Nabycie od osoby nieuprawnionej własności rzeczy ruchomej (dobra/zła wiara)
Nabycie rzeczy ruchomej od nieuprawnionego (art. 169 k.c.)
Żeby zobaczyć pełną treść należy się zalogować i wykupić dostęp.
Art. 169 § 1 k.c. chroni dobrą wiarę nabywcy i nabycie przez niego własności, a nie właściciela, który swoje prawo utracił (por. uz. uchwały SN (7) z dnia 30 marca 1992 r. - zasada prawna - III CZP 18/92). Oznacza to, że dowód złej wiary obciąża tego, kto zarzut taki zgłasza, a wobec tego ochrona nabywcy jest silniejsza, ponieważ nie jest wystarczające jedynie wzruszenie domniemania dobrej wiary statuowanego przez art. 7 k.c.
Dobra wiara jest wyłączona, gdy nabywca wie o tym, że zbywca nie jest uprawniony do rozporządzenia rzeczą, albo gdy mógł się o tym z łatwością dowiedzieć. W przypadku określonym w art. 169 § 1 k.c. o istnieniu dobrej wiary posiadacza rzeczy decyduje chwila objęcia jej w posiadanie. Późniejsza zmiana świadomości posiadacza nie ma znaczenia, w myśl zasady mala fides superveniens non nocet.
Wyrok SN z dnia 27 kwietnia 2022 r., II CSKP 717/22
Standard: 72332 (pełna treść orzeczenia)
Wbrew twierdzeniom strony pozwanej, nie sposób przypisać powódce złą wiarę w chwili nabycia własności. Pod pojęciem dobrej wiary należy rozumieć kwalifikację prawną stanu wiedzy (rzeczywistego albo prawdopodobnego, na podstawie okoliczności sprawy) osoby fizycznej, który może być przypisany także osobom prawnym. Kwalifikacja ta dokonywana jest na podstawie kryterium posiadania albo braku wiedzy (przekonania) o określonych okolicznościach. Do okoliczności tych najczęściej należy stosunek prawny (np. wiedza kto jest właścicielem rzeczy).
Należy mieć na uwadze brzmienie postanowienia art. 7 k.c., zgodnie z którym jeżeli ustawa uzależnia skutki prawne od dobrej lub złej wiary, domniemywa się istnienie dobrej wiary.
Brak jest okoliczności świadczących o istnieniu złej wiary w działaniu powódki na czas zawierania umowy kupna – sprzedaży pojazdu. Wręcz przeciwnie. Szereg okoliczności przemawia za uznaniem, iż powódka działała w dobrej wierze. Na giełdę samochodową wybrała się ona w towarzystwie swojego przyjaciela, zawodowego mechanika samochodowego, który podjął próbę sprawdzenia przez internet rzeczywistego pochodzenia pojazdu. Dokonał on także sprawdzenia czy samochód nie jest kradziony na komisariacie policji. Umowę przedstawił powódce pośrednik, który chociaż nie był właścicielem pojazdu, wobec powszechności takich praktyk i zwyczajów w handlu na rynku samochodów używanych, nie sposób uznać, że z chwilą zawarcia umowy miałoby nie dojść do skutecznego przeniesienia prawa. W toku samego postępowania nie zostało wykazane istnienie złej wiary, zatem domniemywa się istnienie dobrej wiary.
Wyrok SR w Kamiennej Górze z dnia 29 marca 2017 r., sygn. I C 794/15
Standard: 9810 (pełna treść orzeczenia)
Standard: 4946
Standard: 4947
Standard: 29361
Standard: 36653
Standard: 52425
Standard: 84879
Standard: 35049