Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Wystąpienie przez prokuratora z bezzasadnym zarzutem albo aktem oskarżenia

Dobra osobiste naruszone przez organ władzy publicznej

Wyświetl tylko:

Dla oceny działań prokuratury jako działań niezgodnych z prawem niewystarczające jest jedynie stwierdzenie, że postępowanie karne zakończyło się uniewinnieniem powoda.

Postanowienie SN z dnia 17 czerwca 2021 r., III CSK 164/20

Standard: 86078 (pełna treść orzeczenia)

Wystąpienie przez prokuratora z aktem oskarżenia nie jest działaniem bezprawnym, a działaniem w ramach porządku prawnego, tj. działaniem dozwolonym przez obowiązujące przepisy prawa. Prokuratura bowiem z istoty swojej powołana jest do ochrony praworządności, do ujawniania i ścigania osób popełniających przestępstwa oraz kierowania przeciwko nim do sądów aktów oskarżenia. Przepisy ustawy o prokuraturze oraz art. 331 § 1 k.p.k. wskazują, że prokurator jest uprawniony do składania aktu oskarżenia i działanie to w żaden sposób nie może zostać uznane za działanie bezprawne, nawet jeżeli akt oskarżenia nie doprowadzi do skazania oskarżonego. Prokurator, jeśli istnieje po jego stronie uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa, a w niniejszej sprawie bezspornie zostało złożone zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez M. Z., składa akt oskarżenia i dopiero co do zasady w postępowaniu sądowym dochodzi do zweryfikowania podstaw faktycznych aktu oskarżenia oraz dowodów, na podstawie których został on sporządzony, a następnie ustalenia czy rzeczywiście doszło do popełnienia przestępstwa i czy rzeczywiście zachodzą okoliczności wskazane w uzasadnieniu aktu oskarżenia.

Sam zatem fakt, że w ocenie powoda zawarte w uzasadnieniu aktu oskarżenia stwierdzenia, nie znajdowały potwierdzenia w zgromadzonych dowodach, nie przesądza o bezprawności działania prokuratury. Prawem oskarżonego jest kwestionowanie podstaw i zarzutów aktu oskarżenia, ale prawo to może realizować w konkretnym postępowaniu karnym i w tym też postępowaniu to sąd weryfikuje stawiane oskarżonemu zarzuty.

To że oskarżony nie zgadza się z twierdzeniami zawartymi w akcie oskarżenia nie oznacza, że wniesienie aktu oskarżenia można uznać za bezprawne. Również ewentualne uniewinnienie powoda od postawionych mu zarzutów, zawartych w kwestionowanym przez niego akcie oskarżenia nie będzie oznaczać automatycznie bezprawności działania pozwanego. Tym bardziej, że sprawa karna wszczęta na podstawie kwestionowanego aktu oskarżenia nie jest na tyle oczywista skoro wyrok karny sądu pierwszej instancji, uniewinniający powoda od popełnienia zarzucanych mu czynów, został uchylony do ponownego rozpoznania, ze wskazaniem na błędną ocenę dowodów.

Jak stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 5 października 2012 r., sygn. akt I CSK 165/12, LEX nr 1231327) czynności organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości związane z wypełnianiem ich ustawowych obowiązków nie mają charakteru działań niezgodnych z prawem także wtedy, gdy przeprowadzone postępowanie karne zakończyło się wydaniem prawomocnego wyroku uniewinniającego. Obywatele muszą bowiem w interesie ochrony dobra wspólnego, jakim jest bezpieczeństwo publiczne, ponosić ryzyko związane z legalnym wdrożeniem postępowania karnego. Nie ulega więc wątpliwości, że jeżeli zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa, wszczęcie śledztwa lub dochodzenia jest działaniem zgodnym z prawem.

W orzecznictwie podkreśla się, że prowadzenie przez organ władzy publicznej postępowania w ramach określonej przez ustawodawcę procedury nie stanowi bezprawnego działania w rozumieniu art. 24 § 1 k.c., które mogłoby naruszyć dobro osobiste osoby fizycznej.

Nawet błędne zastosowanie prawa materialnego przez organ władzy publicznej w toku przewidzianego przez prawo postępowania, nie jest równoznaczne z naruszeniem dóbr osobistych strony tego postępowania. Celem przepisów o ochronie dóbr osobistych jest obrona osoby fizycznej lub prawnej przed działaniami bezprawnymi. Prowadzenie jakiegokolwiek postępowania publicznoprawnego (administracyjnego, cywilnego, karnego itd.) nie może zostać zakwalifikowane jako działanie bezprawne tylko z uwagi na to, że organ prowadzący postępowanie niewłaściwie zinterpretował prawo materialne, wydał błędną decyzję lub powstrzymał się od jej wydania uznając, że nie ma ku temu odpowiednich podstaw (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 25 sierpnia 2006 r., sygn. akt I ACa 237/06, LEX nr 217201).

Tylko w sytuacji oczywistego braku podstaw do wniesienia oskarżenia, widocznego na pierwszy "rzut oka" i wniesienia go w celu szykany i poniżenia osoby oskarżonej, a nie rzeczywistej ochrony porządku prawnego, można by rozważać, czy działanie takie nie nosi cech bezprawności. Z taką sytuacją mielibyśmy do czynienia, gdyby w akcie oskarżenia użyto wobec powoda słów powszechnie uznanych za obraźliwe, obelżywe lub gdyby w uzasadnieniu wskazywano na okoliczności nie mające jakiegokolwiek znaczenia dla stawianych zarzutów, a ponadto byłyby oczywiście nieprawdziwe, a ich wskazanie miałoby na celu poniżenie, szykanowanie czy upokorzenie oskarżonego. Powód w pozwie i w toku procesu winien zatem powołać się na takie okoliczności, które w jego ocenie świadczą o rażącym odejściu przez organ stosujący prawo, w tym wypadku Prokuraturę Rejonową w Brzezinach od obowiązującego wzorca postępowania. To rolą powoda było wykazanie, czy i jakie zasady rządzące postępowaniem karnym zostały złamane przez organ stosujący prawo karne.

Wyrok SA w Łodzi z dnia 14 maja 2015 r., I ACa 1687/14

Standard: 15676 (pełna treść orzeczenia)

Komentarz składa z 1144 słów. Wykup dostęp.

Standard: 24024

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.