Wyrok z dnia 1978-12-11 sygn. II KR 266/78
Numer BOS: 1175402
Data orzeczenia: 1978-12-11
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
Sygn. akt II KR 266/78
WYROK z dnia 11 grudnia 1978 r.
Działanie w obronie koniecznej polega na podjęciu takiej akcji obronnej, jaka niezbędna jest do odparcia ataku w momencie bezpośredniego zagrożenia ze strony napastnika. Bezpośredniość zagrożenia wchodzi w grę również wówczas, gdy istnieje wysoki stopień prawdopodobieństwa, że zagrożone atakiem dobro zostanie zaatakowane natychmiast, w najbliższej chwili.
Przewodniczący: sędzia J. Tobera. Sędziowie: J. Bratoszewski, J. Borodej (sprawozdawca).
Prokurator Prokuratury Generalnej: D. Gutkowska.
Sąd Najwyższy po rozpoznaniu sprawy W. D., oskarżonego z art. 148 § 1 k.k., z powodu rewizji wniesionej przez obrońcę oskarżonego od wyroku Sądu Wojewódzkiego w (...) z dnia 29 listopada 1977 r.
utrzymał w mocy zaskarżony wyrok (...).
UZASADNIENIE
Wyrokiem Sądu Wojewódzkiego w (...) z dnia 29 listopada 1977 r. Władysław D. skazany został na podstawie art. 148 § 1 k.k. na karę 15 lat pozbawienia wolności za to, że w dniu 8 lipca 1971 r. w W., przewidując możliwość pozbawienia życia S. J. i godząc się na to, uderzył go trzykrotnie nożem kuchennym, powodując trzy rany kłute lewej części przymostkowej klatki piersiowej - w tym jedną drążącą do prawej komory serca, połączoną z następowym wylewem krwi do worka osierdziowego oraz lewej jamy opłucnowej - i w następstwie tego natychmiastową śmierć.
Wyrok ten zaskarżył rewizją obrońca oskarżonego, podnosząc zarzut obrazy przepisów prawa materialnego ze względu na to, że działania oskarżonego nie uznano za działanie w obronie koniecznej czy przekraczające granice tej obrony, mimo że odpierał on bezpośredni i bezprawny zamach ze strony S. J. (...).
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Rewizja nie jest zasadna.
Sąd pierwszej instancji dokładnie i szczegółowo rozważył oraz ocenił wszystkie dowody, jak też okoliczności i z oceny tej wyciągnął prawidłowe wnioski co do winy oraz kary.
Ocena ta jest trafna, przekonująca i nie wykracza poza granice zakreślone dla niej w art. 4 § 1 k.k.
Z poczynionych przez sąd ustaleń wynika, że przyczyną nagłej i gwałtownej śmierci S. J. były rany kłute klatki piersiowej, a w szczególności jedna z nich, drążąca do prawej komory serca, powodująca jego następową tamponadę.
Ustalenia te nie są kwestionowane przez strony. Kwestionowane natomiast są te ustalenia, które stwierdzają, że sprawcą zadania tych ran jest oskarżony.
Rewizja bowiem sugeruje, że obrażenia te powstać mogły wskutek "nadziania się" S. J. na trzymany przez oskarżonego nóż. To stanowisko rewizji nie jest trafne.
Z zebranych w sprawie dowodów, a w szczególności z wyjaśnień oskarżonego wynika wyraźnie, że obrażenia te spowodował oskarżony. Ustalenia sądu w tej kwestii potwierdzają również zeznania E. P. i A. J. oraz opinia biegłego J. K. Biegły wyłączył stanowczo możliwość "nadziania się" S. J. na nóż w czasie upadku. Przeciwko takiej możliwości przemawia także umiejscowienie i ilość zadanych ran. Biegły wyłączył również to, aby rany te powstać mogły od uderzenia kombinerkami. Ocena tych dowodów przez sąd, nie nasuwa żadnych zastrzeżeń.
Dokonane przez sąd ustalenia nie potwierdzają również, aby oskarżony działał w warunkach obrony koniecznej albo aby przekroczył granice tej obrony.
Sąd pierwszej instancji trafnie bowiem ustalił, że oskarżony uderzył nożem, gdy nie zagrażało mu żadne niebezpieczeństwo, atak bowiem ze strony S. J. ustał już całkowicie. Działanie w obronie koniecznej polega na podjęciu takiej akcji obronnej, jaka niezbędna jest do odparcia ataku w momencie bezpośredniego zagrożenia ze strony napastnika. Bezpośredniość zagrożenia wchodzi w grę również wówczas, gdy istnieje wysoki stopień prawdopodobieństwa, że zagrożone atakiem dobro zostanie zaatakowane natychmiast, w najbliższej chwili.
Podjęcie działania w sytuacji, gdy zagrożenie nie istnieje, nie mieści się w granicach obrony koniecznej. W świetle powyższych ustaleń sądu brak podstaw do twierdzenia, że oskarżony działał w warunkach obrony koniecznej albo że przekroczył granice tej obrony.
Za oczywiście bezzasadny uznać należy również wniosek zawarty w rewizji o złagodzenie orzeczonej oskarżonemu kary. Kara 15 lat pozbawienia wolności w zestawieniu ze znacznym stopniem społecznego niebezpieczeństwa czynu, wybitnie nagannym trybem życia oskarżonego, jego działaniem pod wpływem alkoholu nie może być uznana za niewspółmiernie rażąco surową. Sąd pierwszej instancji w sposób prawidłowy ocenił te okoliczności, na które powołuje się rewizja, i słusznie uznał, że kara w rozmiarze orzeczonym spełni należycie swe zadanie wychowawcze zarówno w zakresie społecznego, jak i indywidualnego oddziaływania.
Z tych wszystkich względów należało orzec jak w dyspozytywnej części wyroku.
Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.