Wyrok z dnia 1972-06-22 sygn. I PR 186/72

Numer BOS: 1678903
Data orzeczenia: 1972-06-22
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt I PR 186/72

Wyrok z dnia 22 czerwca 1972 r.

Według art. 361 § 1 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Jeżeli więc doszło do powstania szkody wskutek szczególnego zbiegu okoliczności, jak np. wobec ustrojowej predyspozycji poszkodowanego do nienormalnej reakcji na bodźce zewnętrzne, to za takie następstwa w myśl cytowanego wyżej przepisu zobowiązany do odszkodowania nie ponosi odpowiedzialności. Według doświadczenia życiowego, normalnie nie doznaje schorzenia psychoorganicznego człowiek, który niesłusznie został zwolniony z pracy lub o którym wydano krzywdzącą opinię.

Przewodniczący: sędzia M. Wilewski. Sędziowie: J. Knap (sprawozdawca), J. Kasiński.

Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu sprawy z powództwa Jana M. przeciwko: 1) Miejskiemu Handlowi Detalicznemu w O., 2) Wojewódzkiemu Zjednoczeniu Przedsiębiorstw Handlowych, 3) Zarządowi Okręgu Związku Zawodowego Pracowników Handlu i Spółdzielczości, 4) Państwowej Inspekcji Handlowej - Oddział w O. o odszkodowanie na skutek rewizji powoda od wyroku Sądu Wojewódzkiego w Olsztynie z dnia 13 marca 1972 r., zmienił zaskarżony wyrok w części zasądzającej od powoda koszty procesu (pkt III) i nie obciążył powoda kosztami procesu za pierwszą instancję, w pozostałej części rewizję oddalił.

Uzasadnienie

Powód Jan M. pracował w MHD Artykułami Włókno-Odzież-Skóra w O. w charakterze kierownika sklepu nr 152. W dniu 22.I.1964 r. zakład pracy rozwiązał z nim stosunek pracy ze skutkiem natychmiastowym z tym uzasadnieniem, że dokonywał on "sprzedaży odzieży ochronnej i innych towarów na sumę 180.974 zł, na które nie posiadał pokrycia dowodowego".

Zwolnienie to poprzedziła kontrola Państwowej Inspekcji Handlowej, która ujawniła nadwyżkę odzieży w wysokości podanej kwoty, powstałą w okresie od 9.VII.1963 r. do 20.XI.1963 r. i od 5.XII.1961 r. do 22.III.1962 r.

Powód nie przedstawił inspektorom dowodów księgowych stwierdzających, że odbiorcy pozarynkowi zwrócili do sklepu uprzednio zakupione towary, pobierając w zamian inne. Natomiast wyjaśnił, że pracownicy odbiorców pozarynkowych, którym odzież ochronna została wydana, zgłaszali się do sklepu z prośbą o wymienienie jej na inne artykuły odzieżowe i on im te rzeczy wymieniał, a w niektórych wypadkach nawet zwracał gotówkę.

Wytoczone przez powoda powództwo o przywrócenie do pracy i o zapłatę odszkodowania zostało oddalone prawomocnym wyrokiem Sądu Powiatowego w Olsztynie z dnia 17.II.1965 r. W drugiej sprawie, oznaczonej sygnaturą Sądu Wojewódzkiego w Olsztynie, powód dochodził odszkodowania od Państwowej Inspekcji Handlowej - Wojewódzki Inspektorat w O. na tej podstawie, że protokół inspekcyjny nr 026158 został sporządzony przez stronę pozwaną z pogwałceniem przepisów zawartych w okólniku nr 7 MHW z dnia 17 lipca 1961 r. w sprawie zamiany artykułów przemysłowych w uspołecznionych punktach sprzedaży detalicznej, jak również instrukcji nr 5 MHW z dnia 17 lipca 1962 r. w sprawie załatwiania w sklepach reklamacji jakościowych nabywców artykułów przemysłowych. Powództwo to zostało także oddalone prawomocnie. Z kolei w innej sprawie z 1969 r. przed Sądem Wojewódzkim w Olsztynie Jan M. żądał zobowiązania Wojewódzkiego Zjednoczenia Przedsiębiorstw Handlowych do "uchylenia" opinii z dnia 7.II.1966 r., 3.II.1967 r. i 18.II.1967 r. oraz zobowiązania strony pozwanej do wystawienia właściwej opinii z pominięciem sformułowania co do przyczyn rozwiązania umowy o pracę, a w szczególności z pominięciem stwierdzenia, że powód wprowadził do obrotu towary nie ustalonego pochodzenia na kwotę około 180.000 zł. I to trzecie powództwo zostało oddalone.

W aktualnie rozpatrywanej sprawie, wytoczonej przeciwko czterem oznaczonym w pozwie podmiotom, powód wniósł o zasądzenie 500.000 zł za "pozbawienie go zdrowia i za cierpienia moralne", twierdząc, że pozostające w związku ze sprawą pozbawienia go pracy wszystkie skierowane pod jego adresem zarzuty okazały się fałszywe i niesłuszne. Zdaniem powoda znalazło to wyraz w piśmie Ministerstwa Handlu Wewnętrznego z dnia 3.X.1968 r., wysłanym do Wojewódzkiego Zjednoczenia Przedsiębiorstw Handlowych z prośbą o "sprostowanie wydanych Janowi M. opinii przez wyeliminowanie z nich zarzutu wprowadzenia do obrotu towarów nie ustalonego pochodzenia wartości 180.994,84 zł".

Następnie powód ograniczył powództwo do sumy 300.000 zł.

Wyrokiem z dnia 13 marca 1972 r. Sąd Wojewódzki co do roszczenia o zasądzenie 200.000 zł postępowanie w sprawie umorzył i oddalił powództwo w pozostałej części, przy czym na rzecz trzech pierwszych pozwanych zasądził od powoda tytułem zwrotu kosztów procesu po 1.000 zł dla każdego.

Sąd Wojewódzki w uzasadnieniu swojego orzeczenia wskazał, że powód przegrał proces o przywrócenie do pracy, w którym kwestionował rozwiązanie z nim umowy o pracę bez wypowiedzenia.

Podstawę oddalenia tego powództwa stanowiło rozstrzygnięcie, że podana w oświadczeniu o rozwiązaniu umowy o pracę przyczyna została uznana za wywołującą skutki przewidziane w prawie pracy, a więc tym samym zostało stwierdzone, że umowa o pracę została rozwiązana zgodnie z prawem. Pomijając już kwestię, że powód, jako inwalida III grupy, jest zdolny do pracy z ograniczeniem, należy zdaniem Sądu Wojewódzkiego stwierdzić, iż gdyby nawet powód - jak to twierdzi - był całkowicie niezdolny do pracy, to obowiązek naprawienia szkody wywołanej rozstrojem zdrowia, najogólniej rzecz biorąc, ciążyłby na pozwanych wówczas, gdyby szkoda została wywołana przez fakt, z którym ustawa łączy obowiązek naprawienia szkody i gdyby zachodził między szkodą a danym faktem normalny związek przyczynowy.

Te warunki nie są spełnione. Patrząc zaś na sprawę pod kątem widzenia ewentualnego roszczenia powoda z art. 415 k.c. przeciwko pozwanemu wymienionemu w pkt 2 o naprawienie szkody wyrządzonej opiniami z 5.II.1964 r., 5.I.1966 r. i 5.II.1966 r., trzeba stwierdzić, iż uległo ono z mocy art. 442 k.c. trzyletniemu przedawnieniu.

W rewizji od tego wyroku powód wniósł o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. Skarżący zarzucił wadliwość powołania się przez Sąd Wojewódzki na przedawnienie oraz niewyjaśnienie wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla wyniku sprawy przez pominięcie opinii biegłych lekarzy co do ustalenia związku przyczynowego pomiędzy utratą zdrowia przez powoda a jego przeżyciami związanymi z opiniowaniem go i odmowami przyjęcia do pracy.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Rewizja jest nieuzasadniona.

Powód dochodził w sprawie odszkodowania za pozbawienie go zdrowia i za cierpienia moralne na tej podstawie, że w następstwie nieuzasadnionego rozwiązania z nim stosunku pracy i niesłusznych sformułowań w wydanych o nim jako o pracowniku opiniach "niejednokrotnie popadał w chorobę psychiczną i nerwową", która uniemożliwiała i uniemożliwia mu kontynuowanie pracy zarobkowej.

W świetle akt rentowych powód, ur. w 1907 r., zaliczony został do III grupy inwalidów orzeczeniem Komisji Lekarskiej do Spraw Inwalidztwa i Zatrudnienia z dnia 6 marca 1967 r. "z powodu zespołu psychoorganicznego z objawami nerwicy".

Na tle przedstawionych faktów trafny jest pogląd Sądu Wojewódzkiego, że nawet w razie przyjęcia, iż zachowanie się pozwanych było bezprawne i miało wpływ na powstanie u powoda częściowego rozstroju zdrowia, powództwo i tak nie mogłoby być w żadnej części uwzględnione dla braku normalnego związku przyczynowego pomiędzy zarzucanym zachowaniem się a relacjonowaną przez powoda szkodą.

Według art. 361 § 1 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Chodzi tu zatem o takie następstwa, które w zwyczajnym biegu rzeczy występują jako skutek określonego zdarzenia sprawczego, a nie o sytuacje, w których doszło do powstania szkody wskutek szczególnego zbiegu okoliczności, jak np. wobec ustrojowej predyspozycji poszkodowanego do nienormalnej reakcji na bodźce zewnętrzne. Według doświadczenia życiowego, normalnie nie doznaje schorzenia psychoorganicznego człowiek, który niesłusznie został zwolniony z pracy lub o którym wydano krzywdzącą opinię. Gdyby jednak w rozważanym wypadku było w rzeczywistości odwrotnie, to byłoby to następstwo anormalne, nietypowe, a za takie następstwo - w myśl cyt. przepisu art. 361 k.c. - zobowiązany do odszkodowania nie ponosi odpowiedzialności.

Toteż nawet gdyby biegły lekarz przyjął za wysoce prawdopodobne, że na aktualny stan zdrowia powoda oddziałały przyczynowo przeżyte przezeń emocje związane z zaprzestaniem pracy i z postawionymi mu zarzutami, powództwo jego i tak musiałoby ulec oddaleniu z przyczyny braku normalnego związku przyczynowego między zachowaniem się pozwanych a szkodą, na którą wskazuje poszukujący odszkodowania.

W podanym stanie rzeczy bezpodstawny jest zarzut powoda, że sprawa nie została należycie wyjaśniona do stanowczego rozstrzygnięcia na skutek nieprzeprowadzenia dowodu z opinii biegłych lekarzy.

Zresztą na tle przekonywających ustaleń w sprawie Sądu Powiatowego w Olsztynie zwolnienie powoda z pracy bez wypowiedzenia nie było bezprawne i trafnie w tamtej sprawie uznano, że nagminne przyjmowanie przez kierownika sklepu od pracowników przedsiębiorstw odzieży ochronnej, uprzednio sprzedanej tym przedsiębiorstwom i wydawanie pracownikom w zamian za zwróconą odzież innych towarów, nie mających żadnego związku z tą odzieżą, lub zwracanie równowartości w gotówce - stanowią ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych, gdyż przez takie manipulacje stwarza się dogodne warunki do popełnienia nadużyć przez innych. Zamiana bowiem odzieży ochronnej na towary inne, przeznaczone do prywatnego użytku lub pobranie równowartości w gotówce "stanowią formy przywłaszczenia mienia społecznego". Takiego też zdania jest Ministerstwo Handlu Wewnętrznego w piśmie, na które powołuje się powód. W tekście tego pisma zawarty jest passus: "(...) mimo iż ob. M. dopuścił się zaniedbania obowiązków służbowych uzasadniającego rozwiązanie umowy o pracę ze skutkiem natychmiastowym (...)".

Ostatnia opinia o powodzie nosi datę 3.IX.1967 r. (akta Sądu Wojewódzkiego w Olsztynie z 1969 r.). W sprawie tu wzmiankowanej sądy przekonywająco wywiodły, że opinia ta jest obiektywna, rzetelna i prawdziwa. Już dlatego nie może być mowy o zasadności roszczeń odszkodowawczych nawiązujących do tej opinii. Surowsze w sformułowaniu poprzednie opinie z dnia 5.II.1964 r. i z dnia 5.I.1966 r. wspominały o sprzedaży towarów, na które sklepowy nie miał pokrycia dowodowego w postaci odpowiednich dokumentów. Takie określenie nie mija się z rzeczywistym stanem rzeczy, skoro powód na przyjmowane do wymiany przedmioty należące do odzieży ochronnej nie sporządził dokumentów przyjęcia, które wyjaśniałyby występowanie nieuzasadnionych nadwyżek towarowych w oznaczonym asortymencie. Zresztą gdyby przyjąć per non concessum, że treść tych dwóch poprzednich opinii daje podstawę do dochodzenia odszkodowania, to roszczenia z tego tytułu nie mogłyby być zasądzone wobec ich przedawnienia. Roszczeń bowiem majątkowych pod adresem wystawcy opinii w związku z ich treścią powód dochodził - jeśliby tak można było rozumieć jego nieprecyzyjne żądania - po raz pierwszy dopiero w aktualnie rozważanej sprawie, czyli w pozwie wniesionym do Sądu Wojewódzkiego w dniu 20.X.1971 r., a więc po upływie 3-letniego przedawnienia przewidzianego w art. 442 k.c., jak to trafnie zauważył Sąd Wojewódzki. Odmienne zapatrywanie skarżącego jest bezpodstawne.

Z tych względów rewizję powoda co do meritum sprawy należało z mocy art. 387 k.p.c. oddalić, wobec braku uzasadnionych podstaw rewizyjnych.

Co się jednak tyczy obciążenia powoda kosztami procesu w I instancji, to w ramach zaskarżenia rewizyjnego należy podnieść, że ujawniony w sprawie stan faktyczny w zakresie sytuacji osobistej i majątkowej powoda uzasadniał w myśl art. 102 k.p.c. odstąpienie od tego obciążenia. Powód jest dotknięty chorobą, utrzymuje się z renty, która od 1.I.1970 r. wynosi 1.074 zł. Subiektywnie czuje się pokrzywdzony i można to tłumaczyć, gdy weźmie się pod uwagę stan jego zdrowia. W tych warunkach zobowiązanie go do uiszczenia 3.000 zł tytułem zwrotu kosztów procesu stanowiło obciążenie, od którego trzeba odstąpić. To samo wypada odnieść do wniosków pozwanych o przyznanie im zwrotu kosztów postępowania rewizyjnego. W tych tedy częściach Sąd Najwyższy na podstawie art. 102 k.p.c. zdecydował jak w wyroku.

OSNC 1973 r., Nr 3, poz. 46

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.