Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Wyrok z dnia 1973-03-14 sygn. II CR 175/73

Numer BOS: 1739886
Data orzeczenia: 1973-03-14
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt II CR 175/73

Wyrok z dnia 14 marca 1973 r.

Jeżeli spadek został otwarty pod rządem prawa spadkowego z dnia 8 października 1946 r. (Dz. U. Nr 60, poz. 328 ze zm.), to uprawniony do zachowku może dochodzić od dziedzica testamentowego wypłacenia zachowku w ciągu 5 lat od daty ogłoszenia testamentu. W wypadku dwóch ogłoszeń testamentu początkową datą biegu przedawnienia w dochodzeniu zachowku jest data pierwszego ogłoszenia testamentu. Niezawiadomienie uprawnionego do zachowku o fakcie ogłoszenia testamentu jest bez znaczenia prawnego dla rozpoczęcia biegu przedawnienia roszczenia o zachowek.

Przewodniczący: sędzia W. Bryl (sprawozdawca). Sędziowie: Z. Wasilkowska, W. Kuryłowicz.

Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu sprawy z powództwa Eugeniusza F. przeciwko Czesławowi D. o zapłatę 18.560 zł na skutek rewizji powoda od wyroku Sądu Powiatowego w Łodzi z dnia 31 maja 1972 r.,

oddalił rewizję.

Uzasadnienie

W dniu 3.V.1972 r. powód wniósł o zasądzenie od pozwanego Czesława D. kwoty 18.560 zł z tytułu zachowku.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zarzucił przedawnienie roszczenie powoda.

Sąd Powiatowy oddalił powództwo. Sąd ten ustalił, że dziadek powoda Józef D. zmarł 20.IV.1957 r., a pozostawiony przez niego testament, którym zapisał cały spadek pozwanemu, został otwarty i ogłoszony dnia 5.II.1968 r.

Antonina D., żona Józefa, zmarła 25.VIII.1967 r. Józef D. i Antonina D. byli współwłaścicielami dwóch nieruchomości położonych w R., o łącznej wartości 148.489 zł; wartość połowy tych nieruchomości, należącej do spadkodawcy Józefa D., wyraża się kwotą 74.244 zł. Udział powoda w spadku wyniósłby 37.122 zł, a zachowek 18.561 zł.

Ponieważ matka powoda a córka spadkodawcy zmarła przed spadkodawcą, tj. dnia 18.IV.1956 r., udział jej z mocy art. 931 § 1 i 2 k.c. przy ustawowym dziedziczeniu przypadłby powodowi. Wobec nabycia spadku po zmarłym przez pozwanego na mocy dziedziczenia testamentowego powodowi przysługiwało prawo do zachowku w kwocie 18.561 zł.

Roszczenia tego jednak powód powinien dochodzić w ciągu trzech lat od ogłoszenia testamentu (art. 1007 § 1 k.c.). Termin ten upłynął zatem w dniu 5.II.1971 r., a więc powód wniósł pozew prawie po upływie 15 miesięcy. Opóźnienie to uznał Sąd Powiatowy za nadmierne w rozumieniu art. 117 § 3 k.c. i dlatego uwzględnił upływ przedawnienia. Ponadto brak po stronie powoda wyjątkowych okoliczności usprawiedliwiających opóźnienie. Wprawdzie powód powołał się na zaświadczenie lekarskie, z którego wynika, że od roku 1960 leczy się w poradni z powodu różnych dolegliwości, wymagających intensywnego leczenia, ale to nie dowodzi, by nie był w stanie wystąpić do sądu z powództwem. Przeciwnie, treść dołączonych akt cywilnych wskazuje, że powód osobiście brał udział w rozprawach obok swego pełnomocnika. Nie może więc powód powoływać się skutecznie na trudności obiektywne.

Wyrok Sądu Powiatowego zaskarżył powód rewizją, w której zarzucił, że Sąd Powiatowy nie przesłuchał powoda na okoliczność stanu jego zdrowia i braku pieniędzy na wniesienie pozwu przed upływem przedawnienia oraz naruszył przepis art. 117 § 3 k.c. przez błędną jego wykładnię. Skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie powództwa.

Sąd Wojewódzki, rozpoznając rewizję, postanowieniem z dnia 30.XI.1972 r. przedstawił Sądowi Najwyższemu w trybie art. 391 § 1 k.p.c. do rozstrzygnięcia następujące zagadnienie prawne:

"Czy bieg terminu do dochodzenia zachowku przewidziany w art. 1007 § 1 k.c. (dawniej art. 159 pr. spadk.) należy liczyć od daty ogłoszenia testamentu bez względu na to, czy uprawniony do zachowku wiedział o ogłoszeniu testamentu, jak również o osobie zobowiązanej do wypłacenia zachowku?"

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Z treści akt wynika, że testament, mocą którego Józef D. ustanowił swym spadkobiercą pozwanego, został dwukrotnie ogłoszony: pierwszy raz w dniu 9.XII.1960 r. i drugi raz w dniu 5.II.1968 r. O ogłoszeniu testamentu powód nie został zawiadomiony.

Spadek został otwarty pod rządem prawa spadkowego z dnia 8 października 1946 r. (Dz. U. Nr 60, poz. 328 ze zm.) i zgodnie z treścią art. LI przep. wprow. k.c. w sprawie tej mają zastosowanie przepisy prawa spadkowego z modyfikacją wynikającą z art. LII i nast. przep. wprow. k.c. Według art. 159 pr. spadk. powód powinien dochodzić od pozwanego roszczenia o wypłacenie zachowku w ciągu 5 lat od dnia pierwszego ogłoszenia testamentu, tj. od dnia 9.XII.1960 r. Drugie bowiem ogłoszenie testamentu w dniu 5.II.1968 r. nie może wywoływać z punktu widzenia art. 159 pr. spadk. żadnych skutków prawnych w zakresie biegu terminu przedawnienia roszczenia powoda o zachowek. Fakt ten uszedł uwadze Sądu Powiatowego.

Okoliczność, że powód nie został zawiadomiony o ogłoszeniu testamentu, jest bez znaczenia prawnego w zakresie rozpoczęcia biegu przedawnienia roszczenia przysługującego mu przeciwko spadkobiercy testamentowemu, skoro początek tego biegu należy liczyć od dnia ogłoszenia testamentu.

Stan faktyczny, na tle którego Sąd Najwyższy wydał uchwałę z dnia 22 lutego 1972 r. III CZP 102/71 (OSNCP 1972, z. 7-8, poz. 127), dotyczył zupełnie innej sytuacji, stanowisko zaś zajęte w uchwale, że termin przedawnienia przewidziany w art. 1007 § 1 k.c. nie biegnie dopóty, dopóki uprawniony do zachowku jest uważany z mocy prawomocnego postanowienia sądu za spadkobiercę testamentowego, jest słuszne. W sprawie III CZP 102/71 stan faktyczny polegał na tym, że testament, na podstawie którego sąd stwierdził nabycie spadku na rzecz wymienionego w nim dziedzica, który przez cały czas miał spadek w swym posiadaniu, został po upływie kilkunastu lat unieważniony i nabycie spadku zostało stwierdzone na podstawie drugiego testamentu na rzecz innej osoby. W takiej sytuacji Sąd Najwyższy przyjął, że dziedzic testamentowy do chwili unieważnienia testamentu, na podstawie którego sąd stwierdził nabycie przez niego spadku, nie miał w ogóle roszczenia o zachowek, roszczenie to zaś powstało dopiero z chwilą uznania tego testamentu za nieważny i stwierdzenia przez sąd nabycia spadku przez innego spadkobiercę testamentowego.

Zresztą gdyby w niniejszym sporze per maxime inconcessum przyjąć, że termin przedawnienia dla powoda rozpoczął swój bieg dopiero od chwili ogłoszenia testamentu w dniu 5.II.1968 r. i że termin ten należy obliczać według art. XXXV przep. wprow. k.c., to termin przedawnienia upłynąłby w dniu 5.II.1971 r. Powód natomiast wystąpił z roszczeniem o zachowek w dniu 3.V.1972 r., a więc po upływie prawie 15 miesięcy. Słusznie więc Sąd Powiatowy przyjął, że opóźnienie to jest nadmierne i nie może być uwzględnione z uwagi na brak wyjątkowych okoliczności usprawiedliwiających.

Wywody zawarte w rewizji powoda, a zmierzające do wykazania, że sąd powinien uwzględnić jego opóźnienie z wystąpieniem o zachowek, gdyż dopiero po upływie 9 miesięcy od rozpoczęcia biegu terminu przedawnienia wydane zostało postanowienie działowe zawierające szacunek majątku spadkowego, nie zasługują na uwzględnienie, skoro termin przedawnienia roszczenia rozpoczął swój bieg już w dniu 9.XII.1960 r., a powód przekroczył ten termin, jako też termin przewidziany w art. 1007 § 1 k.c., rozpoczęcie zaś biegu przedawnienia nie jest zależne od ustalenia wartości majątku spadkowego w postępowaniu działowym.

Również stan zdrowia nie może uzasadniać nieuwzględnienia upływu przedawnienia roszczenia powoda z przyczyn wskazanych przez Sąd Powiatowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Z tych względów należało rewizję powoda na mocy art. 387 k.p.c. oddalić.

OSNC 1974 r., Nr 1, poz. 18

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.