Wyrok z dnia 1982-02-04 sygn. I PRN 1/82

Numer BOS: 2135871
Data orzeczenia: 1982-02-04
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt I PRN 1/82

Wyrok z dnia 4 lutego 1982 r.

Uniewinnienie pracownika w procesie karnym od popełnienia w czasie trwania umowy o pracę przestępstwa, które uniemożliwia dalsze zatrudnianie go na zajmowanym stanowisku, ma ten skutek, że w razie rozwiązania umowy o pracę na podstawie art. 52 § 1 pkt 2 k.p. organy rozstrzygające spór o roszczenia pracownika wynikające z niezgodnego z prawem rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia, dokonując oceny danego zdarzenia, nie mogą ustalić "oczywistości" popełnienia przestępstwa przez wymienionego pracownika.

Przewodniczący: sędzia SN Z. Świeboda (sprawozdawca). Sędziowie SN: T. Kasiński, Z. Stypułkowska.

Sąd Najwyższy z udziałem Prokuratora Prokuratury Generalnej PRL, J. Kaszczyszyn, po rozpoznaniu sprawy z wniosku Tadeusza K. przeciwko Zakładom Mięsnym w J. o przywrócenie do pracy na skutek rewizji nadzwyczajnej Ministra Sprawiedliwości od wyroku Okręgowego Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Rzeszowie z dnia 25 czerwca 1979 r.

oddalił rewizję nadzwyczajną.

Uzasadnienie

Orzeczeniem z dnia 20.III.1979 r. Terenowa Komisja Odwoławcza w J. oddaliła wniosek Tadeusza K. o przywrócenie do pracy w Zakładach Mięsnych w J. Zdaniem Komisji bezsporny fakt popełnienia kradzieży mięsa przez pracownika zatrudnionego na stanowisku starszego mistrza uzasadniał w pełni decyzję zakładu o rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia.

Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Rzeszowie, rozpoznając sprawę na skutek odwołania wnioskodawcy, wyrokiem z dnia 25.VI.1979 r. oddalił odwołanie. Sąd ustalił, iż wnioskodawca, długoletni pracownik pozwanych Zakładów, zatrudniony w charakterze mistrza, po wyjściu z budynku tych Zakładów w dniu 30.XI.1978 r. i podjęciu porzuconego przez nieznanych mu dwóch mężczyzn kawałka mięsa, zatrzymany został na ich terenie przez strażnika służby przemysłowej. Podejrzenie strażnika wzbudził wygląd niesionej przez niego teczki oraz jego zachowanie się. Zdaniem Sądu wnioskodawca powinien był sam skierować się do strażnika i zgłosić o kradzieży mięsa przez innych pracowników albo dążyć do wspólnego ze strażnikiem ich ujęcia. Sąd uznał, że znalezione u wnioskodawcy w teczce mięso w ilości 5 kg pochodzi z kradzieży, a w związku z tym rozwiązanie z nim umowy o pracę bez wypowiedzenia na podstawie art. 52 § 1 pkt 2 k.p. jest zasadne.

W rewizji nadzwyczajnej wniesionej po terminie Minister Sprawiedliwości, zarzucając rażące naruszenie prawa, a w szczególności art. 52 § 1 pkt 2 k.p., oraz naruszenie interesu PRL, domagał się uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Okręgowemu Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Rzeszowie do ponownego rozpoznania.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Przeciwko wnioskodawcy toczyło się dochodzenie o kradzież mięsa w dniu 30.XI.1978 r. na szkodę pozwanych Zakładów. Dochodzenie to zakończono w dniu 4.I.1979 r. postanowieniem o odmowie wszczęcia postępowania przygotowawczego z powodu nieistnienia przestępstwa. Na skutek skarg wnioskodawcy podjęto postępowanie przygotowawcze, zakończone ostatecznie skierowaniem aktu oskarżenia przeciwko niemu o kradzież wspomnianego mięsa. Prawomocnym wyrokiem sądu karnego wydanym ostatecznie przez Sąd Wojewódzki w dniu 14.X.1980 r. wnioskodawca został uniewinniony od zarzutu kradzieży. Uniewinnienie pracownika w procesie karnym od popełnienia w czasie trwania umowy o pracę przestępstwa, które uniemożliwia dalsze zatrudnienie go na zajmowanym stanowisku, ma ten skutek, że w razie rozwiązania umowy o pracę na podstawie art. 52 § 1 pkt 2 k.p. organy rozstrzygające spór o roszczenia pracownika wynikające z niezgodnego z prawem rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia, dokonując oceny danego zdarzenia, nie mogą ustalić "oczywistości" popełnienia przestępstwa przez wymienionego pracownika. Wprawdzie w postępowaniu o roszczenia pracownicze - podobnie jak w procesie cywilnym - uniewinniający wyrok sądu karnego nie ma wiążącego znaczenia (art. 11 k.p.c. w związku z art. 72 ustawy o okręgowych sądach pracy i ubezpieczeń społecznych), to jednak ze względu na unormowanie zawarte w art. 52 § 1 pkt 2 k.p. taki wyrok ma decydujące znaczenie. Ustawodawca bowiem w art. 52 § 1 pkt 2 k.p. używa określenia "przestępstwo" w rozumieniu prawa karnego (art. 1, art. 5 k.k.). Skoro w procesie karnym wydany został wyrok uniewinniający pracownika, odpadła zatem przesłanka "oczywistości" popełnienia przestępstwa, a w konsekwencji podstawa z art. 52 § 1 pkt 2 k.p. rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia. Nie oznacza to jednak, by w stosunku do wnioskodawcy nie zachodziła inna podstawa rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia, a mianowicie z powodu ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych (art. 52 § 1 pkt 1 k.p.).

Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych niewadliwie ustalił, iż zachowanie się wnioskodawcy po spotkaniu się ze strażnikiem służby przemysłowej nie było właściwe. Zamiast skierować się do strażnika i zgłosić o kradzieży mięsa przez innych pracowników albo dążyć do wspólnego ze strażnikiem ich ujęcia wnioskodawca uchylał się nawet od jego kontroli.

Słusznie zatem Sąd doszedł do wniosku, że od wnioskodawcy zatrudnionego w pozwanych Zakładach w charakterze mistrza należy oczekiwać czegoś więcej niż od przeciętnego pracownika, że w stosunku do jego postawy należy stosować ostrzejsze kryteria oceny. W odpowiedzi zaś na rewizję nadzwyczajną pozwane Zakłady podniosły, iż istnieje obowiązek pracowników poddania się kontroli przeprowadzanej przez straż przemysłową na terenie całego zakładu, a nie tylko przy bramie.

Odmowa poddania się takiej kontroli stanowi rażące naruszenie ustalonego porządku i dyscypliny pracy (§ 5 i § 6 pkt 10 regulaminu). Powyższe stosunkowo rygorystyczne zasady w zakresie kontroli pracowników ma w zakładach mięsnych swoje uzasadnienia. Chodzi przecież o przeciwdziałanie kradzieży. Dlatego też przedstawione postępowanie wnioskodawcy stanowi ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych.

Z tych przeto względów i przy braku naruszenia przez Sąd interesu PRL należało orzec jak w sentencji (art. 421 § 1 i 2 k.p.c. w związku z art. 277 § 2 k.p.).

OSNC 1982 r., Nr 8-9, poz. 131

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.