Uchwała z dnia 1972-04-24 sygn. III PZP 17/70
Numer BOS: 1689662
Data orzeczenia: 1972-04-24
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
- Nakaz zapłaty przeciwko zobowiązanemu z weksla, czeku, warrantu lub rewersu należycie wypełnionego (art. 485 § 2 i 4 k.p.c.)
- Wyłączenie zmian przedmiotowych i podmiotowych (art. art. 493 § 3 pkt 1 k.p.c.)
Sygn. akt III PZP 17/70
Uchwała Izby Cywilna oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 24 kwietnia 1972 r.
Sąd Najwyższy w składzie następującym:
Przewodniczący: Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego J. Bafia
Prezes Sądu Najwyższego J. Pawlak
Sędziowie Sądu Najwyższego:
Bryl, R. Czarnecki, H. Dąbrowski, W. Formański, W. Glabisz, S. Gross, J. Ignatowicz, J. Krajewski, J. Krzyżanowski, W. Kuryłowicz, B. Łubkowski, J. Majorowicz, W. Markowski, E. Mielcarek (współsprawozdawca i autor uzasadnienia), K. Marowski, K. Piasecki, M. Piekarski, J. Pietrzykowski, J. Policzkiewicz, S. Rejman, Z. Stypułkowska, A. Szczurzewski, Z. Trybulski, J. Tyszka, J. Wasilewski, Z. Wasilkowska, F. Wesely, M. Wilewski, K. Zieliński (sprawozdawca), A. Nalewajko, T. Kasiński.
Protokolant: członek Biura Orzecznictwa SN J. Sokołowski
z udziałem:
prokuratora Prokuratury Generalnej PRL S. Dzwonkowskiego
po rozpoznaniu wniosku Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego z dnia 24 marca 1970 r., przekazanego przez pełny skład Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego postanowieniem z dnia 14 września 1970 r. pod rozpoznanie połączonych Izb: Izby Cywilnej oraz Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, o rozważenie następującego zagadnienia prawnego:
"W jakim zakresie dopuszczalna jest zmiana powództwa w postępowaniu nakazowym, po przekazaniu sprawy do sądu na skutek zarzutów wniesionych przeciwko nakazowi zapłaty?",
uchwalił następującą zasadę prawną:
W postępowaniu nakazowym, po przekazaniu sprawy sądowi na skutek zarzutów, niedopuszczalne jest rozszerzenie powództwa ani przekształcenie podmiotowe, ani też zmiana jego podstawy; jeżeli jednak nakaz zapłaty wydano na podstawie wekslu gwarancyjnego, strony mogą - w granicach nakazu - powoływać się na podstawy faktyczne i prawne, wynikające z łączącego je stosunku prawnego.
Uzasadnienie
I. 1. Postępowanie nakazowe jest postępowaniem odrębnym, przeznaczonym do dochodzenia roszczeń, których przedmiotami są pieniądze i inne rzeczy zamienne, a które wobec każdego z pozwanych są w całości udowodnione dokumentami urzędowymi lub prywatnymi z urzędowo poświadczonymi podpisami (art. 485 k.p.c.) albo też wekslami lub czekami (art. 486 k.p.c.).
Postępowanie nakazowe może się toczyć w dwóch fazach. Pierwszą powód wszczyna wniesieniem pozwu zawierającego wniosek o wydanie nakazu zapłaty. Organem decydującym w tej fazie jest państwowe biuro notarialne (p.b.n.). Jeżeli oceniło ono, że pozwowi można nadać bieg, może wydać nakaz albo postanowienie odmowne (art. 489 § 1 k.p.c.). Jego decyzja zależy od oceny, czy i w stosunku do których pozwanych przysługuje powodowi dochodzone roszczenie. W razie wątpliwości co do zasadności roszczenia p.b.n. odmawia wydania nakazu.
Jeżeli nakaz zapłaty został wydany, wszczęcie drugiej fazy postępowania zależy od pozwanego. Pozwany wszczyna ją przez wniesienie zarzutów. Organem decydującym w tej fazie jest sąd (art. 495 k.p.c.). Kończy się ona wydaniem wyroku o przepisanej formule (art. 496 k.p.c.).
Ponieważ roszczenie powoda zostało już ocenione (przez p.b.n.) i uwzględnione w nakazie zapłaty, przedmiotem drugiej fazy postępowania powinny być tylko zarzuty pozwanego. Jednak zarzuty są skierowane przeciwko roszczeniu powoda w postaci ujętej w nakazie, dlatego roszczenie to może być przedmiotem drugiej fazy tylko w granicach przedmiotowych i tylko w stosunku do osób wymienionych w nakazie. Zresztą prawo wniesienia zarzutów przysługuje tylko pozwanemu dla obrony przed nakazem.
Obie fazy postępowania - trzeba to podkreślić - tworzą jedno postępowanie. Tak zostało ono w k.p.c. ukształtowane. Celem zabiegów stron w obu fazach jest nakaz; w pierwszej bowiem (notarialnej) powód zmierza do wydania nakazu, a w drugiej (sądowej) pozwany dąży do uchylenia nakazu. Faza sądowa nie jest zatem "zwykłym" postępowaniem z pozwu, do którego można by zastosować wszelkie przepisy k.p.c. regulujące postępowanie przed sądem I instancji.
2. W postępowaniu nakazowym najczęściej dochodzone są roszczenia oparte na wekslach. Wysokość tych roszczeń oraz terminy ich płatności są zwykle z góry oznaczone, a pozwani nie zaspokajają ich z reguły tylko z braku środków lub z braku dobrej woli. Względy te przemawiają za znacznym przyspieszeniem postępowania nakazowego w porównaniu ze "zwykłym". W celu przyspieszenia postępowania ustanowiono krótki termin do wniesienia zarzutów (art. 491 § 1 k.p.c.), ograniczono możliwości zgłoszenia tzw. formalnych zarzutów procesowych, nie dopuszczono do wniesienia powództwa wzajemnego i ograniczono możliwości potrącenia (art. 493 § 1 i 2 k.p.c.). Tymczasem roszczenie powództwa oraz jego podmiotowe przekształcenie powodują zwłokę w postępowaniu. Pierwsza bowiem z tych czynności zwykle powoduje odroczenie rozprawy (art. 193 § 3 k.p.c.), a druga - nawet powtórzenie dotychczasowego postępowania (art. 198 § 3 k.p.c.).
3. Zarzuty przeciwko nakazowi zapłaty zalicza się w teorii procesu cywilnego do środków zaskarżenia. Wynika z tego możliwość częściowego tylko zaskarżenia nakazu oraz wymaganie, by zarzuty zawierały wniosek dotyczący zakresu zaskarżenia nakazu. Jeżeli sąd po rozpoznaniu zarzutów może nakaz uchylić tylko w części i w tym tylko zakresie oddalić powództwo (art. 496 k.p.c.), to oczywiste jest, że pozwanemu wolno zgłosić wniosek, by sąd tak właśnie orzekł. Co więcej, sąd jest związany wnioskiem zgłoszonym w zarzutach. Związanie to wynika z art. 494 § 2 w związku z art. 363 § 3 k.p.c. Końcowe zastrzeżenie tego ostatniego przepisu ("chyba że sąd rewizyjny może z urzędu rozpoznać sprawę także w tej części", tj. w części nie zaskarżonej) nie zostało w art. 494 § 2 k.p.c. w sposób odpowiednio zmieniony powtórzone.
Otóż z bezwzględności związania sądu wnioskiem skarżącego pozwanego wynika, że największa przegrana pozwanego może polegać na utrzymaniu nakazu w mocy. Jak więc widać, w postępowaniu nakazowym obowiązuje zakaz zmiany na gorsze, dla postępowania rewizyjnego wyraźnie sformułowany w art. 382 k.p.c.
4. Zakaz ten nie pozwala powodowi rozszerzać żądania pozwu w sądowej fazie postępowania nakazowego. Również wyżej (pkt 1) przedstawiona struktura postępowania nakazowego wyłącza możliwość takiej przedmiotowej w nim zmiany, by powód mógł w tej fazie postępowania żądać więcej lub czego innego, niż mu przyznano nakazem zapłaty, jak również wyłącza możliwość podmiotowego przekształcenia powództwa sposobami wymienionymi w art. 194-197 k.p.c. Obie te czynności powinny też być niedopuszczalne z powodu ich sprzeczności z założeniem szczególnej szybkości postępowania nakazowego (przedstawionym wyżej w pkt 2). Za ich niedopuszczalnością przemawia też treść art. 496 k.p.c. W przytoczonej w tym przepisie formule wyroku kończącego postępowanie nakazowe nie mieści się możliwość zasądzenia powodowi czegoś więcej, jak również czegoś innego, niż mu zasądzono nakazem zapłaty.
II. 1. W uchwale składu 7 sędziów z dnia 22 listopada 1968 r. III PZP 32/68 (OSNCP 1969, z. 9, poz. 148) Sąd Najwyższy uznał za dopuszczalne w sądowej fazie postępowania nakazowego wezwanie do wzięcia udziału w sprawie w charakterze pozwanego osoby, przeciwko której nie wydano nakazu zapłaty.
Uchwała ta dotyczy podmiotowego przekształcenia powództwa, a nie przedmiotowego jego rozszerzenia. Z tego, co wyżej przytoczono, wynika, że między obiema tymi czynnościami procesowymi zachodzi w postępowaniu nakazowym szczególna łączność, wobec której trzeba albo obie te czynności dopuścić, albo dopuszczalność obu wyłączyć. Z powodu też tej łączności połączone Izby objęły niniejszą uchwałą także podmiotowe przekształcenie powództwa, jakkolwiek nie było ono przedmiotem pytania przedstawionego do rozstrzygnięcia.
Otóż w przytoczonej uchwale, jak wynika z jej uzasadnienia, przyjęto, iż następstwem wezwania do udziału w sprawie po stronie pozwanej dalszych osób jest, że proces przeciwko nim "(...) toczy się w trybie zwykłym" i że w stosunku do nich "(...) nie mają zastosowania odrębności postępowania nakazowego wynikające z wydania przeciwko innym pozwanym nakazu zapłaty". Dopuszczono zatem możliwość toczenia się w obrębie jednego postępowania dwóch spraw w różnych trybach. Możliwość ta o tyle odbiega od przewidzianego w art. 219 k.p.c. połączenia kilku oddzielnych spraw w celu łącznego rozpoznania lub rozstrzygnięcia, że połączenie następuje bez założenia nowej sprawy przeciwko wezwanym do wzięcia udziału w sprawie. Jedną z przesłanek połączenia jest, by sprawy były ze sobą w związku (art. 219 k.p.c.), w omawianym wypadku związek taki zachodzi, niezałożenie zatem nowej sprawy ma tylko ten skutek, że kasa danego sądu traci wpis stosunkowy, który powód musiałby uiścić, gdyby traktować wniosek o wezwanie jako zgłoszenie nowego powództwa albo gdyby powód przeciwko wezwanym wytoczył odrębne powództwo. Z przepisami k.p.c. w zasadzie nie jest to sprzeczne.
Jednakże z powyższego połączenia spraw powód nie odnosi żadnych korzyści.
Przerwy przedawnienia i prekluzji z art. 473 k.z. roszczeń powoda w stosunku do wezwanych do udziału w sprawie i tak nie następują wcześniej od zgłoszenia wniosku o ich wezwanie bądź od wydania postanowienia w przedmiocie ich wezwania (art. 198 § 1 k.p.c. w związku z art. 123 § 1 pkt 1 k.c. oraz w związku z art. 111 pkt 2 i art. 114 p.o.p.c.; por. też uzasadnienie wyroku SN z dnia 4 czerwca 1970 r. I CR 595/69, OSNCP 1971, z. 4, poz. 67 na s. 59). Dołączenie zatem sprawy z "wezwania do wzięcia udziału w charakterze pozwanych" (jak i z "rozszerzenia powództwa") nie chroni roszczeń powoda od przedawnienia i prekluzji w sposób skuteczniejszy niż wytoczenie o nie odrębnego powództwa przeciwko nowym (czy dotychczasowym) pozwanym.
Omawiane połączenie spraw natomiast opóźni wydanie wyroku, a skutki opóźnienia dotkną tylko powoda. Jeżeli nakaz nawet w części zostanie utrzymany w mocy wyrokiem wydanym w sprawie nie połączonej z inną, powód może - dzięki natychmiastowej wykonalności takiego wyroku (art. 333 § 2 k.p.c.) - niezwłocznie przystąpić do egzekucji, a to rokuje wcześniejsze uzyskanie zaspokojenia. Wcześniej wszczęta egzekucja o mniejszą kwotę ma też większe szanse powodzenia aniżeli później wszczęta o dużą sumę. Względy te mają szczególne znaczenie dla jednostek gospodarki uspołecznionej (j.g.u.), dochodzących swoich należności w postępowaniu nakazowym. Przewlekanie więc postępowania do czasu, kiedy dostatecznie będzie wyjaśniona sprawa również w zakresie rozszerzonego powództwa oraz w stosunku do wszystkich wezwanych do udziału w charakterze pozwanych, łączy się ze szkodą dla mienia społecznego, jeżeli jest ono zaangażowane w sprawie, jakkolwiek wzgląd na ochronę tego mienia był zasadniczym motywem, którym w omawianej uchwale Sąd Najwyższy się kierował. Gdyby sąd miał po połączeniu spraw wydać wyrok częściowy o treści zgodnej z art. 496 k.p.c., świadczyłoby to o sztuczności omawianego połączenia spraw.
Z pozostałych argumentów, którymi uzasadniono omawianą uchwałę, argument natury jurydycznej (niewyłączenia w sposób formalny przepisów dopuszczających podmiotowe przekształcenie powództwa w postępowaniu nakazowym) nie uwzględnia odrębności tego postępowania, argument zaś z art. 3 § 2 k.p.c. nie przekonuje, gdyż z nakazu wyjaśniania rzeczywistej treści stosunków faktycznych i prawnych bynajmniej nie wynika nakaz orzekania co do wszystkich tych stosunków.
Z tych przyczyn połączone Izby odstąpiły od omawianej uchwały.
2. Z niedopuszczalności rozszerzenia i podmiotowego przekształcenia powództwa wynikają następujące wnioski:
a) W sądowej fazie postępowania nakazowego jest dopuszczalne ograniczenie powództwa tak pod względem przedmiotowym, jak i podmiotowym; to ostatnie oznacza cofnięcie pozwu w stosunku do jednego lub niektórych pozwanych. Dopuszczalność powyższych czynności nigdy nie była kwestionowana, art. zaś 496 k.p.c. jest dostosowany do orzekania o ich skutkach, bo przewidziano w nim umorzenie postępowania po częściowym uchyleniu nakazu zapłaty.
b) Po wniesieniu zarzutów przez pozwanego dopuszczalna jest wymiana stron wobec tzw. podstawienia procesowego (art. 83, 180, 192 pkt 3, art. 667 § 2, art. 887, 901, 935 § 1 k.p.c., art. 988 § 1 i 2 k.c. oraz art. 59 prawa upadłościowego). Inaczej bowiem niemożliwe byłoby zakończenie procesu, a wymiana nie opóźnia postępowania, gdyż we wskazanych warunkach nie znajduje zastosowania art. 198 § 3 k.p.c. i podmioty, które wstąpiły do procesu, nie mogą żądać powtórzenia dotychczasowego postępowania.
c) Jeżeli powód w postępowaniu przed sądem rozszerza powództwo, sąd powinien żądać, by uczynił to na piśmie, po czym pismo potraktować jako odrębny pozew i sprawę rozpoznać w trybie zwykłym. Tak samo powinien postąpić, gdy powód chce pod względem podmiotowym przekształcić powództwo. Nowo założoną sprawę - stosownie do okoliczności - może sąd połączyć do wspólnego rozpoznania (art. 219 k.p.c.) ze sprawą nakazową. Może to nawet być wskazane, gdy dla rozstrzygnięcia obu tych spraw trzeba przeprowadzić te same dowody co do tych samych okoliczności (np. z opinii biegłego). Jednak nie powinno się zawieszać postępowania w sprawie nakazowej do czasu prawomocnego rozstrzygnięcia nowo założonej sprawy. Nie można też wykluczyć połączenia sprawy nakazowej z nowo założoną do wspólnego rozstrzygnięcia. Wtedy sąd może wydać wyrok łączny, którym orzeknie zgodnie z formułą z art. 496 k.p.c. i jednocześnie (w osobnym punkcie) rozstrzygnie sprawę nowo założoną.
III. 1. Zobowiązania wekslowe wykorzystały j.g.u. do zabezpieczania swoich wierzytelności z tytułu sprzedaży, możliwego odszkodowania i z innych tytułów cywilnoprawnych w stosunku do obywateli jako swoich kontrahentów. Abstrakcyjny charakter zobowiązania wekslowego, które powstaje przez samo podpisanie weksla w miejscu przewidzianym na podpisy wystawcy, akceptanta, indosanta lub poręczyciela, oraz solidarność obowiązku wszystkich podpisanych (art. 47 i 103 pr. weksl.) stanowiły o przydatności zobowiązania wekslowego jako gwarancji wykonania zobowiązania ze stosunku cywilnoprawnego. Stosunek ten - dla odróżnienia go od stosunku wekslowego - nazwano "podstawowym" (p. uzasadnienie uchwały składu 7 sędziów SN z dnia 25 listopada 1963 r. III CO 56/63, OSNCP 1966, z. 2, poz. 12). Jak wyjaśniono w uzasadnieniu tej uchwały, wystawienie wekslu gwarancyjnego polega na tym, że dłużnicy stosunku "podstawowego" podpisują blankiet wekslowy w miejscach przeznaczonych na podpisy zobowiązanych, podpisany blankiet wręczają wierzycielowi i upoważniają go do wypełnienia stosownie do warunków umowy i wyników obrachunku "podstawowego" stosunku prawnego. Przez te czynności zostaje wierzytelności j.g.u. ze stosunku "podstawowego" przydana dodatkowa podstawa w postaci zobowiązania wekslowego. Z przydania tego j.g.u. może odnieść następujące korzyści:
a) jej wierzytelność zostaje ochroniona przed prekluzją z art. 473 k.z.; w cyt. wyżej uchwale Sąd Najwyższy właśnie stwierdził, że zobowiązania z wekslu gwarancyjnego nie ulegają prekluzji; ulegają one przedawnieniu z art. 70 i 103 pr. weksl.,
b) j.g.u. może w procesie oprzeć swoje roszczenie tylko na wekslowym zobowiązaniu pozwanych, a wtedy odpada potrzeba udowodnienia podstawy faktycznej roszczenia ze stosunku "podstawowego",
c) w sądowej fazie postępowania nakazowego pozwani mogą bronić się zarzutami wynikającymi ze stosunku "podstawowego", ponoszą jednak ciężar dowodu, że roszczenie powoda z tego stosunku w całości albo w części nie istnieje.
Opisana możliwość obrony pozwanych wynika z łączności między zobowiązaniem z wekslu gwarancyjnego, który według założenia nie dostał się do obrotu i przez to nie stał się pomocniczym środkiem płatności, a zobowiązaniem ze stosunku "podstawowego". Łączność ta przejawia się nie tylko w tym, że zaspokojenie jednego powoduje wygaśnięcie drugiego, lecz także w tym, że bezpodstawność roszczenia cywilnoprawnego pociąga za sobą bezpodstawność roszczenia opartego na wekslu. Stosunek cywilnoprawny zatem rozstrzyga o tym, czy i w jakim zakresie istnieje po stronie dłużnika zobowiązanie wekslowe zaciągnięte wobec wierzyciela w celu zabezpieczenia wierzytelności cywilnoprawnej.
2. Omawianą łączność wyjaśnił Sąd Najwyższy w uchwale składu 7 sędziów z dnia 7 stycznia 1967 r. III CZP 19/66 (OSNCP 1968, z. 5, poz. 79). Wynika z niej swoisty priorytet stosunku "podstawowego" wobec stosunku wynikającego z weksla gwarancyjnego. Właśnie wyżej (w pkt 1 lit. c) przytoczona możność obrony pozwanego w postępowaniu nakazowym jest przejawem tego priorytetu.
Podniesienie przez pozwanych zarzutów ze stosunku "podstawowego" zobowiązuje powoda do złożenia oświadczenia co do nich (art. 210 § 2 k.p.c.). Oświadczenie to - siłą rzeczy - polega na przytoczeniu dalszych faktów dotyczących stosunku "podstawowego" i uzasadniających, w związku z odpowiednimi przepisami prawa cywilnego, roszczenie cywilnoprawne z tego stosunku.
Mimo spowodowanego takimi przytoczeniami przeniesienia sporu z płaszczyzny stosunku prawa wekslowego na płaszczyznę stosunku prawa cywilnego, Sąd Najwyższy w powyższej uchwale nie dopatrzył się zmiany podstawy powództwa. Zmiana taka polega na wymianie okoliczności faktycznych przytoczonych na uzasadnienie żądania pozwu (art. 187 § 1 pkt 2 k.p.c.), czyli na odwołaniu przytoczeń zawartych w pozwie i na równoczesnym przytoczeniu innych okoliczności faktycznych, mających - z reguły na mocy innych przepisów prawa materialnego - uzasadnić żądanie pozwu. Powód dokonuje zazwyczaj takiej wymiany przytoczeń, gdy przekonuje się, że oparcie żądania na pierwotnych przytoczeniach nie rokuje nadziei wygranej.
Powyższa uchwała (z dnia 7 stycznia 1967 r.) zakłada sytuację, gdy zobowiązanie wekslowe pozwanego jest ważne i pozwany tylko w braku skutecznych zarzutów przeciwko roszczeniu wekslowemu podnosi zarzuty dotyczące stosunku "podstawowego". W tej sytuacji powód rzeczywiście nie zmienia podstawy powództwa w sensie wyżej przytoczonym. Najwyżej można powiedzieć, że przydaje żądaniu pozwu dodatkowego uzasadnienia faktycznego i prawnego.
3. Powód już w pozwie może uzasadnić dochodzone żądanie załączonym wekslem gwarancyjnym, a ponadto dodatkowo przytoczyć fakty i powołać dowody uzasadniające cywilnoprawne roszczenie, zabezpieczone załączonym wekslem. Gdy w tej sytuacji okaże się, że uzasadnienie żądania wekslem jest chybione - np. wobec niezupełności wekslu (nie dostrzeżonej przez p.b.n.) lub innych wad wekslu ujawnionych dopiero na rozprawie (np. nieautentyczności podpisu wystawcy) - i że roszczenie wekslowe nie istnieje, to jednak sąd nie może tylko z tej przyczyny uchylić nakazu zapłaty i oddalić powództwa. Gdyby to uczynił bez rozpoznania powodowego żądania z drugiej, dodatkowej podstawy powództwa, uniemożliwiłby powodowi dochodzenie roszczenia cywilnoprawnego w innym procesie. Powód po stwierdzeniu bezzasadności roszczenia wekslowego nie mógłby też żądać rozpoznania sprawy w zwykłym postępowaniu, gdyż k.p.c. przewiduje taką możliwość tylko w wypadku odmowy wydania nakazu zapłaty przez p.b.n. (art. 490 k.p.c.). Niezamieszczenie w k.p.c. przepisu, który pozwalałby po wydaniu nakazu i wniesieniu zarzutów na przekazanie sprawy do postępowania zwykłego, wyraźnie wskazuje na to, że sąd - skoro już przeprowadza rozprawę na skutek zarzutów pozwanego - powinien sprawę załatwić merytorycznie oraz utrzymać nakaz zapłaty w mocy wtedy i w takich granicach, w jakich roszczenie powoda zabezpieczone wekslem gwarancyjnym okazało się uzasadnione w świetle dodatkowej podstawy powództwa.
4. Powód, jak wspomniano, może w postępowaniu nakazowym tylko powołać się na załączony do pozwu weksel. Jeżeli w takiej sytuacji roszczenie wekslowe okaże się bezpodstawne (np. z przyczyn wymienionych w pkt 3), sąd powinien umożliwić powodowi zmianę podstawy powództwa przez przytoczenie faktów uzasadniających cywilnoprawne roszczenie, zabezpieczone wekslem. Wymagają tego: wyżej wskazany priorytet stosunku "podstawowego" wobec stosunku wynikającego z wręczenia wekslu, zasada równości stron w procesie, bo skoro pozwanemu wolno na obronę przed roszczeniem wekslowym powoda powoływać fakty dotyczące stosunku "podstawowego", to trzeba również powodowi umożliwić powołanie takich faktów dla "ratowania" nakazu przed uchyleniem, a wreszcie - ekonomia postępowania, gdyż w razie niedopuszczenia zmiany podstaw powództwa sąd uchyliłby wprawdzie nakaz i oddaliłby powództwo, ale powód mógłby niezwłocznie wytoczyć pozwanemu nowe powództwo, oparte tylko na faktach uzasadniających roszczenie cywilnoprawne, które przy zasadności tej podstawy musiałoby być uwzględnione. Raziłoby zbytnim formalizmem uchylenie nakazu zapłaty i oddalenie powództwa wytoczonego w trybie nakazowym, gdy tylko roszczenie z wekslu gwarancyjnego okazało się bezpodstawne, jakkolwiek roszczenie cywilnoprawne, które weksel miał zabezpieczać, jest całkowicie uzasadnione.
Ponieważ jednak, jak to już wywiedziono, przedmiotem postępowania sądowego po wydaniu nakazu zapłaty jest tylko utrzymanie lub uchylenie nakazu zapłaty takiego, jaki został wydany, zmiana podstawy faktycznej i prawnej powództwa może służyć tylko do utrzymania nakazu w mocy, a nie rozszerzenia żądania pozwu.
Z tych wszystkich przyczyn połączone Izby Sądu Najwyższego uchwaliły zasadę prawną o treści wymienionej w sentencji uchwały.
OSNC 1973 r., Nr 5, poz. 72
Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN