Uchwała z dnia 1977-06-08 sygn. III CZP 40/77
Numer BOS: 2024166
Data orzeczenia: 1977-06-08
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
Sygn. akt III CZP 40/77
Uchwała z dnia 8 czerwca 1977 r.
Przewodniczący: sędzia SN J. Krajewski. Sędziowie SN: H. Dąbrowski, F. Wesely (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy w sprawie z wniosku Stanisława K. z udziałem Juliana, Wieńczysława, Henryka i Marianny K. o zniesienie współwłasności nieruchomości po rozpoznaniu na posiedzeniu jawnym zagadnienia prawnego przekazanego przez Sąd Wojewódzki w Łomży postanowieniem z dnia 14.IV.1977 r., do rozstrzygnięcia w trybie art. 391 k.p.c.:
"Czy w postępowaniu o zniesienie współwłasności nieruchomości rolnej dopuszczalne jest wydanie postanowienia częściowego (art. 317 § 1 k.p.c. w związku z art. 13 § 2 k.p.c.), zawierającego ustalenie składu i wartości tej nieruchomości oraz jej podział, bez równoczesnego wyrównania wartości udziałów dopłatami i bez rozstrzygnięcia istniejącego pomiędzy współwłaścicielami sporu o nakłady poczynione na nieruchomości współwłasnej?"
postanowił udzielić następującej odpowiedzi:
W postępowaniu o zniesienie współwłasności nieruchomości jest niedopuszczalne wydanie postanowienia częściowego, zawierającego rozstrzygnięcie o podziale tej nieruchomości w naturze, bez równoczesnego wyrównania wartości udziałów współwłaścicieli spłatami lub dopłatami i bez rozstrzygnięcia istniejącego sporu o nakłady, jeżeli wielkość tych nakładów mogłaby rzutować na sposób podziału albo wysokość spłat lub dopłat.
Uzasadnienie
Przedmiotem zniesienia współwłasności była działka siedliskowa, na której został wzniesiony dom mieszkalny wraz z zabudowaniami gospodarczymi, przy czym w sprawie powstał spór na tle wzajemnego rozliczenia współwłaścicieli co do dokonanych nakładów na tej nieruchomości. Nakłady te polegały na wybudowaniu przez niektórych współwłaścicieli budynków.
Sąd Rejonowy postanowieniem częściowym dokonał podziału tej nieruchomości na dwie części, ustaliwszy jej skład oraz wartość, uznając, że ta część żądań stron została dostatecznie wyjaśniona.
Przy rozpoznaniu rewizji od tego postanowienia Sąd Wojewódzki powziął wątpliwość, czy dopuszczalne jest wydanie takiego postanowienia częściowego bez równoczesnego rozstrzygnięcia o dopłatach oraz bez rozstrzygnięcia sporu o nakłady.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z treścią art. 13 § 2 k.p.c. przepisy o procesie stosuje się odpowiednio do innych rodzajów postępowań unormowanych w tym kodeksie, chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej. Wynikałoby z tego, że przepisy o wyroku częściowym przewidzianym w art. 317 k.p.c. stosuje się również do postępowania nieprocesowego o zniesienie współwłasności, ponieważ przepisy postępowania nieprocesowego nie zawierają odmiennych uregulowań oprócz tego, że zamiast wyroku wydaje się postanowienie (art. 516 k.p.c.). Jednakże art. 13 § 2 k.p.c. nakazuje stosować przepisy o procesie "odpowiednio", a więc przy uwzględnieniu swoistego rodzaju rozpoznawanej sprawy. Jeśli zaś chodzi o sprawy o zniesienie współwłasności, to założeniem k.p.c. jest całkowita likwidacja stosunku prawnego, jaki łączy współwłaścicieli. Sąd Najwyższy niejednokrotnie wyjaśniał, że celem postępowania o zniesienie współwłasności jest nie tylko likwidacja węzła współwłasności, ale także ostateczne zakończenie wszelkich rozrachunków pomiędzy współwłaścicielami. Obowiązek rozstrzygnięcia o wzajemnych roszczeniach współwłaścicieli z tytułu posiadania rzeczy wynika expressis verbis z art. 618 § 1 k.p.c., przy czym po zapadnięciu prawomocnego postanowienia o zniesieniu współwłasności uczestnik nie może dochodzić tych roszczeń, chociażby nie były one zgłoszone w postępowaniu o zniesienie współwłasności.
Przede wszystkim jednak postępowanie o zniesienie współwłasności, jako orzeczenie o charakterze konstytutywnym, stwarza nowy stan prawny zarówno w zakresie własności, jak i w zakresie obowiązku wyrównania dotychczasowych udziałów we współwłasności w formie ekwiwalentu pieniężnego na rzecz współwłaścicieli, którzy w wyniku podziału w naturze nic nie otrzymują (spłata) lub otrzymują mniej, niż wynosi wartość ich udziału (dopłata). Wynika to z treści art. 212 k.c.
Z tego wynika, że jakkolwiek przyjmuje się dopuszczalność stosowania postanowień częściowych w postępowaniu nieprocesowym, to jednak ze względu na wskazaną wyżej specyfikę postępowania o zniesienie współwłasności nie można "odpowiednio" stosować art. 317 k.p.c. w ten sposób, aby rzecz podzielić pomiędzy niektórych ze współwłaścicieli bez równoczesnego dokonania spłaty na rzecz współwłaścicieli, którzy w wyniku podziału nic nie otrzymują, lub bez dokonania dopłat na rzecz tych współwłaścicieli, którzy w naturze otrzymują mniej, niż wynosi wartość ich udziałów. Nie może być przecież mowy o tym, aby część praw, które powstały w wyniku zniesienia współwłasności, stały się "dostatecznie" wyjaśnione do rozstrzygnięcia w rozumieniu art. 317 § 1 k.p.c., część zaś nie i tym samym, aby część współwłaścicieli była zaspokojona, a część nie zaspokojona.
Nieco inaczej przedstawia się sprawa roszczeń wzajemnych współwłaścicieli z tytułu posiadania rzeczy. Tutaj więź łącząca współwłaścicieli nie jest tak mocna oraz nie zachodzi z mocy prawa takie iunctim pomiędzy zniesieniem współwłasności z rozliczeniem z tytułu posiadania rzeczy jak pomiędzy podziałem rzeczy lub przyznaniem jej na własność jednemu ze współwłaścicieli a obowiązkiem spłaty lub dopłaty na rzecz pozostałych współwłaścicieli.
Dlatego za trafny należy uznać pogląd, że dopuszczalne jest wydanie postanowienia częściowego, rozstrzygającego o wzajemnych roszczeniach współwłaścicieli z tytułu posiadania rzeczy. Nie ma bowiem, jak to już wyżej powiedziano, bezwzględnego powiązania takiego rozstrzygnięcia z treścią orzeczenia znoszącego współwłasność. Trafnie jednak i w tym zakresie wymaga się, aby za wydaniem takiego postanowienia częściowego przemawiały względy celowości, wymagające istnienia wyjątkowych okoliczności. Jako przykład takich okoliczności podaje się brak widoków na szybkie całościowe zakończenie sprawy, gdy tymczasem rzecz znajduje się w rękach jednego ze współwłaścicieli, czerpiącego korzyści z niej z krzywdą dla pozostałych.
W niniejszej sprawie chodzi o sytuację odwrotną, a mianowicie o wydanie rozstrzygnięcia o wzajemnych roszczeniach z tytułu posiadania rzeczy nie w formie postanowienia częściowego, ale w postanowieniu końcowym, po uprawomocnieniu się postanowienia częściowego o zniesieniu współwłasności, przy czym wyłoniła się wątpliwość, czy dopuszczalne jest wydanie postanowienia częściowego o zniesieniu współwłasności i pozostawienie otwartej kwestii rozliczeń z tytułu posiadania rzeczy.
Argumenty przytoczone wyżej na uzasadnienie tezy o niedopuszczalności wydania postanowienia częściowego w zakresie zniesienia współwłasności, obejmującego podział w naturze bez równoczesnego orzeczenia o spłatach lub dopłatach, nie wykluczają w ogóle możliwości wydania takiego postanowienia (częściowego), które by rozstrzygało o wszystkich prawach, jakie z mocy ustawy powstają w wyniku zniesienia przez sąd współwłasności, pod warunkiem że byłoby to celowe np. ze względu na potrzebę prowadzenia prawidłowej gospodarki nieruchomości rolnej, która by ucierpiała, gdyby trzeba było czekać na zakończenie zawiłego sporu co do istnienia i wysokości wzajemnych roszczeń współwłaścicieli z tytułu korzystania z rzeczy.
Za trafny należy uznać pogląd, że postanowienie częściowe dopuszczalne byłoby także wówczas, gdyby istniały dostateczne ustalenia w zakresie zniesienia współwłasności tylko części przedmiotu współwłasności, jeżeli, oczywiście, za tym przemawiałyby względy słuszności i celowości.
Jednakże w takim wypadku zniesienie części współwłasności musiałoby kompleksowo załatwiać sprawę i podziału, i ewentualnych należnych ekwiwalentów pieniężnych (spłat, dopłat). Niemożliwe byłoby bowiem, aby jeden czy kilku ze współwłaścicieli znalazło się w gorszej sytuacji niż inni, jak to już uprzednio wyjaśniono.
Jeżeli rozmiar wzajemnych roszczeń z tytułu posiadania rzeczy, w tym również z tytułu nakładów, jest znaczny, to z natury rzeczy może on rzutować na kwestię wyboru, komu należy przyznać rzecz w naturze, a w szczególności - komu ma przypaść działka, na której jeden ze współwłaścicieli wzniósł budynek. Bez rozstrzygnięcia więc sporu, czy rzeczywiście dany współwłaściciel dokonał nakładu, oraz bez ustalenia wysokości tego nakładu nie będzie zachodzić możliwość odpowiedniego stosowania art. 317 k.p.c., gdyż przeciw temu przemawiać będzie specyfika sprawy i nie będzie to słuszne ani celowe. W takim przypadku iunctim pomiędzy sprawą zniesienia współwłasności a rozstrzygnięciem o wzajemnych roszczeniach z tytułu posiadania rzeczy nie tylko wynika już z formalnego obowiązku sądu zajęcia się tą sprawą z mocy art. 618 § 1 k.p.c., ale nabiera cech związku materialno-merytorycznego, rzutującego na prawidłowość dokonania podziału w świetle zasad społeczno-gospodarczych, zwłaszcza przy istnieniu założenia, że należy stwarzać gospodarstwa rolne żywotne, a więc nie obciążone długami. Temu założeniu z reguły sprzeciwiałoby się przyznanie nieruchomości rolnej współwłaścicielowi, który byłby zobowiązany do zwrotu kosztów budynków wzniesionych przez innego współwłaściciela.
Z tych wszystkich względów z mocy art. 391 k.p.c. udzielono odpowiedzi jak w sentencji uchwały.
OSNC 1978 r., Nr 2, poz. 24
Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN