Wyrok z dnia 1972-04-15 sygn. II PR 48/72
Numer BOS: 1649785
Data orzeczenia: 1972-04-15
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
- Żądanie zmiany wysokości lub czasu trwania renty (art. 907 § 2 k.c.)
- Prawo do renty i jej wysokość w razie utraty całkowitej niezdolności do pracy
Sygn. akt II PR 48/72
Wyrok z dnia 15 kwietnia 1972 r.
- Zmiana stosunków w rozumieniu art. 907 § 2 k.c. musi być istotna i taka, której sąd w wyroku lub strony w ugodzie nie przewidziały albo nawet przewidziały, lecz inaczej, o innej treści. Pojęcie "stosunków" jest ujęte w sposób ogólny i nie pozwala dlatego na wyłączenie z nich wszelkich okoliczności, od których zależy wysokość i czas trwania renty odszkodowawczej. Do nich zatem należy także zaliczyć awansowe możliwości poszkodowanego, jakimi objęty byłby pracownik, gdyby nie doznał ograniczenia w zdolności do pracy w następstwie wypadku przy pracy lub choroby zawodowej.
- W świetle art. 907 § 2 k.c. sąd jest władny uwzględnić także okoliczności, od których uzależniona jest wysokość i czas trwania renty, jakie już istniały lub też mogły być przewidziane w ugodzie czy przy wyrokowaniu, lecz wówczas były pominięte, jeżeli nastąpiła od tego czasu zmiana co najmniej jednego elementu, od którego uzależnione były w poprzednim wyroku lub ugodzie wysokość i czas trwania renty.
- Prawidłową podstawą wyliczenia renty uzupełniającej poszkodowanego pracownika nie jest przeciętny zarobek różnych grup pracowniczych, lecz wyłącznie przeciętny zarobek tej grupy, do której pracownik ostatnio należał lub też byłby w przyszłości należał.
Przewodniczący: sędzia M. Wilewski. Sędziowie: M. Piekarski, W. Formański (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu sprawy z powództwa Stanisława K. przeciwko Kopalni Węgla Kamiennego "W" w W. o odszkodowanie na skutek rewizji powoda od wyroku Sądu Wojewódzkiego we Wrocławiu z dnia 29 listopada 1971 r.,
uchylił zaskarżony wyrok w części oddalającej powództwo i sprawę w tym zakresie przekazał Sądowi Wojewódzkiemu we Wrocławiu do ponownego rozpoznania.
Uzasadnienie
Powód domagał się zasądzenia od pozwanej Kopalni renty uzupełniającej po 2.100 zł miesięcznie od 18.X.1968 r. na tej podstawie, że pracując od 1.VII.1953 r. do 11.XI.1961 r. w pozwanej Kopalni w charakterze górnika rębacza w nadmiernie zapylonej atmosferze nabawił się krzemicy płuc i zaliczony został do II grupy inwalidów. Pozwana Kopalnia, nie kwestionując odpowiedzialności za skutki choroby zawodowej powoda, zawarła z nim 12.XII.1967 r. ugodę pozasądową, na podstawie której przyznała mu 15.000 zł oraz dodatkowo 20.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną przez niego krzywdę, a ponadto rentę uzupełniającą miesięczną po 1.200 zł od 9.XI.1968 r. i po 1.500 zł od 1.XII.1968 r. Powód jednak twierdzi, że gdyby nie nabawił się choroby zawodowej, to pracowałby nadal w pozwanej Kopalni na stanowisku rębacza, a nawet mógłby awansować na stanowisko rębacza strzałowego, i osiągałby zarobki nie niższe od innych górników rębaczy lub rębaczy strzałowych w latach 1968-1970, na skutek zaś regulacji płac w górnictwie zarobki górników od 1.XII.1968 r. znacznie wzrosły.
Strona pozwana uznała żądanie pozwu częściowo i zobowiązała się płacić dodatkowo rentę uzupełniającą miesięczną po 842 zł od 16.X.1968 r. do 30.XI.1968 r., po 542 zł od 1.XII.1968 r. do 31.XII.1968 r., po 799 zł od 1.I.1969 r. do 31.XII.1969 r. i po 844 zł od 1.I.1970 r. do 9.XII.1995 r., tj. do ukończenia przez powoda 60 roku życia, a co do pozostałej części żądania pozwu wywiodła, że powód miał tylko wykształcenie w zakresie 4 klas szkoły podstawowej, w związku z czym nie miał on możliwości awansowania na górnika strzałowego.
Sąd Wojewódzki zaskarżonym wyrokiem zasądził od pozwanej Kopalni rentę uzupełniającą miesięczną po 1.359 zł od 18.X.1968 r. do 30.X.1968 r., po 1.059 zł od 1.XII.1968 r. do 31.XII.1968 r., po 1.360 zł od 1.I.1969 r. do 31.XII.1969 r., po 1.264 zł od 1.I.1970 r. do 9.XII.1986 r. i po 2.764 zł od 10.XII.1986 r. do 9.XII.1995 r., w pozostałej zaś części oddalił powództwo.
Sąd Wojewódzki ustalił, że dnia 12.XII.1967 r. strony zawarły ugodę pozasądową, na podstawie której strona pozwana przyznała powodowi 15.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną przez niego krzywdę oraz rentę uzupełniającą po 1.200 zł miesięcznie od 9.VI.1962 r. do 9.XII.1986 r., pismem zaś z dnia 7.V.1970 r. Kopalnia zawiadomiła powoda, że przyznaje mu od 1.XII.1968 r. rentę uzupełniającą po 1.500 zł miesięcznie zamiast dotychczasowej renty po 1.200 zł, a ponadto Kopalnia przyznała powodowi dodatkowo 20.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.
Wedle powyższych ustaleń przeciętne zarobki górników rębaczy zatrudnionych w pozwanej Kopalni wynosiły w 1968 r. miesięcznie netto 5.110 zł, w 1969 r. - 5.564 zł i w 1970 r. - 5.621 zł.
Zdaniem Sądu Wojewódzkiego powód mógłby pracować w pozwanej Kopalni na stanowisku rębacza przodowego do 60 roku życia i osiągałby zarobki nie niższe od innych górników rębaczy zatrudnionych w pozwanej Kopalni.
Ponieważ od 1.XII.1968 r. przeciętne zarobki górników znacznie wzrosły w porównaniu z okresem sprzed tej daty, przeto zaistniały przesłanki przewidziane w art. 907 § 2 k.c. do żądania dodatkowej renty uzupełniającej od pozwanej Kopalni.
Wyliczenia renty uzupełniającej dokonał Sąd Wojewódzki w ten sposób, że przeciętne zarobki netto górników rębaczy zatrudnionych w pozwanej Kopalni w latach 1968-1970 pomniejszył o wysokość renty inwalidzkiej w poszczególnych okresach, o wysokość przyznanej powodowi przez stronę pozwaną na podstawie ugody pozasądowej renty uzupełniającej oraz o kwotę 104 zł, stanowiącą równowartość pobieranego przez powoda deputatu węglowego.
W pozostałej części Sąd Wojewódzki powództwo oddalił, jako bezzasadne, stwierdzając, że nie podzielił stanowiska powoda, iż byłby on awansował na stanowisko górnika strzałowego i osiągałby wyższe zarobki od rębaczy przodowych, a poza tym że - zgodnie z wyjaśnieniem Sądu Najwyższego w orzeczeniu z dnia 5.X.1971 r. sygn. II PR 265/71 - awansowe możliwości nie są zmianą stosunków w rozumieniu art. 907 § 2 k.c. i na tej podstawie powód nie może domagać się podwyższenia ustalonej ugodą renty uzupełniającej.
W rewizji, opartej na zarzutach niewyjaśnienia rzeczywistych możliwości awansowych powoda i pominięcia wniosków dowodowych co do tych okoliczności, powód wniósł o uchylenie wyroku w części oddalającej powództwo oraz w zakresie kosztów procesu i o przekazanie sprawy w tym zakresie Sądowi Wojewódzkiemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Rewizja jest uzasadniona.
Sąd Wojewódzki nie wyjaśnił istotnego dla wyniku sprawy zagadnienia, czy i od kiedy powód mógłby awansować na stanowisko rębacza strzałowego, wychodząc z błędnego założenia, jakoby awansowe możliwości pracownika w przyszłości nigdy nie mogły stanowić "zmiany stosunków" w rozumieniu art. 907 § 2 k.c. Wprawdzie Sąd Wojewódzki powołał się w tej mierze na podobny pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 5.X.1971 r. (sygn. akt II PR 265/71), jednakże pogląd ten w zastosowaniu do rozpoznawanej obecnie sprawy wymaga szczegółowego rozwinięcia.
"Zmiana stosunków" w rozumieniu art. 907 § 2 k.c. musi być istotna i taka, której sąd w wyroku lub strony w ugodzie nie przewidziały albo nawet przewidziały, lecz inaczej, o innej treści. Pojęcie "stosunków" jest ujęte w sposób ogólny i nie pozwala dlatego na wyłączenie z nich wszelkich okoliczności, od których zależy wysokość i czas trwania renty odszkodowawczej. Do nich zatem należy także zaliczyć awansowe możliwości poszkodowanego, jakimi objęty byłby pracownik, gdyby nie doznał ograniczenia w zdolności do pracy w następstwie wypadku przy pracy lub choroby zawodowej.
Jeżeli więc w wyroku lub w ugodzie zostały przewidziane i uwzględnione możliwości awansowe pracownika, przy czym w konfrontacji z rzeczywistością przewidywania te na ogół się sprawdziły, brak jest podstaw do powoływania się na inne, jeszcze wyższe możliwości w tym zakresie.
Zdarza się jednak, najczęściej przy ugodach, że strony, określając wysokość renty uzupełniającej w przyszłości, biorą za podstawę wysokość zarobków z ostatniego okresu zatrudnienia, zamiast wysokości hipotetycznych zarobków, jakie poszkodowany osiągałby w przyszłości, gdyby nie utracił zdrowia i zdolności do pracy. W takiej sytuacji sąd w sprawie o zmianę wysokości renty z powołaniem się na art. 907 § 2 k.c. mógłby także uwzględnić możliwości awansowe poszkodowanego, wówczas przy zawarciu ugody lub w wyroku pominięte.
W świetle bowiem art. 907 § 2 k.c. sąd jest władny uwzględnić także okoliczności, od których uzależniona jest wysokość i czas trwania renty, jakie już istniały lub też mogły być przewidziane w ugodzie czy przy wyrokowaniu, lecz wówczas były pominięte, jeżeli nastąpiła od tego czasu zmiana co najmniej jednego elementu, od którego uzależnione były w poprzednim wyroku lub ugodzie wysokość i czas trwania renty.
Sąd Wojewódzki, wychodząc z odmiennych założeń, nie poczynił koniecznych dla prawidłowego rozstrzygnięcia ustaleń, co uzasadnia uchylenie wyroku w zaskarżonym zakresie i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania (art. 389 § 1 k.p.c.).
W szczególności przy ponownym jej rozpoznawaniu Sąd weźmie pod uwagę, że powód przed rozpoczęciem pracy w Kopalni, w charakterze najpierw młodszego rębacza, a od 1959 r. - rębacza, ukończył 2-letnią Zasadniczą Szkołę Górniczą w latach 1951-1953, został przeszkolony w 1959 r. i po złożeniu egzaminu otrzymał dwunastą kategorię osobistego zaszeregowania w zawodzie górnika, został zaś wyłączony z szeregów górniczych mając zaledwie 26 lat.
W związku z zarzutem skarżącego w zakresie wysokości przeciętnych zarobków należy też zauważyć, że prawidłową podstawą.
OSNC 1972 r., Nr 9, poz. 171
Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN