Rozpowszechnianie filmu ze sferą życia seksualnego

Ochrona życia rodzinnego (art. 47 Konstytucji i art. 23 k.c.)

Zdaniem Sądu pierwszej instancji nie może budzić wątpliwości, że rozpowszechnienie przez pozwaną - wbrew woli powódki - filmu eksponującego sferę życia seksualnego B. T., zarówno w ujęciu obiektywnym (ogólnospołecznym), jak i subiektywnym (odczuciu powódki), w sposób rażący godziło w godność osobistą i prywatność powódki. Skoro zaś pozwana podjęła celowo działania ukierunkowane na to, aby z filmem zapoznali się najbliżsi członkowie rodziny B. T., to jej zachowanie należy zakwalifikować również jako godzące w życie rodzinne powódki.

Według Sądu Okręgowego usunięcie skutków naruszenia dóbr osobistych dokonanego za pomocą środków masowego komunikowania jest bardzo trudne, o ile nie niemożliwe do pełnej realizacji. Film z udziałem powódki został przez pozwaną rozpowszechniony w co najmniej dwóch serwisach społecznościowych mających bardzo szeroki krąg użytkowników. Miarodajnym wskaźnikiem zakresu naruszenia nie może być liczba pobrań filmu, albowiem nawet te osoby, które filmu nie pobrały, zostały choćby ogólnie zaznajomione z jego zawartością, zwłaszcza na podstawie komentarzy, którymi pozwana opatrywała linki do filmu, a także toczącej się w serwisie (...) dyskusji na temat filmu. Ponadto działania pozwanej opisywane były przez ogólnopolskie media (prasowe, internetowe i telewizyjne), aczkolwiek - wobec zgody powódki - fakt ten ma drugorzędne znaczenie.

Sąd pierwszej instancji ocenił społeczny zasięg dokonanego przez pozwaną naruszenia dóbr osobistych powódki jako bardzo szeroki. Dlatego uznał zgłoszone przez powódkę żądanie nakazania pozwanej opublikowania oświadczenia na głównej stronie portalu (...) za adekwatne i konieczne do możliwie pełnego zniwelowania skutków bezprawnego działania A. A. Stwierdził, że wskazany przez powódkę czas emisji oświadczenia również nie budzi zastrzeżeń, skoro nie jest dłuższy od czasu, przez który trwał stan dostępności filmu i rozpowszechniania linków do nagrania przez pozwaną. Sąd Okręgowy wyeliminował jednak z tekstu oświadczenia określenie "liczne dobra osobiste", albowiem naruszenie konkretnych dóbr powinno zostać wykazane i dopiero wówczas dobra te mogłyby zostać uwzględnione w tekście przeprosin.

Zdaniem Sądu Okręgowego nie było podstaw do uwzględnienia żądania zobowiązania pozwanej do zaniechania naruszeń dóbr osobistych powódki, ponieważ wymagałoby to istnienia zagrożenia dobra osobistego (art. 24 § 1 zd. 1 KC), zaś w niniejszej sprawie naruszenie już nastąpiło. Powódka zaś nie wykazała, aby pozwana miała choćby rzeczywisty zamiar, a tym bardziej, aby czyniła przygotowania do dalszego rozpowszechnienia filmu. Dlatego Sąd pierwszej instancji oddalił powództwo w tym zakresie.

Wyrok SA w Warszawie z dnia 9 grudnia 2015 r., VI ACa 1772/14

Standard: 10278 (pełna treść orzeczenia)

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.