Wyrok z dnia 2011-01-11 sygn. II OSK 2057/09

Numer BOS: 1507527
Data orzeczenia: 2011-01-11
Rodzaj organu orzekającego: Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie: Andrzej Jurkiewicz , Anna Klotz (sprawozdawca), Jerzy Stelmasiak (przewodniczący)

Zobacz także: Postanowienie

Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: Sędzia NSA Jerzy Stelmasiak Sędzia NSA Andrzej Jurkiewicz Sędzia del. WSA Anna Klotz /spr./ Protokolant Mariusz Szufnara po rozpoznaniu w dniu 11 stycznia 2011 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej I. Ł. i G. Ł. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi z dnia 14 września 2009 r. sygn. akt II SA/Łd 471/09 w sprawie ze skargi I. Ł. i G. Ł. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Łodzi z dnia [...] kwietnia 2009 r. nr [...] w przedmiocie kary pieniężnej za usunięcie drzew bez wymaganego zezwolenia oddala skargę kasacyjną.

Uzasadnienie

II OSK 2057/09

Uzasadnienie

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi wyrokiem z dnia 14 września 2009 r., sygn. akt II SA/Łd 471/09 oddalił skargę I. Ł. i G. Ł. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Łodzi z dnia [...] kwietnia 2009 r. nr [...] w przedmiocie kary pieniężnej za usunięcie drzew bez wymaganego zezwolenia.

Zaskarżone do Sądu powyższe orzeczenie organu administracji poprzedzone było wyrokiem WSA w Łodzi z dnia 6 czerwca 2008 r. sygn. akt II SA/Łd 292/08, na mocy którego w wyniku uwzględnienia skargi skarżących została uchylona decyzja SKO w Łodzi z dnia [...] stycznia 2008 r. nr [...] w przedmiocie kary pieniężnej za wycięcie drzew bez zezwolenia oraz poprzedzająca ją decyzja Prezydenta Miasta Łodzi z dnia [...] października 2007 r., nr [...]. W ocenie Sądu skargę należało uwzględnić z powodu naruszenia art. 80 kpa. Nie wyjaśniono mianowicie ilości wyciętych drzew przez skarżących tj.: jednej sztuki buka oraz jednej sztuki robinii akacjowej, stanowiącej kikut, który został jedynie skrócony. Kolejnym powodem uwzględnienia skargi była pominięta przez organy rozbieżność adresów nieruchomości, na której dokonano wycinki. Według protokołu niszczenia zieleni z dnia 10 stycznia 2007 r. oraz decyzji Prezydenta Miasta Łodzi z dnia 16 lutego 2007 r. wycinki dokonano na nieruchomości przy ul. Starorudzkiej 9, natomiast wg wypisów z rejestru gruntów powyższe naruszenie prawa miało miejsce przy ul. [...], (działka nr [...], obręb geodezyjny G-40).

W uzasadnieniu wyroku Sąd na potrzeby przyszłego postępowania wyraził pogląd, że w przypadku poczynienia przez organ bezspornych ustaleń co do usunięcia przez skarżących, bez koniecznego zezwolenia, drzewa (lub drzew) - stosownie do treści art. 88 ust. 1 pkt 2 ustawy o ochronie przyrody - na organie spoczywa bezwzględny obowiązek wymierzenia z tego tytułu administracyjnej kary pieniężnej. Okoliczności dotyczące stanu drzew i stworzenie przez nie zagrożenia dla ludzi i mienia, nie mają znaczenia dla rozstrzygnięcia.

Po ponownym rozpatrzeniu sprawy Prezydent Miasta Łodzi decyzją z dnia [...] stycznia 2009 r., działając na podstawie art. 88 ust. 1 pkt 2, w związku z art. 85 ust. 1 i 2 oraz art. 89 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz.U. Nr 92, poz. 880 ze zm.)- zwanej jako "ustawa o ochronie przyrody", przepisów rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 22 września 2004 r. w sprawie trybu nakładania administracyjnych kar pieniężnych za usuwanie drzew lub krzewów bez wymaganego zezwolenia oraz za zniszczenie terenów zieleni, zadrzewień albo drzew lub krzewów (Dz.U. Nr 219, poz. 2229), przepisów rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 13 października 2004 r. w sprawie stawek opłat dla poszczególnych rodzajów i gatunków drzew (Dz. U. Nr 228, poz. 2306) oraz obwieszczenia Ministra Środowiska z dnia 14 października 2008 r. w sprawie stawek opłat za usunięcie drzew i krzewów oraz kar za zniszczenie zieleni na rok 2009 (M.P. Nr 82, poz. 725), naliczył I. i G. Ł. administracyjną karę pieniężną w wysokości 159.808,95 złotych za wycięcie w dniu 10 stycznia 2007 r., bez zezwolenia organu gminy, jednej sztuki buka, rosnącego na terenie działki nr [...] w obrębie G-40, przy ul. [...] w Łodzi.

Od powyższej decyzji skarżący wnieśli odwołanie z żądaniem uchylenia jej w całości i umorzenia postępowania, ewentualnie o przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez organ pierwszej instancji.

W treści odwołania podnieśli zarzut naruszenia przez zaskarżoną decyzję:

- art. 89 ust. 1 w zw. z art. 86 ustawy o ochronie przyrody poprzez ich błędną wykładnię i błędne naliczenie administracyjnej kary pieniężnej, stanowiącej trzykrotność opłaty za usunięcie drzew w sytuacji, gdy z mocy art. 86 ust. 1 pkt 4 i 9 ustawy, skarżący są z niej zwolnieni,

- prawa materialnego poprzez błędną wykładnię wskazanego obwieszczenia Ministra Środowiska z dnia 14 października 2008 r. i zastosowanie stawek opłat za usunięcie drzew i krzewów oraz kar za zniszczenie zieleni na rok 2009 wbrew zasadzie lex retro non agit,

- art. 7 i 8 kpa poprzez wydanie decyzji z pominięciem słusznego interesu obywateli – skarżących, którzy działali w stanie wyższej konieczności,

- § 2 ust 1, 2 i 3 rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 22 września 2004 r. przez wydanie zaskarżonej decyzji w oparciu o protokół oględzin nieruchomości przy ul. Starorudzkiej 9, z której to nieruchomości nie wycięto żadnego drzewa,

- art. 75, 77 i 78 stawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2000 r., Nr 98, poz. 1071)- zwanej dalej jako: "kpa" poprzez nieuwzględnienie wniosku o przeprowadzenie dowodu z pisemnej opinii biegłego ds. ochrony przyrody – dendrologa, w celu określenia stanu drzewa w dniu jego ścięcia.

Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Łodzi decyzją z dnia [...] kwietnia 2009 r., działając na podstawie art. 138 § 1 pkt 2 kpa, art. 83 ust. 1, art. 88 ust. 1 pkt 2, oraz art. 89 ust. 1 i 3 ustawy o ochronie przyrody, rozporządzenia Ministra Środowiska w sprawie trybu nakładania administracyjnych kar pieniężnych za usuwanie drzew lub krzewów bez wymaganego zezwolenia oraz za zniszczenie terenów zieleni, zadrzewień albo drzew lub krzewów, rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 13 października 2004 r. w sprawie stawek opłat dla poszczególnych rodzajów i gatunków drzew, obwieszczenia Ministra Środowiska z dnia 12 października 2006 r. w sprawie stawek opłat za usunięcie drzew i krzewów oraz kar za zniszczenie zieleni na rok 2007 (M.P. Nr 73, poz. 733), uchyliło zaskarżoną decyzję w części dotyczącej ustalenia wysokości administracyjnej kary pieniężnej, ustalając ją na kwotę 153.215,91 złotych, a w pozostałym zakresie utrzymało w mocy decyzję organu pierwszej instancji.

W uzasadnieniu powyższej decyzji organ odwoławczy za bezsporne uznał na podstawie oświadczeń stron oraz wypisu z rejestru gruntów z dnia 19 września 2007 r., iż działka nr [...], w obrębie G-40 (przy ul. [...]), jest współwłasnością małżonków I. i G. Ł.. Kolegium ustaliło, że do wszczęcia postępowania w przedmiotowej sprawie doszło w wyniku interwencji Straży Miejskiej w Łodzi. Oględziny w dniu 10 stycznia 2007 r. terenu, na którym rosły usunięte drzewa, odbyły się z udziałem pracownika Urzędu Miasta Łodzi, G. Ł., przedstawiciela Straży Miejskiej w Łodzi oraz właściciela firmy [...], która dokonała usunięcia drzew. W wyniku tychże oględzin stwierdzono, iż dokonano wycinki dwóch drzew, tj. buka i robinii akacjowej oraz dokonano pomiarów średnicy usuniętych drzew. Natomiast przedstawiciel firmy dokonującej wycinki oświadczył do protokołu, iż robinia akacjowa nie była drzewem, pozostał kikut wystający z ziemi, który przycięto o 30 cm. G. Ł. - współwłaściciel nieruchomości - stwierdził, że na usunięcie drzew nie miał wymaganych zezwoleń. Ponadto z uwagi na fakt, iż nie udowodniono, aby kikut robinii akacjowej miał przymiot drzewa, w toczącym się ponownie postępowaniu odstąpiono od naliczenia kary za jego wycięcie.

Rozpoznając odwołanie Kolegium zastosowało stawki obowiązujące w dacie zdarzenia, ustalając wysokość kary na kwotę 153.215,91 złotych.

Ponadto organ odwoławczy na podstawie akt ustalił, że usunięcia buka dokonał, J. K. - właściciel firmy [...], który oświadczył w dniu 12 czerwca 2007 r., że w dniu 9 stycznia 2007 r. został w trybie nagłym wezwany przez G. Ł. do usunięcia suchego obumarłego buka. Drzewo to usunął w dniu 10 stycznia 2007 r., po ponownej ocenie jego stanu zdrowotnego.

Kolegium nie uznało, że właściciel nieruchomości działał w stanie wyższej konieczności. Istniała w jego ocenie możliwość poinformowania właściwego organu o konieczności nagłego usunięcia drzew, z uwagi na ich zagrożenie dla bezpieczeństwa budynków i ludzi w związku z panującymi ówcześnie warunkami atmosferycznymi i złożenia stosownego wniosku, w trybie nagłym, po przeprowadzeniu oględzin w dniu 10 stycznia 2007 r. Organ odwoławczy stwierdził, że nie jest możliwe wydanie zezwolenia na usunięcie drzew już wyciętych, dlatego podzielając stanowisko organu pierwszej instancji, stwierdził, iż po wycięciu drzew bez zezwolenia, opinie biegłego o ich stanie zdrowotnym są zbędne.

W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi I. i G. Ł., podtrzymali, zarzuty zawarte w odwołaniu. Ponadto wskazali na naruszenie zasady prawidłowej legislacji, wyrażonej w art. 2 Konstytucji RP i zasady proporcjonalności wyrażonej w art. 31 ust. 3 Konstytucji, poprzez zastosowanie art. 88 ust. 1 pkt 2 w zw. z art. 89 ust. 1 ustawy o ochronie przyrody i wymierzenie skarżącym administracyjnej kary pieniężnej w wysokości 153.215,91 złotych za wycięcie drzewa bez zezwolenia, wnieśli o uchylenie zaskarżonej decyzji oraz poprzedzającej ją decyzji Prezydenta Miasta Łodzi z dnia [...] stycznia 2009 r. Nadto wnieśli o zwrócenie się na podstawie art. 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym z pytaniem prawnym do Trybunału Konstytucyjnego o zgodność art. 88 ustawy o ochronie przyrody z art. 32 ust. 3 w zw. z art. 64 ust. 3 w zw. z art. 86 w zw. z art. 2 Konstytucji w zakresie, w jakim przepisy ustawy o ochronie przyrody nie przewidują możliwości odstąpienia od nałożonej kary pieniężnej oraz uzależnienia wysokości tej kary od okoliczności np. wycięcia drzewa przez osobę fizyczną, czy też wartości dendrologicznej jaką przedstawiało wycięte drzewo.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi uznał skargę za nieuzasadnioną i oddalił ją na podstawie art. 151 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.), zwanej dalej w skrócie "p.p.s.a.".

W uzasadnieniu wyroku Sąd rozpoczął rozważania od zgodności art. 88 ust. 1 pkt 2 w zw. z art. 89 ust. 1 ustawy o ochronie przyrody z art. 2 i art. 31 ust. 3 Konstytucji RP. Powołując się na orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego zawarte w wyroku z dnia 15 stycznia 2007 r. sygn. akt P 19/06, czy też w uzasadnieniu orzeczenia w sprawie o sygn. akt P 12/01 stwierdził, że umocowanie organów administracji do wymierzania kary administracyjnej mieści się w ramach porządku konstytucyjnego. Ustawodawca przewidział możliwość stosowania sankcji o podobnym charakterze w różnych postępowaniach (np. w postępowaniu cywilnym, administracyjnym czy karnym). Dotyczy to np. kary pieniężnej (czy kary grzywny), która może być konsekwencją orzeczenia wydanego w następstwie przeprowadzenia postępowania karnego przed sądem karnym, ale sankcja tego rodzaju może być też zastosowana w postępowaniu administracyjnym, o ile przepisy prawne taką możliwość przewidują w konsekwencji wydanej decyzji administracyjnej. Nie można zdaniem Sądu I instancji doszukać się dostatecznych powodów do tego, aby rodziły się wątpliwości co do niekonstytucyjnego charakteru przedmiotowej kary administracyjnej. Przewidziana art. 88 ust. 1 pkt 2 ustawy o ochronie przyrody kara za usuwanie drzew lub krzewów bez wymaganego zezwolenia jest, stosownie do art. 89 ust. 1 tejże ustawy, wielokrotnością opłaty za usunięcie drzewa, ustalanej na podstawie stawek, o których mowa w art. 85 ust. 4-6 ustawy.

Na tej podstawie za nieuzasadniony Sąd uznał zarzut o braku proporcjonalności wymierzonej kary oraz o niezgodności art. 88 ust. 1 pkt 2 w zw. z art. 89 ust. 1 ustawy o ochronie przyrody z art. 2 i art. 31 ust. 3 Konstytucji RP.

Sąd cytując treść art. 83 ust. 1, w art. 85 ust. 4-6, art. 88 ust.1 pkt 2, art. 88 ust. 1, art. 89 ust. 1 i ust. 3 ustawy o ochronie przyrody oraz powołując się na te przepisy, stwierdził, że do kary administracyjnej za usunięcie drzew bez wymaganego zezwolenia nie znajduje zastosowania przepis art. 86 ust. 1 ustawy, enumeratywnie wyliczający w punktach 1 - 13 sytuacje, w których nie pobiera się opłat za usunięcie drzew. W szczególności w przypadku samowolnego usunięcia drzew nie znajduje zastosowania przepis art. 86 ust. 1 pkt 9 tejże ustawy. Przepis ten wyraźnie stanowi, iż nie pobiera się opłat za usunięcie drzew, które obumarły lub nie rokują szansy na przeżycie, z przyczyn niezależnych od posiadacza nieruchomości. Żaden zaś przepis ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody nie przewiduje, a tym bardziej nie nakazuje stosowania przepisu art. 86 ust. 1 ustawy do kary administracyjnej wymierzanej w przypadku samowolnego usunięcia drzew. Przepisy art. 86 ust. 1 ustawy zwalniają od obowiązku uiszczenia opłaty a nie z obowiązku poniesienia kary za samowolne działanie. Przepis art. art. 86 ust. 1 pkt 9 ustawy zwalnia zatem od opłat za usunięcie drzew, które obumarły lub nie rokują szansy na przeżycie i to z przyczyn niezależnych od posiadacza nieruchomości, lecz nie zwalnia z konieczności uzyskania zezwolenia na ich usunięcie. Z tych przyczyn kwestia stanu drzewa (obumarcia) może mieć znaczenie przy naliczaniu opłaty za usunięcie drzewa, ale nie przy wymierzaniu kary administracyjnej.

Sąd powołał się na wiążące (art. 170 p.p.s.a.) stanowisko zawarte w prawomocnym wyroku z dnia 6 czerwca 2008 r., Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi (II SA/Łd 292/08), podkreślając, że w przypadku poczynienia przez organ bezspornych ustaleń co do usunięcia przez skarżących, bez koniecznego zezwolenia, drzewa (lub drzew) - stosownie do treści art. 88 ust. 1 pkt 2 ustawy o ochronie przyrody - na organie spoczywa bezwzględny obowiązek wymierzenia z tego tytułu administracyjnej kary pieniężnej. Okoliczności dotyczące stanu drzew i stworzenie przez nie zagrożenia dla ludzi i mienia, nie mają wpływu dla rozstrzygnięcia.

Również powołując się na art. 83 ust. 4 pkt 6 omawianej ustawy Sąd wyraził pogląd, że wniosek o wydanie zezwolenia powinien zawierać przyczynę i termin zamierzonego usunięcia drzewa, zatem obumarcie drzewa może, co najwyżej stanowić uzasadnienie wniosku o wydanie zezwolenia na usunięcie takiego drzewa, lecz nie może usprawiedliwiać samowolnego działania osoby dokonującej wycięcia drzewa, a zatem, posiadacz nieruchomości nie posiada uprawnień do samodzielnej oceny żywotności drzew lub krzewów i samowolnego usunięcia drzew lub krzewów, które według jego oceny są obumarłe i nie rokują szans na przeżycie.

Sąd zaznaczył, że kara administracyjna, wymierzana na podstawie art. 88 ust. 1 pkt 2 ustawy jest instytucją prawną odmienną od opłaty za usunięcie drzew, o jakiej mowa w art. 84 ust. 1 tej ustawy. Opłata za usunięcie drzew lub krzewów jest naliczana w przypadku wystąpienia przez posiadacza nieruchomości o wydanie stosownego zezwolenia tj. w przypadku zgodnego z prawem (za zgodą właściwego organu) usunięcia drzew. Natomiast kara administracyjna jest wymierzana za działanie niezgodne z prawem - samowolne usunięcie drzew.

W uzasadnieniu wyroku Sąd odniósł się również do załączonej do akt administracyjnych opinii dotyczącej stanu buka. Stwierdził, że nie ma w niej jednoznacznego stwierdzenia, że ścięty buk był martwy, zaś język użyty przy sporządzaniu opinii nie jest językiem przystającym do zapisów ustawy o ochronie przyrody. Na tej podstawie uznał za nieuzasadniony zarzut formułowany przez skarżących pod adresem organów, zaniechania ustalenia stanu żywotności ściętego drzewa. Dodał również, że stan żywotności drzewa winien być oceniany w postępowaniu zainicjowanym wnioskiem o wycięcie drzew, nie zaś w postępowaniu, którego przedmiotem jest wymierzenie kary administracyjnej za nielegalne wycięcie drzew, a uchylenie zaskarżonych decyzji w celu naprawienia postępowania wyjaśniającego poprzez ustalenie stanu żywotności ściętego drzewa prowadziłoby do konieczności dokonywania takich ustaleń, od których nie jest uzależniona możliwość wymierzenia przedmiotowej kary pieniężnej.

Sąd podzielił również stanowisko organu o braku okoliczności, które usprawiedliwiałyby uznanie, że skarżący, wycinając przedmiotowe drzewo, działali w stanie wyższej konieczności.

Skargę kasacyjną od powyższego wyroku wnieśli I. i G. Ł. reprezentowani przez profesjonalnego pełnomocnika, który powyższy wyrok zaskarżył w całości zarzucając mu:

I. Naruszenie przepisów prawa materialnego, poprzez błędną jego wykładnię i niewłaściwe zastosowanie polegające na:

1. dokonaniu wykładani prawa sprzecznej z art. 17 ust. 1 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej, podpisanej dnia 7 grudnia 2000 r. w Nicei, art. 1 zdanie pierwsze Protokołu 1 do Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności sporządzonej dnia 20 marca 1952 r. w Paryżu;

2. niewłaściwej wykładni w aspekcie zgodności z podstawowymi dla porządku prawnego normami art. 31 ust. 3 oraz art. 64 ust. 2 i 3 i art. 2 Konstytucji i błędnym zastosowaniu art. 88 ust. 1 pkt 2, art. 89 ust 1 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody poprzez naliczenie administracyjnej kary pieniężnej w kwocie 153.215,91 PLN, stanowiącej trzykrotność opłaty za usunięcie drzewa w sytuacji, gdy z mocy art. 86 ust 1 pkt 4 i 9 powołanej ustawy, za usunięcie drzewa obumarłego lub nierokującego szansy na przeżycie, z przyczyn niezależnych od posiadacza nieruchomości, które zagraża bezpieczeństwu ludzi lub mienia w istniejących obiektach budowlanych nie pobiera się opłaty, a tym samym rozciągnięcia skutku sankcyjnego na sam brak zezwolenia, w oderwaniu od ratio legis przepisu, w kontekście jego wykładni systemowej i celowościowej także do sytuacji, w której zezwolenie byłoby wydane bez opłaty.

II. Naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy polegające na:

1. naruszeniu art. 1 § 1 i 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 153, poz. 1269 ze zm.) - zwanej dalej p.u s.a. w związku z art. 3 § 1 p.p.s.a. w zakresie istoty i celu kontroli sądowoadministracyjnej wskutek nieprawidłowego przeprowadzenia kontroli zgodności z prawem decyzji administracyjnej w niniejszej sprawie;

2. naruszeniu przepisów postępowania, które miało wpływ na treść rozstrzygnięcia art. 134 § 1, art. 135, art. 145 § 1 pkt 1 lit. a i c oraz art. 151 p.p.s.a. poprzez:

a) błędną sądową ocenę procesową zgodności z prawem decyzji administracyjnej w aspekcie prawidłowego zastosowania w postępowaniu administracyjnym art. 7, art. 77 § 1 i art. 80 kpa i oddalenie skargi w sytuacji, gdy prawidłowo przeprowadzona kontrola winna prowadzić do wniosku, iż doszło do niezgodnego z prawem stosowania przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, poprzez uchylenie się od rozważania przez Sąd wynikających z materiału dowodowego, należycie zgłoszonych umotywowanych okoliczności, że drzewo było obumarłe, a tym samym istniały podstawy do wydania zezwolenia wolnego od opłaty, a w konsekwencji, iż opłata za jego wycięcie nie jest należna, także w aspekcie sankcji. W konsekwencji sąd winien zaskarżoną decyzję uchylić, szczególnie w sytuacji gdy problem wynika w istotnym zakresie z wadliwości dokumentacji wystawianej przez organy administracji.

b) uchylenie się w aspekcie reguł praworządności od nadania znaczenia prawnego skutkującego na korzyść strony wobec niezgodności zapisu w operacie ewidencji gruntów i budynków dotyczącym działki ewidencyjnej nr [...] w obrębie geodezyjnym 8-40, położonej w Łodzi przy ul. [...] z mapami sytuacyjno wysokościowymi - mapami zasadniczymi wykonanymi przez stosowny organ administracji geodezyjnej w 1977 r. i we wrześniu 2005 r. - w sytuacji gdy dokumenty pochodzące od organu mogły wprowadzić stronę w błąd i pomimo tego obciążenie negatywnymi skutkami tej sprzeczności stronę, co wprost narusza zasadę ochrony słusznego interesu obywateli;

3. naruszenie art. 193 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej wskutek przekroczenia granic uznania i niesporządzenia zapytania konstytucyjnego do Trybunału Konstytucyjnego o legalność podstawy prawnej zaskarżonej decyzji, mimo iż prawidłowe uznanie prowadzi do wniosku, że podstawa ta budzi istotne wątpliwości co do jej zgodności z art. 31 ust. 3 oraz art. 2 Konstytucji, stanowiącego wzorzec konstytucyjny wskutek rażącej niewspółmierności opłaty sankcyjnej przewidzianej w art. 88 ust. 1 pkt 2 w związku z art. 85 ust. 1 i 2 oraz art. 89 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz. U. Nr 92, poz. 880 ze zm.), do istoty zdarzenia objętego rozpoznaniem, a nadto zaakceptowania przez sąd wykładania prawa, ograniczonego de facto do przemnożenia średnicy pnia przez stawkę i sankcję, z wyłączeniem ratio legis przepisu, wykładni systemowej i celowościowej, w sposób naruszający wprost normę art. 64 ust. 2 Konstytucji, poprzez wykładanie ustawy w sposób naruszający istotę prawa własności. Ta błędność wykładania prawa przez sąd prowadziła do uchylenia się od sądowej analizy prawa, stosując normę jako przepis niepodlegający analizie, stosowany bez wyjątku" z automatu".

4. naruszenie dyspozycji art. 137 § 2 zdanie 4 p.p.s.a. w związku z § 55 ust. 1 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 18 września 2003 r. - Regulamin wewnętrznego urzędowania wojewódzkich sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 169, poz. 1646 ze zm.) poprzez niezałączenie do akt uzasadnienia zdania odrębnego, wskutek czego strona skarżąca nie miała możliwości zapoznania się z pełnym stanowiskiem sądu w przedmiotowej sprawie, a w szczególności zasadniczą płaszczyzną problemu procedowanego i rozstrzyganego przez skład orzekający.

Na podstawie art. 185 p.p.s.a., skarżący wnieśli o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Łodzi oraz o zasądzenie od strony przeciwnej na rzecz skarżącego zwrotu kosztów postępowania sądowego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 183 § 1 p.p.s.a. Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, biorąc z urzędu pod rozwagę jedynie nieważność postępowania. Jeśli zatem nie wystąpiły przesłanki nieważności postępowania wymienione w art. 183 § 2 p.p.s.a. (a w rozpoznawanej sprawie przesłanek tych brak), to Sąd związany jest granicami skargi kasacyjnej. Oznacza to, że Sąd nie jest uprawniony do samodzielnego dokonywania konkretyzacji zarzutów skargi kasacyjnej i wyłącznie w granicach wyżej określonych może rozpatrywać wniesioną skargę kasacyjną.

W świetle art. 174 p.p.s.a - skargę kasacyjną można oprzeć na następujących podstawach:

1/ naruszeniu prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie;

2/ naruszeniu przepisów postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy.

Oceniając we wskazanych wyżej granicach zasadność wniesionej skargi kasacyjnej w przedmiotowej sprawie, trzeba stwierdzić, że zarzuty nie są zasadne.

W zarzutach skargi kasacyjnej, naruszenia przepisów prawa materialnego, poprzez błędną jego wykładnię i niewłaściwe zastosowanie skarżący wskazali na dokonanie przez Sąd wykładni prawa sprzecznej z art. 17 ust. 1 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej (Dz.U.UE.C.07.303.1), który stanowi, że: " Każdy ma prawo do władania, używania, rozporządzania i przekazania w drodze spadku mienia nabytego zgodnie z prawem. Nikt nie może być pozbawiony swojej własności, chyba, że w interesie publicznym, w przypadkach i na warunkach przewidzianych w ustawie, za słusznym odszkodowaniem za jej utratę wypłaconym we właściwym terminie. Korzystanie z mienia może podlegać regulacji ustawowej w zakresie, w jakim jest to konieczne ze względu na interes ogólny". Zarzucili naruszenie art. 1 zdanie pierwsze Protokołu Nr 1 do Konwencji o Ochronie Prawa Człowieka i Podstawowych Wolności sporządzonego w Paryżu w dniu 20 marca 1952 r. (Dz.U. z 1995 r., Nr 36, poz. 175 ze zm.), który stanowi, że: "Każda osoba fizyczna i prawna ma prawo do poszanowania swego mienia. Nikt nie może być pozbawiony swojej własności, chyba że w interesie publicznym i na warunkach przewidzianych przez ustawę oraz zgodnie z ogólnymi zasadami prawa międzynarodowego".

W ocenie skarżących zarzut powyższy wiąże się z naruszeniem zasady pierwszeństwa stosowania przez sąd krajowy prawa wspólnotowego. Wyżej zacytowane normy prawa wspólnotowego dopuszczają ingerencję w prawo własności wyłącznie z zachowaniem zasady proporcjonalności.

Odnosząc się do powyższego zarzutu należy zwrócić uwagę, że zasada proporcjonalności wyrażona została w art. 31 ust. 3 Konstytucji RP (Dz.U. z 1997 r., Nr 78, poz. 483 ze zm.) zgodnie, z którą ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw. Tak ukształtowany przepis w pełni realizuje postulaty, jakie pod adresem zasady proporcjonalności wysuwała doktryna prawa, odpowiada również w dużym stopniu formułom zastosowanym w wiążących Rzeczpospolitą Polską aktach międzynarodowych, przede wszystkim w Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r. (Dz. U. z 1993 r., Nr 61, poz. 284), jak również w Protokołu Nr 1 do Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności sporządzonego w Paryżu oraz Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej.

Przedmiotem rozpoznawanej sprawy jest administracyjna kara pieniężna za niewykonanie ustawowego obowiązku polegającego na wycięciu drzewa bez zezwolenia. Kara ta nakładana jest w drodze decyzji administracyjnej. Mamy tu zatem do czynienia z typową sankcją administracyjną w postaci kary pieniężnej. W orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego dopuszczalność stosowania administracyjnych kar pieniężnych jako reakcji na naruszenie ustawowych obowiązków nie budzi wątpliwości. Trybunał Konstytucyjny zajmując się problematyką kar administracyjnych wielokrotnie zajmował stanowisko, że brak stosownej sankcji powoduje bowiem, że przepis staje się martwy, a niespełnianie obowiązku nagminne (zob. wyroki TK z: 18 kwietnia 2000 r., sygn. K 23/99, OTK ZU nr 3/2000, poz. 89; 15 stycznia 2007 r., sygn. P 19/06, OTK ZU nr 1/A/2007, poz. 2; 31 marca 2008 r., sygn. SK 75/06, OTK ZU nr 2/A/2008, poz. 30).

Kary pieniężne są to środki mające na celu mobilizowanie podmiotów do terminowego i prawidłowego wykonywania obowiązków na rzecz państwa (wyrok TK z 1 marca 1994 r., sygn. U 7/93), mają charakter prewencyjny (wyrok TK z 29 kwietnia 1998 r., sygn. K 17/97). Podstawą zastosowania tego typu kar jest samo obiektywne naruszenie prawa. Administracyjna kara pieniężna nie jest wyłącznie represją za naruszenie prawa, stanowi ona środek przymusu, który służyć ma zapewnieniu wykonywania obowiązków wobec państwa. Organ administracyjny musi bowiem posiadać skuteczne środki, które skłonią adresatów norm do oczekiwanego zachowania w sferach uznanych za szczególnie istotne.

Trybunał wielokrotnie wypowiadał w orzecznictwie, że swoboda ustawodawcy w nakładaniu tego typu kar nie jest nieograniczona i wymaga poszanowania podstawowych zasad zawartych w Konstytucji (wyrok TK z 12 stycznia 1999 r., sygn. P 2/98, OTK ZU nr 1/1999, poz. 2 i powołane tam orzecznictwo). Do zasad tych należą wywodzona z zasady demokratycznego państwa prawnego zasada zaufania do prawa i sprawiedliwości (art. 2 Konstytucji), czy też zasada proporcjonalności (art. 31 ust. 3 Konstytucji). Oznacza to, że ustawodawca nie może stosować sankcji oczywiście nieadekwatnych lub nieracjonalnych albo niewspółmiernie dolegliwych, oderwanych od stopnia naganności zachowania jednostki w stosowaniu obowiązującego prawa (zob. wyrok TK z 30 listopada 2004 r., sygn. SK 31/04, OTK ZU nr 10/A/2004, poz. 110).

Art. 31 ust. 3 Konstytucji formułuje kumulatywnie ujęte przesłanki dopuszczalności ograniczeń w korzystaniu z konstytucyjnych praw i wolności. Są to: ustawowa forma ograniczenia, istnienie w państwie demokratycznym konieczności wprowadzenia ograniczenia, funkcjonalny związek ograniczenia z realizacją wskazanych w art. 31 ust. 3 wartości (bezpieczeństwo państwa, porządek publiczny, ochrona środowiska, zdrowia i moralności publicznej, wolności i praw innych osób) oraz zakaz naruszania istoty danego prawa lub wolności. Trybunał Konstytucyjny wypowiedział się również w kwestii zastosowania art. 31 ust. 3 Konstytucji co do problemu ograniczania prawa własności. W szczególności chodzi o relację, która zachodzi między wymienionymi powyżej przesłankami ograniczania praw i wolności, a szczegółową klauzulą ograniczającą określoną w art. 64 ust. 3 Konstytucji. W przypadku prawa własności to właśnie art. 31 ust. 3 powinien spełniać rolę podstawową, natomiast art. 64 ust. 3 traktować należy wyłącznie jako konstytucyjne potwierdzenie dopuszczalności wprowadzania ograniczeń tego prawa (wyrok TK z dnia 12 stycznia 1999 r. sygn. P 2/98, OTK ZU nr 1/1999, poz. 2 i powołane tam orzecznictwo).

W ocenie Sądu kasacyjnego przy wydawaniu zaskarżonego wyroku nie doszło do naruszenia zasady pierwszeństwa stosowania przepisów prawa wspólnotowego, zasady proporcjonalności wyrażonej w prawie wspólnotowym oraz Konstytucji RP. Nie został naruszony również art. 193 Konstytucji RP, który stanowi: "Każdy sąd może przedstawić Trybunałowi Konstytucyjnemu pytanie prawne co do zgodności aktu normatywnego z Konstytucją, ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi lub ustawą, jeżeli od odpowiedzi na pytanie prawne zależy rozstrzygnięcie sprawy toczącej się przed sądem".

W orzecznictwie sądów administracyjnych utrwalony został pogląd, że przedstawienie pytania prawnego co do zgodności aktu normatywnego z Konstytucją w sytuacji, gdy od odpowiedzi na pytanie prawne zależy rozstrzygnięcie sprawy toczącej się przed sądem, jest uprawnieniem, a nie obowiązkiem sądu (vide : wyrok NSA z dnia 9 marca 2010 r., sygn. akt I OSK 1384/09).

Z uzasadnienia wyroku rozpoznawanej sprawy wynika, że Sąd I instancji rozważył tą kwestię, czemu dał wyraz w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia uznając, że nie może podzielić zarzutu niezgodności art. 88 ust. 1 pkt 2 w zw. z art. 89 ust. 1 ustawy o ochronie przyrody z art. 2 i art. 31 ust. 3 Konstytucji RP. Sąd I instancji nie dostrzegł wątpliwości co do niekonstytucyjnego charakteru przedmiotowej kary administracyjnej. Wystąpienie przez skład orzekający z pytaniem do Trybunału Konstytucyjnego może mieć miejsce, jeżeli od odpowiedzi na pytanie prawne zależy rozstrzygnięcie sprawy toczącej się przed sądem (art. 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym Dz. U. Nr 102, poz. 643 z późn. zm.). Ocena czy taka sytuacja zachodzi jest pozostawiona uznaniu sądu i to skład orzekający ocenia - na gruncie konkretnej rozstrzyganej sprawy - czy zachodzi taka konieczność. Sąd nie badał, bo nie jest do tego powołany, konstytucyjności powołanych przepisów ustaw i w tej kwestii się nie wypowiadał. Zarzuty skargi kasacyjnej wywodzone z zarzutu niekonstytucyjności wskazanych przepisów ustaw nie są w istocie zarzutami skierowanymi przeciwko prawu błędnie zastosowanemu przez sąd i przeciwko postępowaniu przed wojewódzkim sądem administracyjnym. Jak już była o tym mowa, sąd administracyjny - rozpoznając sprawę - tylko po powzięciu uzasadnionych wątpliwości może uznać za zasadne przedstawienie Trybunałowi Konstytucyjnemu pytania prawnego od odpowiedzi, na które zależy rozstrzygnięcie sprawy. Chodzi tu o uzasadnione wątpliwości sądu, a nie skarżącego. Skarżący nie ma uprawnienia do skutecznego domagania się przedłożenia przez sąd pytania prawnego Trybunałowi Konstytucyjnemu, a zarzut skargi kasacyjnej naruszenia procedury sądowej i prawa materialnego poprzez niezbadanie konstytucyjności określonych przepisów nie może być uznany za jej usprawiedliwioną podstawę. Nie oznacza to, że brak pytania prawnego skierowanego przez skład sądzący w konkretnej sprawie do Trybunału zamyka skarżącym drogę do zbadania konstytucyjności określonych przepisów z uwagi na przepis art. 79, art. 188 i art. 191 Konstytucji RP.

Sąd II instancji nie ma również wątpliwości co do konstytucyjności art. 88 ust. 1 pkt 2 ustawy o ochronie przyrody stanowiącego podstawę do naliczenia administracyjnej kary pieniężnej.

Zgodnie z tym przepisem wójt, burmistrz albo prezydent miasta wymierza administracyjną karę pieniężną za usuwanie drzew lub krzewów bez wymaganego zezwolenia. Przepis ten określa ustawowe znamiona jednego z czynów karalnych przeciwko chronionym przez ustawę o ochronie przyrody elementom środowiska. Usunięcie drzew lub krzewów bez wymaganego zezwolenia, zagrożone jest sankcją wymierzenia administracyjnej kary pieniężnej.

W badanej sprawie jest niesporne, że wycięcie drzewa nastąpiło bez zezwolenia. Przepisy ustawy o ochronie przyrody bezwzględnie uzależniają wycięcie drzewa od wcześniejszego uzyskania zezwolenia. Naruszenie obowiązujących przepisów było ewidentne. Należy też dodać, że skarżący znali procedurę postępowania w sprawie wycięcia drzewa, ponieważ wcześniej wielokrotnie uzyskiwali zezwolenia w tym przedmiocie. Popełniony czyn wypełniał wszystkie znamiona deliktu administracyjnego. W doktrynie w sprawach deliktów administracyjnych przyjmuje się koncepcję winy obiektywnej, tj. opartej na przewadze obiektywnego faktu naruszenia normy sankcjonowanej, który sam w sobie uzasadnia postawienie zarzutu niezachowania należytej ostrożności wymaganej w stosunkach danego rodzaju. Trybunał Konstytucyjny wypowiadając się w tej kwestii uznał, że przemawia to za odrzuceniem zasady domniemania niewinności jako reguły wiążącej organy orzekające o konsekwencjach popełnionego czynu. W wyroku TK z dnia 24 stycznia 2006 r. sygn. akt SK 52/04, OTK-A 2006/1/6) podzielony został pogląd wyrażony w szczególności w uzasadnieniu wyroku z 23 kwietnia 2002 r., sygn. K 2/01 (OTK ZU nr 3/A/2002, poz. 27), że opłata jako sankcja administracyjna nie jest sankcją w rozumieniu prawa karnego. Przesłanką konstruowania odpowiedzialności różnej od odpowiedzialności karnej jest legitymacja ustawodawcy do represjonowania bezprawia z tytułu samej niesubordynacji wobec porządku prawnego, w oderwaniu od warunku czynu, winy i podziałów na klasyczne rodzaje odpowiedzialności oraz poza ustawami karnymi (tzw. obiektywna koncepcja odpowiedzialności).

Należy zatem uznać, że odpowiedzialność za popełnienie omawianego deliktu oparta została na idei bezprawności czynu i w związku z tym jest odpowiedzialnością obiektywną. Oparcie odpowiedzialności na zasadzie odpowiedzialności obiektywnej oznacza, że wystarczającą podstawą do zastosowania sankcji jest konkretne zachowanie sprawcy czynu zabronionego, naganne z punktu widzenia treści normy prawnej oraz zobiektywizowanych zakazów bądź nakazów z niej wynikających. Bezprawność czynu jest rozumiana jako zachowanie sprawcy niezgodne z przepisami prawa i zasadami współżycia społecznego (por. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 4 lipca 2002 r. sygn. akt P 12/01, OTK-A 2002/4/50).

Zasadą jest, o czym wypowiedział się WSA w Łodzi w zaskarżonym wyroku, że usunięcie drzew lub krzewów z terenu nieruchomości może nastąpić po uzyskaniu zezwolenia wydanego przez wójta, burmistrza albo prezydenta miasta na wniosek posiadacza nieruchomości (art. 83 ust. 1 ustawy). Wójt, burmistrz albo prezydent miasta wymierza administracyjną karę pieniężną za usuwanie drzew lub krzewów bez wymaganego zezwolenia (art. 88 ust. 1 pkt 2 ustawy). Jest to również zasada, która jednocześnie jest obowiązkiem powyższego organu w sytuacji wystąpienia zdarzenia usunięcia drzewa lub krzewu z naruszeniem obowiązku ustawowego. Wysokość kary reguluje art. 89 ust. 1 -3 ustawy: "Administracyjną karę pieniężną, o której mowa w art. 88 ust. 1, ustala się w wysokości trzykrotnej opłaty za usunięcie drzew lub krzewów ustalonej na podstawie stawek, o których mowa w art. 85 ust. 4-6. Jeżeli ustalenie obwodu lub gatunku zniszczonego lub usuniętego bez zezwolenia drzewa jest niemożliwe, z powodu wykarczowania pnia i braku kłody, dane do wyliczenia administracyjnej kary pieniężnej ustala się na podstawie informacji zebranych w toku postępowania administracyjnego, powiększając ją o 50 %. Jeżeli ustalenie obwodu zniszczonego lub usuniętego bez zezwolenia drzewa jest niemożliwe, z powodu braku kłody, obwód do wyliczenia administracyjnej kary pieniężnej ustala się, przyjmując najmniejszy promień pnia i pomniejszając wyliczony obwód o 10 %".

Ma rację Sąd I instancji uznając za bezsporne, że skarżący dokonali wycinki drzewa, z gatunku buk, bez wymaganego zezwolenia właściwego organu administracji publicznej. Jak również to, iż działka nr [...] położona w obrębie G-40, przy ul. [...] w Łodzi, na której rosło owo drzewo, jest współwłasnością małżonków I. i G. Ł.. Wątpliwości skarżącej dotyczące zapisów w operacie ewidencji gruntów i budynków co do ww. działki nie miały wpływu na wydany wyrok. Organy administracji ustaliły, że wycięte drzewo nie rosło w miejscu lasu. Teren działki [...] nigdy nie był lasem. W związku z tym nie uzasadniony jest zarzut skargi kasacyjnej w tym zakresie.

Odpowiada również prawu stanowisko Sądu I instancji, że zgodnie z art. 83 ust. 4 pkt 6 omawianej ustawy wniosek o wydanie zezwolenia powinien zawierać przyczynę i termin zamierzonego usunięcia drzewa lub krzewu. Obumarcie drzewa może, co najwyżej stanowić uzasadnienie wniosku o wydanie zezwolenia na usunięcie takiego drzewa, lecz nie może usprawiedliwiać samowolnego działania osoby dokonującej wycięcia drzewa. Posiadacz nieruchomości nie ma uprawnień do samodzielnej oceny żywotności drzew lub krzewów i samowolnego usunięcia drzew lub krzewów, które według jego oceny są obumarłe i nie rokują szans na przeżycie. Kara administracyjna, wymierzana na podstawie art. 88 ust. 1 pkt 2 powyższej ustawy jest instytucją prawną odmienną od opłaty za usunięcie drzew, o jakiej mowa w art. 84 ust. 1 tej ustawy. Opłata za usunięcie drzew lub krzewów jest naliczana w przypadku wystąpienia przez posiadacza nieruchomości o wydanie stosownego zezwolenia tj. w przypadku zgodnego z prawem (za zgodą właściwego organu) usunięcia drzew. Natomiast kara administracyjna jest wymierzana za działanie niezgodne z prawem - samowolne usunięcie drzew.

Ma rację również Sąd I instancji wywodząc, że do kary administracyjnej za usunięcie drzew bez wymaganego zezwolenia nie znajduje zastosowania przepis art. 86 ust. 1 ustawy, enumeratywnie wyliczający w punktach 1 - 13 sytuacje, w których nie pobiera się opłat za usunięcie drzew. W szczególności w przypadku samowolnego usunięcia drzew nie znajduje zastosowania przepis art. 86 ust. 1 pkt 9 tejże ustawy. Przepis ten wyraźnie stanowi, iż nie pobiera się opłat za usunięcie drzew, które obumarły lub nie rokują szansy na przeżycie, z przyczyn niezależnych od posiadacza nieruchomości. Żaden zaś przepis ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody nie przewiduje, a tym bardziej nie nakazuje stosowania przepisu art. 86 ust. 1 ustawy do kary administracyjnej wymierzanej w przypadku samowolnego usunięcia drzew. Przepisy art. 86 ust. 1 ustawy zwalniają od obowiązku uiszczenia opłaty, a nie z obowiązku poniesienia kary za samowolne działanie. Przepis art. art. 86 ust. 1 pkt 9 ustawy zwalnia zatem od opłat za usunięcie drzew, które obumarły lub nie rokują szansy na przeżycie i to z przyczyn niezależnych od posiadacza nieruchomości, lecz nie zwalnia z konieczności uzyskania zezwolenia na ich usunięcie. Z tych przyczyn kwestia stanu drzewa (obumarcia) może mieć znaczenie przy naliczaniu opłaty za usunięcie drzewa, ale nie przy wymierzaniu kary administracyjnej (zob. wyrok NSA z dnia 19 lutego 2009 r. w sprawie sygn. akt II OSK 204/08).

Załączona do akt administracyjnych opinia dendrologa nie wskazuje, że wycięty buk nie był drzewem z uwagi na jego obumarcie. Nie ma to jednak wpływu na wynik sprawy na skutek wejścia w życie ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody. Powyższa nowelizacja przepisów do katalogu zwolnień z opłat za wycięcie drzew wprowadziła w art. 86 ust. 1 pkt 9 drzewa obumarłe lub nierokujące szansy na przeżycie, z przyczyn niezależnych od posiadacza nieruchomości. Nowy zapis ustawy nie wprowadził jednak odstępstwa od obowiązku uzyskania przed zwolnieniem z opłaty zezwolenia na wycięcie drzew. Przepisy ustawy o ochronie przyrody w brzmieniu nadanym ustawą z dnia 16 kwietnia 2004 r. spowodowały, że straciły aktualność te poglądy doktryny, w myśl których drzewem w rozumieniu ustawy jest tylko obiekt żywy, jak miało to miejsce na gruncie poprzednio obowiązującej ustawy z dnia 16 października 1991 r. o ochronie przyrody - (Dz. U. z 2001 r., Nr 99, poz. 1079 ze zm.), ponieważ w art. 47g już nieobowiązującej ustawy regulującym sytuacje zwolnień od opłat za wycięcie drzew nie przewidziano drzew obumarłych. Obecnie obowiązujące przepisy ustawy o ochronie przyrody narzucają w każdej sytuacji złego stanu drzewa, nawet obumarłego, obowiązek uzyskania zezwolenia na jego wycięcie. Przypadki, w których usunięcie drzewa nie wymaga zezwolenia, wymienione są enumeratywnie w art. 83 ust. 6 ustawy i jest to jednocześnie katalog zamknięty, stanowiący listę wyjątków od zasady wprowadzającej obowiązek uzyskania zezwolenia na usuwanie drzew i krzewów. W katalogu tym ustawodawca nie zawarł drzew, które obumarły lub nie rokują szansy na przeżycie, z przyczyn niezależnych od posiadacza nieruchomości oraz tych, które zagrażają bezpieczeństwu ludzi lub mienia w istniejących obiektach budowlanych.

Tylko przypadki przewidziane w art. 83 ust. 6 omawianej ustawy stanowią katalog zamknięty, wyjątków od zasady wprowadzającej obowiązek uzyskania zezwolenia na usuwanie drzew i krzewów. Przepisu tego nie można traktować w sposób rozszerzający i rozciągać go na przypadki obejmujące katalog zwolnień od opłat. Stwarzanie zatem przez drzewo zagrożenia dla otoczenia nie może być traktowane jako zwolnienie od uzyskania zezwolenia na wycielcie drzewa.

Z uwagi na powyższe nie ma znaczenia na gruncie obowiązujących przepisów, czy skarżący działali w stanie wyższej konieczności dopuszczając się czynu wycięcia drzewa. Stan wyższej konieczności jako przesłanka negatywna do zastosowania administracyjnej kary pieniężnej nie został zawarty w normach materialnych regulujących wymierzenie tej kary. Ustawa o ochronie przyrody nie zawiera przepisów o stanie wyższej konieczności, wyłączających bezprawność deliktu administracyjnego, polegającego na usunięciu drzewa lub krzewu bez wymaganego zezwolenia (por. wyrok NSA z dnia 21 stycznia 2010 r., II OSK 140/09- LEX nr 578180).

Nie ma wpływu na wynik sprawy podniesiony w skardze kasacyjnej zarzut naruszenia art. 137 § 2 zdanie 4 p.p.s.a w związku z § 55 ust. 1 Regulaminu wewnętrznego urzędowania wojewódzkich sądów administracyjnych poprzez niezałączenie do akt sądowych uzasadnienia zdania odrębnego i pozbawienia tym samym skarżących możliwości zapoznania się z pełnym stanowiskiem sądu w rozpoznawanej sprawie. Wyrok Sądu I instancji jest ważny, ponieważ na podstawie art. 137 § 2 zdanie 3 p.p.s.a. zapadł większością głosów. Zgodnie z art. 173 § 1 p.p.s.a. skargę kasacyjną wnosi się od wydanego przez wojewódzki sąd administracyjny wyroku, a nie zdania odrębnego.

Mając powyższe na względzie Naczelny Sąd Administracyjny na podstawie art. 184 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.) oddalił skargę kasacyjną.

Treść orzeczenia pochodzi z Centralnej Bazy Orzeczeń Sądów Administracyjnych (nsa.gov.pl).

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.