Postanowienie z dnia 1971-04-15 sygn. I CZ 49/71

Numer BOS: 1547785
Data orzeczenia: 1971-04-15
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt I CZ 49/71

Postanowienie z dnia 15 kwietnia 1971 r.

Unormowanie zawarte zarówno w kodeksie postępowania cywilnego jak i w prawie rodzinnym nie przeciwstawiają się dopuszczeniu w procesie o unieważnienie małżeństwa bigamicznego interwencji ubocznej ze strony spadkobierców zmarłego w toku procesu powoda, którego współmałżonek zawarł ponowne małżeństwo pomimo pozostawania z powodem w poprzednio zawartym związku małżeńskim.

Ujęcie w art. 13 § 2 k.r.o. kręgu osób uprawnionych do żądania unieważnienia małżeństwa bigamicznego jest - niezależnie od ewentualnych innych argumentów - wystarczające do tego, aby w takiej sprawie interwencji ubocznej nie ograniczać jedynie do osób, których interes w unieważnieniu małżeństwa bigamicznego ma charakter wyłącznie osobisty.

Przewodniczący: sędzia J. Ignatowicz. Sędziowie: E. Mielcarek, J. Pietrzykowski (sprawozdawca).

Sąd Najwyższy po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym sprawy z powództwa Czesława R., następcy zmarłej Zofii R., przeciwko Helenie R. i kuratorowi ustanowionemu na miejsce zmarłego Franciszka R. o unieważnienie małżeństwa, na skutek zażalenia Józefa i Reginy małżonków K. na postanowienie Sądu Wojewódzkiego w Lublinie z dnia 7 grudnia 1970 r.,

uchylił zaskarżone postanowienie i przekazał Sądowi Wojewódzkiemu w Lublinie do ponownego rozpoznania opozycję pozwanych przeciwko wstąpieniu do sprawy Józefa M. i Reginy M. w charakterze interwenientów ubocznych.

Uzasadnienie

Zofia R. i Franciszek R. zwarli związek małżeński w dniu 23.V.1916 r. W pozwie z dnia 22.IV.1969 r., wytoczonym przeciwko kuratorowi występującemu zamiast nieżyjącego już Franciszka R. oraz przeciwko Helenie R., Zofia R. żądała unieważnienia małżeństwa Heleny R. i Franciszka R., zawartego w dniu 13.II.1935 r., twierdząc, że Franciszek R. zawarł to małżeństwo pomimo pozostawania z powódką w związku małżeńskim, który nie został rozwiązany w sposób prawem przewidziany. W toku procesu, mianowicie w dniu 30.I.1970 r., powódka zmarła, i Sąd Wojewódzki podjął postępowanie na wniosek Czesława R., syna powódki.

Małżonkowie Józef i Regina M. w piśmie procesowym z dnia 5.XII.1970 r. zgłosili interwencję uboczną po stronie powodowej, uzasadniając swój interes prawny tym, że są spadkobiercami testamentowymi Zofii R., wobec czego wynik niniejszego procesu będzie mieć wpływ na ich - jako następców prawnych zmarłej - prawa do majątku pozostałego po Franciszku R.

Uwzględniając opozycję pozwanych Sąd Wojewódzki postanowieniem z dnia 7.XII.1970 r. nie dopuścił małż. M. do udziału w sprawie w charakterze interwenientów ubocznych. Małżonkowie M. zaskarżyli to postanowienie zażaleniem, w którym wnieśli o zmianę postanowienia i dopuszczenie ich do udziału w sprawie jako interwenientów ubocznych.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje.

Sąd Wojewódzki, uwzględniając opozycję, zajął stanowisko, że interwenientem ubocznym w sprawie o prawa stanu może być tylko osoba bezpośrednio i osobiście zainteresowana w jej wyniku, takimi zaś osobami nie są małż. M., którzy kierują się wyłącznie interesem majątkowym.

W związku z tym stanowiskiem należy zauważyć przede wszystkim, że ze względu na znaczną różnorodność spraw określonych wspólnym pojęciem "sprawy o prawa stanu" nie jest możliwe ustalenie zasady generalnej, dającej jednolite kryteria rozstrzygnięć przydatne dla wszelkich rodzajów takich spraw. Problem dopuszczalności interwencji ubocznej i kręgu osób uprawnionych do jej zgłoszenia w sprawach o prawa stanu jest szczególnie dyskusyjny w doktrynie i częściowo w judykaturze, co tym bardziej przemawia za koniecznością rozwiązania tego problemu na tle unormowań materialnoprawnych, dotyczących konkretnie rozpoznawanego rodzaju spraw o prawa stanu, argumenty bowiem przydatne dla jednego rodzaju tego typu spraw mogą być zawodne, gdy chodzi o inny rodzaj spraw o prawa stanu. W powołanym przez Sąd Wojewódzki orzeczeniu Sądu Najwyższego z dnia 30.IV.1963 r. 4 CR 307/62 (OSNCP 1967, poz. 60) przedmiotem rozpoznania była sprawa o zaprzeczenie ojcostwa, zrozumiałe jest więc, że ze względu na odmienność unormowania czynnej legitymacji w tych sprawach trudno by było odnieść wprost przytoczoną tam argumentację do rozpoznawanej sprawy o unieważnienie małżeństwa. Grono osób, uprawnionych do zaprzeczenia ojcostwa, zostało bowiem ustawowo ograniczone do męża matki, matki dziecka i samego dziecka (art. 63-70 k.r.o.), podczas gdy unieważnienia małżeństwa z powodu pozostawania przez jednego z małżonków w poprzednio zawartym związku małżeńskim może żądać każdy, kto ma w tym interes prawny (art. 13 § 2 k.r.o.).

Pozostawiając poza zakresem rozważań nie występującą w rozpoznawanej sprawie problematykę interwencji ubocznej w sprawach o zaprzeczenie ojcostwa, należy stwierdzić, że unormowania zawarte zarówno w kodeksie postępowania cywilnego, jak i w prawie rodzinnym nie przeciwstawiają się dopuszczeniu w procesie o unieważnienie małżeństwa bigamicznego interwencji ubocznej ze strony spadkobierców zmarłego w toku procesu powoda, którego współmałżonek - według twierdzeń pozwu - zawarł ponowne małżeństwo pomimo pozostawania z powodem w poprzednio zawartym związku małżeńskim. Przepisy o interwencji ubocznej (art. 76-83 k.p.c.) nie przewidują w tym względzie jakichkolwiek ograniczeń, natomiast szerokie ujęcie w art. 13 § 2 k.r.o. kręgu osób uprawnionych do żądania unieważnienia małżeństwa bigamicznego jest - niezależnie od ewentualnych innych argumentów - wystarczający do tego, aby w takiej sprawie interwencji ubocznej nie ograniczać jedynie do osób, których interes w unieważnieniu małżeństwa bigamicznego ma charakter wyłącznie osobisty.

Z prawidłowej wykładni art. 13 § 3 k.r.o. wynika, że w wypadku ustania poprzedniego małżeństwa wskutek śmierci osoby, która zawarła małżeństwo bigamiczne, i późniejszej śmierci współmałżonka tej osoby z poprzedniego małżeństwa uprawnionymi do żądania unieważnienia małżeństwa bigamicznego są spadkobiercy tego współmałżonka. Ich interes prawny polega na tym, że uwzględnienie powództwa ma niewątpliwy wpływ na zakres ich uprawnień, jako następców prawnych później zmarłego współmałżonka, wynikających z dziedziczenia przez niego po wcześniej zmarłym małżonku, który zawarł ponowne małżeństwo pomimo pozostawania w związku małżeńskim. Interes taki jest niewystarczający, z omawianego bowiem art. 13 § 2 k.r.o. w żadnym razie nie wynika intencja ograniczenia uprawnień, gdy chodzi o wytoczenie powództwa, tylko do osób, których interes prawny ma charakter niemajątkowy. Jeżeli tak, to nie ma podstawy, aby inaczej traktować wspomnianych spadkobierców, jeśli chodzi o ich udział w procesie o unieważnienie małżeństwa bigamicznego w charakterze interwenientów ubocznych.

Pomimo takiego stanowiska Sąd Najwyższy nie mógł zmienić zaskarżonego postanowienia i oddalić opozycji, albowiem małżonkowie M. niczym nie wykazali swego twierdzenia, że są spadkobiercami testamentowymi zmarłej w toku procesu powódki, brak zaś przytoczenia w protokole rozprawy przyczyn, dla których pozwani zgłosili opozycję, uniemożliwia ustalenie, czy nie zakwestionowali oni przymiotu małżonków M. jako spadkobierców. W celu wyjaśnienia tej kwestii należało zatem uchylić zaskarżone postanowienie, wobec czego Sąd Najwyższy z mocy art. 388 § 1 i 397 § 2 k.p.c. orzekł jak w sentencji postanowienia.

OSNC 1971 r., Nr 12, poz. 219

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.