Wyrok z dnia 1979-03-20 sygn. I PRN 23/79

Numer BOS: 2086793
Data orzeczenia: 1979-03-20
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt I PRN 23/79

Wyrok z dnia 20 marca 1979 r.

Zakłócenie przez pracownika - na terenie zakładu pracy także poza czasem pracy tego pracownika - spokoju i ustalonego porządku w dziedzinie ochrony zakładu i jego mienia jest ciężkim naruszeniem podstawowych obowiązków pracowniczych i uzasadnia rozwiązanie przez zakład pracy z takim pracownikiem umowy o pracę bez wypowiedzenia.

Przewodniczący: sędzia SN S. Perestaj (sprawozdawca). Sędziowie SN: E. Berutowicz, M. Rafacz-Krzyżanowska.

Sąd Najwyższy po rozpoznaniu sprawy z wniosku Romana Ch. przeciwko Zakładom Wyrobów Papierowych w S. o przywrócenie do pracy na skutek rewizji nadzwyczajnej Prokuratora Generalnego PRL od wyroku Okręgowego Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Kielcach z dnia 16 sierpnia 1978 r.

uchylił zaskarżony wyrok oraz zmieniając orzeczenie Terenowej Komisji Odwoławczej do Spraw Pracy w Kielcach z dnia 27 czerwca 1978 r.

oddalił wniosek Romana Ch. o przywrócenie do pracy.

Uzasadnienie

Orzeczeniem z dnia 27 czerwca 1976 r. Terenowa Komisja Odwoławcza do Spraw Pracy w K., uwzględniając wniosek Romana Ch., przywróciła go do pracy w pozwanych Zakładach Wyrobów Papierowych na poprzednie stanowisko i warunki pracy.

W uzasadnieniu powyższego orzeczenia Komisja stwierdziła, że rozwiązanie przez zakład pracy w dniu 10 maja 1976 r. umowy o pracę wnioskodawcy bez wypowiedzenia było bezzasadne.

Zarzut, że wnioskodawca w dniu 2 maja 1978 r., będąc w stanie nietrzeźwości, dopuścił się napaści na wartownika straży przemysłowej pozwanych Zakładów i usiłował zabrać mu broń służbową, nie znalazł potwierdzenia - zdaniem Komisji - w postępowaniu dowodowym przeprowadzonym w niniejszej sprawie. Wobec umorzenia wszczętego przez prokuratora postępowania karnego przeciwko wnioskodawcy z powodu braku dostatecznych dowodów winy rozwiązanie umowy o pracę z przyczyn wskazanych w piśmie zakładu pracy okazało się pozbawione podstaw.

Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w K. wyrokiem z dnia 16 sierpnia 1978 r. oddalił odwołanie pozwanego zakładu pracy wniesione od wymienionego wyżej orzeczenia Terenowej Komisji Odwoławczej.

Sąd Okręgowy, uznając za trafne rozstrzygnięcie sprawy przez terenową Komisję Odwoławczą, w motywach wyroku stwierdził m.in., co następuje:

"Między stronami pozostaje bezsporne, że do zajścia pomiędzy wnioskodawcą, a wartownikiem doszło w sytuacji, kiedy wnioskodawca chciał udać się na teren zakładu pracy i nie został wpuszczony z tego powodu, iż był on pod wpływem alkoholu. Następnie doszło do szamotaniny pomiędzy wnioskodawcą a wartownikiem. (...). Działo się to wszystko w czasie, kiedy wnioskodawca nie miał obowiązku prawnego pozostawać w stosunku zatrudnienia".

Analizując, czy w tych warunkach do oceny zachowania się wnioskodawcy w trakcie wspomnianego zajścia mogą mieć zastosowanie przepisy kodeksu pracy, a w szczególności art. 52 k.p., Sąd Okręgowy stwierdził dalej, że "w momencie sporu wnioskodawca nie korzystał ze statusu pracownika i z tego powodu nie miał on obowiązku pracowniczego pozostawania na terenie zakładu pracy w stanie bezalkoholowym. Fakt spożycia alkoholu przez wnioskodawcę po godzinach pracy nie naruszał podstawowych obowiązków pracowniczych i był zależny od jego woli. Nawet przekroczenie ilości spożytego alkoholu nie stanowi naruszenia obowiązku pracowniczego, bo w tym czasie nie był on pracownikiem".

W wyniku tych rozważań Okręgowy Sąd doszedł do wniosku, że "art. 52 pkt. 1 k.p. wymaga, aby pracownik stawił się do pracy w stanie nietrzeźwym. Celem przyjścia wnioskodawcy w takim stanie do zakładu pracy nie była chęć jej świadczenia. Wobec tego brak jest przesłanek do rozwiązania z nim umowy o pracę w tym trybie i z tego powodu".

Od wymienionego wyroku Prokurator Generalny Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w dniu 14 lutego 1979 r. wniósł rewizję nadzwyczajną, w której zarzucił zaskarżonemu wyrokowi oraz poprzedzającemu go orzeczeniu Terenowej Komisji Odwoławczej do Spraw Pracy w K. z dnia 27 czerwca 1978 r. rażące naruszenia prawa, w szczególności art. 56 w związku z art. 52 § 1 pkt 1, art. 100 § 2 pkt 3 i art. 1 k.p. oraz art. 61 i 3 ustawy z dnia 24 października 1974 r. o okręgowych sądach pracy i ubezpieczeń społecznych (Dz. U. Nr 39, poz. 231), a ponadto naruszenie interesu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i wniósł o uchylenie zaskarżonych orzeczeń i oddalenie wniosku Romana Ch.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

W myśl art. 100 § 2 pkt 3, 5 i 7 kodeksu pracy do obowiązków pracownika należy między innymi: przestrzeganie regulaminu pracy i ustalonego w zakładzie pracy porządku, dbanie o dobro zakładu pracy, chronienie mienia zakładu pracy i używanie go zgodnie z przeznaczeniem, przestrzeganie zasad współżycia społecznego. Dbanie o dobro zakładu pracy i jego mienie należy do obowiązków pracownika wymienionych wśród podstawowych zasad prawa pracy (art. 12 k.p.).

Uspołeczniony zakład pracy stanowi zorganizowany zespół środków majątkowych i osobowych, powołany do wykonania określonych zadań produkcyjnych lub usługowych.

Stanowiąc część mienia społecznego, a jednocześnie miejsce zatrudnienia obywateli - uspołeczniony zakład pracy podlega szczególnej ochronie prawa (art. 124 k.c.). Ochronie takiej podlega w szczególności mienie zakładu pracy, ustalony porządek i spokój - zapewniające właściwe i bezpieczne wykonywanie zadań.

W świetle więc treści przytoczonych przepisów na pracowniku ciążą wobec zakładu pracy określone obowiązki nie tylko w czasie wykonywania pracy, ale także i w innym czasie, jeśli ma on styczność z zakładem pracy lub mieniem tego zakładu pracy (...).

Tym charakteryzuje się nowa jakość i właściwość socjalistycznego stosunku pracy, w którym zwiększeniu uprawnień pracowniczych musi odpowiadać zwiększenie wymagań w zakresie obowiązków pracowniczych, a szczególnie właściwych postaw i aktywnego uczestnictwa w pomnażaniu zasobów materialnych państwa.

Błędny jest więc pogląd Okręgowego Sądu, iż tylko określone zachowanie pracownika na terenie zakładu pracy w czasie przeznaczonym na wykonywanie pracy może stanowić ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych w świetle przepisu art. 52 § 1 kodeksu pracy.

Przepis art. 52 § 1 pkt 1 kodeksu pracy wymienia przykładowo zachowania się pracownika, które stanowią ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych. Wśród tych przykładowo wymienionych zachowań wymienione są takie, które mogą zdarzyć się także poza wykonywaniem pracy (nadużycia w zakresie świadczeń z ubezpieczenia społecznego lub innych świadczeń socjalnych).

Również zakłócenie przez pracownika porządku i spokoju w miejscu pracy może mieć miejsce poza czasem wykonywania obowiązków pracowniczych, jeśli na przykład pozostanie on na terenie zakładu pracy po godzinach pracy lub wejdzie w takim czasie na teren zakładu pracy i dopuści się zakłócenia porządku i spokoju w czasie pracy innej zmiany pracowników lub nawet w czasie, gdy w zakładzie jest przerwa w wykonywaniu pracy.

Dotychczasowe rozważania więc prowadzą do wniosku, że takie zachowanie się pracownika na terenie zakładu pracy, który zakłóca spokój oraz ustalony porządek w dziedzinie ochrony zakładu i jego mienia - także poza czasem jego pracy, stanowi również ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych, uzasadniające rozwiązanie przez zakład pracy umowy o pracę bez wypowiedzenia.

Wnioskodawca w dniu 2 maja 1978 r., będąc w stanie nietrzeźwym, wobec odmowy wpuszczenia go bramą przez wartowników straży przemysłowej wtargnął na teren zakładu pracy innym niedozwolonym przejściem i doprowadził do konieczności użycia siły dla usunięcia go z terenu zakładu pracy.

Takie zachowanie się wnioskodawcy stanowi ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych, skoro wbrew obowiązkowi ochrony dobra zakładu pracy i jego mienia dopuścił się zakłócenia ustalonego porządku w zakresie ochrony zakładu pracy oraz naruszył spokój innych pracowników w miejscu pracy.

Należy podkreślić, że przebywanie pracownika na terenie zakładu pracy w stanie nietrzeźwym stwarza z reguły tak poważne niebezpieczeństwo dla zakładu pracy i innych zatrudnionych pracowników, że zakład jest zobowiązany usunąć takiego pracownika od pracy, a w miarę potrzeby także z zakładu pracy (art. 233 pkt 6, art. 254 § 1 pkt 2 i art. 235 pkt 3 i 4 kodeksu pracy).

Zakład pracy więc miał dostateczne powody do rozwiązania z wnioskodawcą umowy o pracę bez wypowiedzenia na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 kodeksu pracy.

Nie może mieć wpływu na ocenę zasadności stanowiska zakładu pracy okoliczność, jak zachował się wartownik, który pierwszy zatrzymał wnioskodawcę, oraz fakt umorzenia dochodzenia prowadzonego przez prokuratora przeciwko wnioskodawcy.

Ewentualne użycie przez wartownika siły w zakresie większym, niż było w danych okolicznościach konieczne, może jedynie skutkować sankcje dyscyplinarne w stosunku do wartownika. Nie pozbawia to jednak zachowania się pracownika charakteru naruszenia przez niego obowiązków.

Jeśli natomiast idzie o dochodzenie prowadzone przez prokuratora, to - jak wynika z akt tego dochodzenia - Prokurator Generalny PRL postanowieniem z dnia 14.III.1979 r. uchylił postanowienie Prokuratora Rejonowego w K. o umorzeniu dochodzenia i polecił wnieść akt oskarżenia przeciwko wnioskodawcy do Sądu Rejonowego o przestępstwo z art. 233 w związku z art. 235 i 10 § 2 k.k.

Również fakt, iż zachowanie się wnioskodawcy w świetle ustaleń poczynionych w niniejszej sprawie nie było identyczne z zachowaniem podanym w piśmie o rozwiązaniu umowy o pracę, nie ma wpływu na skuteczność tego rozwiązania, skoro rozwiązanie jest zasadne i zostało dokonane przy zastosowaniu wymagań określonych przepisami art. 52 § 1-3, art. 54 i art. 30 § 3 kodeksu pracy.

W tym stanie zaskarżony wyrok i poprzedzające go orzeczenie Terenowej Komisji Odwoławczej jako wydane z rażącym naruszeniem przepisów prawa materialnego należało uchylić i oddalić wniosek wnioskodawcy o przywrócenie go do pracy.

Z tych powodów Sąd Najwyższy na podstawie art. 422 § 1 k.p.c. i art. 277 § 2 k.p. orzekł jak w sentencji.

OSNC 1979 r., Nr 10, poz. 198

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.