Wyrok z dnia 1973-08-28 sygn. I CR 441/73

Numer BOS: 1767450
Data orzeczenia: 1973-08-28
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt I CR 441/73

Wyrok z dnia 28 sierpnia 1973 r.

Nie można domagać się od lekarza, by uprzedzał pacjenta o wszelkich mogących wystąpić komplikacjach, zwłaszcza takich, które zdarzają się niezmiernie rzadko. Takie uprzedzenie mogłoby prowadzić do zbędnego pogorszenia samopoczucia pacjenta i do bezpodstawnej odmowy wyrażenia zgody na dokonanie zabiegu. Sposób pouczenia przy odbieraniu zgody na zabieg (operacji czy też badania) musi być uzależniony od rodzaju zabiegu.

Przewodniczący: sędzia Z. Masłowski. Sędziowie: S. Dmowski (sprawozdawca), A. Gola.

Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu sprawy z powództwa Witolda P. przeciwko Dyrekcji Okręgowej Kolei Państwowych w W. o odszkodowanie na skutek rewizji powoda od wyroku Sądu Wojewódzkiego dla m. st. Warszawy z dnia 17 kwietnia 1973 r.,

uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Wojewódzkiemu dla m. st. Warszawy w Warszawie do ponownego rozpoznania.

Uzasadnienie

Powód Witold P. domagał się - po cofnięciu pozwu w stosunku do Jerzego S. - zasądzenia od Dyrekcji Okręgowej Kolei Państwowych w W. kwoty 100.001 zł wraz z odsetkami i kosztami procesu tytułem zadośćuczynienia za krzywdę, jakiej doznał z winy lekarza Szpitala Kolejowego w M.

Sąd Wojewódzki oddalił powództwo. W uzasadnieniu wyroku ustalił, co następuje:

Powód, urodzony w 1912 r., pracował od szeregu lat na kolei jako maszynista. W połowie 1971 r. zaczęły u niego występować chwilowe stany utraty przytomności. Dnia 23 lipca 1971 r. dr J. z Poradni Neurologicznej PKP w S. stwierdziła, że powód jest trwale niezdolny do pracy w charakterze maszynisty, i skierowała go na przebadanie kliniczne do szpitala.

W dniu 3 sierpnia 1971 r. powód został przyjęty na Oddział Neurologiczny Centralnego Szpitala Kolejowego w M. W dniu przyjęcia stwierdzono u niego nieznaczną asymetrię twarzy, asymetrię w odruchach okostnowych i ścięgnistych ze wzmożeniem w kończynach prawych oraz spowolnienie psychoruchowe. Dnia 12 sierpnia 1971 r., po uprzednim stwierdzeniu ujemnego odczynu na nowokainę i środek kontrastowy, wykonano angiografię mózgową. Powód był zamroczony po zabiegu i wystąpiła u niego niemota czuciowo-ruchowa.

Następnego dnia stwierdzono ośrodkowy niedowład prawego nerwu twarzowego, porażenie prawej kończyny górnej, niedowład prawej kończyny dolnej oraz utrzymującą się niemotę, uniemożliwiającą kontakt słowny. Po przeprowadzonej rehabilitacji ruchowej cofnęło się porażenie i niedowład kończyn, natomiast utrzymywały się nadal zaburzenia mowy, czytania i pisania.

Powód został uznany za trwale niezdolnego do pracy i zaliczony do I grupy inwalidów. Pobiera rentę w wysokości 2.100 zł miesięcznie.

Opierając się na opinii biegłego dra med. M. D. z Akademii Medycznej w W., Sąd Wojewódzki ustalił, że wykonanie angiografii mózgowej było niezbędne do dokładnego rozpoznania choroby w celu podjęcia właściwego leczenia. Badania przeprowadzone zostały prawidłowo, zgodnie z obowiązującymi zasadami sztuki lekarskiej i z zachowaniem wszelkich środków ostrożności oraz za zgodą powoda. Przy angiografii mózgowej istnieje możliwość wystąpienia powikłań rozmaitego rodzaju. Niebezpieczeństwo wystąpienia powikłań jest większe u osób cierpiących na miażdżycę, a u powoda istniały zmiany miażdżycowe tętnic mózgowych i one były przyczyną niedostatecznego ukrwienia lewej półkuli mózgu, odpowiedzialnej za prawidłową funkcję mowy oraz za sprawność ruchową i czuciową prawej połowy ciała.

Biorąc pod uwagę powyższe ustalenia, Sąd Wojewódzki uznał, że brak jest podstaw do przyjęcia odpowiedzialności pozwanej DOKP zarówno na podstawie art. 417 k.c. w związku z art. 420 k.c., jak i na podstawie art. 419 k.c.

Sąd Wojewódzki uzasadnił też odmowę uwzględnienia wniosku pełnomocnika powoda o dopuszczenie dowodu z innego biegłego, podając, że opinia złożona przez biegłego M. D. jest wszechstronna, wyczerpująco uzasadniona i że nie można mieć absolutnie żadnych zastrzeżeń co do jej obiektywności.

Powód zaskarżył powyższy wyrok rewizją, w której podnosząc zarzuty wymienione w art. 368 pkt 3, 4 i 5 k.p.c., zgłosił wniosek o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Z podniesionych w rewizji zarzutów trafny jest jedynie, i to tylko częściowo, zarzut niewyjaśnienia wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Nieuzasadnione są natomiast zarzuty sprzeczności ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału oraz obrazy przepisów prawnych.

Jak wynika z uzasadnienia rewizji, sprzeczności ustaleń Sądu powód dopatruje się w ustaleniu przez Sąd Wojewódzki, że wyraził zgodę na przeprowadzenie angiografii mózgowej. Wbrew twierdzeniu powoda, ustalenie to znajduje uzasadnienie w adnotacji zamieszczonej w historii choroby - podpisanej przez powoda w dniu jego przyjęcia do szpitala. Wprawdzie z adnotacji tej nie wynika wyraźnie, że powód był uprzedzony o rodzaju zamierzonych badań i o skutkach, jakie badania takie mogą pociągnąć za sobą, niemniej jednak przyjąć trzeba, że uprzedzenie miało miejsce. Nie można przy tym wymagać od lekarza, by uprzedzał pacjenta o wszelkich mogących wystąpić komplikacjach, zwłaszcza takich, które zdarzają się niezmiernie rzadko. Takie uprzedzanie mogłoby prowadzić do zbędnego pogorszenia samopoczucia pacjenta i do bezpodstawnej odmowy wyrażenia zgody na dokonanie zabiegu. Sposób pouczenia przy odbieraniu zgody na zabieg (operację czy też badanie) musi być uzależniony od rodzaju zabiegu. Zebrany w sprawie materiał nie daje podstaw do twierdzenia - podnoszonego zresztą dopiero po raz pierwszy w rewizji - że pouczenie było niewłaściwe i że ustalenie Sądu I instancji w tym zakresie pozostaje w sprzeczności z materiałem dowodowym zebranym w sprawie.

Nieuwzględnienie wniosku powoda o przeprowadzenie dowodu z biegłego spoza terenu Warszawy i województwa warszawskiego nie jest uchybieniem procesowym w rozumieniu art. 368 pkt 5 k.p.c. Przepis art. 278 § 1 k.p.c., przewidujący obowiązek wysłuchania wniosków stron co do liczby biegłych i ich wyboru, nie może być rozumiany w ten sposób, że sąd jest pozbawiony możności wyznaczenia konkretnego biegłego tylko dlatego, iż strona składa zastrzeżenie, i to nie co do kwalifikacji, lecz co do bezstronności wszystkich biegłych z terenu dwóch województw. W świetle art. 281 k.p.c. wyłączenia biegłego, i to konkretnej osoby, można żądać tylko z przyczyn, z jakich można żądać wyłączenia sędziego. W konsekwencji strona nie może zgłaszać wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego tylko z tej przyczyny. Przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego czy też biegłych lub instytutu naukowo-badawczego może wchodzić w grę wówczas, gdy złożona opinia nie wyjaśnia wszystkich istotnych okoliczności lub też gdy zostaną podniesione istotne zarzuty co do tej opinii. Powód nie podnosi jednak żadnych zarzutów co do opinii biegłego dra D.

Sąd Najwyższy, uchylając zaskarżony wyrok i przekazując sprawę Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, uznał, że sprawa rzeczywiście nie została należycie wyjaśniona, ale nie w odniesieniu do zgody powoda na zabieg, lecz w odniesieniu do prawidłowości przeprowadzenia zabiegu angiografii mózgowej.

Mózg człowieka - jak to wynika chociażby z opinii biegłego D. - jest organem bardzo ważnym i wrażliwym. Dlatego też wszelkie zabiegi na nim, w tym i badania, muszą być przeprowadzone z zachowaniem szczególnej staranności, po upewnieniu się, że stan zdrowia pacjenta pozwala na przeprowadzenie planowanego zabiegu (badania).

Z opinii biegłego D., mimo że jest ona dość obszerna, nie wynika wyraźnie, czy w wypadku powoda zachowano wszelkie środki ostrożności. W szczególności nie wynika z niej, czy do badania użyto właściwej ilości środka ciemniejącego (kontrastowego) oraz czy istniała możliwość ustalenia przed dokonaniem angiografii, że u powoda występowało znaczne przewężenie tętnicy szyjnej wewnętrznej lewej i niedrożności lewej tętnicy przedniej mózgu, które według opinii biegłego mogły spowodować zaburzenia neurologiczne, a w razie możliwości stwierdzenia tej wady organizmu powoda - czy nie było przeciwwskazań co do wykonania angiografii.

Z uwagi na niewyjaśnienie powyższych okoliczności mogących mieć wpływ na treść rozstrzygnięcia Sąd Najwyższy uznał, że zachodzi konieczność uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Zdaniem Sądu Najwyższego, z uwagi na skomplikowany charakter zagadnienia, Sąd Wojewódzki, rozpoznając sprawę ponownie, powinien zażądać opinii odpowiedniego instytutu naukowego lub naukowo-badawczego, przewidzianej w art. 290 § 1 k.p.c., i to w miarę możliwości z ośrodka naukowego spoza Warszawy. Zasięgnięcie opinii innego ośrodka nie jest wprawdzie uzasadnione brakiem bezstronności biegłych ośrodka warszawskiego, jak bezpodstawnie sugeruje powód, lecz możliwością wykorzystania zdobyczy naukowych i doświadczeń innego zakładu niż Akademia Medyczna, której pracownikiem jest występujący w tej sprawie w charakterze biegłego dr med. D.

Z przedstawionych względów orzeczono jak w sentencji (art. 388 § 1 k.p.c.).

OSNC 1974 r., Nr 7-8, poz. 131

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.