Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Wyrok z dnia 1967-12-12 sygn. III CRN 356/67

Numer BOS: 1294832
Data orzeczenia: 1967-12-12
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt III CRN 356/67

Wyrok z dnia 12 grudnia 1967 r.

Jeżeli posiadacz w dobrej wierze, odpowiadający warunkom do zakwalifikowania go jako posiadacza samoistnego, zgłasza roszczenia z tytułu nakładów koniecznych, to na poczet tych nakładów należy zaliczyć korzyść, jaką uzyskał, nie płacąc czynszu za zajmowane mieszkanie.

Inne nakłady mogą być rozliczone według wartości nieruchomości w chwili jej wydania właścicielowi, a jeżeli wydania takiego nie było, żądanie zwrotu tych nakładów należy uznać za przedwczesne.

Przewodniczący: sędzia W. Markowski. Sędziowie: W. Kuryłowicz, F. Wesely (sprawozdawca).

Sąd Najwyższy po rozpoznaniu sprawy z powództwa Władysława B. przeciwko Ambrożemu B. o zapłatę, na skutek rewizji nadzwyczajnej Ministra Sprawiedliwości od wyroku Sądu Wojewódzkiego dla Województwa Warszawskiego z dnia 7 kwietnia 1967 r.,

uchylił zaskarżony wyrok w części uwzględniającej powództwo i przekazał sprawę w tym zakresie Sądowi Powiatowemu w Wołominie do ponownego rozpoznania.

Uzasadnienie

Umową pisemną z dnia 14.VII.1957 r. powód Władysław B. nabył od swego ojca, Ambrożego B., nieruchomość w T. o powierzchni ok. 300 m2 z domem mieszkalnym i pomieszczeniami gospodarczymi za kwotę 80.000 zł. Po objęciu jej w posiadanie powód dokonał przebudowy domu i pomieszczeń gospodarczych. Ogólny koszt remontu wyniósł według wyliczeń powoda 43.800 zł. W związku z tym, że pozwany chce zadysponować tą nieruchomością na rzecz innej osoby, powód żądał zasądzenia od pozwanego zwrotu zapłaconej mu ceny kupna oraz wartości poniesionych nakładów.

Pozwany twierdził, że nie sprzedawał powodowi tej nieruchomości, lecz podarował ją, a następnie odwołał tę darowiznę wobec niewdzięczności powoda. Faktu przeprowadzenia remontu pozwany nie kwestionował; kwestionował jedynie jego wartość obliczoną przez powoda i zarzucił, że nie wszystkie prace były konieczne i celowe. Jednocześnie pozwany podniósł zarzut potrącenia należnego mu czynszu za mieszkanie zajmowane przez powoda, poczynając od daty objęcia tej nieruchomości przez powoda, licząc po 500 zł miesięcznie.

Biegły obliczył koszt dokonanego remontu według cennika na kwotę 89.884 zł i do wysokości tej kwoty powód rozszerzył powództwo z tytułu zwrotu wartości dokonanych nakładów. Pozwany zaś żądał potrącenia 53.500 zł.

Sąd Powiatowy zasądził na rzecz powoda 17.004 zł, a oddalił powództwo w pozostałej części. Sąd ustalił, że powód nic nie zapłacił pozwanemu za tę nieruchomość, wydatkował zaś na remont kwotę pierwotnie przez niego podaną, tj. 43.800 zł. Sąd uznał za zasadne żądanie potrącenia należnego czynszu, którego wysokość ustalił na kwotę 47.000 zł za okres od 1959 r. do wydania wyroku, licząc po 500 zł miesięcznie. Dalej Sąd Powiatowy ustalił, że koszt nakładów w postaci robocizny powoda wynosi około 14.000 zł i w rezultacie zasądził ostatecznie na rzecz powoda 17.004 zł.

Rozpoznając rewizję obu stron, Sąd Wojewódzki z rewizji powoda zaskarżony wyrok zmienił i zasądził na jego rzecz 43.800 zł, tj. ustaloną przez Sąd Powiatowy kwotę odpowiadającą wartości dokonanych przez niego nakładów. Sąd Wojewódzki uznał, że powód jako posiadacz w dobrej wierze nie może być zobowiązany do płacenia czynszu stosownie do art. 311 pr. rzecz., wobec czego pozwanemu nie przysługiwał zarzut potrącenia.

Powyższy wyrok w terminie sześciomiesięcznym zaskarżył rewizją nadzwyczajną, wniesioną na skutek podania pozwanego, Ministra Sprawiedliwości, domagając się uchylenia wyroku Sądu Wojewódzkiego oraz wyroku Sądu Powiatowego w Wołominie i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.

Rewizja nadzwyczajna zarzuciła zaskarżonemu wyrokowi naruszenie przepisów art. 311 prawa rzeczowego, art. 226 § 1 k.c. oraz art. 390 § 1 k.p.c.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Stanowisko Sądu Wojewódzkiego jest błędne. Sąd ten pomija bowiem treść art. 226 § 1 k.c., który należało zastosować jako obowiązujący w dacie zgłoszenia żądania zwrotu nakładów. Według tego przepisu samoistny posiadacz w dobrej wierze może żądać zwrotu nakładów koniecznych o tyle, o ile nie mają one pokrycia w korzyściach uzyskanych z rzeczy, a innych nakładów o tyle, o ile zwiększają wartość rzeczy w chwili wydania jej właścicielowi. Skoro więc powód został uznany za posiadacza w dobrej wierze, odpowiadającego warunkom do zakwalifikowania go jako posiadacza samoistnego, to na poczet jego roszczeń z tytułu nakładów koniecznych należało zaliczyć korzyść, jaką uzyskał, nie płacąc czynszu za zajmowane mieszkanie. Inne nakłady mogłyby być rozliczane według wartości nieruchomości w chwili jej wydania właścicielowi, a skoro wydania takiego nie było, to żądanie zwrotu tych nakładów należało uznać za przedwczesne.

Zasądzenie roszczenia z tytułu nakładów z pominięciem tych zasad narusza rażąco powołane przepisy prawa i uzasadnia żądanie uchylenia orzeczenia.

Uchyleniu podlega również orzeczenie Sądu Powiatowego, albowiem także i ten Sąd nie miał tych zasad na uwadze, gdyż nie podzielił nakładów na konieczne i inne z odpowiednim wyliczeniem wartości. Należy dodać, że zasądzona przez ten Sąd kwota na rzecz powoda nie wynika z przeprowadzonego w uzasadnieniu rozliczenia.

Z tych zasad orzeczono - z mocy art. 422 § 2 k.p.c. oraz art. 35 ust. 1 p. o k.s. w związku z art. 108 § 2 i 423 § 1 zdanie pierwsze k.p.c. jest w sentencji.

OSNC 1968 r., Nr 8-9, poz. 148

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.