Wyrok z dnia 1971-02-19 sygn. II CR 666/70

Numer BOS: 1546843
Data orzeczenia: 1971-02-19
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt II CR 666/70

Wyrok z dnia 19 lutego 1971 r.

Do powierzonych czynności powracającego po służbie do swego mieszkania funkcjonariusza MO należy odłożenie służbowej broni palnej.

Jeżeli zatem przy wykonywaniu tej czynności z winy tego funkcjonariusza padł strzał, w wyniku którego inna osoba poniosła śmierć, to za szkodę powstałą wskutek tego odpowiada Skarb Państwa z mocy art. 417 § 1 k.c.

Przewodniczący: sędzia B. Łubkowski. Sędziowie: F. Wesely (sprawozdawca), M. Godlewska.

Sąd Najwyższy po rozpoznaniu sprawy z powództwa Antoniego T. przeciwko Edwardowi R. i Skarbowi Państwa - Wojewódzka Komenda Milicji Obywatelskiej w Z. o odszkodowanie, na skutek rewizji powoda od wyroku Sądu Wojewódzkiego w Zielonej Górze z dnia 1 października 1970 r.,

zmienił zaskarżony wyrok tylko w ten sposób, że kwotę 15.000 zł z 8% od dnia 14 czerwca 1969 r. zasądzoną od pozwanego Edwarda R. zasądził również solidarnie od pozwanego Skarbu Państwa; oddalił rewizję w pozostałej części.

Uzasadnienie

Powód domagał się zasądzenia kwoty 50.000 zł tytułem odszkodowania za pogorszenie się jego sytuacji życiowej w wyniku utraty córki, którą pozwany R. pozbawił życia wystrzałem z pistoletu, a ponadto domagał się renty po 500 zł miesięcznie.

Pozwani wnieśli o oddalenie powództwa.

Sąd Powiatowy w Żaganiu wyrokiem z dnia 11 marca 1969 r. skazał Edwarda R. za to, że w dniu 8.XI.1968 r. w Ż. nieumyślnie dał strzał z pistoletu "TT" do Stefanii T., w wyniku czego uszkodził jelita cienkie i tętnicę biodrową postrzelonej, co spowodowało obfity krwotok, a następnie zgon Stefanii T.

Sąd Wojewódzki ustalił, że śmierć córki powoda Stefanii T. nastąpiła po powrocie Edwarda R., funkcjonariusza MO, po służbie nocnej do mieszkania Jana J., gdzie zamieszkiwał. Tam też mieszkała Stefania T., koleżanka córki Jana J., Haliny.

W czasie golenia się Edwardowi R. przeszkadzał pistolet i chciał go zanieść do szafy w pokoju. Począł więc wyciągać go z kabury czy kieszeni w czasie przechodzenia przez próg dzielący pokój od kuchni. W czasie wyciągania pistoletu, zapewne przez niezwrócenie uwagi, pociągnął za język spustowy lub odbezpieczył pistolet, gdyż właśnie wtedy nastąpił wystrzał, pocisk zaś ugodził w okolicę jamy brzusznej Stefanię T.

Denatka, urodzona 1.IX.1948 r., zarabiała 1.560 zł brutto miesięcznie, pomagała powodowi i zamierzała w przyszłości zabrać go do siebie.

Na podstawie powyższych ustaleń Sąd Wojewódzki przyjął, że wskutek śmierci córki sytuacja życiowa powoda znacznie się pogorszyła. Jednakże Sąd uznał, że za śmierć tę odpowiada jedynie sprawca pozbawienia życia denatki, natomiast Skarb Państwa nie odpowiada, albowiem śmierć nastąpiła wprawdzie w wyniku działania funkcjonariusza państwowego, ale nie przy wykonywaniu powierzonej mu czynności, co jest niezbędną przesłanką do zastosowania art. 417 § 1 k.c.

Za odpowiednią sumę odszkodowania należnego od pozwanego R. na podstawie art. 446 § 3 k.c. Sąd Wojewódzki uznał kwotę 15.000 zł. Opierając się bowiem na art. 440 k.c., według którego w stosunkach między osobami fizycznymi obowiązek naprawienia szkody może być stosownie do okoliczności ograniczony, Sąd Wojewódzki uwzględnił to, że pozwany, który spowodował wypadek nieumyślnie, ma na utrzymaniu dziecko oraz że powód ma jeszcze inne dzieci.

Natomiast żądanie zasądzenia renty Sąd Wojewódzki oddalił wobec braku przesłanek z art. 446 § 2 k.c. Powód bowiem, liczący 49 lat, jest rencistą pobierającym 1.255 zł renty miesięcznej, na zmarłej więc nie ciążył obowiązek alimentacyjny, ani też denatka nie dostarczała mu stale środków utrzymania.

Od tego wyroku rewizję wniósł powód, kwestionując oddalenie powództwa w stosunku do Skarbu Państwa oraz domagając się zmiany wyroku w tej części i zasądzenia od Skarbu Państwa na jego rzecz kwoty 50.000 zł.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Pozwany R. w czasie wyrządzenia szkody nie był w służbie w rozumieniu przepisów dotyczących organizacji Milicji Obywatelskiej.

Decydujące jednak znaczenie ma dla zastosowania art. 417 § 1 k.c to, czy szkoda powstała przy wykonywaniu powierzonych funkcjonariuszowi państwowemu czynności. Czynności takie mogą być wykonywane, zależnie od ich charakteru, niekoniecznie w godzinach pełnienia służby czy urzędowania i niekoniecznie w miejscu, gdzie taka służba czy też urzędowanie jest wykonywane. Powierzenie zaś takich czynności może być wyraźne lub dorozumiane.

W konkretnym wypadku wprawdzie pozwany R. zakończył już służbę i znajdował się już w swym mieszkaniu prywatnym, jednakże przybył do tego mieszkania uzbrojony w służbową broń palną. Do powierzonych mu czynności niewątpliwie należało po zakończeniu służby broń odpowiednio przechowywać, tak aby nie zdarzył się nieszczęśliwy wypadek oraz aby broń nie dostała się w niepowołane ręce. Jak wynika ze sprawy właśnie wykonywał on tę czynność i chciał schować pistolet do szafy. Sytuacja jest tutaj analogiczna do sytuacji, gdy na posterunku MO, już po służbie, broń składa się w miejscu do tego przeznaczonym. Skoro więc strzał nastąpił podczas wykonywania czynności deponowania broni po służbie, choć nastąpiło to w mieszkaniu prywatnym, to należy przyjąć, że była to czynność powierzona pozwanemu Edwardowi R., jako funkcjonariuszowi MO. Dlatego za szkodę przez niego wyrządzoną Skarb Państwa z mocy art. 417 § 1 k.c. ponosi odpowiedzialność.

Wbrew jednak wywodom rewizji za odpowiednią sumę odszkodowania należy uznać w świetle art. 446 § 3 k.c. nie żądaną przez rewidującego kwotę 50.000 zł, lecz kwotę 15.000 zł. Wprawdzie wskutek śmierci córki sytuacja życiowa powoda znacznie się pogorszyła, jednakże należy tu mieć na uwadze, że powód w najbliższym czasie nie mógł liczyć na większą pomoc materialną ze strony córki, gdyż jej zarobki nie były duże, a z drugiej strony należy uwzględnić to, że powód z tytułu indywidualnego ubezpieczenia denatki w PZU otrzymał 10.000 zł oraz że jako rencista ma zapewnione minimum egzystencji.

Z powyższych względów z mocy art. 380 § 1 i art. 387 oraz 100 k.p.c. orzeczono jak w sentencji.

OSNC 1971 r., Nr 11, poz. 203

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.