Gmina i Skarb Państwa jako spadkobiercy ustawowi (art. 935 k.c.)
Dziedziczenie ustawowe (art. 931 – 940 k.c.)
W myśl art. 935 kc w braku małżonka spadkodawcy, jego krewnych i dzieci małżonka spadkodawcy, powołanych do dziedziczenia z ustawy, spadek przypada gminie ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy jako spadkobiercy ustawowemu. Jeżeli ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy w Rzeczypospolitej Polskiej nie da się ustalić albo ostatnie miejsce zamieszkania spadkodawcy znajdowało się za granicą, spadek przypada Skarbowi Państwa jako spadkobiercy ustawowemu.
Gmina i Skarb Państwa popularnie określane są w literaturze prawniczej mianem spadkobierców koniecznych (a niekiedy "ostatecznych" – H. C., Gmina, s. 396). Ma to oddawać istotę założenia ustawodawcy, by nie pozostawiać spadków bezdziedzicznych i w tym celu ustawowo wskazywać podmiot, któremu spadek będzie musiał przypaść, jeśli w danym przypadku spadkodawca ani nie powołał spadkobierców testamentowych, bądź nie mogli oni albo nie chcieli dziedziczyć, ani też w momencie otwarcia spadku nie było żadnych osób z rodziny spadkodawcy należących do kręgu jego spadkobierców ustawowych. Wówczas ustawodawca zastrzega, że wtedy spadek przypada gminie ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy jako spadkobiercy ustawowemu, a jeśli takiego ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy w Rzeczypospolitej Polskiej nie da się ustalić albo ostatnie miejsce zamieszkania spadkodawcy znajdowało się za granicą, to spadek przypada Skarbowi Państwa jako spadkobiercy ustawowemu. Jeżeli spadek przypada z mocy ustawy gminie albo Skarbowi Państwa, to nie mogą one wówczas takiego spadku odrzucić (art. 1023 § 1 KC), nie składają oświadczenia o przyjęciu spadku, a spadek przez nie przyjęty z mocy prawa uważa się za przyjęty z dobrodziejstwem inwentarza (art. 1023 § 2 KC).
Jako gminę, która dochodzić będzie do dziedziczenia z ustawy na mocy komentowanego przepisu, ustawodawca wskazał gminę ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy. Uzasadnienia dla takiego wyboru upatruje się w więziach, które zazwyczaj zachodzą pomiędzy mieszkańcem danej gminy a samą gminą, jak i jej społecznością (M. P., Czy przywrócić dziedziczenie ustawowe, s. 166–167; tenże, Dziedziczenie gminy, s. 16). Kiedy indziej w powołaniu do dziedziczenia gminy i Skarbu Państwa widzi się raczej realizację interesu publicznego (H. Czerwińska, Gmina, s. 397, vide komentarz do art. 935 kc red. Gniewek 2017, wyd. 8/Kuźmicka-Sulikowska, opubl. Legalis).
Wyrok SO w Łodzi z dnia 25 września 2017 r., VIII Pa 16/17
Standard: 10284 (pełna treść orzeczenia)
Przepisy Konstytucji nie formułują ścisłych i jednoznacznych norm, pozwalających na określenie kręgu, kolejności powołania do spadku i wysokości udziałów spadkobierców ustawowych. Oczywiście można założyć istnienie pewnej dyrektywy zaliczenia do kręgu spadkobierców ustawowych najbliższych krewnych i małżonka spadkodawcy, ale nie można na poziomie konstytucyjnym wyznaczyć stopnia pokrewieństwa czy powinowactwa, uzasadniającego konieczne zaliczenie do tego kręgu. Konstytucja chroni prawa nabyte w drodze dziedziczenia, nie przesądzając jednak kto w konkretnej sytuacji prawa te nabywa.
Kwestionowana regulacja nie prowadzi też do "ukrytego" wywłaszczenia. O takiej sytuacji można by było mówić, gdyby ustawodawca drastycznie ograniczył krąg spadkobierców ustawowych, wyłączając z niego małżonka albo zstępnych spadkobiercy, a więc osoby najbliższe. Obowiązująca regulacja nie idzie jednak tak daleko. Niezaliczenie do kręgu spadkobierców ustawowych rodzeństwa rodziców mieści się w konstytucyjnych ramach swobody ustawodawcy. Nie zostaje tu przełamane dążenie do pozostawienia własności w rękach prywatnych (zob. też art. 20 Konstytucji), chociaż poszerzenie kręgu uprawnionych do dziedziczenia z ustawy pełniej służyłoby takiemu celowi.
Trybunał Konstytucyjny w powołanym wcześniej wyroku w sprawie o sygn. P. 4/99 wskazał, że ani przewidziana w art. 21 i art. 64 Konstytucji gwarancja dziedziczenia, ani oparty na art. 18 i art. 71 nakaz ochrony małżeństwa, rodzicielstwa i rodziny nie wyrażają jednoznacznych wskazówek umożliwiających określenie kręgu osób mających dziedziczyć z ustawy.
Konkludując tę część rozważań, Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że art. 935 § 3 k.c. w zakresie określonym w pytaniu prawnym nie narusza art. 47 i art. 71 ust. 1 Konstytucji. Nawet możliwość zaliczenia rodzeństwa rodziców do szerokiej definicji rodziny nie przesądza automatycznie o konstytucyjnej konieczności zaliczenia tych osób do kręgu spadkobierców ustawowych.
Wyrok TK z dnia 4 września 2007 r., P 19/07, OTK-A 2007/8/94, Dz.U.2007/168/1188
Standard: 1611 (pełna treść orzeczenia)