Zamiar zabójstwa w przypadku posłużenia się nożem lub innym niebezpiecznym narzędziem
Zamiar zabójstwa (wina)
Żeby zobaczyć pełną treść należy się zalogować i wykupić dostęp.
Twierdzenie apelacji, że oskarżony nie miał zamiaru zabójstwa, nie znajduje oparcia w zebranych dowodach. Oskarżony uderzał bowiem sześciokrotnie nożem w klatkę piersiową, plecy i twarz D. J., a więc w części ciała, gdzie znajdują się ważne życiowo organy. Rany nie zostały zadane wprawdzie z dużą siłą, jednak z opinii biegłego lekarza wynika, że wynikało to z reakcji obronnych pokrzywdzonego, który zasłaniał się przed cisami, osłabiając ich siłę. Biegły ten stwierdził też, że sytuacja w jakiej znajdował się pokrzywdzony narażała go na niebezpieczeństwo utraty życia, albowiem przy nieco innym przebiegu ran, nie stycznym do ściany klatki piersiowej, ale drążącym w jej głąb, mogłoby dojść do uszkodzenia narządów wewnętrznych i krwotoków wewnętrznych, co mogłoby skutkować śmiercią. Nie bez znaczenia jest również zachowanie oskarżonego po zdarzeniu, kiedy to zostawił pokrzywdzonego leżącego i obficie krwawiącego bez żadnej pomocy.
Wyrok SA w Szczecinie z dnia 17 listopada 2022 r., II AKa 212/22
Standard: 74657 (pełna treść orzeczenia)
Nieuprawnionym jest stanowisko skarżącego, iż cyt. "w sytuacji gdy mamy do czynienia z jednym ciosem, który to okazał się śmiertelny, to nawet gdy jest zlokalizowany w miejscu, gdzie są ważne dla życia organy, z samego tylko tego faktu nie można wnosić o zamiarze dokonania zabójstwa" i dalej, że "w wypadku gdy doszło do spowodowania śmierci ofiary a nie można udowodnić zamiaru bezpośredniego czy ewentualnego, może wejść w rachubę odpowiedzialność za nieumyślne spowodowanie śmierci bądź ciężkiego uszczerbku na zdrowiu a zatem kwalifikacji z art. 155 k.k."
Oskarżony działał z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia pokrzywdzonej, a zadając jej niespodziewany, silny cios narzędziem, które jak sam określił miało wygląd młotka i tak też zostało określone przez biegłego, przewidywał, że może w ten sposób pozbawić ją życia i bezsprzecznie godził się na to. Przekonują o tym następujące okoliczności:
a) użyty przedmiot bez wątpienia był niezwykle przydatny do spowodowania skutku śmiertelnego, co potwierdziła opinia biegłego z zakresu medycyny sądowej, oraz mechanoskopii oraz doświadczenie życiowe i orzecznicze,
b) umiejscowienie i siła ciosu, wszak kierowanego w głowę,
c) siła ciosu określona na 4 w skali od 1-5.
Zachowanie oskarżonego z pewnością nie było zatem działaniem nieumyślnym (art. 155 k.k.) czy też umyślnym spowodowaniem ciężkiego uszczerbku na zdrowiu z objętym umyślnym następstwem w postaci zgonu ofiary (art. 156 § 3 k.k.), a całą stanowczością należało je zakwalifikować jako zabójstwo w zamiarze bezpośrednim.
Wyrok SA w Szczecinie z dnia 26 kwietnia 2017 r., II AKa 191/16
Standard: 16242 (pełna treść orzeczenia)
Standard: 24942
Standard: 76430
Standard: 39310
Standard: 14734
Standard: 17058