Uchwała z dnia 1966-06-03 sygn. III CZP 45/66
Numer BOS: 1111404
Data orzeczenia: 1966-06-03
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
- Związanie sądu wieczystoksięgowego sentencją prawomocnego postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku
- Postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku
- Postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku jako podstawa wpisu do księgi wieczystej
- Niedopuszczalność badania merytorycznej zasadności orzeczenia stanowiącego podstawę wpisu
Sygn. akt III CZP 45/66
Uchwała z dnia 3 czerwca 1966 r.
Przewodniczący: sędzia Z. Masłowski. Sędziowie: J. Ignatowicz (sprawozdawca), J. Krajewski.
Sąd Najwyższy w sprawie z wniosku Józefa M. przeciwko Romanowi M. o stwierdzenie praw do spadku, po rozpoznaniu zagadnienia prawnego przekazanego przez Sąd Wojewódzki w Krakowie postanowieniem z dnia 17 marca 1966 r. do rozstrzygnięcia w trybie art. 391 k.p.c.:
"Czy postanowienie o stwierdzeniu praw do spadku (postanowienie o nabyciu spadku) może być podstawą wpisu w księdze wieczystej w częściach ułamkowych, gdy oparte jest na testamencie (przepis art. 103 zdanie drugie prawa spadkowego, obecnie art. 961 k.c.), jeżeli w następstwie wpisu powstałaby niezgodność pomiędzy treścią księgi wieczystej a rzeczywistym stanem prawnym?"
uchwalił:
Postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku stanowi podstawę wpisu do księgi wieczystej spadkobierców jako współwłaścicieli nieruchomości także wtedy, gdy postanowienie to zostało wydane na podstawie art. 103 prawa spadkowego z 1946 r. (art. 961 k.c.).
Uzasadnienie
We wniosku skierowanym do Państwowego Biura Notarialnego w M. wnioskodawca żądał dokonania wpisu prawa własności na podstawie dwu postanowień o stwierdzeniu nabycia spadku. Pierwsze z tych postanowień stwierdza, że spadek po zmarłej Teresie M. przeszedł na podstawie dziedziczenia testamentowego na dwu synów spadkodawczyni: na wnioskodawcę w 20/35 częściach i na jego brata w 15/35 częściach. W drugim z wymienionych postanowień sąd stwierdził, że prawo do pozostałego po spadkodawczyni gospodarstwa rolnego przeszło na tychże spadkobierców w takim samym stosunku. Obydwa wymienione postanowienia zostały wydane na podstawie art. 103 pr. spadk. z 1946 r., w testamencie bowiem spadkodawczyni przyznała każdemu z dwu swoich synów inne działki, wyczerpując w ten sposób prawie cały spadek.
Postanowieniem z dnia 4 października 1965 r. Państwowe Biuro Notarialne w M. oddaliło wniosek, uzasadniając swoją decyzję w sposób następujący:
Zgodnie z treścią testamentu każdy ze spadkobierców otrzymał od spadkodawczyni inny obiekt o wartości 15.000 i 20.000 zł, przy czym spadkobiercy przyznane im działki objęli w posiadanie jeszcze przed wejściem w życie "przepisów o podziale gospodarstw rolnych". W tych warunkach uwzględnienie wniosku doprowadziłoby - zdaniem Państwowego Biura Notarialnego - do niezgodności między treścią księgi wieczystej a rzeczywistym stanem prawnym, zwłaszcza że postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku "wymienia udziały spadkobierców w całości majątku spadkowego w wartości pieniężnej, nie ustalając, jakie nieruchomości i którym spadkobiercom należą się faktycznie ze spadku". Do dokonania wpisu do księgi wieczystej potrzebne jest zatem uprzednie przeprowadzenie postępowania działowego.
Rozpoznając rewizję wnioskodawcy od powyższego postanowienia, Sąd Wojewódzki w Krakowie przedstawił Sądowi Najwyższemu w trybie art. 391 k.p.c. przytoczone w sentencji uchwały pytanie prawne.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Pogląd wypowiedziany w zaskarżonym postanowieniu jest oczywiście nieuzasadniony. Państwowe Biuro Notarialne w M. niezgodnie przede wszystkim z treścią postanowień o stwierdzeniu nabycia praw do spadku pisze, że postanowienia te wymieniają udziały spadkobierców w spadku w "wartości pieniężnej". Wbrew temu udziały te zostały - zgodnie z obowiązującym prawem - określone przez sąd w ułamkach. Jedynie w uzasadnieniu tych postanowień Sąd określił wartość tych udziałów, spadkodawczyni bowiem przyznała swoim synom określone obiekty. Sąd musiał więc - zgodnie z art. 103 pr. spadk. (obecnie art. 961 k.c.) - dla określenia ułamków ustalić, jako przesłankę swego orzeczenia, wartość przyznanych poszczególnym spadkobiercom składników majątkowych oraz wartość całego spadku.
Okoliczność, że w niniejszej sprawie chodzi o stwierdzenie nabycia praw do spadku dokonane na podstawie art. 103 pr. spadk., nie ma z omawianego punktu widzenia żadnego znaczenia. Także bowiem w wypadku takiego stwierdzenia osoby powołane do spadku są spadkobiercami takimi samymi jak w wypadku dziedziczenia ustawowego lub wyraźnego powołania spadkobierców w testamencie. Wskutek tego również tacy spadkobiercy są współwłaścicielami całej nieruchomości spadkowej (udziału w nieruchomości, jeżeli spadkodawca był współwłaścicielem nieruchomości należącej do kilku osób), a nie określonych fizycznie jej części.
W tych warunkach każde postanowienie stwierdzające nabycie spadku stanowi podstawę wpisu prawa własności nieruchomości, która należała do spadkodawcy, na rzecz jego spadkobierców.
Niezależnie od powyższego należy z całym naciskiem podkreślić, że sąd prowadzący księgę wieczystą (państwowe biuro notarialne) jest związany sentencją prawomocnego postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku, badanie zatem, w jaki sposób, na jakiej podstawie, wreszcie czy prawidłowo czy też nieprawidłowo doszło do tego stwierdzenia, jest w postępowaniu wieczysto-księgowym niedopuszczalne.
Jak można sądzić z niedostatecznie jasnego uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia, Państwowe Biuro Notarialne w M. uznało wpis, o który chodzi w sprawie, za niedopuszczalny także z tej przyczyny, że spadkobiercy podzielili faktycznie między siebie odziedziczone gospodarstwo i każdy z nich użytkuje odrębnie inne działki; w tych warunkach wpis prawa własności w częściach ułamkowych prowadziłby jakoby do niezgodności między stanem jawnym z księgi wieczystej a rzeczywistym stanem prawnym. Takie jednak ujęcie problemu polega na oczywistym nieporozumieniu. Podział bowiem, jakiego dokonali obydwaj spadkobiercy, dzieląc majątek spadkowy bez zachowania przewidzianej prawem formy, oznacza tylko albo tzw. nieformalne działy, albo też podział gospodarstwa quo ad usum ("do użytkowania"). I w jednym, i w drugim wypadku chodzi tylko o istniejący stan faktyczny, a nie o zmiany prawne. Oznacza to, że pomimo takiego podziału spadkobiercy są nadal współwłaścicielami w częściach ułamkowych całej nieruchomości spadkowej.
Taki więc jest rzeczywisty stan prawny i taki powinien być - jak tego domagał się wnioskodawca - stan jawny z księgi wieczystej.
W tych warunkach także sformułowanie pytania przedstawionego do rozstrzygnięcia Sądowi Najwyższemu jest nieścisłe, wpis bowiem, którego domaga się wnioskodawca nie doprowadzi - wbrew sugestii wynikającej z tego sformułowania - do niezgodności rzeczywistego stanu prawnego z treścią księgi wieczystej.
Powyższe wyjaśnienia uzasadniają w pełni treść niniejszej uchwały.
OSNC 1966 r., Nr11, poz. 188
Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN