 1,72 ha, położonej w R. oraz że z tytułu nabycia nieruchomości i z mocy samego prawa powstało prawo dożywocia na rzecz Janiny B., urodzonej 2.II.1911 r. oraz na rzecz jej syna Mieczysława B., urodzonego 6.I.1933 r. - trwale niezdolnego do pracy. Treść dożywocia nie została w tym akcie określona, zaś w jego uzasadnieniu wskazano, że ponieważ zakresu dożywocia strony nie ustaliły w naturze, dlatego przyjęto określenie dożywocia w myśl art. 908 § 1 k.c. Nadmieniono też, że obok dożywocia małżonkowie R. będą płacić na poczet dożywocia 1.500 zł rocznie na rzecz obojga uprawnionych, tj. Janiny B. i Mieczysława B.
Powyższy wyrok zaskarżył Minister Sprawiedliwości rewizją nadzwyczajną, wniesioną w dniu 2 lipca 1982 r.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Rewizja nadzwyczajna trafnie zarzuca, że w sprawie brak było przesłanek do wydania wyroku zaocznego, gdyż już stan faktyczny, na jaki powołali się powodowie, nasuwał wątpliwości co do dopuszczalności rozwiązania stosunku dożywocia, o który chodzi w sprawie. Wprawdzie - jak to wyjaśnił Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 8.V.1975 r. III CZP 31/75 (OSNCP 1976 z. 2, poz. 32), przepis art. 913 § 2 k.c., według którego umowa dożywocia może być w wypadkach wyjątkowych rozwiązana na żądanie zobowiązanego lub dożywotnika, stosuje się odpowiednio również wtedy, gdy prawo dożywocia powstało z mocy prawa na podstawie art. 8 ustawy z dnia 26 października 1971 r. o uregulowaniu własności gospodarstw rolnych, ale w sprawie niniejszej należało mieć na uwadze, że powodowie domagają się rozwiązania stosunku dożywocia nie względem zbywcy nieruchomości, tj. Janiny B., która jest matką powódki, lecz względem osoby jej bliskiej, tj. syna, na rzecz którego dożywocie zostało ustanowione na podstawie art. 908 § 3 k.c. W stosunku do takiej osoby umowa dożywocia nie może być w ogóle rozwiązana na podstawie art. 913 § 2 k.c. Umowa dożywocia bowiem jest umową wzajemną, w ramach której nabywca nieruchomości zobowiązuje się w zamian za jej nabycie zapewnić zbywcy (osobie jemu bliskiej) dożywotnie utrzymanie. Rozwiązanie przeto tego stosunku polega na tym, że nabywca nieruchomości zostaje zwolniony z obowiązku utrzymania dożywotnika, ale ten uzyskuje na powrót własność nieruchomości. Rozwiązanie umowy dożywocia tylko względem osoby bliskiej, o jakiej mowa w art. 908 § 3 k.c., tego ostatniego skutku mieć by nie mogło i ograniczyłoby się tylko do zwolnienia jednej strony z jej obowiązku z pozostawieniem dla niej korzyści (własności nieruchomości), jakie ta umowa jej zapewniła, co byłoby zaprzeczeniem samego pojęcia rozwiązania umowy. Ma natomiast zastosowanie do stosunku między nabywcą nieruchomości a dożywotnikiem, który jest osobą bliską zbywcy, przepis art. 913 § 1 k.c. przewidujący możliwość zmiany dożywocia na rentę. Wskazuje na to zarówno brzmienie tego przepisu, jak i okoliczność, że taka zmiana nie pozostaje w kolizji z istotą umowy dożywocia.
W świetle powyższego - powodowie musieliby, chcąc doprowadzić do rozwiązania umowy dożywocia, pozwać także Janinę B. jako tę dożywotniczkę, która jest zarazem zbywcą nieruchomości. W takim procesie mogłaby być wzięta pod uwagę okoliczność, że powodowie wyrażają gotowość zwrotu nieruchomości w zamian za ustanie wynikających ze stosunku dożywocia obciążeń.
Sąd Rejonowy nie wziął pod uwagę okoliczności, że powołane przez powodów przyczyny mające uzasadniać ich żądanie rozwiązania stosunku dożywocia nie odpowiadają w ogóle hipotezie art. 913 k.c. Okoliczność bowiem, że dożywotnik może się utrzymać samodzielnie nie uzasadnia - odmiennie aniżeli w wypadku roszczeń alimentacyjnych - zwolnienia nabywcy nieruchomości od świadczeń z umowy dożywocia; dożywocie bowiem może być zastrzeżone także na rzecz osoby, która ma dostateczne źródło utrzymania. W szczególności nie można rozwiązać umowy dożywocia na podstawie - jak to sugerują powodowie - art. 5 k.c. Przepis ten mógłby w szczególnych okolicznościach uzasadniać jedynie oddalenie powództwa o świadczenia za określony okres lub miarkowanie tych świadczeń, gdyby odnośne żądanie mogło być ocenione jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, w żadnym natomiast razie nie mógłby uzasadniać unicestwienia stosunku dożywocia co do zasady.
Sąd I instancji powinien też mieć w toku dalszego postępowania na uwadze okoliczność wynikającą z aktu nadania działki, o którą chodzi w sprawie, że dożywocie na rzecz wymienionych wyżej osób zostało ustanowione w zamian za własność nie tylko tej działki, ale także innej nieruchomości opisanej w decyzji z dnia 9 sierpnia 1973 r.
Z powyższych względów należało zgodnie z art. 388 k.p.c. w zw. z art. 423 § 1 k.p.c. orzec jak w sentencji.
OSNC 1983 r., Nr 5-6, poz. 81
Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN