Wyrok z dnia 2014-06-12 sygn. I OSK 2721/13

Numer BOS: 1071787
Data orzeczenia: 2014-06-12
Rodzaj organu orzekającego: Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie: Irena Kamińska (sprawozdawca, przewodniczący), Jacek Hyla , Małgorzata Borowiec

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie : Przewodniczący: Sędzia NSA Irena Kamińska (spr.) Sędziowie: Sędzia NSA Małgorzata Borowiec Sędzia NSA del. Jacek Hyla Protokolant st. inspektor sądowy Barbara Dąbrowska-Skóra po rozpoznaniu w dniu 12 czerwca 2014 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej A.L. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 7 sierpnia 2013 r. sygn. akt II SA/Wa 729/13 w sprawie ze skargi A.L. na decyzję Generalnego Inspektora Kontroli Skarbowej z dnia [...] lutego 2013 r. nr [...] w przedmiocie odmowy udzielenia informacji publicznej 1. oddala skargę kasacyjną, 2. zasądza od A.L. na rzecz Generalnego Inspektora Kontroli Skarbowej kwotę 180 (sto osiemdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.

Uzasadnienie

Generalny Inspektor Kontroli Skarbowej decyzją z dnia [...] lutego 2013 r. nr [...], na podstawie art. 138 § 1 pkt 1 k.p.a. w zw. z art. 127 § 1 i § 2 k.p.a., utrzymał w mocy decyzję Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej we Wrocławiu z dnia [...] stycznia 2013 r., którą to decyzją odmówiono A.L. udostępnienia informacji publicznej w zakresie określonym przez niego we wniosku z dnia [...] grudnia 2012 r.

Jako podstawę prawną odmowy udzielenia informacji organ podał art. 16 w zw. z art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. Nr 112, poz. 1198 ze zm.).

W motywach uzasadnienia organ wskazał, że A.L. wniósł o udzielenie mu informacji publicznej, poprzez wskazanie liczby postępowań karnych, skarbowych wszczętych w 2009 i 2010 r., które spowodowały zawieszenie biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego na podstawie art. 70 § 6 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa i w wyniku tego zawieszenia zobowiązanie podatkowe nie zostało wykonane w całości przed upływem ustawowego terminu przedawnienia, z wyjątkiem okresu zawieszenia na skutek wszczęcia postępowania karnego skarbowego. Precyzując wniosek wnioskodawca wskazał, że żąda informacji w przedmiocie przestępstw skarbowych i wykroczeń skarbowych, polegających na narażeniu na uszczuplenie bądź uszczuplenie zobowiązań podatkowych z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych, podatku dochodowego od osób prawnych, podatku od towarów i usług oraz podatku akcyzowego.

Jednocześnie wnioskodawca wskazał, że jego żądanie dotyczy przypadków, które spełniają łącznie następujące warunki:

• w momencie wszczęcia postępowania karnego skarbowego, termin przedawnienia zobowiązania podatkowego był w trakcie jego biegu, to znaczy, nie był zawieszony na skutek zaistnienia innych przesłanek zawieszenia określonych w art. 70 Op (na przykład wniesienie skargi do wojewódzkiego sądu administracyjnego);

• zobowiązanie podatkowe nie zostało wykonane w całości (nie zostało wykonane albo zostało wykonane w części) przed upływem pięciu lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym upłynął termin płatności tego zobowiązania.

Pismem z dnia 20 grudnia 2012 r. Dyrektor Urzędu Kontroli Skarbowej we Wrocławiu wezwał wnioskodawcę do uzupełnienia wniosku, poprzez wskazanie, iż uzyskanie informacji jest szczególnie istotne dla interesu publicznego zgodnie z art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej, wyjaśniając przy tym, że żądanie dotyczy informacji przetworzonej.

W piśmie z dnia 27 grudnia 2012 r. stanowiącym odpowiedź na powyższe wezwanie wnioskodawca stwierdził, że żądana przez niego informacja publiczna jest informacją o charakterze prostym, niemniej jednak jej uzyskanie w zakresie określonym we wniosku jest szczególnie istotne dla interesu publicznego.

W uzasadnieniu wnioskodawca wskazał na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 17 lipca 2012 r., sygnatura: P30/11, dotyczący niezgodności art. 70 § 6 pkt 1 ustawy Ordynacja podatkowa z art. 2 Konstytucji w zakresie, w jakim "wywołuje skutek w postaci zawieszenia biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego w związku z wszczęciem postępowania karnego lub postępowania w sprawie o przestępstwo skarbowe lub wykroczenie skarbowe, o którym to postępowaniu podatnik nie został poinformowany najpóźniej z upływem terminu wskazanego w art. 70 § 1 Op" oraz na raport w przedmiocie stosowania art. 70 § 6 pkt 1 ustawy Ordynacja podatkowa, opracowany przez G. na zlecenie K. w lipcu 2012 r. Podniósł, że w interesie publicznym leży rozwianie wątpliwości, co do instrumentalnego wykorzystania przepisu art. 70 § 6 pkt 1 omawianej ustawy, a takie podejrzenia są kierowane pod adresem publicznych organów. Podkreślił, że upublicznienie żądanych informacji spowoduje oczyszczenie organów od podejrzeń w zakresie braku obiektywności i transparentności ich działań.

Odmawiając udostępnienia żądanych informacji organ stwierdził, że wnioskodawca żądał informacji przetworzonej (a nie prostej).

Uznał, że przygotowanie żądanych informacji wymagałoby analizy postępowań kontrolnych za lata 2009-2010 r. Nadto analizy akt postępowań karnych skarbowych za ten sam okres, powiązania akt postępowań kontrolnych z aktami spraw karnych skarbowych oraz z informacjami uzyskiwanymi od organów podatkowych w zakresie wykonalności zobowiązań podatkowych. Należałoby zatem wyodrębnić tylko te przypadki, które kumulatywnie spełniają przesłanki wskazane we wniosku. Nadto organ uznał, że nie zaistniała przesłanka określona w art. 3 ust. 1 pkt 1 u.d.i.p., albowiem wnioskodawca nie wykazał, iż dostęp do informacji jest "szczególnie istotny dla interesu publicznego". W ocenie organu powyższy przepis ma w istocie przeciwdziałać zalewom wniosków, zmierzających do uzyskania informacji przetworzonej dla realizacji celów osobistych lub komercyjnych. W konkluzji organ uznał, że wnioskodawca nie wykazał, że uzyskanie informacji jest szczególnie istotne dla interesu publicznego.

Powyższa decyzja stała się przedmiotem skargi A.L. do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

Wnosząc o uchylenie zaskarżonej decyzji i zasądzenie kosztów postępowania skarżący zakwestionował ocenę organu, iż żądane przez niego informacje stanowią informację przetworzoną. Twierdził, że organ korzysta z analitycznych programów informatycznych, to jest Systemu Ewidencji Spraw Karnych Skarbowych, informatycznego Systemu Wspomagania Kontroli Skarbowej "Iskos", które umożliwiają mu uzyskiwanie przekrojowych analiz. Podniósł, że odmowa udzielenia informacji przetworzonej ze względu na brak interesu publicznego może dotyczyć tylko tej części żądania, która wymaga przetworzenia. Twierdził też, że informacja w zakresie liczby wszczętych postępowań karnych skarbowych, które spowodowały zawieszenie biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego nie wymaga przetworzenia i może być w prosty sposób wygenerowana ze statystyk i zbiorów, czy systemów informatycznych. Tym bardziej, iż organ w uzasadnieniu decyzji stwierdził, że "do Ministerstwa Finansów przekazana została tylko ogólna liczba spraw, w których nastąpiło zawieszenie zobowiązania podatkowego na podstawie art. 70 § 6 pkt 1 Ordynacji podatkowej".

W skardze zakwestionowano też ocenę organu, iż wnioskodawca nie wykazał, że udostępnienie informacji jest szczególnie istotne dla interesu publicznego. Zdaniem skarżącego oczyszczenie się organu z zarzutu, iż wszczyna postępowania karno-skarbowe w celu zapobiegania przedawnieniu zobowiązań podatkowych leży w interesie publicznym. Skarżący podniósł, że z raportu sporządzonego w 2012 r. (którego skarżący był współautorem), wynika, że:

1) blisko 50% postępowań karnych skarbowych, które skutkują zawieszeniem biegu terminu przedawnienia, wszczynanych jest w ostatnim kwartale roku (przede wszystkim w grudniu), w którym upływa ustawowy termin przedawnienia zobowiązania podatkowego;

2) w 25,81% przypadków wszczęć postępowań karnych skarbowych w ostatnim kwartale roku, w którym upływał termin przedawnienia zobowiązania podatkowego, postępowanie karne zostało wszczęte jeszcze przed wydaniem decyzji I instancji w postępowaniu podatkowym, a więc w sytuacji, w której organ nie miał jeszcze podstaw prawnych by stwierdzić, że podatnik nie wywiązuje się w sposób prawidłowy z obowiązku obliczenia podatku;

3) w wielu przypadkach postępowanie karno-skarbowe pozostawało w fazie in rem w momencie upływu biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego.

Raport przygotowany został w oparciu o dane zawarte w wyrokach sądów administracyjnych, a więc dane w pewnym sensie szczątkowe i nieoddające pełnego obrazu skali zjawiska instrumentalnego wykorzystywania postępowań karnych skarbowych. Autorzy raportu chcieliby w związku z tym uzyskać dane, które pozwoliłyby na dokładniejsze potwierdzenie lub zanegowanie wyżej przytoczonych tez.

Skarżący podniósł też, że udostępnienie żądanej informacji publicznej jest uzasadnione szczególnie istotnym interesem publicznym. Jest nim rzetelność i sprawność działania administracji publicznej. Jest to wartość konstytucyjna (wymieniona w preambule Konstytucji RP), posiada więc najwyższą rangę w krajowym porządku prawnym. Jako wartość prakseologiczna należy zatem do aksjologii prawa administracyjnego.

W ocenie skarżącego w szczególnym interesie publicznym, niewątpliwie leży rzetelne i sprawne działanie organów administracji publicznej. Przenosząc te wartości na grunt przedmiotowej sprawy, wskazał, że rzetelne działanie organów podatkowych oznacza m.in. stosowanie przepisów obowiązującego prawa zgodnie z ich ratio legis. Z tego względu wszczęcie postępowania karnego skarbowego powinno być poparte uzasadnionym podejrzeniem popełnienia danego przestępstwa lub wykroczenia i w celu ukarania sprawcy. Nie jest zgodne z intencją ustawodawcy działanie, polegające na wszczynaniu postępowania karnego skarbowego w celu zawieszenia biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego, o co podejrzewane są organy skarbowe. Skarżący podniósł też, że konsekwencją ujawnienia takiej praktyki działania organów musiałaby być konieczność jej zmiany. Udostępnienie informacji publicznej w zakresie żądanym we wniosku z dnia 6 grudnia 2012 r. przyczyniłoby się zatem do podniesienia poziomu rzetelności funkcjonowania organów administracji skarbowej.

Wywodził, iż potwierdzeniem szczególnej istotności interesu publicznego, polegającego na sprawnym i rzetelnym działaniu organów władzy publicznej, jest fakt, iż ustawodawca surowo penalizuje działania mogące zmierzać do jego naruszenia. Potwierdzeniem tej tezy jest art. 231 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553 ze zm.; dalej KK), zgodnie z którym: "Funkcjonariusz publiczny, który przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3."

Zdaniem skarżącego, wszczynanie postępowań karnych skarbowych przez organy skarbowe bez właściwej podstawy prawnej, w sposób instrumentalny i w celu innym niż ustawowo przewidziany mieści się w definicji przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego.

W odpowiedzi na skargę organ wniósł o jej oddalenie, podnosząc, że istota sporu sprowadza się do tego, czy żądane informacje mają charakter informacji przetworzonej w rozumieniu art. 3 ust. 1 pkt 1 u.d.i.p. Ponieważ wnioskodawca określił kryteria żądanych informacji, to przesądza to o tym, że jest to informacja przetworzona, a nie prosta.

Organ podtrzymał też swoje stanowisko, iż brak jest podstaw do uznania, iż w sprawie zachodzi kwalifikowana szczególna istotność dla interesu publicznego, będąca podstawą udostępnienia informacji publicznej przetworzonej. Tym bardziej, że wnioskodawca zamierza wykorzystać pozyskane informacje do prywatnych interesów, tj. współautora raportu oraz wspólnika zarządzającego G.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, wyrokiem z dnia 7 sierpnia 2013 r. o sygn. akt II SA/Wa 729/13, oddalił skargę.

W ocenie Sądu, bezspornym było, że zarówno Dyrektor Urzędu Kontroli Skarbowej we Wrocławiu, jak i Generalny Inspektor Kontroli Skarbowej są obowiązani do udzielenia informacji publicznej, jako organy administracji publicznej. Zdaniem WSA wniosek skarżącego należy zakwalifikować jako informację publiczną, albowiem dotyczy efektów działalności władzy, w tym przypadku administracji kontroli skarbowej.

Sąd pierwszej instancji wskazał za orzecznictwem i doktryną, że informacją prostą jest informacja, której zasadnicza treść nie ulega zmianie przed jej udostępnieniem. Natomiast informacja przetworzona jest jakościowo nową informacją nieistniejącą dotychczas w przyjętej ostatecznie treści i postaci, chociaż jej źródłem są materiały znajdujące się w posiadaniu zobowiązanego. Informacja publiczna przetworzona to taka informacja, na którą składa się pewna suma informacji tzw. informacji publicznej prostej, dostępnej bez wykazywania przesłanki interesu publicznego. Ze względu jednak na treść żądania, udostępnienie wnioskodawcy konkretnej informacji publicznej nawet o wspomnianym wyżej prostym charakterze, wiązać się może z potrzebą przeprowadzenia odpowiednich analiz, zestawień, wyciągów, usuwania danych chronionych prawem. Takie zabiegi czynią zatem takie informacje proste, informacją przetworzoną, której udzielenie jest skorelowane z potrzebą istnienia przesłanki interesu.

Przechodząc na grunt niniejszej sprawy Wojewódzki Sąd Administracyjny wskazał, że w jego ocenie organy prawidłowo uznały, iż żądana przez skarżącego informacja stanowi informację przetworzoną. Z tego mianowicie powodu, że chociaż organ, co jest oczywiste, prowadzi szereg rejestrów i ewidencji, to jednak nie posiadał przedmiotowych danych w postaci żądanej przez skarżącego i musiałby je specjalnie wytworzyć na jego potrzeby. Polegałoby to na analizie posiadanych ewidencji, dotyczących postępowań kontrolnych i postępowań karnych za lata 2009-2010 oraz na zestawieniu akt spraw karnych skarbowych w powiązaniu z aktami postępowań kontrolnych. To powoduje, że bez szczegółowej analizy akt postępowań kontrolnych nie można było udzielić odpowiedzi na wniosek skarżącego. Co więcej wytworzenie zawartych we wniosku informacji wymagałoby powierzenia znacznej grupie pracowników wykonania czynności polegających na dokonywaniu bardzo szczegółowej analizy wszystkich akt postępowań kontrolnych, ich selekcji oraz sporządzenia na ich podstawie zestawień różnego rodzaju danych, a powyższe działania łączą się z zaangażowaniem w ich pozyskanie określonych środków osobowych i finansowych. Powyższe działania polegałyby zatem na przetwarzaniu posiadanych przez organ danych według kryteriów wskazywanych przez skarżącego, a zatem nie było tu mowy o informacji prostej. Powyższej oceny nie może zmieniać – zdaniem WSA – fakt udzielenia przez organ I instancji Ministrowi Finansów informacji, jakościowo podobnej, w określonym zakresie do tej, której domagał się skarżący, albowiem i tak by zrealizować wniosek o informację publiczną konieczne byłoby jej zmodyfikowanie. Udzielenie natomiast skarżącemu informacji częściowo niepokrywającej się z przedmiotem żądania skarżącego powodowałoby, że organ pozostawałby w bezczynności, w zakresie rozpoznania tego wniosku.

Zasadnie także w ocenie Sąd pierwszej instancji organy przyjęły, iż skarżący nie wykazał, że otrzymanie przez niego informacji publicznej przetworzonej jest szczególnie istotne dla interesu publicznego. Przypomniał, że pojęcie szczególnie istotnego interesu publicznego jest pojęciem niedookreślonym, niemającym zwartej zapisanej formuły na gruncie obowiązującego prawa. Interes publiczny odnosi się w swej istocie do spraw związanych z funkcjonowaniem państwa oraz innych ciał publicznych jako prawnej całości, zwłaszcza, jeżeli związane jest ono z gospodarowaniem mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa. W rozpoznawanej sprawie natomiast, ani fakt że skarżący był współautorem raportu, dotyczącego stosowania art. 70 § 6 pkt 1 Ordynacji podatkowej, ani też to, że uzyskaną informację publiczną zamierza upowszechnić – nie przemawia zdaniem WSA za uznaniem, iż w niniejszej sprawie otrzymanie przez niego żądanych informacji jest szczególnie istotne dla interesu publicznego. Skarżący nie ma bowiem obiektywnych możliwości spowodowania zmiany stosowanej praktyki przez organy kontroli skarbowej w tej materii. Raport, którego był współautorem, jak sam podał na rozprawie, został już przygotowany i nie był tworzony w oparciu o uzyskaną informację publiczną.

Jak wskazał Sąd pierwszej instancji, okoliczność, iż skarżący jest współautorem raportu i wspólnikiem spółki prowadzącej działalność gospodarczą, przemawia za tym, że żądane informacje potrzebne są skarżącemu dla realizacji własnych celów, a nie publicznych.

Skargę kasacyjną od powyższego wyroku wywiódł A.L., reprezentowany przez pełnomocnika r. pr. T.B.

W pierwszej kolejności wyrokowi zarzucono naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 141 § 4 p.p.s.a., polegającego na niewyjaśnieniu w należyty sposób podstawy prawnej rozstrzygnięcia – niedostatecznym odniesieniu do zarzutów skargi oraz argumentów zawartych w piśmie procesowym z dnia 31 lipca 2013 r., w zakresie wykazania przez skarżącego, że otrzymanie przez niego informacji publicznej przetworzonej jest szczególnie istotne dla interesu publicznego.

W skardze kasacyjnej podniesiono także zarzut naruszenia przepisów prawa materialnego, tj. art. 3 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej. Miało do niego dojść w dwojaki sposób. Po pierwsze przez błędną wykładnię, polegającą na przyjęciu, że przesłankę "szczególnej istotności dla interesu publicznego" należy rozumieć w ten sposób, iż wnioskodawca musi mieć również realną możliwość spowodowania zmiany stosowanej praktyki przez organy administracji publicznej, podczas gdy wspomnianą przesłankę należy uznać za wypełnioną w takiej sytuacji, w której pozyskanie określonej informacji i jej upublicznienie nie leży w interesie nie tylko wnioskodawcy, ale także innych obywateli. Po drugie, niewłaściwe zastosowanie, polegające na błędnym przyjęciu, iż skarżący nie wykazał, że uzyskanie przez niego dostępu do informacji publicznej jest szczególnie istotne dla interesu publicznego.

W związku z powyższym skarżący kasacyjnie wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Warszawie, a także o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu skargi kasacyjnej wskazał, że Sąd pierwszej instancji nie odniósł się do jego argumentów i przedłożonych przez niego danych. Ponadto stanowisko Sądu, że fakt prowadzenia przez skarżącego działalności wyklucza otrzymanie przez niego żądanej informacji, nie ma oparcia w przepisach u.d.i.p. Skarżący kasacyjnie wskazał, że udostępnienie żądanych przez niego informacji i ich upublicznienie będzie wspierało stabilność życia gospodarczego i poprawę standardów etycznych, a także sprzyjać walce z korupcją. Podniósł ponadto, że jego zdaniem nieakceptowalna jest sytuacja, w której obywatel mający świadomość przekraczania uprawnień przez organy administracji na gruncie art. 70 § 6 pkt 1 Ordynacji podatkowej, nie może tych informacji zweryfikować, ani doprowadzić do ich upublicznienia i ewentualnej zmiany. Tymczasem, jak zaznaczył, jego celem, do którego służy złożenie wniosków o udostępnienie informacji publicznej, jest doprowadzenie do zbadania zgodności cytowanego przepisu Ordynacji podatkowej z Konstytucją bądź zmiany praktyki korzystania a z niego. Skarżący kasacyjnie wskazał, że problem wszczynania postępowań karnych skarbowych tylko i wyłącznie w celu zawieszenia biegu terminu przedawnienia zobowiązań podatkowych, jest ujęty w "C." dorocznego raportu P. Wreszcie skarżący kasacyjnie zaznaczył, że uzyskane dane chce opublikować, co przełoży się na rzetelność sprawność działania administracji publicznej. Zwrócił także uwagę, że nie wszystkie organy odmówiły mu udostępnienia żądanej informacji, a z danych udostępnionych wynika, że w prawie wszystkich przypadkach postępowanie karne skarbowe wszczęto w ostatnim roku upływu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego.

W odpowiedzi na skargę kasacyjną Generalny Inspektor Kontroli Skarbowej wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania. Wskazał m.in., że skarżący nie kierował się szczególnie istotnym interesem publicznym, lecz chciał uzyskać informacje istotne z punktu widzenia jego indywidualnych (prywatnych) interesów, tj. współautora raportu dla P. oraz komandatariusza i wspólnika zarządzającego G. Podniósł też, że udostępnienie informacji przez część organu jest bez znaczenia, gdyż każda sprawa jest analizowana indywidualnie, a przy tym nie w pełni przedstawiały informację przetworzoną.

Skarżący kasacyjnie replikując względem powyższej odpowiedzi, rozwinął swoje stanowisko w piśmie z dnia 30 maja 2014 r. (data prezentaty), podtrzymując zarzuty i wnioski skargi kasacyjnej.

W dniu 6 czerwca 2014 r. K. oraz I. złożyły wniosek o dopuszczenie do udziału w postępowaniu, na podstawie art. 33 § 2 p.p.s.a., wskazując, że są organizacjami społecznymi, które nie brały udziału w postępowaniu administracyjnym, zaś sprawa dotyczy zakresu statutowej działalności Konfederacji oraz Izby.

Naczelny Sąd Administracyjny na rozprawie w dniu12 czerwca 2014 r. postanowił dopuścić do udziału w postępowaniu K.oraz I.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 183 § 1 p.p.s.a. Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, bierze jednak z urzędu pod rozwagę nieważność postępowania. W sprawie nie występują przesłanki nieważności określone w art. 183 § 2 p.p.s.a., zatem Naczelny Sąd Administracyjny związany był granicami skargi kasacyjnej.

Stosownie do art. 174 pkt. 1 i 2 p.p.s.a., skarga kasacyjna może być oparta na następujących podstawach: naruszeniu prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie, a także na naruszeniu przepisów postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy.

Analizowana pod tym kątem skarga kasacyjna nie zasługuje na uwzględnienie.

Wskazać należy, że zgodnie z art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. Nr 112, poz. 1198 ze zm., dalej jako "u.d.i.p."), prawo do informacji publicznej obejmuje uprawnienia do uzyskania informacji publicznej, w tym uzyskania informacji przetworzonej w takim zakresie, w jakim jest to szczególnie istotne dla interesu publicznego.

Informacja przetworzona podlega zatem udostępnieniu tylko w takim zakresie, w jakim jest to szczególnie istotne dla interesu publicznego. W orzecznictwie sądowo administracyjnym przyjmuje się, że informacją przetworzoną jest informacja publiczna opracowana przez podmiot zobowiązany przy użyciu dodatkowych sił i środków, na podstawie posiadanych przez niego danych, w związku z żądaniem wnioskodawcy i na podstawie kryteriów przez niego wskazanych. Jest to informacja przygotowana "specjalnie" dla wnioskodawcy w oparciu o wskazane przez niego kryteria. Informacja przetworzona to informacja, której wytworzenie wymaga intelektualnego zaangażowania podmiotu zobowiązanego (por. wyroki NSA z dnia 5 kwietnia 2013 r. I OSK 89/13, LEX nr 1368968; z dnia 17 października 2006 r., I OSK 1347/05, LEX nr 281369). Jest to jakościowo nowa informacja, która nie istnieje w przyjętej treści i postaci, chociaż jej źródłem są materiały znajdujące się w posiadaniu zobowiązanego podmiotu. Przetworzenie informacji wymaga dokonania stosownych działań analitycznych, zebrania lub zsumowania pojedynczych informacji na podstawie różnych kryteriów wynikających z treści wniosku. Proces przetworzenia informacji publicznej w celu jej udostępnienia musi znajdować uzasadnienie w przesłance szczególnej istotności dla interesu publicznego. Przepis art. 3 ust. 1 pkt 1 u.d.i.p., będący podstawą do uzyskania informacji publicznej przetworzonej, w istocie ogranicza do niej dostęp, wskazując na konieczność wykazania, że jej udzielenie jest szczególnie istotne dla interesu publicznego. Nie chodzi zatem o to, by udzielenie informacji publicznej było jedynie "istotne" dla interesu publicznego, lecz ma być dla tegoż interesu publicznego "szczególnie istotne". W przypadku informacji publicznej przetworzonej, jej udostępnienie jest poprzedzone procesem tworzenia nowej informacji, nieistniejącej w chwili skierowania wniosku w takim kształcie i w takiej postaci, jakiej oczekuje wnioskodawca. Wspomniany proces powstawania tego rodzaju informacji skupia podmiot zobowiązany do udzielenia informacji publicznej na jej wytworzeniu dla wnioskodawcy, odrywając go od przypisanych mu kompetencji i zadań, toteż ustawodawca zdecydował, że proces wytworzenia nowej informacji w oparciu o posiadane dokumenty obwarowany będzie koniecznością wykazania, że jej udostępnienie jest szczególnie istotne dla interesu publicznego. Jeżeli jednak utworzenie nowego zestawienia w oparciu o informacje proste wymaga takiego nakładu środków i zaangażowania pracowników, które negatywnie wpływa na tok realizacji ustawowych zadań nałożonych na zobowiązanego do udostępnienia informacji publicznej, a w szczególności, gdy wymaga to analizowania całego zasobu posiadanych dokumentów w celu wybrania tylko tych, których oczekuje wnioskodawca, to czynności podejmowane w tym zakresie wskazywać będą na proces tworzenia jakościowo nowej informacji, a więc informacji przetworzonej. Nowe zestawienie informacji prostych nie stanowi informacji przetworzonej tylko wtedy, gdy jego wytworzenie nie wymusza analizowania posiadanego zasobu dokumentów i wyboru tylko niektórych dokumentów z tego zasobu według określonych kryteriów. Odmowa udostępnienia informacji przetworzonej – orzekana w drodze decyzji wydawanej na podstawie art. 16 ust. 1 u.d.i.p. – może nastąpić jedynie w przypadku, gdy wnioskodawca nie spełni warunku określonego w art. 3 ust. 1 pkt 1 tej ustawy, którym jest konieczność wykazania, że udostępnienie żądanej informacji przetworzonej jest szczególnie istotne dla interesu publicznego. Nie można jednak powodów udzielenia informacji publicznej przetworzonej upatrywać w aspekcie prywatnych interesów zainteresowanego. Skoro ustawodawca wprowadza przesłankę interesu publicznego, to tym samym ogranicza dostęp do informacji publicznej, wpływając przez to na konstytucyjne uprawnienia obywatela. W przypadku informacji publicznej przetworzonej, możliwość jej udzielenia ma być szczególnie istotna dla interesu publicznego, a niewykazanie tej przesłanki winno prowadzić do wydania decyzji odmownej.

Stosownie do art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw (tu prawa do informacji publicznej) mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym Państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw. Z przepisu tego wynika, że każdy obywatel może korzystać z konstytucyjnych wolności i praw w granicach zakreślonych przez ustawę, albowiem chroniąc sferę wolności obywatelskich, Konstytucja dopuszcza także ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych praw i wolności, stanowiąc, że "mogą być ustanawiane tylko w ustawie", jak choćby właśnie w art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej. Ustawodawca, ustanawiając zatem prawo do informacji publicznej, ma również na względzie potrzebę zapewnienia ładu i porządku publicznego, którego w tym przypadku należy upatrywać w zagwarantowaniu podmiotom zobowiązanym do udzielenia informacji publicznej możliwości prawidłowego funkcjonowania w ramach przypisanych im kompetencji, tak, by ich powinności nie zostały zdeterminowane jedynie udzielaniem informacji publicznej. Tym samym, określając konstytucyjne wolności i prawa obywatela, prawodawca dostrzega potrzebę wprowadzania ważenia tych dóbr. Równoważy jedno dobro konstytucyjne względem drugiego, wytyczając tym samym granice korzystania z wolności i praw, tworząc swoistą hierarchię dóbr, mieszczącą się w ich konstytucyjnych relacjach. W tym kontekście nie bez znaczenia jest także treść art. 31 ust. 2 Konstytucji RP, w myśl którego każdy jest obowiązany szanować wolności i prawa innych, nikogo też nie wolno zmuszać do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje. Ograniczając pewną sferę wolności konstytucyjnej obywatela, przepis ustawy musi czynić to w sposób, który przede wszystkim nie naruszy jej istoty i nie spowoduje zachwiania relacji konstytucyjnego dobra, które jest ograniczane (prawo do informacji publicznej), do celu, jaki temu przyświeca (ochrona porządku publicznego, sprawności działania administracji), który to cel musi być także kwalifikowany w kategoriach wartości konstytucyjnej (interes Państwa). Chodzi zatem o prawidłowe wyważenie proporcji, jakie muszą być zachowane, by przyjąć, że dane ograniczenie wolności obywatelskiej nie narusza konstytucyjnej hierarchii dóbr (zasada proporcjonalności). Ustawodawca, ograniczając w art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej dostęp do informacji przetworzonej, czyni to więc w zgodzie z zasadą proporcjonalności i nie można w tym przypadku mówić o łamaniu konstytucyjnych uprawnień obywatela, skoro przedkładając interes publiczny nad interes strony, prawodawca ma na względzie zapewnienie prawidłowego funkcjonowania organów Państwa i innych podmiotów zobowiązanych do udzielania informacji publicznej. Konstytucyjne prawo do informacji nie oznacza, że obywatel uzyskuje uprawnienie do realizacji swoich prywatnych celów, domagając się dostępu do informacji publicznej przetworzonej. W tym bowiem przypadku interes publiczny góruje nad indywidualnym interesem zainteresowanego (por. wyrok NSA z dnia 9 października 2012 r., I OSK 1737/12).

Pojęcie interesu publicznego jest pojęciem szerokim i nieostrym, nie ulega jednak wątpliwości, że obejmuje ono interes ogółu (określonej wspólnoty), a nie jedynie interesy indywidualne.

Każde działanie w interesie ogółu jako określonej wspólnoty publicznoprawnej jest zatem działaniem w interesie publicznym, a wobec tego działanie "szczególnie istotne" musi charakteryzować się podwójnie dodatkową kwalifikacją z punktu widzenia interesu ogółu. W orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego wskazywano już na tle analizy unormowań ustawy o dostępie do informacji publicznej, że interes publiczny odnosi się w swej istocie do spraw związanych z funkcjonowaniem Państwa oraz innych ciał publicznych jako prawnej całości, zwłaszcza, jeżeli związane jest ono z gospodarowaniem mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa, a z brzmienia art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy wynika, że nie wystarczy aby uzyskanie informacji przetworzonej było istotne dla interesu publicznego, lecz ma być szczególnie istotne, co stanowi dodatkowy kwalifikator, przy ocenie, czy dany wnioskodawca ma prawo do jej uzyskania (wyrok NSA z dnia 27 stycznia 2011 r., sygn. akt I OSK 1870/10, LEX nr 951999). Działanie wnioskodawcy nie tylko w interesie indywidualnym, lecz w interesie "ponadindywidualnym" nie jest samoistnie wystarczające dla przyjęcia "szczególnej istotności dla interesu publicznego" takiego działania.

Należy przyjąć, że zasadniczo prawo do uzyskania informacji publicznej przetworzonej ma jedynie taki wnioskodawca, który jest w stanie wykazać w chwili składania wniosku swoje możliwości wykorzystania dla dobra ogółu informacji publicznej, której przygotowania się domaga, tj. uczynienia z niej użytku dla dobra ogółu w taki sposób, który będzie przeważał nad szeroko rozumianymi kosztami wytworzenia informacji przetworzonej. Innymi słowy, korzyści z upublicznienia tej informacji muszą być większe niż konsekwencje zaabsorbowania środków osobowych, rzeczowych i czasowych organu na jej przetworzenie. Nie chodzi tu jednak o udowodnienie takich możliwości, lecz co najmniej o ich przekonujące uprawdopodobnienie. .

Naczelny Sąd Administracyjny podziela prezentowane w doktrynie stanowisko, że o szczególnie istotnym charakterze interesu decydują czynniki natury podmiotowej i funkcjonalnej (zob. A. Jakubowski, Prowadzenie badań naukowych jako podstawa żądania udzielenia informacji publicznej, "Kwartalnik Prawa Publicznego" 2012, nr 2, s. 153-154). A zatem poza wskazaną wyżej funkcją odpowiedzi na wniosek o informację przetworzoną należy uwzględnić właściwości podmiotu o nią występującego.

Należy podkreślić, iż uprawnienie do uzyskania przetworzonej informacji publicznej nie służy zatem wszystkim podmiotom potencjalnie zainteresowanym w uzyskaniu informacji publicznej po to, by ją móc następnie udostępnić ogółowi, gdyż cel ten jest, co najwyżej, ukierunkowany na podstawowe – "niekwalifikowane" – realizowanie interesu publicznego. Jak podkreślono w orzecznictwie NSA, wnioskodawca żądający informacji publicznej przetworzonej, o której mowa w art. 3 ust. 1 pkt 1 u.d.i.p. dla jej uzyskania powinien wykazać nie tylko, że jest ona ważna dla istotnego kręgu potencjalnych odbiorców – którego "znaczność" wyznaczona jest materią żądanej informacji – ale również, że jej uzyskanie stwarza realną możliwość wykorzystania uzyskanych danych dla dobra ogółu, polepszenia funkcjonowania danej społeczności wyróżnionej ze względu na cechę relewantną czy całego Państwa, poszczególnych jego organów itp. W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego nie ma przy tym znaczenia, czy udostępnienie będzie realizować wyłącznie szczególny interes publiczny czy przy okazji podmiot będzie daną informację mógł wykorzystać w interesie prywatnym, o ile nastąpi to bez szkody dla interesu publicznego.

W doktrynie wyrażony został pogląd, że charakter lub pozycja podmiotu żądającego udzielenia informacji publicznej, a zwłaszcza realna możliwość wykorzystania uzyskanej informacji, mają wpływ na ocenę istnienia szczególnego interesu publicznego uzasadniającego uwzględnienie wniosku. Przykładem takiego podmiotu może być poseł zasiadający w komisji ustawodawczej Sejmu, radny w jednostce samorządu terytorialnego lub też minister nadzorujący działalność podległego mu resortu. Osoby te w swoim codziennym działaniu mają rzeczywistą możliwość wykorzystywania uzyskanych informacji publicznych w celu usprawnienia funkcjonowania odpowiednich organów (wyrok NSA z dnia 27 stycznia 2011 r., sygn. akt I OSK 1870/10, LEX nr 951999; wyrok NSA z dnia 17 maja 2012 r., I OSK 416/12).

Do kategorii podmiotów mających możliwość efektywnego wykorzystania informacji przetworzonej w celu realizacji szczególnego interesu publicznego zaliczyć można także jednostki sfery nauki: szkoły wyższe, Polską Akademię Nauk, państwowe instytuty badawcze, a nawet grupy badawcze czy pojedynczych naukowców – jeżeli dana informacja wiąże się ściśle z przedmiotem ich badań naukowych wspieranych przez sferę publiczną np. grantem (zob. A. Jakubowski, Prowadzenie badań naukowych..., s. 141-154).

Wskazane wyżej przykłady podmiotów spełniających przesłankę uzyskania dostępu do informacji publicznej przetworzonej nie oznaczają oczywiście automatycznego wyeliminowania z tego katalogu innych podmiotów, które nie pełnią wymienionych wyżej funkcji. Byłby to wniosek zbyt daleko idący, a takie rozumienie art. 3 ust. 1 pkt 1 u.d.i.p. bezzasadnie ograniczałoby obywatelskie prawo do uzyskania informacji publicznej, o którym mowa zarówno w art. 61 Konstytucji RP, jak i w ustawie o dostępie do informacji publicznej (zob. wyrok NSA z dnia 9 listopada 2011 r., I OSK 1365/11). Inne podmioty również mogą zatem być w stanie wykazać swoje możliwości wykorzystania przetworzonej informacji publicznej w sposób przynoszący ogółowi korzyści przeważające nad kosztami publicznymi wytworzenia tej informacji.

Uzyskanie informacji przetworzonej jest możliwe po wykazaniu przez wnioskodawcę – wezwanego do wykazania powodów, dla których spełnienie jego żądania udzielenia informacji publicznej będzie szczególnie istotne dla interesu publicznego – szczególnej istotności dla interesu publicznego udostępnienia żądanej informacji (art. 14 ust. 2 w związku z art. 3 ust. 1 pkt 1 u.d.i.p.). W związku z tym brak jest podstaw do udzielenia informacji publicznej przetworzonej podmiotowi, który nie zapewnia, że zostanie ona realnie wykorzystana w celu ochrony interesu publicznego lub usprawnienia funkcjonowania organów państwa (por. wyrok NSA z 7 grudnia 2011 r., I OSK 1737/11; wyrok NSA z dnia 5 marca 2013 r., I OSK 3097/12).

Przechodząc od rozważań ogólnych na grunt rozpoznawanej sprawy, stwierdzić należy, iż orzeczenie Sądu pierwszej instancji było prawidłowe, choć stanowisko zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku nie w pełni jest podzielane przez Naczelny Sąd Administracyjny.

Podnoszone przez skarżącego okoliczności, że był on współautorem raportu dotyczącego stosowania art. 70 § 6 pkt 1 Ordynacji podatkowej, a także, że uzyskaną informację publiczną zamierza upowszechnić, potwierdzone na rozprawie w dniu 12 czerwca 2014 r. przez K. i I., stanowią uprawdopodobnienie możliwości wykorzystania żądanych informacji z korzyścią dla sfery publicznej. Skarżący wskazał bowiem, że sporządzi raport nieodpłatnie, a następnie go upowszechni udostępniając do publicznej wiadomości, a także przesyłając organom administracji właściwym ze względu na przedmiot raportu. K. i I. potwierdziły zaś, że raport zostanie wykorzystany do zgłoszenia inicjatyw ustawodawczych. K. dodała, że wyniki raportu zostaną przedstawione na Komisji Trójstronnej, w celu zmian ustawowych lub w zakresie praktyki stosowania art. 70 § 6 pkt 1 Ordynacji podatkowej.

Należy podkreślić, że zarówno w toku postępowania poprzedzającego zaskarżoną decyzję (już po wezwaniu skarżącego do wykazania przesłanki z art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej), jak i w toku postępowania sądowoadministracyjnego skarżący wskazywał ogólnie, że "w interesie publicznym leży rozwianie istniejących wątpliwości, co do instrumentalnego wykorzystywania przez organy administracji podatkowej przepisu art. 70 § 6 pkt 1 Ordynacji podatkowej, ponieważ niewyobrażalna jest sytuacja, w której pod adresem publicznych organów administracji kierowane są takie podejrzenia", "poprzez upublicznienie wnioskowanych informacji, organy będą mogły oczyścić się z powyższych zarzutów, a tym samym uwolnić się od podejrzeń co do braku obiektywności i transparentności ich działań", a także że uzyskane informacje posłużą do przygotowania raportu, który "rzetelnie wyjaśni, czy art. 70 § 6 pkt 1 Ordynacji podatkowej jest w praktyce jego stosowania nadużywany", co przyczyni się do ochrony rzetelności i sprawności funkcjonowania administracji publicznej, jako wartości konstytucyjnej wymienionej w preambule Konstytucji RP, a w szczególnym interesie publicznym leży rzetelne i sprawne działanie organów administracji publicznej.

W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego, biorąc pod uwagę wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 17 lipca 2012 r. o sygn. akt P 30/11, cele jakie ma zrealizować przetworzenie i udostępnienie żądanej przez skarżącego informacji publicznej w sprawie mogłyby być uznane za realizujące interes publiczny. Idzie bowiem o odkrycie rzeczywistego stosowania przepisu prawa o szczególnym znaczeniu z punktu widzenia podatników, w sytuacji, gdy istnieją uprawdopodobnione przez wnoszącego wniosek o informację publiczną przypuszczenia, iż może dochodzić do wykorzystania przepisu niekoniecznie zgodnie z celem, jaki przyświecał ustawodawcy przy jego ustanawianiu – oparte na informacji uzyskanej już od pięciu Urzędów Kontroli Skarbowej.

Jednak, w ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego, zamiar publikowania informacji o działalności organu administracji publicznej szerszemu gronu obywateli nie może uzasadniać żądania wytworzenia nowej jakościowo informacji w stosunku do już istniejącej. Ponadto skarżący nie wykazał, w jaki sposób żądane przez niego informacje przyczynią się do lepszej pracy organów skarbowych. W konsekwencji oznacza to, że skarżący wykazał jedynie istnienie interesu publicznego, a nie szczególnie istotnego interesu publicznego, nie spełnił zatem warunku do uzyskania żądanej informacji przetworzonej.

Ubocznie wskazać należy, iż – w ocenie składu orzekającego – odpowiedź na żądanie zawarte we wniosku nie pozwoliłoby na prawidłową, obiektywną i rzetelną weryfikację twierdzeń skarżącego. Wnioskodawca pragnie bowiem w istocie przy pomocy uzyskanych od Urzędów Kontroli Skarbowej informacji zweryfikować zasadniczą tezę, że organy kontroli skarbowej stosują art. 70 § 6 pkt 1 Ordynacji podatkowej w sposób instrumentalny, wszczynając postępowania w sprawie o przestępstwo skarbowe lub wykroczenie skarbowe wyłącznie w celu zawieszenia biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego, na co wskazywać ma to, iż postępowania te są – zdaniem A.L. – nagminnie wszczynane w ostatnim roku upływu terminu przedawnienia. Jak wskazano, w ocenie składu orzekającego w niniejszej sprawie, odpowiedź na żądanie zawarte we wniosku nie pozwoli na prawidłową, obiektywną, rzetelną weryfikację tej tezy, a zatem na osiągnięcie szczególnie istotnego celu publicznego przeważającego nad kosztami publicznymi przetworzenia informacji publicznej. Analiza żądania wskazuje bowiem, że nie pozwoli ono udowodnić czy zaprzeczyć ww. tezie, gdyż do tego konieczne jest wyczerpujące ustalenie tego, w jaki sposób i z jakich przyczyn zakończone zostały wszczęte postępowania karnoskarbowe, które stanowiły przyczynę zawieszenia biegu przedawnienia zobowiązania podatkowego. Bez uwzględnienia tego czynnika raport mający powstać w szczególnie istotnym interesie publicznym mógłby zawierać fałszywe bądź niepełne wnioski, co nie tylko nie realizowałoby interesu publicznego, ale przeciwnie – wyraźnie w niego godziło. Udostępnienie przetworzonej informacji publicznej uzasadnia bowiem tylko takie żądanie składane w szczególnie istotnym interesie publicznym, które w swej precyzyjnej konstrukcji nie budzi wątpliwości, że uczynienie mu zadość pozwoli poszerzyć debatę (wiedzę) publiczną o wiadomości rzetelne, prawdziwe, obiektywne. Tylko w tym przypadku można mówić o realizacji szczególnie istotnego interesu publicznego. Ten warunek nie został spełniony w niniejszej sprawie, zatem słusznie organ odmówił udostępnienia informacji publicznej, zaś Sąd pierwszej instancji właściwie ocenił prawidłowość decyzji. Tym samym zaskarżone orzeczenie odpowiada prawu.

Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 141 § 4 p.p.s.a. wskazać należy, iż przepis ten określa wymogi, jakie musi spełniać uzasadnienie wyroku. Powinno ono zawierać: zwięzłe przedstawienie stanu sprawy, zarzutów podniesionych w skardze, stanowisk pozostałych stron, podstawę prawną rozstrzygnięcia oraz jej wyjaśnienie. Obowiązek zwięzłego przedstawienia stanu sprawy obejmuje zarówno przytoczenie ustaleń dokonanych przez organy administracji publicznej jak i ich ocenę pod względem zgodności z prawem, a w konsekwencji przytoczenie stanu faktycznego przyjętego przez sąd. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Naczelnego Sądu Administracyjnego, brak szczegółowego odniesienia się przez wojewódzki sąd administracyjny do wszystkich zarzutów zawartych w skardze i skoncentrowanie się tylko na istotnych kwestiach, nie jest wadliwe, o ile te kwestie mają znaczenie dla rozstrzygnięcia, a wątki pominięte mają jedynie charakter uboczny i nie rzutują na wynik sprawy (por. wyrok NSA z dnia 24 czerwca 2004 r., sygn. akt FSK 2633/04, LEX 173345). Przepis art. 141 § 4 p.p.s.a. zobowiązuje sąd do rozważenia w uzasadnieniu wyroku wszystkich zarzutów strony oraz stanowisk pozostałych stron, jeżeli mogą one mieć wpływ na wynik sprawy, a zatem zarzutów istotnych. Zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego, analiza uzasadnienia zaskarżonego wyroku Sądu pierwszej instancji pozwala na stwierdzenie, że zawiera ono wszystkie niezbędne elementy, o których mowa w art. 141 § 4 p.p.s.a., a zawarty w nim wywód prawny w toku kontroli instancyjnej pozwala na ocenę, jakie znaczenie normy prawnej wynikającej z art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej przyjął Sąd pierwszej instancji, i co stanowiło podstawę prawną rozstrzygnięcia zawartego w zaskarżonym wyroku. Podkreślić należy, iż za pomocą zarzutu naruszenia tego przepisu nie można skutecznie zwalczać prawidłowości przyjętego przez Sąd stanu faktycznego, czy też stanowiska Sądu co do wykładni bądź zastosowania prawa materialnego. W związku z powyższym zarzut naruszenia art. 141 § 4 p.p.s.a. ocenić należy jako niezasadny.

Mając powyższe na uwadze, Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, że skarga kasacyjna nie zawiera usprawiedliwionych podstaw i w oparciu o art. 184 p.p.s.a. podlega oddaleniu. O kosztach postępowania kasacyjnego orzeczono na podstawie art. 204 pkt 1, art. 205 § 2 i art. 209 p.p.s.a. oraz § 14 ust. 2 pkt 2 lit. c rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcą prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.).

Treść orzeczenia pochodzi z Centralnej Bazy Orzeczeń Sądów Administracyjnych (nsa.gov.pl).

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.